Rozmowy przy kawie (16) | |
| | zuzanna2418 | 02.10.2015 08:20:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2182429 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! No ziąb niemożliwy, żałowałam, że rękawiczek nie założyłam! Rano dziczyzna się na nas rzuciła, gdy z Kredką latałam. Najpierw sarenka wylazła prosto na nas, a potem dwa dziczki na pasie zieleni zaszurały. Małgoś och, no to super! Dwa w jednym można powiedzieć. Gratuluję! Misiu dla Ciebie też uściski gratulacyjne! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Electra | 10.01.2025 17:22:23 |
|
| | | lora | 02.10.2015 08:22:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2182431 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry! o kakao podane nawet chętnie napiję się. a do tego rogalik francuski bardzo proszę. Pati dziękuję, bo ja mam bardzo mądrych chłopaków nawet i tego co mądry inaczej oj Pati ciesz się że mama nadaje he, he jednym uchem słuchaj a drugim wypuszczaj to dobra metoda
O rany kłaki Lory latają wszędzie ich pełno chyba pierwszy raz tak bardzo mocno leni się a może wydaje mi się ... Zuza podobno jakieś tabletki podaje się jak pies gubi sierść
Iwonko tulę a czemu źle spałaś Oj lecom dalej domownicy wołają.
A dziękuję Dziewczynki zanim ja napiszę to już są następne wpisy . _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | DEDE | 02.10.2015 08:26:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2182433 Od: 2014-7-14
| Witam szybciutko
Małgosi gratuluję.
Bogusiu a długo bez tych drzwi będziecie?
Ania z gór nam się gdzieś zapodziała, zresztą Ola też..zarobione dziewczyny chyba..
będę mykać bo dziś plan obowiązków rozpisany na pół dnia.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. | | | zuzanna2418 | 02.10.2015 08:35:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2182435 Od: 2014-7-11
|
Misiu jeśli Lorcia poza tym nie wykazuje żadnych niepokojących objawów to znaczy, że wszystko w porządku i niczego nie trzeba podawać. Preparatów na poprawę kondycji skóry i sierści jest cała masa, ja nie stosuję żadnych mimo, że Kredka zrzuca futro w sposób spektakularny dwa razy do roku. Ale dostaje zbilansowana karmę i to wystarczy. Kiedyś kupiłam coś takiego jak Flawitol Omega 6, ale szczerze mówiąc niczego to nie zmieniło. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | mago13 | 02.10.2015 08:48:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 92 #2182440 Od: 2014-7-30
| Ja jeszcze w sprawie pomidorów. Jeżeli ma się możliwości, to wyrwany z korzeniami krzak pomidora można powiesić do góry korzeniami w nieogrzewanym pomieszczeniu. Strat prawie nie ma. _________________ Gosia | | | Bogusia | 02.10.2015 08:51:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2182443 Od: 2014-7-12
| Gosiu to jak ja wyrwę teraz i je mogę powiesić w tunelu foliowym? a paprykę tez tak można? _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | mago13 | 02.10.2015 09:01:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 92 #2182445 Od: 2014-7-30
| Bogusiu nie wiem. Kiedyś, gdzieś przeczytałam o tej metodzie i zastosowałam do pomidorów. Papryki wtedy się jeszcze u nas w gruncie nie uprawiało . Moje pomidory wisiały w salonie jeszcze nie wykończonego domu. _________________ Gosia | | | Syringa | 02.10.2015 09:53:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2182459 Od: 2014-7-11
| Diędobły!
Po kolei.
Aniu (Aniaop), tawuły bym wzięła z pocałowaniem ręki, sama widziałaś, ile ugoru do obsadzenia u mnie, nigdy nie odmawiam w kwestii sadzonek, ALE... Po pierwsze daleko troche jest... Znaczy się trza by chyba to wysyłać, a to pewnie duże krzaczory są, więc wielka paka by wyszła. Ewentualnie, nie wiem, czy to możliwe, mogłabym odebrać osobiście za jakies trzy tygodnie, bo będę w Twojej okolicy. Czyli musiałabyś je jakoś zadołować czy coś, żeby wytrzymały do tego czasu. Nie wiem, czy masz czas i ochote sie bawić w to. No, a po drugie, to powiedz mi, jak duże one maja korzenie? bo ja zadaje sobie pytanie, czy w tej skale zdołam wyryć dostatecznie obszerne doły na duże krzaki i czy potem bede miała je czym podlać..? Wczoraj wyryłam kilofem siedem sporych dołków pod sadzonki krzewów, idzie to strasznie ciężko, miałam w planie wyryć 10, ale nie dałam rady... A wieczorem mój kręgosłup powiedział mi, co mysli o mojej desperacji ogrodniczej i w ogóle o pomyśle na małe arboretum
Jeśli chodzi o mycie dywanu czy wykładziny myjką cisnieniową, to mam doświadczenia. Ba! Uważam, że to jest doskonała metoda utrzymywania czystości w domu Najchętniej wszystko bym myła myjką cisnieniową i z głowy, znacie mnie A serio, Aniu, my tak zawsze praliśmy dywany i wykładziny, niestety myjka nam sie zepsuła i teraz nie mam czym wyprać dywanu z pokoju. Tylko dlatego dywan w pokoju u mnie może miec takie jasne kolory, że myjką zawsze bez problemu da sie go doprać, inaczej to byloby chyba nierealne, bo u mnie nie ma czegos takiego jak zdejmowanie butów latem, no i psiaki ganiają w tę i z powrotem Prawie zawsze wystarcza sama woda pod cisnieniem, ale mozna tez dodać do zbiornika płynu i nim wyprać, a potem spłukać juz samą wodą. Ja ustawiam płaski szeroki strumień, wtedy szybko idzie (Własnie odkryłam, że ja nie mam Twojego numeru telefonu Jak ja to zrobiłam? Nie wzięłam? Nie wpisałam od razu i zgubiłam? Do Beti też nie mam, jak sie okazuje na zjeździe było jednak za duzo wrażeń jak na mój ułomny mózg i nie zapanował nad szczegółami )
Beti, co do rozmiarów butów... Ja też mam stopę dł. 23,5 cm i troszke nie rozumiem, po co Ci ta połówka, skoro rozmiar 37 to dł. 24 cm, natomiast 38 to 24,5 cm? Oczywiście u rożnych producentów to różnie wygląda i tu jest zawsze problem, ale sama numeracja europejska jest prosta. Są na rynku u nas firmy, które maja 37,5, ale w praktyce to jest wkładka dlugości 24 cm, więc jest to normalne 37. Taką numeracje ma np. amerykańka "Keen" (bardzo wygodne buty, ale drogie, zawsze wyszukuje sobie jakies wyprzedaże ), mam dwie pary tych butów w rozmiarze 37,5, są dokładnie takie jak normalne 37 innych firm. Są tez firmy, które mają rozmiarówke "z księzyca", np. Adidas czy Salomon, ale te są przynajmniej konsekwentne i w dodatku podają długość wkładki w mm (zwykle troche zawyżają). Adidasy prawie zawsze kupuję w rozmiarze 38 lub 38 2/3 bo u nich to jest 24 cm, ale starsze mam 37 1/3. Adidas i Salomon maja właśnie te idiotyczne "1/3" i "2/3" Mam prostą "filozofię", buty letnie i wiosenno-jesienne kupuję w długości 24 cm, a zimowe w długości 24,5. Czy u Ciebie to sie nie sprawdza??
A w ogóle to mam fajne buty do sprzedania, nowe, nigdy nie noszone, tylko przymierzone w domu i okazało się, że jednak nie dla mnie, dł. wkładki 24 cm. Nie odesłałam na czas wtedy, gdy je kupiłam Bardzo dobrej jakości, może sie zainteresujesz? To takie bardziej eleganckie półbuty/botki na niezbyt wysokim koturnie, tzw. "komfort" czyli lekko amortyzująca podeszwa, w środku wylożone wartewką gąbki... ? Moim zdaniem są właśnie na szczuplutką stopę, no a moja obecnie to taka szczuplutka nie jest i nie mam w nich poczucia komfortu, sa jak dla mnie za szczupłe w palcach, a jak ja nie czuje w butach komfortu, to ich nie założę i basta. Dałam za nie 200 zł, chcę odzyskać 150, może być w ratach odłożę sobie do wiosny na róże
| | | maliola | 02.10.2015 09:55:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2182460 Od: 2014-7-16
| Dzień dobry, czuję się od razu lepiej, mam nadzieję, że Darii o mnie chodziło Ostatnio mam jakiś syndrom odrzucenia - do kogo nie zadzwonię to strasznie zajęty, o osobistym spotkaniu w ogóle nie ma mowy. Zresztą ja też z w ciągłym niedoczasie. Co u Was staram się czytać na bieżąco ale do pisania weny brak. Ania Sweety albo odpoczywa po weselu albo co bardziej prawdopodobne rzuciła się w wir pracy.
U nas dzisiaj pierwszy przymrozek był, ogródka nie widziałam od soboty więc nawet nie wiem jakie straty są, oprócz tego, że wszystko wysuszone na wiór.
Stawiam herbatkę - zaparzamy sobie w termosie mieszkankę: czystek, różne zielone liściaste i tak sobie cieplutką popijamy _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Beatrice | 02.10.2015 10:00:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #2182463 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Bea pokaż te buty
No ta ja mam nietypowe coś, bo 37 przyciasne a 38 za luźne _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty | | | iwonaPM | 02.10.2015 10:01:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2182465 Od: 2014-7-11
| Misiu budziłam się co chwilę z jakimś przerażeniem ,że zaspałam W związku z czym o mało tak się nie stało Pat zatrudnij mamę do pomocy przy łazience lub Sarulku to będzie miała zajęcie U nas rozpoczęły się prace budowy nowego budynku placówkowego ,ciekawe czy młody jeszcze zdąży się do niego przeprowadzić Pogoda fantastyczna ! Oby jak najdłużej ! Naleciało mnie na galaretę , więc lecę nastawiać _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | Electra | 10.01.2025 17:22:23 |
|
| | | Sweety | 02.10.2015 10:03:45 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2182466 Od: 2014-7-11
| No iOla mnie rozgryzła... Zaglądam tu w biegu. Jestem na bieżąco, ale jestem w ciągłym niedoczasie. Praca mnie znowu zasypała, a że faktycznie po 4 dniowym przedłużonym weekendzie byłam zmęczona już we wtorek-przychodzę do domu, spacer z Okim, chwila zabawy z Mizerią (domaga się wręcz nachalnie!) i padam Miałam nadzieję na wolny piątek, bo odpocząć trzeba, a tymczasem nie widać mnie zza akt Chyba odłożę sobotnie malowanie barierki balkonowej i płotu z tyłu działki, bo po prostu MUSZĘ odpocząć Macham Wam zza akt i wracam do orki _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | iwonaPM | 02.10.2015 10:39:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2182488 Od: 2014-7-11
| O ! Są obie zapracowane zguby Olu też miewam czasem taki syndrom ,więc wiem o czym piszesz Aniu to Mizeria już na stałe u ciebie urzęduje ? _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | maliola | 02.10.2015 10:43:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2182489 Od: 2014-7-16
| Iwonko - buziaki, to się będziemy razem zdzwaniały jak nas dopadnie, skypa mam cały czas załączonego w pracy _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | aniaop | 02.10.2015 10:46:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2182491 Od: 2014-7-12
| Witajcie ! Zimnica straszna nastała , komu to lato przeszkadzało? przyznać się! Słuchajcie, jeśli chodzi o te tawułki, to mam na zbyciu jakieś 4 duuuuże krzaczory , więc dla każdego coś się znajdzie. Pat podaj mi swój dokładny adres, bo gdzieś posiałam, a jak je wykopię i zapakuję to kurierowi nie napiszę " turkusowa furtka na zakręcie..." ;-) A i uprzejmie donoszę , że one się rozmnażają. Nie wiem jak , ale mam trochę małych. Wczoraj złapałam 2h wolnego i uciekłam do znajomej na kawę, nie widziałyśmy się chyba z 8 mc, i ciągle twardo umawiałyśmy na kawę Dziękuję serdecznie za rady dotyczące prania dywanów, cóż skoro powiedziałam a to i powiem b , jutro robię akcję, pożyczam u sąsiada maszinę i ściągam wykładzinę u młodej (to już gruba akcja jest....) Zobaczymy co wyjdzie. Wszystko jest lepsze od tego nie dopieralnego syfu na niej. I mi i jej marzą się panele, ale trzeba jeszcze czasu ,żeby warunki finansowe pozwoliły . Wczoraj wracam z tej kawy a pod autem mojego ulubionego sąsiada plama i coś mu cieknie po kole od środka. Myślę debil debilem , ale jak to płyn hamulcowy i się zabija a ja to widzę , kurde, ale jak ja pójdę i powiem to zaś se chłop coś wkręci i mi kolejne rogi dorobi... Dzwonię do drugiego sąsiada , czy ma do tego nr tel , no ma - wysłać ci? nie, zadzwoń i powiedz o awarii , bo potem będzie ,że to ja ją zrobiłam... Albo co innego... Plama oleju na drodze ogromna, a reakcji nie ma... ehhh ci odpowiedzialni ludzie... | | | Margolcia_K | 02.10.2015 10:49:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2182493 Od: 2014-7-12
| Dzień dobry, nie mam dostępu do kompa' a na tym małym g... nie umiem pisać! Nic nie widzę. Gości mam i będę do bólu zajęta, dobrze, że goście bardzo sympatyczni i swoi, a na dokładkę mój małż złowił w nocy ponad 1,5 metrowego suma i musimy go przetworzyć. Dobrze, że połowę oddał sąsiadowi, bo co ja bym z całym takim prosiakiem zrobiła.
_________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | Barabella | 02.10.2015 10:55:20 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2182496 Od: 2014-7-11
| Są zguby Co do wymiany telefonów, to ja też na Zlocie jakaś niekumata byłam...... udało mi się trzy zdobyć....
Byłam na zimnym spacerku z aparatem w ogrodzie..... jeszcze jednej dalii się dziś dostało po listkach...... Zacznę zaraz zgrywać... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | survivor26 | 02.10.2015 11:14:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2182502 Od: 2014-7-11
| A co to jakaś odbudowa Śląska w ruinie trwa, że nasze śląskie dziewczyny takie zalatane?
Aniu ale to ja się zrzekam na rzecz Bei, bo mi nie są pilnie potrzebne, to raczej fanaberia taka, a Bea a więcej do zagospodarowania
Wyrwałam nasturcje, odkopałam spod nich zaduszone bodziszki i żurawki i łyso się zrobiło, więc biegiem That's Jazz im dosadziłam, niech rośnie w siłę. Wieczorem muszę te daglezje w końcu posadzić, ale czekam aż Florka wróci, bo babcia niestety za chiny sama z dziećmi nie zostanie na dłużej niż 10 minut, nawet, jak R. jest na górze, a ja w ogrodzie, więc mi się dziecko starsze dzieckiem młodszym zajmie
A teraz poproszę o zbiorowe trzymanie kciuków, bo po obiedzie R. wylewkę robi...niby poczytał, niby z K. Iwonki konsultował i wszystko powinno grać i buczeć, ale reakcji starego domu przewidzieć się nie da, więc drżę, żeby mi się łazienka w dwupiętrową nie zmieniła, jak coś się omsknie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | survivor26 | 02.10.2015 11:24:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2182504 Od: 2014-7-11
| Oj, jak się wkurw***m... R. właśnie oznajmił, że szef go prosi o przerwanie urlopu i powrót do pracy na przyszły tydzień i mój asertywny inaczej małzonek oczywiście się zgodził Niby potem będzie mieć dalej ten urlop, ale robotę rozgrzebaną zostawi, ja chciałam gabaryty zamawiać i teraz sobie wannę chyba w ogrodzie postawię, bo sama na piętro nie wtargam i w ogóle nie tak miało być _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 02.10.2015 11:26:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2182506 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Usunęłam, bo nieaktualne.
| | | Electra | 10.01.2025 17:22:23 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|