Rozmowy przy kawie (25) | |
| | survivor26 | 08.05.2016 07:58:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2280527 Od: 2014-7-11
| Bry! Dawaj Bogusiu tę niemiecką kawę, na rozbudzenie wszystko, co ma kofeinę jest dobre Znowu cudny dzień wstał, a prognozy twierdzą, że tak ma być już zawsze ...no przynajmniej przez tydzień
Wczoraj wykonałam płotek z gałęzi inspirowany widzianymi w arboretach w Mount Usher i wcześniej pod Łodzią i o dziwo wyszedł, a przy okazji zużyłam większość pozostałości zasieków. R. przy wyrzucaniu gruzu odkopał całkiem sporo bloków piaskowca i będę dziś myśleć, jak wykonać z niego mur w ogrodzie...no jeszcze trochę i sobie tu małą Irlandię zrobię, a potem wystąpię nadanie mojemu ogrodowi statusu eksterytorialnego _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 23.12.2024 16:41:21 |
|
| | | zuzanna2418 | 08.05.2016 08:26:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2280538 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry! U nas się trochę chmurzy. Ale ciepło i fajnie pachnie po wczorajszym deszczu. Joasiu w zasadzie miał być ogród pokazowy tylko, ale W. przytargał trochę bylin i azalie z ekspozycji też można kupić.Swoje byliny ma też firma Hedera. Poza tym jest facet, który sprzedaje wyroby z kamienia, piękne.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Rama wykonana plastrów z pędów jałowca przez innego artystę Ciurkadełko właśnie od tego pana Wiesia rzeźbiarza w kamieniu
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | klarysa | 08.05.2016 08:35:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2280543 Od: 2014-7-11
| Witam. Dostawiam kawę z Kaszub (chyba też muszę zmienić albo przestać pić, bo mi przestaje smakować). Pogoda jak drut. Znaczy ciepło i ...sucho. Uroczystość rodzinna- komunia siostrzenicy. Awansowałam do funkcji rodzinnego fotografa. Trochę mam pietra...
Tak wyglądała wczoraj Iwonkowa peonia drzewiasta.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Miłego dzionka.
Wskakuję w wyjściowe ciuchy, fryz i makijaż. Ratunku. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | Bogusia | 08.05.2016 08:42:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2280547 Od: 2014-7-12
| Zuza ja na te kwitnące drzewa bym się rzuciła, bo one chyba szczepione są? i nie pogardziłabym ciurkadełkiem _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | aguskag | 08.05.2016 09:00:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2280555 Od: 2014-7-12
| Pati Pewnie nieładnie tak krytykować koleżankę po fachu, ale sorry... zamurowało mnie jak przeczytałam, że Flo siedzi, z chłopakiem, którego nie cierpi. Sądzę, że z zupełnie innym nastawieniem szła by do szkoły, gdyby wiedziała, że ma obok ulubioną koleżankę. _________________ Pozdrawiam Aga | | | Sweety | 08.05.2016 10:10:39 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2280582 Od: 2014-7-11
| Zuziu! Że też u nas nie ma takich inicjatyw w marketach Byłam w zeszłym na czymś podobnym koło zamku w Żywcu, ale dużo skromniejszym i nie sprzedawali roślin Ale i tak było miło w ciepły dzień przejść się koło kolorowych od kwiatów stoisk. Aguniu! Siedzenie z niegrzecznym, sprawiającym kłopoty chłopcem to staaara jak świat metoda. Ja jako przykładna uczennica zawsze miałam takie towarzystwo. Pamiętam jednego, który miał okropnie brudne ręce i często gęsto wszy. Brzydziłam się go okrutnie, ale teraz patrze na to inaczej i jest mi go żal. Zapewne broił, bo był nieszczęśliwym, zaniedbanym chłopcem. Pati na pewno trochę rozmawiała z Florą. Może to nie towarzystwo jest powodem jej żywiołowej awersji do pozostawania w szkole? Przydałoby się to ustalić, bo zmiana szkoły może niekoniecznie odnieść skutek. (Mam nadzieję, że czegoś nie przegapiłam, Pati). U mnie za oknem pogoda nie powala. W nocy padało, a teraz słonka njet. Ale wreszcie się wyspałam i zaraz inaczej patrzę na świat. Nie skarżyłam się, ale wczoraj strasznie dokuczyła mi samotność Chyba po prostu byłam zmęczona. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | survivor26 | 08.05.2016 10:24:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2280587 Od: 2014-7-11
| to prawda, pani porozsadzała dzieci i te grzeczne 'za karę' dostały niegrzeczne towarzystwo. Chłopiec nie jest zły, tylko właśnie wydaje mi się, że nie do końca ogarnięty przez rodziców, do tej samej klasy chodzi jego siostra i jest podobnie zaczepna. Oboje mają potężne problemy z nauką, rodzice ludzie prości, ale na patologię nie wyglądają... ja już mam taki mętlik w głowie, że nic nie wiem Z Flo rozmawiam co rusz i nie mogę dojść, co jest główną przyczyną - twierdzi, że rano nie lubi, jak odchodzę i dlatego płacze, ale wcześniej tak nie było, raz zaczepki zlewa, raz urastają do miana dramatu, a ja coraz mocniej mam poczucie, że jestem kompletnie niewydolną wychowawczo matką Całkiem możliwe, że ona ma jakieś zaburzenia, których ja nie umiem rozkminić ale psycholog także nie) i w tym momencie jest d*** blada, bo zawsze i wszędzie w każdej placówce będzie podobny dramat... pojadę jeszcze do tego psychiatry, a potem to już nie wiem, chyba tylko znachor zostanie albo egzorcyzmy (dla nas obu)
No nic, zobaczymy co tydzień przyniesie, na razie nie psuję sobie niedzieli myśleniem o tym i idę ogarniać czyszczenie łazienki po remoncie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | zuzanna2418 | 08.05.2016 11:33:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2280628 Od: 2014-7-11
| Bogusiu tak te wisienki japońskie są szczepione, niestety w transporcie nieco opadły im płatki ale i tak wyglądają super. Dołem jest taka puszyca z torfu z zanurzonymi w niej rodgersjami i kwiatami tarczownic. W ogóle założenie było zrobić ogród wiosenny, taki trochę japoński. Nie jest to jednak miejsce na Chelsea Flower Show tylko wgłębnik na korytarzu galerii handlowej, gdzie na co dzień jest taka jakby czytelnia, gdzie można zostawiać niepotrzebne książki, aby innym służyły. Owinięcie tego wszystkiego włókniną, rozłożenie folii, wykładziny i trawy z rolki, wsypanie torfu i kory no i ustawienie, przepierzeń, roślin to była gigantyczna praca, zwłaszcza, że to trzeba było zrobić w tempie, bo menadżerstwo nie pozwoliło pracować dowolnie długo.
Aniu u nas też raczej rzadko się to zdarza, tym razem wpadli na taki pomysł z okazji 20-lecia Auchan.
Szkoda, że Was tu nie ma dziewczyny, pokazałybyście prawdziwą pasję ogrodniczą
Pat Przede wszystkim w ogóle nie popadaj w jakąś bezpodstawną samokrytykę. Przeróżne fora internetowe prawdopodobnie pękają od pytań przerażonych i bezradnych rodziców, których przerastają przeróżne sytuacje wychowawcze. To pewnie głupie, ale może Flo chciałaby mieć ze sobą w szkole Wasze wspólne zdjęcie przypominające jej jakąś fajną chwilę, coś co miło wspomina?
W lesie pięknie, ptaki śpiewają, ale od ludzi też się roi. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Eliza52 | 08.05.2016 12:09:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: zachodniopomorskie
Posty: 124 #2280643 Od: 2016-2-26
| Zuza M trafił na ludzi, którzy nie mają ogrodów. Coś pięknego, nie wylazłabym z tego ogrodzenia bez kwiatów. Pat - myślę że kulturalne podejście akurat w przypadku Twojej córki to nie porozumienie. Mój syn jest lewo ręczny a pani posadziła go od ściany, nosi okulary pryzmaty a pani posadziła go w przedostatniej ławce. Syn zaczął histeryzować, bał się szkoły i wpadał w nerwicę. W końcu powiedział że pani każe mu pisać prawą ręką , nie wszystko widzi a chłopak popycha jego rękę jak sam pisze i dzieci przezywają go lewusem Jak wpadłam do szkoły, to od razu wiedzieli co mają zrobić. I nie byłam kulturalna, zażądałam zmian, łącznie ze zmianą wychowawcy. Ani razu syn nie poskarżył się już na jakąkolwiek złośliwość dzieciaków czy pani. Zadziałał dyrektor szkoły. _________________ Uwielbiam kwiaty Pozdrawiam Ela
| | | mariaewa | 08.05.2016 12:35:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2280652 Od: 2015-12-7
| Mój syn w drugiej klasie podstawówki nie chciał się codziennie kąpać i zmieniać ubrania. Po długich "podchodach", dowiedziałam się, że pani ganiąc dzieci za "brud i smród" określiła go jako przykład pedanta. Jakiś młodzian zrobił z pedanta pedała.Chociaż nikt pewnie nie wiedział dokładnie, co oznacza to określenie, wiedziano, że jest obrażliwe. Więc on wolał śmierdzieć niż być pedałem. A z dziwaczenia dziecięcego pozostała mu niemożność zjedzenia kanapki , jeśli z niej coś "zwisa", wędlina, plasterek sera. Obcinałam nożyczkami te zwisy, aby nie wystawały poza obręb chleba . Ja nie zasnę w niebieskiej pościeli. . I żyjemy i nikomu krzywdy tym nie robimy. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Sweety | 08.05.2016 12:56:16 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2280662 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Ehhh, życie. Pocieszę Cie Pati, że zmartwienia, jak dzieci skończą szkołę i dorosną, odejdą w zapomnienie - otóż nie. Nie będę truć, ale nasze dzieci przypominają nas (Flo Ciebie, Aga mnie) i nie do końca się cieszę, że tak jest. Nigdy nie było mi łatwo. To prawda, że i dziś mogę spojrzeć sobie w lustro bez strachu co tam zobaczę, ale Ci mniej bezkompromisowi, sprytniejsi, baaa bardziej bezczelni, bardziej leniwi mają zwyczajnie lepiej. jak ja bym chciała się niczym nie przejmować i wszystko mieć w tyle... Zuziu! Zdecydowanie mogłabyś, a raczej W., na nas liczyć. Interesu wielkiego by nas nas nie ubił, bo ogród wolimy sami, ale nasze zainteresowanie miałby na pewno. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | Electra | 23.12.2024 16:41:21 |
|
| | | mewa | 08.05.2016 13:02:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 907 #2280667 Od: 2014-7-25
| Pozdrawiam niedzielnie
_________________ Pozdrawiam . Ewa Kolejny rok-kolejne próby | | | Margolcia_K | 08.05.2016 14:18:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2280688 Od: 2014-7-12
| No, nareszcie jestem. Żywa i zdrowa. I dziękuję Wam bardzo za troskę i poszukiwania. Niestety miałam pewien czas bezkomputerowy spowodowany z jednej strony totalną awarią nadajnika i "niedostępem" do sieci, a częściowo choróbskiem, które się nałożyło i nie pozwalało posiedzieć przy lapku, jak juz net sie pokazał. Stąd moje długie milczenie. Jestem w miarę na bieżąco(przeglądałam wątek kawowy), bo w smartfonie od biedy mogłam coś przeczytać, ale juz pisać się nie da. Teraz nadrabiam pozostałe wątki i widzę, że sporo się dzieje. Ale najważniejsze! Po pierwsze, drugie i trzecie - JEST WIOSNA !!!!! Choć u mnie mocno spóźniona. Już 8 maja, a w mojej wiosce ani kasztany, ani bzy nie kwitną. I jeszcze sporo im do kwitnięcia czasu potrzeba. Zresztą jak nie popada, to też nie będą kwitły, bo uschną. U mnie znów Sahara. Dziś żar z nieba się leje i wicher hula, aż głowę obrywa. Postanowiłam ratować moje roślinki i zakupiłam sporą ilość bentonitu (w postaci kociego żwirku) i mieszam go stopniowo z ziemia pod roślinkami. Ponoć czyni cuda, zatrzymując wodę. Zobaczymy. Jeśli to cokolwiek pomoże, to będę się ogromnie cieszyła, bo i roślinki będą miały łatwiej, i ja też, a i moja studnia odetchnie. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | Bogusia | 08.05.2016 14:36:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2280709 Od: 2014-7-12
| Pojechałam na wycieczkę rowerową i jak szybko pojechałam tak szybko wróciłam....zaczyna się upał, jak ja tego upału nienawidzę kocham wiosnę, wczesną, bo ciepło, a nie ma jeszcze togo żaru z nieba, a tu, już tak szybko???
Mrgolocia jest hurraa, ale jak przeczytałam, że kupiłaś sporo betonu pod roślinki, to myślę sobie, że Margolci odbiło, czy co..no nic to wina tego upału i pot mi oczęta zalewa, dlatego z czytaniem mam problemy
mariaewa nie zaśniesz w niebieskiej pościeli?? eeee to jeszcze nic, a ja nie zjem truskawek, jak do nich nie będę mieć chleba z masłem, albo bułkę z masłem i co Ty na to, nie idiotyczne???? no i do piwnicy nie wejdę, mojej oczywiście, bo mnie mężuś nastraszył, że jak podskoczę za wysoko, albo za dużo pyskować będę, to mnie w niej zamuruje, dziad głupi _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | user1 | 08.05.2016 14:48:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2280713 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Dzień dobry. Misiu, dosiej w tych plackach trawę, nie ma problemu, ale jedne kępki wychodzą wcześniej, drugie później. A może ptaszki też coś wyniosły? Ale i tak nie rozumiem, po co Ci ona tam. To idealne miejsce na kwiatki. Ja tę trawę już przeklinam. Na chol..ę tyle jej posiałam, to nie wiem. Nie ciężko Ci będzie tam kosić? Na Twoim miejscu, bym ją wywaliła, póki jeszcze łatwo i posadziła jakieś cudeńka, co same zarastają, choćby kocimiętkę, przy której nie ma ponoć kleszczy i mrówek, bo nie lubią tego zapachu. Wszystko, byle nie trawę.
Zuzka, fajny pomysł, zapraszamy do nas. Żal, że u nas nie ma takich inicjatyw. Mieszczuchy się nie znają. Jako wieśniara, stanowczo zamiast lodów wybieram prezentację Twojego W. I gdyby to było bliżej, to bym sobie wycieczkę zrobiła. A może W. sobie zrobi jakieś krajowe objazdy? Przyjmę go na swoim podwórku nawet. Ale by fajnie było. Kurcze...
Pat to już swoje powiedziałam i nie wiem czy powinnam cokolwiek dodawać. A deszczu to jest sporo, ale biorąc pod uwagę 2 lata suszy, to nadrabia natura zaległości. Zbiorniki wróciły do stanu z lepszych czasów, woda nigdzie nie stoi, to chyba tragedii nie ma, ale pada sporo. Teraz też co rusz to lunie i gnam biegiem do domu z rabatek. | | | survivor26 | 08.05.2016 14:51:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2280714 Od: 2014-7-11
| Uśmiałam się czytając o Waszych 'zaburzeniach"..kurczę to ja jednak jestem poza normą, bo nie mogę sobie przypomnieć, żebym miała jakiekolwiek fobie tego typu...no widocznie nerwica lękowa wypiera skutecznie wszystkie pomniejsze obawy
Aniu to prawda...pewnie i z tego wynika mój stres, że rozwiązując problemy Flo podświadomie chcę też pomóc sobie sprzed 35 lat, a to się tak nie da... ja mam jedynie nadzieję, że nasze córki to jednak wersja ulepszona nas samych i pewne problemy rozwiążą lepiej i z mniejszym wysiłkiem...no o Sarulka się nie martwię, ale ją zamienili w szpitalu, bo do nikogo niepodobna
Łazienkę ogarnęłam, zostało samo mycie, ale czekam aż silikon na wannie zaschnie, żeby móc lać wodę bez umiaru. Sfrustrowanym domownikom (R. zdołowany powrotem do pracy, Flo czuje oddech szkoły na karku a Sarulek chętnie dołączy do marudzenia) domowe pierogi z serem, więc czuję się PPD.... na miarę swoich możliwości
Margolciu dobrze, że jesteś! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Basia21071 | 08.05.2016 16:14:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: łódzkie
Posty: 60 #2280741 Od: 2016-3-11
Ilość edycji wpisu: 1 | A u mnie właśnie przeszła burza z pierunami i ulewa. Chętnie bym się z Tobą Margolciu podzieliła, ba taka susza totalna to naprawdę osłabia. Daj znać jak w praktyce sprawdza się ten "beton" . _________________ Basia | | | Barabella | 08.05.2016 16:36:36 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2280742 Od: 2014-7-11
| U nas burza z daleka postraszyła, właśnie tam od strony Basi. Teraz leje bardzo solidny deszcz Dziś wyszły pierwsze trzy mieczyki _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | zuzanna2418 | 08.05.2016 16:43:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2280748 Od: 2014-7-11
| Anitko dzięki serdeczne Póki co pewnie W. będzie miał lekką traumę Łomianki to teren raczej zabudowy podmiejskiej, więc można było oczekiwać, że jednak zainteresowanie roślinnością jakieś jest. No, ale W. Mają w Ogrodzie nie jest. Podobno rozważano zaproszenie jej na event, ale zaśpiewała 15 tys. Za godzinę obecności. Margolciu witaj na łączach! Życzę Ci deszczu, który właśnie nadciąga do mnie. A pamiętaj, że bentonit zmienia pH gleby, bo jest silnie zasadowy. EwaM swego czasu o tym pisała.
A to twórczość pana Wiesia rzeźbiarza
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
i znana niektórym firma (nikogo z przedstawicieli nie było)
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Jo37 | 08.05.2016 17:15:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2280764 Od: 2014-7-11
| Powiedziałam znajomym z okolic Łomianek o stoisku W. ale chyba nie pojechali bo programowo nie jeżdżą do centrów handlowych w niedzielę. Jaka szkoda, że prezentacji nie było w Auchan na Okęciu _________________ Pozdrawiam, Joanna
| | | Electra | 23.12.2024 16:41:21 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|