| |
lora | 20.05.2016 07:29:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2285967 Od: 2014-7-11
| Witam ! kawę łapię a na podwórku jakieś chłopy już są z wielkimi narzędziami stoją i debatują ,mają problem jak zabrać się do dachu , chyba czekają na kierownika no tak za to ich robotę nie płacę to nie bardzo mogę coś powiedzieć ale zaraz przyjedzie następna ekipa a ta już naszą kieszeń obciążą. O rany oby do przodu szło bo dziś deszczowe prognozy podawali na przyszły tydzień. Do potem.
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 24.12.2024 03:33:11 |
|
|
| |
MaGorzatka | 20.05.2016 07:30:18 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2285968 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Witajcie, u mnie już przez siódmą było prawie 15 stopni - będzie więc piękny dzień! Nakarmiłam psiaki, otworzyła kurki i foliak i teraz w łóżku kawka. A po dwunastej R. zawozi mnie na pociąg do pobliskiej wsi Strzyżyno, gdzie stacyjka kolejowa położona jest w środku niczego, a na trawiasty peron można wjechać samochodem
Tekst o jeżach pochodzi z bajki opowiadanej przez Arthura Schopenhauera: "Piquemal & Laguatriere" i jest tekstem polecanym do pracy z uczniami na lekcjach etyki. Zimą wykorzystałam go z grupą 4-6 i fajnie wyszło _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Sweety | 20.05.2016 08:28:21 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2285985 Od: 2014-7-11
| I u mnie szykuje się piękny dzień. A nawet bardziej, bo przyjeżdża moja córcia Zaraz będzie koszenie, a potem na dworzec PKP Życzę Wam miłego dnia - korzystajcie z ciepła i słonka, ile tylko możecie _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
zuzanna2418 | 20.05.2016 08:30:40 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2285987 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! czytam, że wczorajszy wieczór nie tylko ja spędziłam wdychając majowe zapachy ogrodu Pat no właśnie nie wiem skąd ta moda, ale podczas poprzedniego pobytu na wsi W., montując szczotkę kiblową ryknął "Tryton-sryton", mając na myśli jakość wkrętarki o nazwie Tryton. I teraz metodę stosuje dość często Marysiuewo bardzo mądra historyjka. Fajnie, że masz TAKĄ siostrę. Bogusia poszła się wytarzać w ziemi ojczystej Misiu no tylu dużych facetów w jednym miejscu, ale masz fajnie Niech wszystko sprawnie pójdzie. Justynko W. nie ma nic przeciwko oplom, ale roślin to się nie da tam zapakować jak do pick-upa... Baw się dobrze w stolicy!
"Piątek" brzmi wspaniale! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 20.05.2016 08:36:22 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2285994 Od: 2014-7-11
| zuzanna2418 pisze: Bogusia poszła się wytarzać w ziemi ojczystej
Się nie ma co z Bogusi śmiać, też to robiłam mieszkając na emigracji - do legendy przeszedł wyjazd weekendowy do ojczyzny - 10 godzin w jedną stronę, przerwany postojem przy A4 tuż przy granicy celem popląsania w dojrzewających łanach prawdziwego polskiego zboża....o 5 nad ranem
Piąteczek w szkole zaczął się umiarkowanie, ale matka-kat zdołała wepchnąć córkę-ofiarę do miejsca kaźni Zaraz jadę do drugiej córki, tym razem ja jako ofiara lepić z plasteliny i kleić z bibuły kwiatki na dzień matki - matka aspołeczna ciężko znosi takie imprezy Potem jeszcze na miłe zakończenie dnia dentysta dla dzieci i żyć nie umierać - ale nie narzekam - cudna pogoda jest, wrócę z lepienia kwiatków to idę w teren wyżyć się z widłami i szpadlem _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
boryna | 20.05.2016 08:50:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2285997 Od: 2014-8-7
| Witajcie ciepło. Niech ktoś wreszcie da mi trochę słońca, bo od poniedziałku nie umiem się dobudzić. Co rano chmury, trochę słońca kiedy jestem w pracy, wyjdę z pracy - chmury . Nie pada, ale pochmurno. Ja mam weekend pod znakiem wetów - dziś wieczorem korekta przerośniętych tylnych zębów u świnki morskiej (już kolejna w jego życiu), potem przez parę dni karmienie kilka razy dziennie "Gerberkami" przy pomocy strzykawki. Jutro rano - sterylizacja kotki - znajdki, która do tej pory była na tabletkach z przyczyn finansowych, a teraz załapałam się na akcję pewnej fundacji, dzięki której zrobią to za darmo. Nie wiem, ile uda mi się zrobić w ogrodzie mając na głowie zwierzaki po narkozie. No cóż, zawsze mogę udawać, że dążę do ogrodu naturalistycznego. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko |
| |
zuzanna2418 | 20.05.2016 08:57:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2286002 Od: 2014-7-11
| No pewnie, że nie ma co się śmiać! Też bym tęskniła i kontaktu z ziemią potrzebowała
Wczoraj zauważyłam, że 3 zawilce, które już opłakałam - odbijają! Więc nie ma co stawiać krzyżyka na roślinach do końca maja. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
aniaop | 20.05.2016 09:48:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2286014 Od: 2014-7-12
| Witajcie Ja Bogusię rozumiem, zapach ziemi jest narkotykiem... Januszu , nie była bym sobą jak bym nie zapytała z czego to ogrodzenie? Jakieś gotowe elementy? Metal, kamień? Janeczki nie było, to fakt, ale Beatki długo też... Bea, świetny utwór. Zawsze podziwiam ludziska chodzące bez skarpet , na boso. Te moje pieruńskie końcówki tak mi marzną , górne i dolne, że w 45stopniowy upał lodowate potrafię mieć. Też bym tak chciała... A no fakt, Zuzi W tak biega. Zazdroszczę i tyle. MarioEwo, fajnie mieć taką siostrę, ja mam bardziej szczęście do obcych niż do swoich. Znaczy moja siostra w sumie fajna jest, tylko ma swoje zwarcia na obwodach, czasem nie do ogarnięcia przeze mnie i jej bliskich też. Wczoraj zadzwoniła , bo kupiła wreszcie (!) zmywarkę . A mnie ma za eksperta od urządzenia i musiałam kombinować jak jej przez telefon załączyć urządzenie.
Moja głupia ruda małpa wyczaiła w krzaku bukszpanu gniazdo szpaka. Tak się z tym kryłam, nawet córci nie pokazałam , bo ona ciekawska i by zaraz zaglądała, a to niecały metr od ziemi. No pojechałam z młodą do szkoły na flet, a tu młody dzwoni ,że dramat. Tak skakał wkoło bukszpanu, że 3 krzaki funkii są .... zdewastowane , to delikatne ujęcie. Czarne tulipany wyglądają , no nie wyglądają, bo ich nie ma. Krzak bukszpanu połamany. A pisklęta rozsypane wkoło. No miałam morderstwo w oczach. Młody pozbierał pisklaki, które znalazł , wsadził do gniazda, ja przyjechałam znalazłam jeszcze dwa. Ogrzewaliśmy je w dłoniach , bo lodowate były, młody ma ciepłe ręce, to grzał, ja szyłam sznurkiem krzak do kupy, żeby gniazdo osłonić. No i teraz pieseczek ma więzienie półotworek , bo może wyjść , kiedy chce w sumie , ale pod nadzorem. Ptaki zajęły się młodymi, sprawdzałam później, czy matka wróciła i grzeje, było i jest. Moje rośliny niestety tak lekko nie przeszły tego. Zmasakrowana rabata przy tarasie i wejściu na ogród... Dobra wyżaliłam się idę stawiać kawkę , zaraz przyniosę , jak kto chętny. |
| |
boryna | 20.05.2016 09:56:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2286019 Od: 2014-8-7
| Aniaop- to dobrze, że szybko zareagowaliście. Skro rodzice wrócili do małych, to może coś z tego będzie. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko |
| |
Syringa | 20.05.2016 09:59:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2286022 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Tekst o jeżach pochodzi z bajki opowiadanej przez Arthura Schopenhauera: "Piquemal & Laguatriere"
Tak! Dzięki! Jako inwalida pamięciowy wciąż usiłowałam sobie przypomnieć, skąd go znam
do legendy przeszedł wyjazd weekendowy do ojczyzny - 10 godzin w jedną stronę, przerwany postojem przy A4 tuż przy granicy celem popląsania w dojrzewających łanach prawdziwego polskiego zboża....o 5 nad ranem bardzo szczęśliwy
...Czyli kręgi w zbożu to jednak nie UFO...
Ania, to chyba raczej nie szpaki, szpaki raczej w dziuplach... No, ale jakie by nie były, to szkoda. I szkoda Twoich nerwów.
|
| |
MaGorzatka | 20.05.2016 10:24:40 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2286035 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 2 | zuzanna2418 pisze: Bogusia poszła się wytarzać w ziemi ojczystej
Cudowne! Zuziu (tu następuje ciąg serduszek) (a Bogusia niech nam się pokaże, jak już się otrzepie z ziemi)
Aniuop - wspaniała akcja ratunkowa! Szacun. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Electra | 24.12.2024 03:33:11 |
|
|
| |
mariaewa | 20.05.2016 10:32:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2286037 Od: 2015-12-7
| Małgosiu, bardzo Ci dziękuję za podpowiedż, jak brzmi tekst w oryginale. Rozdwojony ,prawniczy język Anki nawet Schopenhauera zmienił na swoją korzyść. Anka od 3 lat jeżdzi na wózku inwalidzkim. Jej zmodyfikowana wersja, była odpowiedzią na moją niewypowiedzianą prośbę, by dała sobie pomóc np. przeprowadzając się bliżej mnie. W samo południe spotykamy się z przeciwnikiem , ale sądząc po ilości nerwowych telefonów - srelefonów [ dobrze piszę? ], mają " stresa w połowie dresa". Potem znów pomilczymy o życiu i wrócę w moje kłębowisko jeżowe. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 20.05.2016 10:35:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2286039 Od: 2014-7-11
|
No zależy które - ja się tarzałam tuż za Zgorzelcem I do tej pory mam odruch, że jak przekraczam niemiecką granicę, to za mostem granicznym tak mi nagle wszystko wiotczeje i rozluźnia się z ulgi, że jestem na ojczystej ziemi
Dzień matki zaliczony, dziecko numer dwa szaleńczo pogodne jak zwykle A teraz to ja sobie idę prywatny dzień matki w krzakach zrobić (żeby nie było niedomówień, idę przekopywać grządkę pod krzakami w celu obsadzenia jej następnie krzewami )
Aniu, no szacun za połączenie ptasiej rodziny! Ja ot co roku mam straszne dylematy jak się ptaki lęgną, bo swoich pięciu futrzastych biesów w domu nie zamknę, a ptaki z uporem godnym lepszej uznały, że mój ogród jest doskonałym miejscem na założenie rodziny _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
mariaewa | 20.05.2016 10:42:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2286043 Od: 2015-12-7
| Pat,być może Jesteś odkrywcą roku. Myślisz,że zwiotczenia mają związek z miłością do Ojczyzny ? Znów poruszam się po cienkim lodzie, zatem do potem . _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 20.05.2016 10:47:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2286044 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: Pat,być może Jesteś odkrywcą roku. Myślisz,że zwiotczenia mają związek z miłością do Ojczyzny ? Znów poruszam się po cienkim lodzie, zatem do potem .
Zależy czego, ja oczywiście myślałam o zwiotczeniu całego swojego człowieczeństwa, czyli odpuszczenie spiny, że jestem na ziemi obcej i wyluzowanie, że już jestem u siebie. Czyli z ziemi włoskiej do polskiej w praktyce _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 20.05.2016 10:47:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2286045 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze:
Pat,być może Jesteś odkrywcą roku. Myślisz,że zwiotczenia mają związek z miłością do Ojczyzny ?
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
MaGorzatka | 20.05.2016 10:47:41 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2286046 Od: 2014-7-13
| No proszę, ja tu niepotrzebnie tabletki zwiotczające brałam, żeby mi kręgosłup puścił nieco... a wystarczyło Rotę zaśpiewać! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Syringa | 20.05.2016 11:46:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2286060 Od: 2014-7-11
| Małgosiu, muzykoterapia jest bardzo skuteczna |
| |
survivor26 | 20.05.2016 11:48:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2286061 Od: 2014-7-11
| MaGorzatka pisze:
No proszę, ja tu niepotrzebnie tabletki zwiotczające brałam, żeby mi kręgosłup puścił nieco... a wystarczyło Rotę zaśpiewać!
Spróbuj koniecznie! W sumie, mnie tak stresy ostatnio trzymają, a zapomniałam o tej metodzie, jutro jadę objeżdżać nowe auto, stanę sobie u nas na górce i się w rzepak rzucę dla odprężenia _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
MaGorzatka | 20.05.2016 12:01:38 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2286065 Od: 2014-7-13
| Patku - powodzenia!
A ja lecę na pociąg, wrócę tu do Was jutro wieczorem. Pa _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Electra | 24.12.2024 03:33:11 |
|
|