Rozmowy przy kawie (16) | |
| | Barabella | 30.09.2015 05:32:12 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2181333 Od: 2014-7-11
| Stawiam wiadro kawy i miłego dnia wszystkim życzę Ja od wczoraj na dopalaczach jadę, bo coś mnie strasznie te moje kolanka blokują. Trzy dni się podleczę, to może coś wreszcie zrobię w ogrodzie.
Janeczko radzę spróbować kaszę gryczana niepaloną, jest zdrowsza. Ja zapach gryczanej uwielbiam. Wczoraj na kolację robiłam z mąki gryczanej naleśniki z dżemem gruszkowym.... pychota _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 25.01.2025 09:48:52 |
|
| | | survivor26 | 30.09.2015 06:28:06 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2181337 Od: 2014-7-11
| To ja to wiadro od razu zabieram - Sara budziła się co godzinę, marudząc, że ją gardło boli....jak znowu będzie chora to się zastrzelę...ale najpierw zastrzelę rodziców niejakiej Marysi, którzy wczoraj posłali ją do przedszkola z katarem do pasa
Janeczko lubię katastroficzne i to bardzo - zarówno te dobre, jak i te fatalne, te drugie to może nawet bardziej, jesteśmy z R. fanami koprodukcji rumuńsko-wietnamsko-islandzkich z budżetem poniżej 1000 dolarów Do tej pory niepokonanym hitem pozostaje w naszym domu produkcja o rekinach-ludojadach spadających z nieba, a w długie zimowe wieczory piszemy własny scenariusz mrożącej krew w żyłach historii o zmutowanym szczuro-nietoperzo-krokodylu, który swoim rykiem zmienia bieg planet i powoduje dramatyczne w skutkach tsunami w Kazachstanie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Bogusia | 30.09.2015 06:47:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2181340 Od: 2014-7-12
| Witajcie, kawusi donoszę i zaraz zmykam do garów Lucynko ten sprzęt to przydał by się u Pati w ogrodzie i te pany tyż ale by była zachwycona
Wczoraj powiedziałam mężusiowi, że dzisiaj przyjdzie stolarz i zabiera drzwi do renowacji i tak jak się spodziewałam dostał ataku wściekłości, że niby ja na głowę upadłam, bo na dworze zimno, a ja na tydzień drzwi oddaje ......orzesz w mordę jeża jak ja się w...m, strzeliłam takiego focha, jak stąd do Warszawy, mężuś swojego focha strzelił i poszliśmy spać nadąsani jak barany jakie..ale rano to On pierwszy się do mnie odezwał, bo nigdy nie wychodzimy z domu nadąsani na siebie, ale to nigdy i mi też przeszło, więc dopięłam swego hihi baba to jednak potrafi co nie?? tak więc modle się teraz o pogodę jako taką, bo na prawdę bez drzwi, kiepsko ja to wszystko widzę ale to nic klamka zapadła, Pati też uparła się na łazienkę i co? mężuś robi, ja uparłam się na drzwi i co? będę je mieć haha...idę zaraz do kuchni obiad nastawię, bo wnuczęta przyjadą, a uwielbiają sos buraczki i ziemniaczki, więc ugotuję taki i kompot malinowy będzie. _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | survivor26 | 30.09.2015 07:28:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2181342 Od: 2014-7-11
| Ha, znowu mi się udało i dzieci zawiózł R, a ja w pełnym makijażu mogę przystąpić do remontu
Bogusiu powieś sobie zamiast drzwi jakąś grubą zasłonę - to naprawdę nieźle izoluje - ja mam taką pluszową przy drzwiach wejściowych, których drogi z framugą nieodwołalnie się rozeszły i wieje jak w kieleckim. Wieszam zawsze na zimę i naprawdę różnica jest kolosalna.
Lusiu to fakt, na suchą glinę taki sprzęt byłby idealny! My radzimy sobie łomem, ale świder bylby zdecydowanie lepszy _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 30.09.2015 07:29:34 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2181343 Od: 2014-7-11
| Bogusiu Ty przez te wojaże taka bojowa się zrobiłaś?
Ja mięsko mam od wczoraj, zrobię mężowi ziemniaczki, jeśli Tesco przywiezie zakupy o 13:00 jak zejdę z pola. Dla siebie mizerię i będziemy najedzeni. Dziś grafik mam napięty: 8-10:30 dalszy ciąg prasowania, 11-13 ogród... a co dalej będzie to zobaczymy, bo w tych zakupach mam 3kg śliwek na powidła, jak przywiozą, to obiorę.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | survivor26 | 30.09.2015 07:34:39 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2181345 Od: 2014-7-11
| Barabella pisze: Bogusiu Ty przez te wojaże taka bojowa się zrobiłaś?
Ja mięsko mam od wczoraj, zrobię mężowi ziemniaczki, jeśli Tesco przywiezie zakupy o 13:00 jak zejdę z pola. Dla siebie mizerię i będziemy najedzeni. Dziś grafik mam napięty: 8-10:30 dalszy ciąg prasowania, 11-13 ogród... a co dalej będzie to zobaczymy, bo w tych zakupach mam 3kg śliwek na powidła, jak przywiozą, to obiorę....
A Ty nie miałaś teraz trzy dni odpoczywać i nogi leczyć? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 30.09.2015 08:06:54 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2181351 Od: 2014-7-11
| Nie Właśnie żeby nadrobić, to jestem na dopalaczach, znaczy przeciwbólowo-zapalnych.... Strasznie mnie ograniczają te niesprawne nogi, to raz na jakiś czas się wspomagam.... Zmykam do machania żelazkiem _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | DEDE | 30.09.2015 08:13:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2181353 Od: 2014-7-14
| Przyznać się, która rzuciła na mnie urok niespania w nocy ? kolejny wieczór, gdzie z uporem maniaka próbowałam liczyć barany. Gdy się w końcu udało zasnąć(noc szybko minęła) to nastawiłam w telefonie taki donośny budzik (nie sprawdzając) i znów trzeba było wstawać.Mieszkanie ogarnięte,śniadanie zjedzone za chwilę na zakupy.. u mnie chyba kotlet dziś będzie bo nie mam pomysłu.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. | | | Bogusia | 30.09.2015 08:13:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2181354 Od: 2014-7-12
| Pati już sobie obmyśliłam, że koc powieszę i takerem przybiję, a potem jak będą czyścić framugi to chyba te drzwi zrobione zawieszą co? no jak by nie było trza przetrzymać i już Basiu ja jestem bardzo łagodna kobietka i ja nie szukam zaczepki z mężusiem, bo i po co, na stare lata się po pyskach szarpać, ale jak ja sobie coś za planuję, a mężuś stawia weto, to mnie doprowadza do szału i musi być na moje, no co ja na to poradzę, no co, żem uparta wiedźma a tak na co dzień to my się nie policzkujemy, oj nie.....a już mam następny plan, ale to na wiosnę hihi teraz go przemilczę hihi _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | zuzanna2418 | 30.09.2015 08:34:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2181359 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Zdrowie jako tako, co prawda W. jakoś gorzej to przechodzi, ale wiadomo - faceci są delikatniejsi i wrażliwsi Janeczko ależ dobrze myślałaś! W. jest leśnikiem z wykształcenia i wieloletniej praktyki zawodowej. Ogrodnictwo uprawia z zamiłowania i z powodów ekonomicznych. Pat padłam ze śmiechu czytając o Waszych zamiłowaniach kinematograficznych W. czasem jak trafi na jakiś serial w TV, tworzy własną wersję dialogów i od razu produkcja robi się bardziej interesująca
Pospałabym... _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | lora | 30.09.2015 09:20:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2181373 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | PATI WSZYSTKIEGO NAJLESZGO W DNIU TŁUMACZA Pati he, he mało nie spadłam z krzesła czytając twój wpis o Waszych zamiłowaniach: mrgreen:
A dziś podobno jest DZIEŃ CHŁOPAKA w każdym dorosłym "chopie" jest troszkę z tego chłopaka To im tez składam życzenia powodzenia
Janinko he, he do tej nowej technologii to życie mnie zmusiło gdy już siedzieć nie mogłam.Nie jestem informatykiem ale samoukiem.
A kawy to też wiadro chyba wypiję od dziś mam wnuki z rodzicami ruch w domu będzie już jadą cieszę się . Lecom he, he do kuchni klops będę robiła. Tylko jeszcze nie wiem jak zabrać się do niego, dawno robiłam. Basiu ja też lubię kaszę gryczaną ale reszta domowników nie, a jeden z synów to na sam widok jej ucieka ...nie wiem a wychowałam to całe towarzystwo między innymi na kaszach. Za błędy i brak interpunkcji przepraszam ...wybaczcie babci _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Electra | 25.01.2025 09:48:52 |
|
| | | survivor26 | 30.09.2015 09:29:11 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2181376 Od: 2014-7-11
| Misiu Dziękuję! Zamierzam świętować unikając tłumaczeń dzisiaj Dziś też są 90-te urodziny mojego Dziadka...niestety od 6 lat świętuje je już tylko w naszej pamięci. Tak bardzo żałuję, że nie dożył mojej wyprowadzki na wieś, która pod wieloma aspektami bardzo przypomina jego wieś rodzinną, myślę, że byłby bardzo szczęśliwy, że historia rodzinna zatoczyła koło...
U nas obiad z resztek, czyli wczorajsze ziemniaki przetworzone na kopytka z sosem pieczarkowym. Kolejne olejowanie odwaliłam, R. twierdzi, że mojej pomocy przy kuciu ścian i podłogi nie potrzebuje, to idę do ogrodu, choć bardzo ponuro i zimno jest...ale rozgrzeję się rąbiąc kilofem skamieniałą glinę _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 30.09.2015 09:34:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2181379 Od: 2014-7-11
| DEDE pisze: Przyznać się, która rzuciła na mnie urok niespania w nocy ?
u mnie chyba kotlet dziś będzie bo nie mam pomysłu..
Wychodzi, że niespanie przeszło ze mnie na Ciebie bo ja trzecią noc już śpię. Za to wcześniej przez miesiąc albo spałam bardzo malo albo czasem dosłownie wcale. Byłam wykończona, serce mi łomotało chwilami, jakby miało odlecieć, miałam klopoty z koncentracją i zaczęłam robić sie nerwowa, wręcz agresywna W dodatku też nie mogłam jeść. Oczywiście świadoma sytuacji starałam sie panować nad reakcjami, ale jak tu było widać, nie do końca to się udaje w takim stanie... Teraz czuje olbrzymią ulgę, pospałam trzy noce, jadłam co nieco i juz jest bardziej normalnie. Kurczę, tzw. deprywacja snu to jest broń sztraszliwa... Dlatego źli ludzie wykorzystywali i dotąd wykorzystują ją jako narzędzie tortur...
Dario, Jeśli moge Ci coś doradzić, to kup w aptece jakis delikatny ziołowy środek na sen i bierz wieczorem. Tam sa małe dawki, które metabolizuja sie w ciągu paru godzin snu i rano nie bedziesz odczuwać jakiejś senności czy "zamulenia", a spać bedziesz prawie normalnie po nich. Nie ma sensu sie męczyć, niewyspanie jest bardziej szkodliwe niz jakies ziółka w tabletce. (No, u mnie był problem z tym, bo pigułek to ja juz biore tyle, że dołożenie jakiejkolwiek nowej, choćby bez recepty, trzeba konsultować z lekarzem, ale na szczęście lekarka cos wymysliła i żyję, obeszło sie bez pigułek na sen Ufff... )
A z rzeczy przyjemnych... Ha! Zrobiłam wczoraj wykopki. A tak! Wykopałam ziemniaki, które rosły w doniczce Nooo, jak na jeden krzaczek w niewielkiej donicy, to plon był duży
| | | DEDE | 30.09.2015 10:31:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2181425 Od: 2014-7-14
| Tak myślałam BEA że to ty myślę że to się więcej nie powtórzy i obędzie się bez tabletek.. może ty i ja w końcu pośpimy spokojnie zmiana planów będzie udziec z kurczaka w sosie..zakupy zrobione to idę się wyżyć w kuchni.. aaa święta idą mikołaje zaległy na półkach w sklepie K..
najlepszego dla wszystkich chłopaków waszych i kompostowych
_________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. | | | Barabella | 30.09.2015 10:46:59 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2181431 Od: 2014-7-11
| Odwaliłam prasowanko, więc gnam do ogrodu....... Zwierzaki mnie już wołają
Daria Melatonina jest niezła. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | iwonaPM | 30.09.2015 11:00:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2181433 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry ! Słoneczko cudnie grzeje , no taką jesień to ja lubię Popracowałam trochę w papierkach to chwila odpoczynku wskazana Przyszłam z kawką i zupką chińską Janeczko my wybieramy się początkiem listopada ,więc nawet tam ze śniegiem może być problem .Inny termin nie wchodził w rachubę ze względu na szkołę młodego , tydzień wolnego ma właśnie na początku . Też się ogromnie cieszę ,że otwarto nam połączenie z rodzinnym miastem i już nie trzeba się tłuc z Wawy , to wielkie udogodnienie ! Pat widzę ,że idziecie jak burza ! Tak trzymać ! Wszystkiego dobrego z okazji święta Chłopakom też najlepszego Misiu jeszcze w tym miesiącu pomacham Ci z góry ,no chyba że samolot będzie podchodził od strony Lublina Pozdrów kolejnych gości Daria może zwyczajnie reagujesz tak na okres pełni ? _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | Margolcia_K | 30.09.2015 11:06:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2181437 Od: 2014-7-12
| survivor26 pisze: .... jesteśmy z R. fanami koprodukcji rumuńsko-wietnamsko-islandzkich z budżetem poniżej 1000 dolarów Do tej pory niepokonanym hitem pozostaje w naszym domu produkcja o rekinach-ludojadach spadających z nieba, a w długie zimowe wieczory piszemy własny scenariusz mrożącej krew w żyłach historii o zmutowanym szczuro-nietoperzo-krokodylu, który swoim rykiem zmienia bieg planet i powoduje dramatyczne w skutkach tsunami w Kazachstanie
[/quote]
Rozumiem, że ten szczuro-nietoperzo-krokodyl to się wylągł na strychu u niejakich P.i R.O. w Ch. I stąd ta nagła robota przy łazience!? Chcecie go łomotaniem wykurzyć?????? Przyznaj się. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | survivor26 | 30.09.2015 11:24:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2181446 Od: 2014-7-11
| Margolcia_K pisze: Rozumiem, że ten szczuro-nietoperzo-krokodyl to się wylągł na strychu u niejakich P.i R.O. w Ch. I stąd ta nagła robota przy łazience!? Chcecie go łomotaniem wykurzyć?????? Przyznaj się.
A nie, tak w ramach rozrywek dla dzieci bawiliśmy się w eksperymenty genetyczne i zamknęliśmy w stajni szczura, nietoperza oraz jaszczurkę...no wyglądała jak jaszczurka, kto mógł przypuszczać, ze to młoda krokodylica jest i takie cudo urodzi
Posadziłam wszystkie cebulki i idę podlewać, a potem idę gdzieś, bo boję się do domu wracać...jak raz wróciłam to mi R. pokazał, ze coś belkę szachulcową zezarło...jak wróciłam drugi raz, to poinformował, że ten mur, co się chwiał to już na podłodze w kawałkach leży, boję się wrócić do domu po raz trzeci _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | aniaop | 30.09.2015 12:21:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2181495 Od: 2014-7-12
| Pat , nie wracaj... Idź na spacer, na piwo z Rychem, wszystko jedno.... Byłam na spotkaniu z panem od funduszy, nooo jest dobrze, jakieś coś się znalazło. Teraz poczekać i składać no a potem się modlić. Coraz zimniej, na ogród czasu nie miałam , obsadziłam co pilniejsze było, a teraz skoro trafia się wolna sobota to biorę się za dewastację tarasu , a ściślej nasadzeń. Gdyby ktoś był chętny na tawułkę japońską, to oddam chyba 3 ogromne krzaki. Już przycięte do zimy. Nie mam gdzie ich posadzić, a mi wszystkiego szkoda wyrzucać... Dobra, do pracy wracam jak strudzony ..... | | | MaGorzatka | 30.09.2015 12:41:14 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2181509 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Małgorzatka pisze z rzadka! No, ale dobrze, że w ogóle, zważywszy, że mój najbliższy wolny od wyjazdów weekend przypada 31 października! W sobotę niestety, mimo pobytu w stolycy nie będę miała czasu, by spotkać się z Zuzią, bo po pierwsze chcemy obrócić jednego dnia tam-i-z-powrotem, a poza tym, mimo kilku godzin pomiędzy ślubem a przyjęciem mamy już na wcisk poplanowane spotkania rodzinno-towarzyskie (w tym zobaczymy się z córcią, co jest najfajniejsze oczywiście!) Zuziu - wybacz i nie choruj!
Dziś, gdybyście usłyszeli o zbrodni małżeńskiej w sklepie obuwniczym na Pomorzu, to będzie o mnie. Musimy bowiem kupić dla R. buty na ten ślub, do istniejącego garnituru i to ja tak uważam, bo R. ma tu zdanie odmienne. Jemu nie są nigdy potrzebne żadne buty, bo "przecież ma".
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Electra | 25.01.2025 09:48:52 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|