| |
Jo37 | 19.04.2016 09:42:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2271824 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry. U nas buro i chłodno niestety. Aniu - gratuluję zakończenia kontroli z pozytywnym efektem. Za Zuzię trzymam kciuki. Pat - mam nadzieję ,że Flo będzie miała już spokój. Wycieczka też powinna mieć pozytywny wpływ na nią. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
Electra | 25.12.2024 14:51:58 |
|
|
| |
ewulab | 19.04.2016 09:45:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2271825 Od: 2016-4-13
Ilość edycji wpisu: 2 | Witam późnym porankiem - ja już po spacerach psich, karmieniu stada itd. Kawy w ogóle nie pijam, za to herbata gorąca, czarna, liściasta i gorzka jest moim ulubionym napojem. Do herbaty musi być kubek wedle humoru w danej chwili więc mam tych prywatnych kubków kilka i co jakiś czas kolekcję zasila kolejny - najczęściej są to kubki z kotami, ale w ostatnią niedzielę będąc w Kazimierzu kupiłam dwa duże kubki z pięknymi sowami.
Pogoda marna - zimno, pochmurno. _________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
zuzanna2418 | 19.04.2016 09:46:06 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2271826 Od: 2014-7-11
| Kochani, dziękuję za słowa wsparcia i wszystkie trzymane kciuki! Pierwszy dzień był upierdliwy, ale w efekcie byłam zadowolona, choć skończyliśmy 17.45... Po powrocie do domu padłam martwym bykiem. Pat a co Zygfrydowi? Bo jakoś nie doczytałam skąd te kiepskie rokowania? Aniu sweety gratulacje _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 19.04.2016 10:06:27 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2271830 Od: 2014-7-11
| Zuziu jakiś totalny wirus - zaczęło się od zaropiałego oka, ale oczywiście wtedy był jeszcze chojrak i złapać celem leczenia się nie dał - tydzień później przywlókł się do domu wycieńczony i pół martwy, pojechałam do lekarza, dostał antybiotyki, wodę domięśnowo (chyba?) na odwodnienie i leki do domu, ale od 2 dni nic nie je, wodę podawaną w strzykawce słabo przyswaja, leki podobnie, wydaje mi się, że ma po prostu zbyt słaby organizm po wielu latach tułaczki, żeby sobie z chorobą poradzić No nic, jutro jadę do weta i zdecydujemy co dalej, ale na moje praktyczne oko, to on jest do uśpienia, bo widzę, że jest już w takim półletargu i bardziej po tamtej stronie niż po tej, więc jeśli wet potwierdzi, to nie będę go męczyć niepotrzebnie... przynajmniej wypasione hospicjum z kołderką z księżniczkami (bo u Flo w łózku się zabunkrował) ma na koniec _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
lora | 19.04.2016 10:18:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2271834 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! tak pięknie po królewsku podaną kawę z przyjemnością można pić Basiu dziękuję Od 6stej na nogach a do kompa nie miałam jak usiąść a i miałam już wizytę listonosza ucieszyłam się bardzo. Zuza wszystko w doskonałym stanie a i dodatkowe też ...buziolki. Pati dzielna mamuśka Aniu gratulacje Janusz jak nazywa się roślinka w pięknym niebieskim wazonie.???
Beatko ze Szczecina gdzie jesteś
Grażynko z Irlandii a to do Ciebie uciekło moje słoneczko, dla tego mam buro za oknem ale nie pada. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Jo37 | 19.04.2016 10:24:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2271838 Od: 2014-7-11
| Ewo - pokaż kubeczki z sowami. Ja też mam ponad 100 kubeczków i piję w nich zgodnie z nastrojem. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
zuzanna2418 | 19.04.2016 10:26:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2271841 Od: 2014-7-11
| Pat kurczę, no to faktycznie, u kota brak apetytu dłużej niż dwa dni to fatalny objaw. W zasadzie powinien być cały czas na dożylnej kroplówce, żeby coś z tego było... Misiu cieszę się, że doszło! szybciutko, W. wczoraj puścił paczkę Czosnkowi możesz przyciąć liście do połowy żeby parowanie wody ograniczyć.
Tu okropnie zimno. I szaro. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
lora | 19.04.2016 10:30:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2271842 Od: 2014-7-11
| Zuza a to tak zrobię i już pierwsze liście skonsumuję he, he _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Sweety | 19.04.2016 10:31:01 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2271844 Od: 2014-7-11
| I ja kubeczków mam milion pięćset i co jakiś czas mam fazę , na któryś W tym względzie nie przepadam za kompletami. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
zuzanna2418 | 19.04.2016 10:40:18 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2271847 Od: 2014-7-11
| Sweety pisze: I ja kubeczków mam milion pięćset i co jakiś czas mam fazę , na któryś W tym względzie nie przepadam za kompletami.
Aniu, jak do Ciebie dotrze przesyłka , daj sygnał _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
ewulab | 19.04.2016 10:44:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2271849 Od: 2016-4-13
| No proszę, a ja myślałam, że jestem kubeczkowy dziwak A to moje najnowsze kubeczki z sowami.
_________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
Electra | 25.12.2024 14:51:58 |
|
|
| |
lora | 19.04.2016 10:56:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2271851 Od: 2014-7-11
| Ewo jakie fajniusie. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
maliola | 19.04.2016 10:58:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2271852 Od: 2014-7-16
| Dzień dobry, chłodno ale jakieś przebłyski słońca są, nie jest źle. Ewo - kubeczki śliczne, nie mam co prawda jakiejś kolekcji ale też lubię wypić w odpowiednim kubku w zależności od nastroju i w zależności czy kawa czy herbata. Pat - super, że jest do przodu w sprawach szkolnych.
Wracając do dyskusji o smardzach to mnie wyrosło coś takiego:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
ale żeby to zjadać to nie mam takiej odwagi _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
aniamania | 19.04.2016 11:16:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2271855 Od: 2014-7-12
| Ewo, kubeczki wesolutkie.
Ja mam tylko trzy takie najmojejsze. Jeden na ciepłą porę roku, drugi na zimną i trzeci na kawę. Lubię kubeczki z cienkiego porcelitu, z grubych kubasów nie lubię.
Moja Aga kiedyś kolekcjonowała kubki, a teraz stoją w kartonie na strychu, bo wyrzucić szkoda, a dziecię wyrosło ze zbieractwa. _________________ Pozdrawiam, Ania |
| |
aniaop | 19.04.2016 11:45:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2271867 Od: 2014-7-12
| Witajcie Pat, mam nadzieję ,że oceniłaś dobrze ten błysk, a nie skończy się na konkretnym laniu chłopaka, który i tak już jest ukierunkowany na odpowiedź agresją... To jest to co pisałam o młodej. Wiedziałam,że jak zgłoszę sprawę do rodziców, to dostanie łomot. A chłopak dosłownie woła o pomoc. Może ja patrzę na to inaczej, własne doświadczenia zaburzają obiektywne postrzeganie świata... Mam dziś takiego doła , że jak tak dalej pójdzie padną mi a) głośniki w aucie, b) uszy własne. Gdy człowiek dochodzi do kolejnej granicy, zaczyna rozumieć ludzi, którzy sprawiają sobie fizyczny ból, okaleczając się , żeby choć chwilę przestało boleć w środku... Janusz , to nie tak ,że dzielić na 4 , emocje opisywane to my dzielimy na 400, ale to co zrobimy później... to inna bajka. Natomiast złość, bezradność, poczucie krzywdy, to uwierz, gdyby się tu dało to opisać.... Skoro tak przynudzam, to idę, nie będę psuć Wam dnia. Nie wiem za co się brać, bo nie potrafię ogarnąć świata. W końcu nic nie piłam, a szkoda w sumie. Janeczko ! dziękuję z całego serca, ciągle wierzę , że jednak tyle dobrych życzeń wspaniałych ludzi kiedyś się ziści. Choć ułamek |
| |
survivor26 | 19.04.2016 12:48:38 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2271898 Od: 2014-7-11
| Komuś kawy popołudniowej? Nie mam tak eleganckich kubeczków jak Ewa, ale stopniowo pozbywam się zbieraniny poprzeprowadzkowej i uzupełniam kolekcję kubków w jedynym słusznym kolorze
Wicher duje, coraz bardziej zimno, ale wyskoczyłam na chwilę do ogrodu posiać aksamitki i inne jednoroczne albo przeżyją i bedą dorodne zanim wrócę, albo ślimaki się posikają ze szczęścia
Aniu no ale jak mam do wyboru chronić swoje dziecko,a cudze no to wybór jest oczywisty - myślę, że nie będzie tak źle, babcia wygląda na kobietę na poziomie, a to ona chłopca wychowuje...Flo przy okazji dostała dodatkowy bonus za bycie ofiarą, mianowicie pani powiedziała, że to mądre dziecko, więc na wyjeździe nie musi nic nadrabiać ani zadań domowych na zapas robić ...i to ją w sumie ucieszyło chyba znacznie bardziej, niż ogarnięcie sprawy z 'napastnikiem'
Lecę po Sarę, a później jednak do weta, jutro będzie za późno chyba... wstępnie nastawiłam Flo, że być może czeka nas wieczorem smutna uroczystość _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Sweety | 19.04.2016 12:49:52 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2271900 Od: 2014-7-11
| Powiem tak: Aniu jeszcze parę takich stwierdzeń i przyjadę Ci naprostować światopogląd Metodą jak najbardziej tradycyjną _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
survivor26 | 19.04.2016 12:51:30 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2271902 Od: 2014-7-11
| Sweety pisze: Powiem tak: Aniu jeszcze parę takich stwierdzeń i przyjadę Ci naprostować światopogląd Metodą jak najbardziej tradycyjną
Fuksiara z immunitetem _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Sweety | 19.04.2016 13:34:59 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2271925 Od: 2014-7-11
| Ależ mnie chodziło po klasyczną perswazję _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
aniaop | 19.04.2016 13:56:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2271941 Od: 2014-7-12
| Aniu, dziękuję, ale chyba ruch oporu mi po prostu siada. Wiesz, trochę lat mam, a walczę z tym dziadem jeszcze z brzucha matki, bo koniecznie chciał, żeby mnie nie było. Różne rzeczy w tej materii działając. Po tylu latach, chyba mam dość po prostu. Zaczynam się poddawać. Wiecie co jest przerażające? Że oglądam każde zgłoszenie służb o wypadku samochodowym, z nadzieją na widok zielonego auta.... Dobra, obiecałam,nie będę Wam psuć dnia.
Na przeprosiny : http://www.rbge.org.uk/the-gardens/benmore Kiedy byłam w Edynburgu w ogrodzie botanicznym, wrzuciłam do skrzynki kartkę z swoim e-mailem i do dziś otrzymuję co miesiąc od nich takie widoki. |
| |
Electra | 25.12.2024 14:51:58 |
|
|