Rozmowy przy kawie (23) | |
| | elakuznicom | 26.03.2016 09:28:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2259514 Od: 2014-7-15
| Dzień dobry prawie świątecznie czytam że prawie Wszyscy już po śniadanku , od rana piję 2 kawy , za nic bym nie mogła niczego przełknąć . Z tymi dredami to był oczywiście żart z mojej strony , ale u innych bardzo mi się podobają , zwłaszcza u młodych. Małgoniu piękna dekoracja świąteczna , a już miałam pytać , czy wydmuszki są przepiórcze i czym przymocowana przywieszka . Aniu - swety podoba mi się Twoja gotowana babka , nie mam takiej formy , wczoraj przeglądałam na all .kupię po świętach , czy one są w różnych rozmiarach ? nigdzie nie mogłam doczytać , napisz proszę , nie chciałabym kupić źle. Dziękuję za piękne życzenia , też życzę Wszystkim : słonecznych , ciepłych i w/g uznania ich spędzenia _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Electra | 26.12.2024 17:19:05 |
|
| | | Barabella | 26.03.2016 09:47:59 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2259517 Od: 2014-7-11
|
Witam Was na mokro, choć do dyngusa jeszcze dwa dni...... Brzydko za oknem, lecz przynajmniej ogród wody dostanie..... Będę sobie przez nieumyte okna na niego patrzeć....
Wasze rozważania na temat obchodzenia świąt są bardzo ciekawe. Ja się już zmęczyłam. W tym roku powiedziałam koniec. Święta będą we dwoje i choć źle mi z tym, to będę twarda. I tak, przez chorobę, wykonuję podstawowe rzeczy z dużym wysiłkiem. Od 42 lat przygotowuję święta, a że rodzina zawsze duża była, to i narobić się trzeba było..... Wszyscy już dorośli, niech teraz oni szykują, a my niezmotoryzowani, mieszkający na 'końcu świata', posiedzimy we dwójkę.... Jedyna wada, to to, że ze święconką nie ma komu iść..... No trudno. Jajca umalowane i cud się w tym roku stał. Pierwszy raz żadne nie pękło. Gotowane jak zwykle w łupinach cebuli. Ilość ograniczona do 1/4, czyli 6 sztuk..... Stawiam kawę dla potrzebujących i nie zarabiajcie się tak mocno....
Wesołych i mokrych Świąt Wielkanocnych
_________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | zuzanna2418 | 26.03.2016 10:11:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2259525 Od: 2014-7-11
| Kochani, wszystkiego dobrego! Wiosennego ciepła i optymizmu! Udanego sezonu ogrodowego!
Oto moja niezgrabna dekoracja stołu: Przepiękne pisanki od Grażynki grazynyrosy, już kolejny sezon zdobią nasz stół. Koszyczek ze święconką, a na wierzchu jaja Bożenki, która dołożyła nam do koszyka swoje pisanki, od wsiowych kur! I wielką tacę z ciastem . Z tyłu moja konstrukcja rękodzielnicza: kwietniczek z kory brzozowej i kawałka deski.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | paputowy_dom | 26.03.2016 10:13:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2259526 Od: 2014-8-6
| Bry Proszę się przyznać kto zakosił obiecane słońce z Dolnego Śląska? Święta to dla mnie okazja spotkania się z bliskimi i to jest najważniejsze. Jasne,że w trakcie roku się odwiedzamy ale lubię takie ciut bardziej uroczyste okazje jak święta, urodziny. I nie wiąże się to z kupowaniem, przepraszam za wyrażenie, tony żarcia i prezentów. Nie wiadomo jak długo nasi bliscy będą z nami.. Życzę wszystkim dobrego zdrowia i pogody ducha. Ekipa z Paputowego Domu _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | Sweety | 26.03.2016 10:14:42 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2259527 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 |
Z życzeniami moja naprędce ustawiona dekoracja z dopiero co skończonych bab i keksów Życzę Wam przede wszystkim wiosny nie tylko za oknem, ale także w duszy i w sercu. Byśmy umieli się cieszyć każdą chwilą I cenili sobie te spędzone z najbliższymi, bo jeśli coś w tym życiu ma sens to właśnie Rodzina
Januszu! Bardzo dziękuję za odpowiedź. A co oznacza esencja octowa? Zwykły ocet? U nas zwyczajowo gotowało się jaja w łupinach cebuli, ale co szkodzi rozszerzyć repertuar Elu! Podobno są różne wielkości, ale u mnie w sklepie była jedna. Potem Ci zmierzę moją formę. Dobrze?
Co do przedświątecznego uwijania się... Ja to nawet lubię. To dla mnie dobra mobilizacja do wszelakich wiosennych porządków. No i Rodzinka uwielbia te domowe smakołyki, a ja mam satysfakcję, że nie karmie ich byle czym. Ilość wynika z tego, że potem tylko wyjmuję z lodówki lub też odsyłam do pomieszczenia gospodarczego, by sobie sami ukroili, czy nałożyli na talerze. W ten sposób może i narobię się przed świętami, ale potem mam WOLNE Nie bez znaczenia są także powody, jakie podniosła Małgosia i Pati. Moi to lubią, a ja chcę by tradycja nadal trwała i by wszyscy chętnie wracali do domu na święta. I nie tylko na święta... _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | elakuznicom | 26.03.2016 10:51:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2259537 Od: 2014-7-15
| Aniu dzięki , nie chciałabym kupić jakiegoś wielkiego gara stąd moje pytanie , a w jakim sklepie tę formę kupowałaś ? pospaceruję może po takich i nie muszę kupować przez all. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Sweety | 26.03.2016 11:21:58 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2259543 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | W zwykłym sklepie, gdzie można kupić najróżniejsze rzeczy do kuchni - od kubków, przez gary, po czajniki, czy różnorakie sztućce itp. Sprawdziłam na necie i stwierdziłam, że nie opłaca mi się zamawiać jednej sztuki. Okazało się, że w sklepie była porównywalna cena, a po doliczeniu kosztów przesyłki - znacznie niższa. Przy cenie 35,50zł koszty przesyłki są znaczne nawet jeśli to tylko 8,50 zł. Wiem, ze także na targu bywają
EDIT Januszu! Ja prostu napisałam to, co myślę. Co do esencji, będę się musiała rozglądnąć, bo jeśli widziałam w sklepie to zwykły ocet _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | elakuznicom | 26.03.2016 12:27:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2259561 Od: 2014-7-15
| Aniu dzięki , przez internet ostatnio wiele się kupuje , a ja w pobliżu nie mam żadnego takiego sklepu , a ... na spokojnie po świętach "wyruszę w miasto" a w internecie sprawdzę adresy sklepów z akcesoriami domowymi , najłatwiej mi dojechać do jakiegoś marketu ale nie wiem czy tam mają akurat te formy , bo innych jest bardzo dużo , nie zwracałam uwagi , a w "oko" mi nie wpadła . _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | survivor26 | 26.03.2016 12:37:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2259567 Od: 2014-7-11
| Okien nadal myć mi się nie chce, ale zaspokoiłam archetypiczną potrzebę porządkowania wielkanocnego piorąc wszystkie kurtki wiosenne - bo takie słońce wyszło, że natychmiast wzięłam i wyniosłam na górę kozaki i kurtki zimowe - i niech mi teraz śnieg nie waży się padać! Przy okazji wyszło, że Sara ma kurtek 8, a Flo jedną, więc pospiesznie dokupiłam jej jedną na Allegro...przy okazji kupiłam sznurek na dywan do pokoju dziewczynek i...idę od komputera, bo na koncie wicher hula
Kwestie obiadowe ogarnę i chyba zmykam do ogrodu _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | elakuznicom | 26.03.2016 12:52:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2259571 Od: 2014-7-15
| Aniu jak będziesz pamiętała to podaj mi wymiary tej Twojej , bo są różne , wyszukałam o takich wymiarach az mi się nie chce wierzyć że to na 1,5 l - takie maleństwo no ale może i tak * Wymiary
- średnica górna: 16 cm
- średnica dna: 13,5 cm
- wysokość: 14 cm
- pojemność: 1,5 l _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Sweety | 26.03.2016 13:01:54 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2259576 Od: 2014-7-11
| Elu, to ja właśnie taką mam U nas wreszcie przestało padać i jakby słonko wychodziło W każdym razie się przejaśnia. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | Electra | 26.12.2024 17:19:05 |
|
| | | elakuznicom | 26.03.2016 13:07:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2259577 Od: 2014-7-15
| Aniu dziękuję przynajmniej będę wiedziała czego szukać _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Bogusia | 26.03.2016 13:33:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2259582 Od: 2014-7-12
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
WESOŁYCH ŚWIĄT _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | MaGorzatka | 26.03.2016 13:48:58 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2259585 Od: 2014-7-13
| Ja już chyba wszystko porobiłam, no więc zaraz zaczynam świętować. Mama nie chciała iść do święcenia, ale ponieważ koszyczek przygotowałam, to jest, stoi na stole i robi nastrój. Nacięłam gałązek pigwowca i hakuro do wazonu.
Zaraz będziemy jeść żurek z kiełbaską i jajcem i to jest koniec postnych potraw, które jedliśmy od wczoraj. Upiekłam dziś białą kiełbasę w piekarniku, a do niej zrobiłam taką eksperymentalną marmoladę-sos: uduszone 4 cebule plus spora łyżka konfitury agrestowej, płaska łyżka miodu, majeranek, czarnuszka i sól. Dość ciekawe to wyszło w smaku, wywaliłam całość na tę kiełbasę w brytfance i sama jestem ciekawa, co to z tego wyjdzie. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | aguskag | 26.03.2016 14:03:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2259590 Od: 2014-7-12
| hm... smakowicie to brzmi! Ja kupiłam chlebek do żurku w Biedrze. Pierwszy raz widziałam, więc wzięłam. Zobaczymy... U nas kuchennie też już wszystko przygotowane. Jeszcze jutro rano tylko taka sałatka wielkanocna z jajami - prosto na stół. Jaja wymalowane, aczkolwiek z problemami, bo farba niezbyt chciała się jaj trzymać i niektóre są w ciapki. Co tam - przynajmniej są inne zniż zwykle
Zaraz planujemy długi spacer po bagnach z psem i aparatem. Pies co prawda powinien za karę cały dzień na łańcuchu spędzić coby ochłonąć, bo rozszarpał całą siatkę w kojcu od dołu w drobiazgi i zwiał _________________ Pozdrawiam Aga | | | Sweety | 26.03.2016 14:30:35 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2259599 Od: 2014-7-11
| A u nas po krótkiej przerwie nie pada, tylko ... leje Zatem czeka nas siedzenie w domu W sumie też nieźle. Dość się naponiewieram _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | Syringa | 26.03.2016 14:59:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2259611 Od: 2014-7-11
| Byłam u fryzjera, czyli ...W OGRODNICZYM
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
jak to skwitował mój mąż zobaczywszy, co wyładowuję z bagażnika No, być w mieście wiosną i do ulubionego ogrodnika nie zajrzeć..?
Gdy byłam akurat na nasionach zadzwonił telefon. Mąż sie obudził i zdziwił, że żony nie ma , a psy są. Pyta: - Porzuciłaś? Porzuciłaś psy, ogród i faceta? Ja na to: - Kolejność prawidłowa. Odpowiedź - nie. Jeszcze nie. Tylko pojechałam do fryzjera.
No, powiem Wam, słońce wychodzi, ociepliło się O, yes, idzie ku dobremu, idzie! Oby doszło i zostało!
Dobra, ja też świętuję, przekonaliście mnie, normalnie sama czysta tradycja Powiesiłam jajo ze sznurka i zająca z filcu. Ba! nawet kupiłam żurek w torebce i biała kiełbasę do niego
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A, serio, to ja potrafie robic prawdziwy żurek, tzn. taki samodzielnie kiszony, wychodził mi dobry, nie powiem, ale nie chciało mi się za nic. Kupiłam taki "naturalny", bez konserwantów Kupiłam też mężowi makowiec biszkoptowy i babkę w takiej piekarni/cukierni eko, bardzo dobre rzeczy można u nich kupić, nie wszystko jest w moim guście, ale np. bardzo dobry chleb orkiszowy bez drożdży mają, czyli coś aktualnie dla mnie, no a teraz to tylko dla Małża kupowałam, bo chleb mam, kupiłam inny tzw. karkonoski chleb bez drożdży, też niezły, ale nierówny, czasem lepszy, czasem gorszy (pewnie zależy jaki piekarz akurat ma zmianę ). Normalnie sama tradycja.
Pat, fryzjerka nawet nieźle sie spisała. Może nie dokładnie o to mi szło, ale może być. W każdym razie kasku nie mam Tył zrobiła idealnie, przód prawie, statystyka wypada nie najgorzej Na szczęście przód łatwo sobie samemu poprawić, z tyłem byłoby gorzej
Z ciekawostek... Moja poprzednia fryzjerka wyjechała, w ogóle mam tu pecha, bo co znajdę znośnego fryzjera, czyli takiego, co rozumie, co sie do niego mówi, to wyjeżdża i muszę szukać od nowa, metodą prób i błędów (na głowie). Szukając trafiłam w necie na 'Zakład fryzjerski Postrach, właśc. J. Postrach' Jak boga kocham, że chciałam tam sie umówić, bo to coś dla mnie, ale wolny termin był później niż tu, gdzie byłam dzisiaj, więc odpuściłam sobie Kurczę, chyba wykorzystam ten motyw w jakimś tekście... Np.:"Salon piękności POSTRACH" ... Ciekawe, czy właścicielka ma takie poczucie humoru, czy po prostu jest jej to obojętne..?
| | | elakuznicom | 26.03.2016 15:06:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2259614 Od: 2014-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Małgosiu ciekawa jestem Twojego eksperymentalnego sosu do kiełbaski . Bea raczej bym do takiego salonu nie poszła , gdyby mi cos nie pasowało to reklamacji by nie uwzględnili - widziały gały gdzie przywędrowały .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | survivor26 | 26.03.2016 15:14:45 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2259619 Od: 2014-7-11
| No, to prawda, pogoda zrobiła się jak złoto - słoneczko, białe baranki na niebie...no idealna Wielkanoc na wsi...a ja jutro świtem do miasta Ale nadrobiłam na zapas pobyt w ogrodzie, pozbierałam z dziewczynkami śmieci przypłotowe, zagruntowałyśmy ławkę i stolik i...padam... przez tę przedłużoną zimę kondycja zerowa, a tu jeszcze by trzeba sernik machnąć...napaliłam się na kajmakowy, jak szczerbaty na suchary i zrobię, choćby na czworakach _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | MaGorzatka | 26.03.2016 16:33:27 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2259648 Od: 2014-7-13
| Aguśka - no jaka pomysłowa psina! Bea - no z tym Postrachem rzeczywiście świetny motyw Ja tez kisze sama żurek i to całorocznie, a nawet w trybie ciągłym, tzn. w dniu gotowania żurku wylewam do gara zawartość butelki i od razu nastawiam nowy. Uwielbiam żurek! Elu - sos wyszedł super (bo już się dobraliśmy do tej kiełbasy); całej rodzinie bardzo smakował i kazałam im zgadywać składniki, ale tylko Syn zgadł tę konfiturę agrestową
Powiesiłam sobie w drzwiach kuchennych nową szmatkę, w te przejrzyste liście, co to ją Wam tu kiedyś pokazywałam - fajnie wygląda! No ale kurom okna nie umyłam i firanki nie wyprałam, czasu mi nie starczyło i już mi się nie chciało; robię to po świętach.
Słońce wyszło! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Electra | 26.12.2024 17:19:05 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|