Rozmowy przy kawie (30) | |
| | mama101 | 05.09.2016 06:14:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2328450 Od: 2015-1-26
| Witam w dziwny poniedziałkowy poranek. Dziwny bo słońce nieśmiało się przedziera a nastała taka pomarańczowa poświata. Gdy wyszłam sprawdzić to ujrzałam na zachodnim niebie tęczę, chyba od niej taki dziwny blask.
Stawiam kawę i lecę zawieść Młodego na przystanek. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE | | | Electra | 23.12.2024 13:26:54 |
|
| | | survivor26 | 05.09.2016 06:22:34 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2328451 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry, widzę, ze kawa już jest, to przychodzę na gotowe W nocy była burza i popadała, teraz ogólnie mokro i szaro, a ma znowu padać, więc raczej ogród dziś odpada, ale jutro powinno być idealnie do pielenia _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 05.09.2016 06:36:41 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2328454 Od: 2014-7-11
|
Witam w nowym, niestety, pracowym tygodniu..... Jak mnie się już nie chce pracować U nas tez wczoraj podlało solidnie. Burza nadciągnęła około 20:00 i długo krążyła. Ogród podlany solidnie, po zasileniu nawozami, beczka pełna wody _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Barabella | 05.09.2016 06:47:54 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2328455 Od: 2014-7-11
| Nie zauważyłam, że to kolejna część Wczoraj, jak na podium stawałyście, to ja już musiałam kabelki radiowego netu powyciągać Może już niedługo te bolączki się skończą, bo Toya kładzie światłowody po wszystkich uliczkach na osiedlu. Naszą omija skutecznie. Pewnie dlatego, że wąska jest. Po jednej idzie wodociąg, po drugiej kanalizacja, a po naszym ogrodzie TePsa kable ma i studzienki..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | maliola | 05.09.2016 06:49:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2328456 Od: 2014-7-16
| Dzien dobry! U nas tez popaduje i pochmurny, a w domu duszno, nawet nie wiadomo co założyć do pracy.
Muszę się ewakuować przed 7 to wyprawianie Młodych do szkoły zostawiam dla M
Do potem! _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Bogusia | 05.09.2016 07:10:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2328460 Od: 2014-7-12
| Jestem i ja, przecież nie może mnie zabraknąć tutaj dobrze, że popadało, bo posiałam sałatę, koperek i rzodkiewkę i wszystko mi ładnie wzeszło, oj będą nowalijki jeszcze przed zimą hihi
Jadę dzisiaj z córcią na basen do Gołębia, no to się napatrzą wczasowicze na foczkę Bogusię hihi _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Barabella | 05.09.2016 07:17:19 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2328461 Od: 2014-7-11
| Bogusiu a jak Twoja dietka? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | lora | 05.09.2016 07:48:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2328467 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Dzień dobry! kawy, kawy ,coś mi senność wielka dopada, za oknem słonka brak, deszczyk popadał a co dalej zobaczymy , Ja biegusiem jak to Bogusia pisze muszę działać, żeby te cholerne dechy wreszcie sprzątnięto mają o 8smej przyjść odpowiednie osoby ...tylko żeby nie zrobili sobie szewskiego poniedziałku: evil:
Dobrego tygodnia!
a tak zakwitła Elina
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Barabella | 05.09.2016 08:17:47 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2328475 Od: 2014-7-11
| Wszyscy w remontach.... Nam pogoda wczoraj popsuła plany, bo mieliśmy kończyć remont komórek..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Bogusia | 05.09.2016 08:17:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2328476 Od: 2014-7-12
| Basiu dietka? jaka dietka.....poszła w pi...u razem z gotowaniem dla mężusia kociołków pyszności ale wyniki poszłam zrobić, bo się bałam, że podniosło się to i owo, ale nie, jest wszystko ok wszystkie cholesterole, cukier i tarczyca są na swoim miejscu, a jeszcze sobie sama pazurki u nóg obcinam to chyba nie jest jeszcze tak tragicznie hihi _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | survivor26 | 05.09.2016 08:30:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2328481 Od: 2014-7-11
| Ech, no dziś szału nie było, Flo miała cofkę przed wejściem do klasy, bo nie było jej pani, ale pani dyrektor udało się ją przekonać błyskiem, ale jak tak ma być codziennie, to się wykończę nerwowo Wiem, że ona boi się tłumów (w sensie więcej niż 3 osób naraz), ale teraz naprawdę warunki ma idealne, lepszej szkoły jej już nie znajdę...no nic, mam nadzieję, ze parę tygodni i dziecko trochę odwagi nabierze...to już chyba wolę wariant Sary, rano wrzask, że ma to w dupie i nigdzie nie idzie, w aucie mamrotanie, że ma najgorszą matkę świata, po czym do przedszkola wkracza z promiennym uśmiechem
Kawkę drugą wstawiam, zaraz R. do pracy wyprawiam i chyba na stres sobie opalarką powalczę _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 23.12.2024 13:26:54 |
|
| | | klarysa | 05.09.2016 08:39:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2328487 Od: 2014-7-11
| U nas też od wczoraj deszczowo i szaro. Sennie. Kawę dostawiam.
Marioewo, pisałam o tej koziej brodzie i poszło w kosmos wraz z nowym wątkiem. Musiałam się wstrzelić pomiędzy 29 i 30. Wracając do występowania, to chyba zależne od podłoża, u nas dużo lasów sosnowych, więc jakby uzasadnione...W moich stronach rośnie na wzgórzach bukowo-dębowych, w okolicach Sulęczyna widziałam w lasach mieszanych z przewagą liściastych, a pod Chojnicami w typowych sosnowych. Lejaków i niemek nie znam. Gąski zielone bliżej morza i koleżanka zbiera je tam koszami i śmieje się, że z piachu czyści piorąc we Frani. Rydze u nas unikatowe. Zresztą Kaszubi jeśli chodzi o grzyby bardzo wybiórczo-koźlarze, brzozaki, borowiki i kurki. Wielu nie uznaje podgrzybków, maślaków i opieńków. Pewnie co dom, to zwyczaj.
Misiu, piękna Elinka. Moje też kwitną, ale i bardzo chorują. Grzybowe przy takiej pogodzie szaleją, a czyścic porażonych liści nie mam chwilowo jak...
Basiu, a może to bliska obecność torów jest jakąś przeszkodą? U nas długo nie można było korzystać z innego niż radiowy właśnie przez tory i niemożność ich pokonania (dogadania się z PKP). Na szczęście to już przeszłość. Deszcz uniemożliwił prace , przynajmniej odsapnęłaś.
Bogusiu, to światowo będziesz szanowną moczyć...Miłej zabawy. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | EwaM | 05.09.2016 09:05:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2328494 Od: 2014-7-11
| Bry. Troszkę popadało i da się oddychać. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Margolcia_K | 05.09.2016 09:22:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2328510 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam i ja! Mój dach (jeszcze nieskończony) przeszedł chrzest bojowy. Chyba wytrzymał. Lało jak ... trzy Niagary razem. Juz myslałam, że powtórka z potopu, a ja zamiast arki dach buduję. Ale rano poszło sobie do kogoś innego. Dziś od rana ekipa siedzi na dachu i wykańcza. Mam ndzieje, że do jutra skończa i można będzie zacząć sprzątać podwórko. Przynajmniej częściowo, bo zaraz będzie wykańczanie ganku (tynkowanie, oprawianie drzwi i okna, podłoga, podbitka i sufit).
Aaaa, czyli kozia braoda, to siedzuń sosnowy! Znam, ale nie zbieram. W naszych okolicach jest ich dość sporo, a nawet w jednym miejscu ma solidną miejscówkę i na obszarze około 40 m kw. można go spotkać w ilościach ogromnych (jak na ten gatunek).
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Justynko, ja też zbieram, ściśle określone w mojej rodzinie (z pokolenia na pokolenie) , gatunki grzybów. I nic mnie nie przekona do zmiany zachowania. Zresztą nie jadam leśnych grzybów innych niż te, które sama zbiorę. Nigdy i u nikogo. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | aniaop | 05.09.2016 10:05:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2328524 Od: 2014-7-12
| Witajcie, Kolejny szalony "łikend", piątek sobota w pracy , wczoraj strzelnica, bo pierwsza niedziela miesiąca. Eh, zmęczona i niedospana. Chyba wolę już "tydzień". A do tego z piątku na sobotę pół nocy byłam u Basi Barbarelli na odwiedzinach, zlot jakiś u niej był , czy co już nie pamiętam. Pamiętam tylko ,że jednostkę wojskową miała za płotem. Starą taką , i darli się tam i strzelali. Nie było burzy niby, żeby hałas spasować do snu, ale może u sąsiada zaś posiedzenie było , albo co? Tak, że ja bardzo Basię przepraszam jak bałaganu Jej narobiłam na ogrodzie...Ale to przez sen. Dziś wiem co mam robić, ale taka cisza w domu nastała , że w uszach dzwoni. Nieee to telefon!! Banda domaga się picia, które zapomnieli w domu!!
Śliwki mam w nadmiarze , jak ktoś chętny. Wczoraj upiekłam 2 ciasta , z myślą , że zamrożę i będzie jak znalazł do wyjęcia, jak przyciśnie chcica na słodkie.
Jakoś muza mi siadła, pisać mi się nie chce. Stawiam więc gorącą kawę i ciasto ze śliwkami i kruszonką i oddaję się uzbrojeniu | | | Urazka | 05.09.2016 10:47:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2328547 Od: 2014-8-9
| Wczoraj popadało u mnie przez dwadzieścia minut ale przy bardzo silnym wietrze i astry, które jeszcze wczoraj cieszyły oczy, leżą na ziemi ze stłamszonymi kwiatami.
Misiu nieźle odegrałaś się na nielubianych gościach. Mnie byś nie zniechęciła. Uwielbiam królika w śmietanie. Trzymam kciuki za ostateczne uprzątnięcie pozostałości po remoncie. Margolciu niezły front robót. Też trzymam kciuki i współczuję Ci totalnego bałaganu. Z to za rok nie będziesz już pamiętała o tym co teraz przeżywasz a pozostanie tylko zadowolenie i komfort. Pat nieustająco dopinguję i Ciebie i Twoje dziewczynki w maratonie szkolno-przedszkolnym. A dla Was dorosłych też mam wyrazy wsparcia w pracach remontowo-porządkowych. Zuza pięknych wrażeń z Chorwacji, mało pracy i szczęśliwego powrotu. Z tego co pamiętam to masz jeszcze inne piękne lampy czy lampki. Talia niezła! Fryzura rzeczywiście wyjątkowo krótka jak na Ciebie. Nieźle wygląda po bieganiu. Chyba nie masz problemu z utrzymaniem jej w ryzach na co dzień? Aniu nie dziwię się, że jesteś zmęczona po takich baletach.
Pięknego dnia Wam życzę. U mnie niebieskie niebo z pierzastymi białymi chmurkami. Słoneczko i 18 w cieniu. _________________ pozdrawiam, Janina | | | Syringa | 05.09.2016 10:48:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2328548 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Ania to jest prawdziwa nowoczesna kobieta, co żadnej pracy sie nie boi! Ciasto z kruszonka upiecze (na zapas jeszcze), broń przeczyści, naprawi, jeśli "zamek wylata"...
Tym, co maja opory przed samotnym podróżowaniem proponuję lekcje u Ani Bo, wiecie, ja to tu filozofuję, filozofuję i nic z tego nie wynika... A Ania: "patrz, tu odbiezpieczasz, tu naciskasz, uważaj na odrzut, no i zawsze pilnuj tyłów, przyjedź do mnie na strzelnice, to poćwiczysz celność" i koniec tematu pt."trzeba mieć odwagę", guzik odwagę, trzeba mieć celne oko i po sprawie
Jeśli miałabym zrobić videoalbum z krótkimi scenkami charakteryzującymi każda z Was, to Anię widzę, jak jedna ręką uciera biszkopt, a druga przeładowuje podrzutem potężną giwerę, wyglada przez okno i mruczy pod nosem "niech mi jeszcze raz zastawi bramę, niech mi tylko jeszcze raz zastawi bramę..."
| | | paputowy_dom | 05.09.2016 11:06:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2328556 Od: 2014-8-6
| Bry Padało ale straszliwie sucho nadal. Kopałam dziś korzeń pietruszki i widać,że polało ale tylko po wierzchu. Wczoraj z biedronki przytargałam 5 kg papryki (w promocji) i cebulki różniste. Do doniczek ponawiercanych posadzę, nie dam podziemnej szajce satysfakcji! _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | Syringa | 05.09.2016 11:17:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2328558 Od: 2014-7-11
| Aniu, ja oczywiście sobie żartuję!
A dla wszystkich mam foto pt.: "Koniec asfaltu, dalej sa dzikie Izery, idziemy piechotą" Zdjęcie zrobione kawałek za moja chałupą, zatrzymałam sie, żeby cyknąć Śnieżkę w późnym słońcu. Foto nie jest udawane, tzn. nie położyłam sie na drodze, ani nawet nie kucnęłam, żeby tak wyglądało, normalnie stałam obok samochodu, ale droga opada w dolinę i z tej perspektywy tak to wygląda. Różni moi znajomi sie na to nabieraja czasem bo dawniej faktycznie za moim domem asfalt sie kończył i dalej była droga gruntowa.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
| | | Barabella | 05.09.2016 11:21:04 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2328559 Od: 2014-7-11
| Justynko fakt, musiała się Toya dogadać z PKP, bo ciągnęli pod torami. Co z naszą uliczka będzie, to nie wiem, bo podobno z TPsą się nie dogadali i nie puszczą ich studzienkami, a szkoda, bo tę mamy na naszym terenie...
Aniu jak miło że mnie odwiedziłaś Szkód nie mam żadnych, byłam, sprawdziłam
Od tygodnia PKP zwiększyła ilość pociągów, tych długodystansowych.... one nie zatrzymują się na 'naszej' stacji, tylko trąbią jak oszalałe na obydwu przejazdach.... I myślą, że trzeba tę sprawę ruszyć, bo oszaleć można. Trzy lata tu prawie już mieszkamy, nie przeszkadzały nam wcale. Teraz nawet w nocy potrafią mnie obudzić. Nie bardzo wiem, w jaką komórkę mam uderzyć, by ekrany od strony osiedla postawili. Macie jakiś pomysł?
Bogusiu no nie wiem czy to jest wykładnia..... Ja też sobie sama obcinam, a ważę 100kg _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 23.12.2024 13:26:54 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|