Rozmowy przy kawie (16) | |
| | iwonaPM | 05.10.2015 14:09:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2184101 Od: 2014-7-11
| Małgoś ja też na gęsto robię Już nie pamiętam kiedy wcześniej gotowałam ,a dziś mnie naszło . _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | Electra | 10.01.2025 17:54:35 |
|
| | | survivor26 | 05.10.2015 16:49:09 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2184184 Od: 2014-7-11
| Przyszły! moje cudne, moje kochane! Kafelki przyszły No nie jest to zakup kalibru czarnej mikry, ale radość porównywalna Jak się od nich odkleję i przestanę lubieżnie macać i głaskać, to pokażę w swoim wątku _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Sweety | 05.10.2015 17:48:21 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2184212 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Jako, że ja góralka z krwi i kości (choć z domieszką krwi porzystaca) to kapuśniak tylko i wyłącznie może być z kwaszonej kapusty. W końcu to nasza kwaśnica. A ugotowana na żeberkach... Marzenie Mniam Zrobiłyście mi smak i postawiłam go w kolejce po gołąbkach (właśnie dojadam), zupie dyniowej (jutro dojem) i sztuce mięsa w sosie chrzanowym (mięso w lodówce), naleśnikach z serem waniliowym i białym barszczu (choć u nas tak nazywa się zupę na maślance) Jak bowiem nie ma mego dziecięcia, to jem to, czego ona jeść nie chce lub nie bardzo lubi U nas po porannym zachmurzeniu się rozpogodziło, ale podobno 2 razy padało. Podobno, bo ja nie wyściubiłam nosa z biura, a i tak nie zrobiłam do końca tego, co miałam w planie Miałam nadzieje mieć to z głowy, ale Bozia najwyraźniej miała inne plany Za to w zamian za ciężki los w pracy pojechałam do jednej z pobliskich szkółek i a) po drodze widziałam piękne pole słoneczników (zaraz mi się humor poprawił-pokażę, bo sfociłam,choć komórką), w przydrożnym rowie dostrzegłam astra, więc wzięłam, a w szkółce kupiłam 5 wrzosów do skrzynki na zewnętrznym parapecie okna kuchennego i 2 bratki, bo nie mogłam się opanować. Wrzosy do połowy listopada postoją, a potem zadołuje je w kompoście Aniu (aniaop)! Co byś nie robiła nie zniechęcisz mnie. Poza tym dobroć nie oznacza przesadnej łagodności, czy wręcz pobłażania jak to mówi moja córcią: "Z moją matką nie ma zmiłuj się" Pati! Idę popatrzeć na płytki _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | iwonaPM | 05.10.2015 18:45:08 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2184236 Od: 2014-7-11
| Według radaru pogodowego u mnie pada I znów trza iść podlewać ! Aniu na zupkę dyniową i ja mam chęć ,ale to jak wyjdzie kapuśniaczek _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | aniaop | 05.10.2015 19:01:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2184240 Od: 2014-7-12
| Anuś kochana ! Gdzież bym ja nawet próbować śmiała!! Tak mnie naszło jakoś , chyba przez te sny co mnie ostatnio dręczą. A jako że wierzę w moje sny, boję się jak czort, ponieważ to podświadomość mi coś przekazuje, a dzieje się tak w ważnych sytuacjach. Muszę sobie tylko poukładać o co może chodzić. Wiem , namotałam strasznie, ale w skrócie, - wierzę własnej intuicji, nie dzieje się to przypadkiem. A że przy okazji nachodzi mnie przeszłość, to tak mi się skojarzyło z tym bidokiem co mu ryjca obili. Broń Boże nic do Ciebie, szanuję i podziwiam Cię ,że zachowujesz ten sposób wrażliwości. Też staram się patrzeć na świat w ten sposób, ale chyba już tylko na dzieci... Ostatnio córcia wróciła i mówi ,że takiego z klasy kolegę chyba straszne biją w domu bo cały siny do szkoły przyszedł... A wiem, że łobuz i robijaka ogromny. Pierwszy telefon wykonałam do wychowawczyni - ona myślała ,że ja na skargę na niego i kazała do rodziców... ja mówię ,że nie, że sprawa inna. Powiedziałam , a ona że on ostatnio maluchy zaczepiał i bił . To wyjaśniłam ,że to pewnie pokłosie tego co przeżywa... No i tak na dzień dobry zostałam donosicielką pospolitą ehhhh ale jak tu to zostawić??? Życie... Czasem się zastanawiam jak żyją normalni ludzie, bo ja to mam jakieś dziwne te ścieżki | | | EwaM | 05.10.2015 20:46:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2184313 Od: 2014-7-11
| Bry. Od czasu do czasu jeżdżę czarną mikrą (karawanem dla krasnoludków) mojego dzieciątka. Fajne miejskie autko, na drogi przypominające baranie flaki też niezłe. Dziś w nocy odrobinę porosiło. Nie tak zaraz, żeby nie trzeba było latać z konewką, ale jakoś przyjemniej się zrobiło. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Syringa | 05.10.2015 21:50:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2184371 Od: 2014-7-11
| "Karawan dla krasnoludków
Poległam ze śmiechu
Pat, no nie wiem, co lepsze, Twoje kafelki pewnie będą na ścianie dłuuugo, a moja micra tyle nie pożyje Jest w niezłym stanie, ale swoje lata ma. Nie mówiąc juz o tym, że teraz będzie intensywniej uzytkowana niz do tej pory, ja owszem jeżdże po zakupy, ale po drodze i w drodze powrotnej robie jeszcze różne rzeczy, jak np. jeżdżenie po polach, lasach i innych wygibasach...
| | | EwaM | 05.10.2015 22:00:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2184378 Od: 2014-7-11
| Patiiiiii, bierzesz kafelki do łóżka? _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Bogusia | 06.10.2015 05:59:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2184448 Od: 2014-7-12
| Stawiam kawusię, jak by co ktoś tu pisał, że deszczyk idzie, a ja chciałam się za okna brać
Pati jak ja się cieszę, że w końcu robota nad łazienka ruszyła, na prawdę, bo jak ta łazienka się skończy to nie obejrzysz się i mężuś za pokoje się zabierze, bo baby rosną i sama zobaczysz jak dziurę w brzuchu wiercić mu będą o własne kąty...a do łóżka Tych kafelek nie zabieraj, bo się przegrzeją hihi Ewunia żartuje, Ty chopa do łożnicy lepiej wpuść hihi
_________________ Rękodzieła Bogusi
| | | survivor26 | 06.10.2015 06:12:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2184450 Od: 2014-7-11
| EwaM pisze: Patiiiiii, bierzesz kafelki do łóżka?
Nie no co Ty, one delikatne są, a u mnie w łóżku warunki polowe...znowu się w kałuży kakao obudziłam, bo Sara butelką od niechcenia pirzgnęła w nocy Pościel się zmieni, ale jakby mi kafelki pobrudziła, to by do dzieciobójstwa doszło
A tak w ogóle dzień dobry, choć za oknem mrok - zawsze z trudem się przestawiam na te piekielne ciemności rano, a tu jeszcze 2,5 miesiąca skracania dnia Kawa podana, do konwersacji to ja będę gotowa najwcześniej za dwie godziny _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 06.10.2015 06:23:12 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2184452 Od: 2014-7-11
| Witam z herbatką Poległam wczoraj i nawet na męża nie poczekałam, który o normalnej porze wrócił.... Padłam o 22 z myszką w ręku robiąc na odległość mahjonga.... Na dodatek bardzo dobrze spałam. Nikt po mnie nie skakał, bo kot nie został do domu wpuszczony.... ciepełko, spać i nie wstawać... ale od godziny już się kręcę... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.01.2025 17:54:35 |
|
| | | Sweety | 06.10.2015 07:00:13 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2184460 Od: 2014-7-11
| Za oknem szaro,ale wstać trzeba Niestety powoli zaczyna się ten czas, kiedy wychodzę z domu jak jeszcze jest ciemno i wracam, jak już jest ciemno Basiu, nie wiem, jak to jest, ale u mnie pół potężnego łoża puste, a Okami śpi na mnie A Mizeria nie przyszła wczoraj pierwszy raz od wielu dni i nie zjadła ze swojej miski Mam nadzieję, że to nic nie znaczy. Ale się martwię, bo wczoraj choć była to bała się podejść, a nigdy taka nie była Życzę Wam miłego dnia i spadam do krainy papierkowych tortur _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | Bogusia | 06.10.2015 07:18:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2184461 Od: 2014-7-12
| A ja oglądam małe zamrażarki i chyba pójdę do sklepu dzisiaj i sobie zamówię, ale się mężuś na marudzi, bo po co ci? nie potrzeba i tak dalej, ale ja wiem lepiej, co mi w domu jest potrzebne i znowu będzie foch, ale nie wiem z której strony, z mojej czy mężusia.... Wy też tak macie z mężami, czy tylko ja tak mam, że mojemu to nic k...a nie potrzeba .. tak ogólnie to dobry z niego facet i człowiek, tylko tak mnie czasami dobija, że mam ochotę go tak mocno p...ć w łeb, żeby się opamiętał no ale w tym wieku to nie wypada się bić, co by córki na to powiedziały, że rodzicom na starość palma odbija czy co? hihi _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Margolcia_K | 06.10.2015 07:51:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2184470 Od: 2014-7-12
| Witajcie! Kawusia mile widziana. Bogusia, co ja bym bez Twojej kawki zrobiła?!
Patysiu, to Twój duży Sarulek jeszcze smoka ciągnie na noc??? Moja też tak miała, dopiero jak poszła do przedszkola, to stwierdziła, że jest duża i sama, z dnia na dzień, wywaliła i butlę, i smoczek (cumelek, jak mówił mój Tata).
Wstałam, nie wiem po co o 6,30 i się snuję so teraz. Jak jest ciemno to ja nie działam. Potrzebuję światła do rozruchu. Zapowiadają deszcz, ale u mnie słonko zaczyna wyłazić, a deszcz potrzebny jak nie wiem co. Ziemia w warzywniku jak skała, nic się nie da zrobić, a wszędzie gdzie indziej piach w czystej postaci, sypki, suchutki.
Goście pojechali, a ja muszę wrócić do normalności. Wczoraj, przy okazji odwożenia gości na autobus, wielką szafę kupiliśmy, dziś mają przywieźć, więc ze starych szaf wszystko wywalone na tapczan, a za chwilę odbędzie się demontaż (czyt. rozwalanie) jednej starej i przeprowadzka drugiej. Jak dobrze, że w naszym regionie są sklepy z meblami z drugiej ręki (z Niemiec, Belgii i Holandii), bo inaczej zostalibyśmy ze starymi, zastanymi gratami. A tak będziemy mieli "nową" szafę, wielką, pakowną i na dokładkę zupełnie ładną. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | Barabella | 06.10.2015 08:02:29 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2184474 Od: 2014-7-11
| I teraz kawkę mogę wypić i poczytać mądrości ogrodowe....
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
stronkę znalazł mąż dla śpiącej żony, jak myszkę spod niej wczoraj wyciągnął..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | survivor26 | 06.10.2015 08:25:30 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2184489 Od: 2014-7-11
| Margolciu nie no gdzie smoka - Sarulek w życiu w dziobie smoka nie miał Pije z butelki po soku Kubusiu, bo wieczorami tak jej wygodniej niż z kubka. wie, że należy ją zamykać i odstawiać, ale czasem się zapomni i mam wtedy pranie całej zmiany pościeli
A szafę pokażesz? Ja mam właśnie ciężki dylemat z szafami, bo niby mam zastanych kilka, do tego szafę po własnej prababci, a jak przychodzi do decydowania, która ma być w łazience to żadna nie pasuje...chyba R. poproszę, żeby mi jedną z Fischerowych przerobił, bo większość jest na wieszaki, a ja półek potrzebuję.
Rano ładne słoneczko było, ale teraz zaczyna się coś chmurzyć - z ogrodu pewnie i tak dziś nici, bo robotę mam, a po południu z dziećmi do dentysty muszę _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | zuzanna2418 | 06.10.2015 08:53:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2184517 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry, choć mglisty. W. rozchorowany, a ja też nie najzdrowsza. Uśmiałam się, bo wczoraj W. opowiadał jak to usiłował kupić kaburę do swojej broni służbowej marki Glock. I wszędzie były tylko dla leworęcznych Z kajdankami jeszcze lepiej: były, ale w jakichś dziwnych kolorach. Doradziłam, że mógłby kupić takie z różowym futerkiem, na ewentualnych awanturujących się i wymagających przymusu bezpośredniego mogłyby wywrzeć piorunujące wrażenie W. wczoraj również podczas sadzenia drzew na terenie szkoły rozmawiał z panią dyrektor, która wypytywała go o różne kwestie "drzewne". Zapytała w końcu, skąd on to wszystko wie, na co W. niewinnie "ze szkoły, pani dyrektor". Ta przyjrzała mu się uważnie i stwierdziła: "ze szkoły nikt takich rzeczy nie pamięta". Na co W. niezrażony: "ja uważałem na lekcjach". Pani dyrektor na to autorytatywnie: "niemożliwe, nie ma takich dzieci" Szkołą było oczywiście technikum leśne. No, zabieram się za robotę, choć najchętniej zagrzebałabym się w ściółkę. Miłego dnia!
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | DEDE | 06.10.2015 08:57:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2184519 Od: 2014-7-14
| Witam wpadam na chwilę i wypadam bo do ogarnięcia papiery do wysyłki..nadrobiłam szybciutko wasze pogaduchy a jeszcze zostały galerie..pomału was dogonię..
Bogusiu tak mam niestety pytania : a po co ? a na co ? to jest jeszcze dobre..tak mnie to wkurr..podobno ma to po teściu..
u nas słonko _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. | | | survivor26 | 06.10.2015 09:00:23 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2184522 Od: 2014-7-11
| Nie no można i ze szkoły pamiętać! Ja tam podstawową wiedzę o roślinach okopowych, płodozmianie oraz o gatunkach drzew liściastych i iglastych wyniosłam właśnie z lekcji biologii w klasie 3 podstawówki - do tej pory podręcznik pamiętam Mało tego, parę dni temu, jak chciałam spławić Florkę, bo daglezje sadziłam, to rzuciłam, że idę choinki sadzić i dostałam ochrzan, ze choinka to jest bożonarodzeniowa, a to co mam w wiaderku to są DRZEWA IGLASTE _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 06.10.2015 09:15:27 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2184532 Od: 2014-7-11
| Płodozmian...... no nie, to w innych czasach szkoły kończyłyśmy _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.01.2025 17:54:35 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|