| |
Barabella | 27.07.2014 10:28:15 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1901658 Od: 2014-7-11
| Witam z kawką
Dorotko Ty to gorsza od mojej kocicy jesteś.... o tej godzinie w niedzielę ludzi budzić
Odkąd upały przyszły, to śpimy przy otwartych oknach. Z czego Tyćka jest bardzo zadowolona, bo włóczy się do 23:00 i od 4:00 rano... Niestety, ma jakiś wewnętrzny zegarek, bo wie która to 8:00 i 18:00 . Wraca wtedy do domu i słodko śpiących właścicieli zaczyna deptać. Dosłownie deptać. Ja to chyba jutro nagram. Robi każdemu z nas taki masaż w szybkim tempie, że trzeba się obudzić.... Jak i te metody nie skutkują, to zaczyna nas dusić. Uwala się na twarz i koniec. Trzeba wstać i dać saszetkę z mięsem..... Jeszcze nigdy się nie spóźniła na mięsne żarcie Dziś zaczęła deptać nas od 7:30 _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 24.12.2024 03:16:24 |
|
|
| |
iwonaPM | 27.07.2014 10:58:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1901686 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry dziewczynki U nas też wczoraj był jeden solenizant ,więc przy drineczku posiedzieliśmy rodzinnie . Młody wymusił na tacie rozstawienie namiotu i udawanie wakacyjnego wypadu Dziś znowu mam małego jubilata i party za godzinkę jak przeżyję to odezwę się wieczorkiem _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
beata68 | 27.07.2014 10:59:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 115 #1901687 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry wszystkim. Pracowałam jednym ciągiem ok 42 godzin i wczoraj czułam się, jakbym była na niezłym rauszu. Dzisiaj jestem, jak nowo narodzona i uroczyście odpalamy nową wędzarnię. Wieczorem spróbuję wstawić zdjęcia. Dorcia ta Twoja córcia jest śliczna, dawaj, jak najwięcej zdjęć. Basiu, ja z kotami mam tak samo parę minut po szóstej wysyłają któregoś w delegację do budzenia-najczęściej jest to Tygrys, takie drobne prawie 10 kg kota, łazi po mnie dopóki się nie zwlekę, a cała reszta obserwuje, jak mu idzie. |
| |
survivor26 | 27.07.2014 11:12:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1901701 Od: 2014-7-11
| Beato, 42 godziny? Matko, to jak Ci lekarze co dyżury po 3 doby ciągną...jak Ci się udaje funkcjonować przy takiej orce?
U nas wykręca się powoli zaduchowy upał, nie mogę się wygrzebać do ogrodu, ale idę popatrzeć co dziś slimaki zezarły _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
EwaM | 27.07.2014 11:26:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #1901713 Od: 2014-7-11
| Bry. Basiu, to deptanie jest z pazurami, czy bez? Pulpet czasem dołącza akupunkturę i skok na człowieka. Robi się coraz cieplej, dobrze że noce wróciły do normy i poranne 12C pozwala wywietrzyć chałupę. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Barabella | 27.07.2014 12:01:23 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1901745 Od: 2014-7-11
| Niestety, czasami i akupunktura się włączy To ja się cieszę, że ona jeszcze 2kg nie ma...... Gorąc robi się mocny, nie ściągam niby zasłonki z okna.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
zuzanna2418 | 27.07.2014 13:22:41 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1901805 Od: 2014-7-11
| Uff, tu upał ... Z przebieżki leśnej wróciłam mokra jak szczur w połogu. Nawet w błocie się potaplać nie mogłam jak Kredka, do tego obrzydliwe gzowate podziabały mi tyłek, a spodenki do biegania puściły na szwie... W. zadzwonił o 9.30 żywy i cały Sadząc z głosu przykładnie będzie świętował niedzielę nicnierobieniem Misiu próbowałam poprawić ten link, ale wyszło jak zwykle _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Barabella | 27.07.2014 14:48:55 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1901853 Od: 2014-7-11
| Zuziu ja Ci bardzo współczuje i właściwie szczęśliwa jestem, że mam stópki chore.... Za nic w świecie nik by mnie dziś na ten upał nie wystawił , a Ty jeszcze dobrowolnie biegasz..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 27.07.2014 14:53:41 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1901858 Od: 2014-7-11
| Zuziu, a Ty to chciałaś współodczuwać z W. - on zmęczony po weselu, Ty po bieganiu?
Nieludzka sauna jest, ale matka wyrodna i tak dzieci na plac zabaw posłała, bo się napaliły i awantura by ciężka była, jakbym zabroniła...małzonek odespał solidnie wczorajsze sponiewieranie, choć aż taki nieprzytomny nie był...po drodze powrotnej snuł monolog melancholijno-zaczepny w stylu 'ech to życie...uważaj! Jeleń! czy to ma wszystko sens...za szybko!" a teraz już nówka-sztuka
ja wyskoczyłam na kwadrans do ogrodu i odkopałam spod perzu kolejne żurawki (forum mobilizuje, chciałam sprawdzić, czy mam zdjęcia wszystkich ).Niestety pojawiły się komary, trzeba będzie środki stosowne nabyć, a już myślałam, że choć to będzie nam w tym sezonie oszczędzone...
No to idę zdjęcia obrabiać i swój kulejący watek nadgonić... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 27.07.2014 15:16:37 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1901873 Od: 2014-7-11
| No.... że tak intelygentnie rzeknę.... forum wciąga Dobrze, że jestem przed tym kompem unieruchomiona, to sobie tworzę i bardzo mi się to podoba _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
aniaop | 27.07.2014 15:41:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #1901885 Od: 2014-7-12
| Witajcie wszyscy serdecznie! Baaardzo dziękuję za życzenia. Z uwagi na te imieniny musiałam wczoraj stworzyć i ciasto i sałatkę , ale wyszło dość dobre , więc nie narzekam - choć po cieście został chyba brudny nóż... Margolciu, z sąsiadami to tak jest nigdy nie wiesz co im odpali. Przyszło mi mieszkać w dzielnicy miast, która była swoistą enklawą Niemców. W zasadzie rozmawiało się tu po niemiecku, nikt domu jeszcze 15lat temu nie sprzedał nieichszemu. Ślub mojej teściowej z teściem to był skandal i mezalians. No i cóż robią owe Niemcy? Ano bawią się. Mój jeden z ulubionych sąsiadów ma 3 synów, jeden dostał się do wojska i robił pożegnanie . Upał był jak teraz, więc spałam przy otwartym oknie, dziecko miałam akurat urodzone - maluteńkie. A ci jak popili to całą noc (do 6rano) śpiewali "hej sokoły". Z jednym zastrzeżeniem - tak od 2 w nocy pamiętali już tylko rzewny kawałek o zielonej Ukrainie... Nie muszę dodawać ,że przy każdym "heeej " i ja i mały skakaliśmy do góry na łóżku. Dziś jak widzę tego młodego , to mam rogala na paszczy, Niemiec z zacięciem Ukraińca Dziś upał niemiłosierny , nawet dzieci do basenu jeszcze nie puszczam , bo klara okrutna, boją się udaru. Dziękuję Pati za miłe słowa dotyczące mojej pracy, podbudowałaś moją samoocenę. Co do zdjęć... no sprawa jest prosta, ja nie umiem wklejać... Poważnie. A strych w piątek skończyłam, kaszląc kurzem, wyszłam z niego jako zwycięzca. Teraz zrobię sobie półki , poukładam swoje elektronarzędzia, suszarkę na pranie, no taki damski warsztat normalnie |
| |
Electra | 24.12.2024 03:16:24 |
|
|
| |
zuzanna2418 | 27.07.2014 15:54:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1901888 Od: 2014-7-11
| Basiu z tą dobrowolnością w bieganiu to różnie bywa. Czasem okropnie mi się chce tak zmęczyć a czasami...wręcz przeciwnie . Niestety Kredka ma swoje prawa, a odmówić psu, który od 7.00 rano drepcze przy wieszaku z garderobą spacerową i wymownie patrzy w oczy - nie sposób No ja nie umiem Trochę było nie teges biegać z psem o wyglądzie wyleniałego szakala (futro wyłazi na potęgę) i w dziurawych portkach,które pękły w trasie, ale pomyślałam sobie, ile to ja kcal spalę przez te dwie godziny, i dałam radę _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Margolcia_K | 27.07.2014 16:12:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #1901902 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | zuzanna2418 pisze: ile to ja kcal spalę przez te dwie godziny, i dałam radę
Ło mamo, upał i nadmiar roboty, resztki bardzo malutkiego rozumku mi zlasowały do cna. Zamiast kcal przeczytałam kacy i zaczęłam intensywnie myśleć cóż ta Zuzia ma na myśli ....?????? O czym do licha, dziewczę to pisze? Przeoczyłam coś ...?
Chyba głodnemu chleb na myśli! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
iwonaPM | 27.07.2014 16:19:11 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1901906 Od: 2014-7-11
| Zuziu to Twoja Kredka choć linieje kiedy powinna ,bo mój to nieustannie - nie wspomnę co dzieje się po kąpieli Wszędzie czytam o przetworach i aż mnie ściska ,że nie mam jeszcze nawet jednego słoika soku malinowego na zimę . Dobrze ,że choć teść ukisił nam 8- 5cio litrowych baniaków ogórków Liczę ,że podczas pobytu uda mi się jeszcze coś przetworzyć Moi sąsiedzi na wakacjach - mam ciszę od rana do wieczora _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Barabella | 27.07.2014 18:00:42 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1901972 Od: 2014-7-11
| Ło matko i córko..... właśnie sobie przypomniałam o 3 kg ogórków do gara....... leżą sobie w lodówce... Mój mąż przestawia kuchnię z łazienki do salonu Oszaleć można..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
zuzanna2418 | 27.07.2014 18:07:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1901980 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Margolciu Twoje skojarzenie, nie jest pozbawione sensu! Wysiłek fizyczny "the day after", choć bolesny z początku, daje świetne efekty. Ja kiedyś na koszmarnym kacu spowodowanym nadmierną ilością wina białego spożytego w towarzystwie bawarskich wieśniaków, następnego dnia poszłam w góry. I naprawdę ożyłam! Wychodząc z domu miałam żołądek w chiński paragraf i potworne mdłości, schodząc wlazłam do bufetu i zeżarłam porządny obiad Iwonko Kredka ma dwie pory kompletnej wymiany garderoby: przełom grudnia i stycznia (dlatego sprzątanie na Boże Narodzenie jest u mnie raczej symboliczne) oraz właśnie teraz czyli przełom lipca i sierpnia. Wygląda wtedy tak żałośnie i chudo, tylko uszy sterczą...Ale w upał jest jej lżej. Aniuop no Ty to bohater jesteś jakiś! I jeszcze urządzać ten strych będziesz! Na okoliczność pokazania nam efektów pracy musisz nauczyć się wstawiać foty! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 27.07.2014 18:22:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1901989 Od: 2014-7-11
| Aniu, dom wyremontowałaś tymi ręcami, a paru głupich zdjęć nie nauczysz się wstawiać?
Basiu, to weź ogórki wrzuć do gara i niech się kiszą. Moje w gliniaku już chyba dojrzały do przeprowadzki do słoików, ale to już jutro, bo sobie palce pociachałam kolcami róży i niekoniecznie mam ochotę zanurzać je w kwasie... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 27.07.2014 18:41:38 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1902001 Od: 2014-7-11
| Tak zrobię, choć jeszcze poruszanie mam utrudnione....... jedyny zlew czynny w kotłowni, kuchnia w salonie..... Ja się chyba kiedyś pogubię _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
dzastek12 | 27.07.2014 19:29:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Beskid Śląski
Posty: 338 #1902024 Od: 2014-7-13
| Witajcie niedzielnie wreszcię Was dogoniłam u nas ospowo młody złapał mimo szczepionek, ale na szczęście dość łagodnie to przechodzi niedziela się kończy załamać się można ;(
wszystkim Annom spóźnione Wszystkiego Najlepszego dużo radosci i mało smutków!
Margolciu my mamy sąsiada co nie dość ze muzyka na full idzie (dzień i noc) to jeszcze wszystkich wkoło obraża madając od kur..., h.. itd. mój ojciec między innymi praz to zawał niedawno miał. Wstrętny człowiek a najgorsze że bezkarny. Nieraz zgłaszalismy na policję i pokazaliśmy filmy z monitoringu, a oni tylko wzruszali rękami. Nie wiem co jeszcze mozna z tym zrobić....
Pat fajnie tak od czasu do czasu porozmawiać o dawnych czasach
Basiu pomyśl że taki "roizpiździel" jeszcze tylko chwile a potem juz bedziesz sobie układać po swojemu w oicieplonym domciu _________________ Pozdrawiam Justyna
u mnie |
| |
wsiania | 27.07.2014 20:28:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolszczyzna brzeska ;)
Posty: 46 #1902073 Od: 2014-7-11
| Witajcie Ależ z Was gaduły, czytania miałam, a czytania. Jako Anna dziękuję za życzenia! Aniu ja też bym chętnie zobaczyła, co tam w domu natworzyłaś - wiesz, budowa nas czeka, wykończeniówka, może na jakieś praktyki bym się zapisała albo co Basiu znam ten ból, pamiętam jak w domu rodzinnym była wymiana instalacji wod-kan i CO. Łącznie z kuciem ścian i podłóg. Wszystko było wszędzie, czyli niczego nie można było znaleźć. Ale przyjdzie dzień, że taki stan rzeczy się skończy i będzie Ci błogo Zuziu świetnie Cię rozumiem z sierściuchem, choć nasze na podwórku. Jak raz po wstępnym czesaniu sąsiadka podwórko zobaczyła, to się za głowę złapała. A ptasiory całą bandą siedziały na płocie i tylko czekały, kiedy do domu pójdziemy, potem był nalot dywanowy i rano podwórko było czyste A tak poza konkursem...mogę mieć pytanie do Twojego W.? Małż będąc na rybach zobaczył, że woda przyniosła drzewo - suchy konar, duuży. I on sobie tam leży. I tak się zaczęliśmy zastanawiać, jaki jest stan prawny takiego przypłyniętego drewna. Można sobie takowe wziąć, czy o pozwolenie się trzeba starać? Pat super, że spotkanie się udało, a świat jest mały. Ja kiedyś miałam znajomego 20km od domu i przez pół roku nie mogliśmy się spotkać. A udało się całkiem przypadkiem na rynku w Wiedniu Ja na obchód ogrodu dopiero pójdę, dzieci w łóżkach, a na dworze gorąc ustępuje, więc już nie ryzykuję życiem Margolciu też mamy sąsiadów, u których "muzyczka rżnie", ale albo przywykliśmy, albo nie jest to aż tak głośno, żeby przeszkadzało. Widać wszędzie znajdzie się ktoś, kto czuje w sobie powołanie do edukacji muzycznej A małż zapowiedział, że jak sąsiad przegnie, to on swój sprzęt na dwór wyprowadzi i przeprowadzi swoją lekcję, a jego ulubione klimaty to naprawdę ciężki metal, więc mogłoby być wesoło
_________________ Rudy to nie kolor - to charakter :) Moje wsiowe poczynania - c.d. :) |
| |
Electra | 24.12.2024 03:16:24 |
|
|