Rozmowy przy kawie (25) | |
| | aniaop | 09.05.2016 10:56:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2281097 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | No i powalczyłam, z wiatrakami Pan burmistrz dziś nie przyjmuje... Przez ofermę nie pojechałam na giełdę kwiatową, a tak się napalałam, na kwiatki, na skrzynki okienne z wikliny i milin amerykański .... Buuuuuuu I potem miała być wizyta w Ikei buuuuuu I przez takiego mi wycieczka poszła się paść !!! A nie chwaliłam się , wygrałam w totka. Idę dalej do papierów, więc już wiecie ,że nie szóstkę , tylko czwórkę. Ale stuffa jest Pierwszy raz w życiu coś wygrałam, no i musiałam nietęgą minę mieć, bo pani za mną się pytała , czy zawał mieć będę i czy ratować
Ps Anitko, ŚLICZNY!!!! | | | Electra | 11.01.2025 05:50:38 |
|
| | | gawron | 09.05.2016 11:30:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2281116 Od: 2014-8-12
| Ja codziennie męża pytam,czy wygraliśmy coś...? Mój lottodzista czasem drobne sumki zgarnia,tak ok.50 dych ....stówkę jednorazowo onegdaj zgarnął,to a konto ogrodnicze zakupy czyniłam.
Och,cieszą drobiazgi,cieszą! _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | aniaop | 09.05.2016 12:40:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2281164 Od: 2014-7-12
| A ja czwartemu dziecku jedzonko kupiłam (na które i tak się boczy ruda małpa, i tak wie że mu wybaczę) a za resztę książki nabyłam. Coś mi dziś nie idzie, za koszule mnie coś do tyłu ciągnie. Wypadało by wyjść na ogród , poszaleć i siąść z energią do papiórów. Ale wtedy pozamykają mi urzędy .... Wymylałam więc za uszy moją grzejącą się na słonku małpę i do roboty. | | | maria | 09.05.2016 12:54:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2281172 Od: 2014-7-13
| Witam
Wieczorem nadrobię zaległości , bo teraz mam okazje pojechać na działkę , więc korzystam z podwózki
_________________ Moja wymarzona działka | | | survivor26 | 09.05.2016 14:21:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2281212 Od: 2014-7-11
| wpadam na popołudniową kawkę i podpytać Anię o numery lotto I stówę wygrać fajnie, ja ostatnio wygrałam o rzad wielkości mniej, bo 4 euro w irlandzkiej zdrapce
Dzień w części porannej zepsułam sobie pracą oraz załatwianiem zaległości typu przelewy, umawianie dzieci do lekarzy i takie tam, teraz godzinny resecik i po szybkim dokończeniu zlecenia idę dokończyć rozgrzebane rano przesadzanie kwiatków domowych, bo skoro już łazienka prawie jest, to czas najwyższy zieleń do niej wprowadzić
W nowej szkole spoko, Flo cała dzika, ale widzę, ze po naocznym obejrzeniu zmieniła nastawienie z "nie, bo nie" na "być może", bo od strony wizualnej wrażenia zdecydowanie lepsze niż w państwowym molochu. Nawet w swojej potencjalnej przyszłej klasie była i dzieci ją powitały przyjaźnie...no zobaczymy dajemy sobie teraz czas na zastanawianie się, nic na siłę, przewałkujemy temat i podejmę decyzję. _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | zuzanna2418 | 09.05.2016 14:55:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2281234 Od: 2014-7-11
| Odprawiłam online siebie i W., głównie ze względu na W. bo coś zaczyna mamrotać, że ma pietra przedwyjazdowego, angielskiego nie zna i w ogóle zaginie gdzieś bez wieści nie mogąc się dogadać Teraz go nastraszę, że jak na lotnisko nie przyjedzie, to go będą nawoływali jak Barejowego "passengera Palucha" Najgorsze to to pakowanie. Z uwzględnieniem kapryśnej angielskiej pogody. Jakiś prezent muszę wymyślić jeszcze dla znajomego Angola, który będzie nas woził po atrakcjach regionu. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Sweety | 09.05.2016 15:54:52 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2281259 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Co do moich rozważań wychowawczych, to zdecydowanie luźne propozycje. Zwyczajnie dzielę się moimi doświadczeniami, a to i dlatego, że w Flo widzę moje dziecko. Miałam te same kłopoty. Bardzo starałam się zachować dystans i nie przekazywać dodatkowych emocji Adze, z różnym skutkiem, ale się starałam. Rodzice nie muszą być doskonali. Mamy kochać nasze dzieci, choć nie małpią miłością, uczyć, wymagać, wspierać, ale i pokazać, że my także się mylimy, również mamy gorsze dni i nie zawsze wszystko nam wychodzi. Wierzę w to głęboko. I to my jesteśmy dla nich,m a nie oni dla nas. Jak już się pochwaliłam, dziś będę leniuchować. Ostatnie prace plus moje niezmienne kłopoty ze snem (może zna ktoś jakiś niezawodny środek?) sprawiły, że czuję się bardzo zmęczona. A że generalnie mam ogarnięte, czuję się rozgrzeszona z nieprzyzwoitego nieróbstwa. Za oknem po wielkiej ulewie, której ślady zastałam po powrocie do domu, wyszło piękne słonko. W jego promieniach zieleń jest tak soczysta, ze aż się żyć chce czego i Wam życzę Anito! Zapomniałam pochwalić skalniak Wiem, ile pracy kosztuje, więc tym bardziej podziwiam _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | survivor26 | 09.05.2016 16:06:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2281268 Od: 2014-7-11
| Aniu, jak miałam kiedyś kłopoty z snem związane ze stresem i przemęczeniem to dość dobrze działała na mnie melatonina - nie pamiętam nazwy konkretnego preparatu, ale to było dekadę temu, więc teraz pewnie i tak są inne. _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Ryszan | 09.05.2016 16:11:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2281271 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 2 | Witam i miłego dalszego dnia ! Słonko od rana i silny wiatr,chociaż teraz trochę się uspokoił. Anitko ale ten Twój skalniak piękny.Od zeszłego roku wszystkie roślinki się rozrosły i jest kolorowo.Ta różowa plama to floksy czy skalnica,wygląda ciekawie. Aniu podobno pomaga przed snem szklanka letniego mleka,jak ktoś może pić mleko.Nie sprawdziłam ,bo ja mleka nie piję. _________________ Ania Moja działka | | | gawron | 09.05.2016 16:42:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2281278 Od: 2014-8-12
| Stres powoduje połowę chorób,bezsenność też. Nie sypiam od ponad roku,choć ostatnio ciut lepiej i budzę się dopiero z ptoskami nad ranem... Odkąd wiem,że idę na zapleczowe stanowisko lepien mi. _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | mariaewa | 09.05.2016 17:11:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2281292 Od: 2015-12-7
| Aniu, jeżeli pozwolisz, problemy ze snem mają strażacy, lekarze psychiatrzy, policjanci, pracownicy wymiaru sprawiedliwości, dziennikarze. Są to grupy zawodowe, mające kontakt z takimi aspektami życia, o jakich istnieniu nie ma pojęcia "przeciętny" człowiek. Zdjęcia, opisy sytuacji, uczestnictwo w wydarzeniach itp. niełatwo usunąć z podświadomości. To musi niszczyć, bez względu na nasze poczucie dawania sobie rady. Stała pora chodzenia spać i wstawania [ w dni wolne również ], to podstawa. Brak wysiłku fizycznego 3 godz. przed snem . Zadnych poważnych książek, filmów, a na pewno spraw związanych z pracą, typu papiery , zaległości. Sypialnia służy do spania, nie ma w niej telewizora, telefonu, komputera. Łóżko służy do spania, nie do czytania, jedzenia, pracy z laptopem. Śpimy w pomieszczeniu, w którym czujemy się najlepiej lub najbezpieczniej psychicznie. Usuwamy zegar z pola naszego widzenia, po obudzeniu się w nocy nie sprawdzamy, która godzina. Przed snem " przenosimy się" w miejsce, skąd mamy dobre wspomnienia, rozpamiętujemy je na nowo. Jeżeli Ty marzysz o domu nad morzem, wizualizuj go. Bardzo dokładnie, wręcz drobiazgowo wyobrażaj sobie każdy detal, szczegół, urządzaj wnętrze, dobieraj meble, kolory, taniny. Chodż na spacer brzegiem morza, zbieraj muszle a wszystko po to by zmęczyć się tą drobiazgowością, coś jak liczenie baranów. Wykluczyć należy bezdech senny, problemy laryngologiczne, kardiologiczne jako somatyczne przyczyny zaburzeń snu. Miałam pacjentów z takimi problemami, byli oczywiście wspomagani czasem farmakologicznie , ale wtedy wzrastają dawki, występuje przyzwyczajenie się do leku - kolejny problem. Dużo tego ale i problem duży. No i trzeba poradzić się zaufanego medyka. ....Trzymaj się swoich chmur, mieszkaj tam a bywaj tu.....
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Electra | 11.01.2025 05:50:38 |
|
| | | Syringa | 09.05.2016 18:12:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2281309 Od: 2014-7-11
| gawron pisze:
Stres powoduje połowę chorób,bezsenność też
Jedna połowę powoduje stres, druga bezsenność... Czyli nie ma wypadków, infekcji...
Niedawno dotarłam do chałupy z miasta, fuj. Jedyny plus jest taki, że Larsowi lepiej, wyniki sie poprawiły. Ufff...
Przyszła paczka z "Clematisów", szła od czwartku do dziś Nie mówiąc o tym, że zamówienie złożyłam 16 kwietnia
Tu chciałabym zamieścić list otwarty do W.
Drogi W.! Chcemy wyrazić ubolewanie nad botaniczną indolencją klientów rzeczonego marketu. I jednocześnie zapewnić, że tu, u nas, zawsze głosimy i będziemy głosić wyższość uprawiania ogrodnictwa nad konsumpcją golonki, no chyba, że jedno z drugim nie koliduje (a znane nam są okoliczności, gdy nie koliduje)
| | | Sweety | 09.05.2016 18:16:52 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2281312 Od: 2014-7-11
| No cóż, próbuję walczyć z bezsennością naturalnymi sposobami, poza ciepłym mlekiem, którego nie jestem w stanie przełknąć Dzięki za rady
_________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | dana1s | 09.05.2016 18:18:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie
Posty: 1319 #2281313 Od: 2014-7-22
| Na mnie idealnie działa piwo Może spróbuj zamiast mleka _________________ ...uDany ogród, czyli w przedogródku raju | | | Sweety | 09.05.2016 18:35:18 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2281318 Od: 2014-7-11
| To już prędzej A u mnie znowu ulewa _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | maria | 09.05.2016 18:51:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2281325 Od: 2014-7-13
| Aniunie żartuj , właśnie wróciłam z działki gdzie musiałam polatać z konewka , bo tak sucho,że zgroza. Trochę ogarnęłam moje rabatki , aż sama sie zdziwiłam jak te chwasty szybko rosną, wypiłam kawkę na tarasie i cała hepi wróciłam do domu. Jutro ciąg dalszy , no chyba że pogoda się popsuje.
Chyba sobie daruję nadrabianie zaległości , bo sporo tego , jedynie zakodowałam o problemach Pati i problemach ze spaniem Ani. Czasami i mnie dopada problem ze snem , ( teraz juz mniejszy , niż kiedyś ) mleko nie pomagało moze dlatego ,że lubię zimne , piwa nie próbowałam , bo nie lubię.
_________________ Moja wymarzona działka | | | zuzanna2418 | 09.05.2016 19:26:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2281336 Od: 2014-7-11
| Z tym mlekiem to mit. Uzupełniać magnez i wyciszyć się przed snem. Mnie pomagało myślenie o rzeczach przyjemnych, jakimś udanym wyjeździe albo o miejscu, w którym lubię być. Bea odezwa zostanie odczytana
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | gawron | 09.05.2016 19:43:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2281348 Od: 2014-8-12
| No wiesz Beciu,że każdy sądzi wg siebie..Ania też. Ja mam problemy z otyłością,sercem,tarczycą.A stres spowodowany pracą mnie dobił i tyle. Nie miałam infekcji,ani wypadku a nie sypiam... _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | Ryszan | 09.05.2016 20:41:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2281376 Od: 2014-7-19
| A gdzie Misia? _________________ Ania Moja działka | | | user1 | 09.05.2016 20:52:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2281380 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 5 | Aniu, która różowa plama? Bardziej różowa czy lekko? Ale to chyba wszystko floksy. Mam wrażenie, że wszystkie były bardziej różowe i ta większa kępa jakby wyblakła. Aż później poszukam wcześniejszych zdjęć, ale mam wrażenie, że były ciemniejsze.
Aniu słodka, jeśli chodzi o sen, to do tego co napisała mariaewa dodam medytację przed snem, czyli specjalne oddychanie. Magnez to podstawa. Wyciszanie to podstawa, plus to co już koleżanka napisała. Ale doświadczeń to ja w tej kwestii nie mam żadnej. Padam jak betka, czasem zbyt wcześnie. Nie masz telewizora w sypialni? To strasznie przeszkadza, jak i radio czy komputer. Sypialnia to tylko do spania. Może jakieś zmiany hormonalne masz? Nie wiem czy to wpływa, ale tak coś gdzieś mi dzwoni. Poprzestawiaj sobie łóżko gdzie indziej, zrób jakieś zmiany w sypialni, to czasem też pomaga. Z resztą zgadzam się, jak najbardziej. Skomentowałam jedynie fakt, że Ci niedopilnowani, którymi nikt się nie zajmuje, również mogą mieć problemy podobne do Flo. A dystans? Potrzebny jest we wszystkim na co dzień. Do doskonałości nigdy nie dążyłam. Nigdy nie była i nie jest moim celem, zwłaszcza w wychowywaniu dzieci. Napisałam tylko tyle, że zanim zechcemy pomóc własnemu dziecku, powinno się złapać dystans, do własnych emocji (zwłaszcza, jeśli miało się podobne doświadczenia), do siebie samego i do danego problemu. To wynika z moich doświadczeń. Nie dasz nikomu tego, czego nie masz. Z pustego i Salomon nie naleje. Zapełnij więc najpierw swój garnek. Ot, jakoś tak... | | | Electra | 11.01.2025 05:50:38 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|