| |
klarysa | 09.09.2016 07:50:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2330095 Od: 2014-7-11
| Bogusiu, jak się sam nacieszy, to potem i Tobie pozwoli...Niech trochę ochłonie. Fajny miałaś pomysł.
Asiu, trochę mi łatwiej z tym odnawianiem, bo G. znający się. I pomaga, a nieraz przejmuje. Sprzętu żadne wielkiego nie mamy (kupiłam szlifierkę za 120zł), bywało że i skalpelem musiałam drapać jakieś drobiazgi. Zacznij od jakiegoś maleństwa: zydelek, półeczka-nie potrzeba tyle czasu, nakładu pracy, no i szybko spektakularne zmiany. To motywuje. Dla mnie już sam wybór farb, obmyślanie koncepcji daje taki dreszczyk...No i sama dosyć jednak żmudna praca-uspokaja głowę.
Pati, mówiłam, że z tymi imprezami to otworzy ł się worek...Fajnie. Niech baby szaleją, a ty odsapniesz (przynajmniej psychicznie)i uspokoisz skołatane matczyne serducho. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
Electra | 23.12.2024 17:54:27 |
|
|
| |
lora | 09.09.2016 08:14:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2330110 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry!obudziła mnie piosenka "Wierzę w dobry świat" śpiewana prze miły głos męski. Kawa dziś o tak , tak. Słonko za oknem za chmurek wygląda czytam co napisałyście i we mnie wstąpiła wena tworzenia he, he od kilku lat czeka na renowację o! jak to ładnie brzmi szafeczka bardzo stara z domu mego rodzica. Różne jej były koleje a teraz służy mnie .Podglądam Wasze prace może i ja się odważę
Misiu-Ewo zarumieniłam się, całuski
Justynko gips masz już zdjęty? czy ja źle zrozumiałam..
Idę do codzienności a dziś cyrulikiem musze być, a nie lubię ja i moja ofiara he, he _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Bogusia | 09.09.2016 08:21:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2330114 Od: 2014-7-12
| A jam ma stare krzesło kuchenne i też chciałam je pomalować i do domu zabrać, ale ten mój facecik nieee tak darł paszczę, ale i tak zabiorę mu to krzesło z altanki i pomaluje, bo to jest jedyna rzecz po mojej mamie siedziałam na tym krzesełku od kąt pamiętam _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
survivor26 | 09.09.2016 08:26:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2330118 Od: 2014-7-11
| No to dziś, żeby matce nie było za dobrze wejściu do klasy towarzyszył ryk Ale mimo to jestem spokojna, że w tej szkole zrobią wszystko, żeby dziecko o ryku szybko zapomniało (przypomni sobie w porze śniadania, bo chyba jej pić zapomniałam dać... ) Ale najbardziej ujęła mnie reakcja koleżanek: zamiast się wyśmiewać, rzuciły się tłumnie Flo pocieszać Zatem w ramach pracy nad sobą, nie będę siedzieć i przeżywać, tylko idę mieszać ingrediencje do farby _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
klarysa | 09.09.2016 09:10:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2330140 Od: 2014-7-11
| Misiu, nie zdążyłam...Miały być dla Ciebie skoro świt kawka i śniadanko. W takim razie w ramach rekompensaty za ten trudny poranek domowego cyrulika. Smacznego i buziak siarczysty. Misiu, zdjęli. Teraz but orto i kula. We wtorek wyjmują szwy. Druty jeszcze miesiąc malowniczo upiększać będą stopę.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Pati, a nie ma szansy zadzwonić do szkoły do wychowawcy, żeby wydali herbatkę z kuchni, a przy odbiorze Flo uregulujesz? Ciekawa jestem tego chemicznego eksperymentu. Obejrzałam w Odnawialni metamorfozy lampy i biurka. Cudo... Na przyszły rok zaplanowaliśmy całkowity remont pokoju Maksa z wymianą mebli, zbieram pomysły. Lampa do odgapienia tylko kolorystyka męska... _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
survivor26 | 09.09.2016 09:37:52 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2330146 Od: 2014-7-11
| Justynko, nie muszę dzwonić, dadzą jej i tak, herbata i świeże owoce są do dyspozycji w porze śniadaniowej - po prostu znając moje dziecko wiem, że może się sfrustrować i tak Mam jednak nadzieję, ze nie - ja tam już się zrelaksowałam malowaniem. Pierwsze wrażenia z farby domowej - świetna, robi się błyskiem, nakłada dość trudno, ale za to jest odorna na niedoróbki Ale zamieszczę całą recenzję jak skończe, bo zachowawczo zrobiłam za małą ilośc i muszę dorabiać
A teraz idę na drugą nogę malować gotowcem drzwi do ganku _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
klarysa | 09.09.2016 09:43:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2330149 Od: 2014-7-11
| Pati, trochę myślałam, czy z tym woskowaniem, nie wpuściłam Cię w maliny... Wszystkie stare meble pokrywaliśmy tylko woskiem (kilka razy i od czasu do czasu przy sprzątaniu dodatkowo nieco woskowania), ale to szafy, komódki, regały czy kredens. Nie stawia się na nich nic gorącego, jakoś specjalnie nie eksploatuje...ze stołem czy krzesłami...To zupełnie inna para kaloszy... Fajną masz zabawę. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
survivor26 | 09.09.2016 09:48:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2330150 Od: 2014-7-11
| klarysa pisze:
Pati, trochę myślałam, czy z tym woskowaniem, nie wpuściłam Cię w maliny... Wszystkie stare meble pokrywaliśmy tylko woskiem (kilka razy i od czasu do czasu przy sprzątaniu dodatkowo nieco woskowania), ale to szafy, komódki, regały czy kredens. Nie stawia się na nich nic gorącego, jakoś specjalnie nie eksploatuje...ze stołem czy krzesłami...To zupełnie inna para kaloszy... Fajną masz zabawę.
Justynko, spokojnie ja właśnie o meble nieintensywnie użytkowane Cię pytałam - stoły, krzesła czy rzeczy, które dzieci mają często w rękach zawsze lakieruję i to lakierem okrętowym, nie wiem, jak zniesie to kredówka, ale bedę sprawdzać.
Zabawa rzeczywiście fajna _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
mariaewa | 09.09.2016 10:04:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2330158 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 2 | Pat, powiem za panem Sienkiewiczem " nikt nie jest prorokiem między swymi ". A wczoraj rozśmieszył mnie sposób, w jaki mnie obsobaczyli za kopanie dołów. Nie usłyszałam, kiedy podjechali, bo byłam zajęta sapanie i stękaniem . Małoletni krzyknął mi za plecami " cześć babsiunia, co robisz ? " a jego ojciec, dziecię moje jedyne, piersią 2 lata karmione, warknął " nie widzisz, babcia sobie grób kopie ". Była to tak pełna czułości i troski nagana, , że odpuściłam i tylko zaznaczyłam, gdzie mają kopać. Charakter " jak się uprę , każdy wie, nie przłonacy nijak mnie " dał mi w życiu i minusy i plusy. Podziwiam Was za te meble, jakoś mi nie po drodze z takimi umiejętnościami. Piękny dzień się zapowiada, ale wszystko jeszcze mokre od rosy, żle się kosi. A wieczorem tną komary. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
mariaewa | 09.09.2016 10:27:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2330172 Od: 2015-12-7
| Przeżywałam tarcia na linii Lechu - dorastający syn, teraz powtórka z rozrywki , syn w roli ojca kontra małoletni. Ponieważ M zawsze się grzebie, ojciec warczy od rana. Dzisiaj , siedząc już w samochodzie, poganiał dziecko, w sposób dość niemiły. M zajrzał do kuchni i zaśpiewał falsetem " jak anioła głos, usłyszałem go " i dodał głosem ojca " Maciej, cholera, pospiesz się ". Pewnie, że się śmiałam. Łatwość " podsumowań " ma po mnie. Moja krew. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
imwsz | 09.09.2016 10:28:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #2330173 Od: 2014-7-15
| Witajcie Laseczki Pracujcie z tymi farbami, pracujcie a później mega relacje oczywiście + zdjęcia poglądowe. Widziałam użytkowaną przez 2 lata na zewnątrz donicę malowaną farbami kredowymi i pokrytą lakierem jachtowym. Nic negatywnego się nie działo ani z powłoką kredową ani z lakierem, no właściwie a dlaczego miałoby się dziać. Tylko nie pamiętam od jakiego producenta był lakier.
U nas wczoraj wieczorem jakimć cudem komary nie żarły, a podlewwać mi się zachciało co nie co wodą z konewki. No to wracam do papierzysk _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
Electra | 23.12.2024 17:54:27 |
|
|
| |
Sweety | 09.09.2016 10:31:50 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2330175 Od: 2014-7-11
| Ja żadnych remontów nie uskuteczniam i nie zamierzam, ale za to dalej robię zapasy na zimę. Wczoraj utoczyłam 9 litrów soku z aronii z dodatkiem cytryny i pomarańczy. No i wydrylowałam 3 kg śliwek na kolejna porcję nutelli śliwkowej A za chwilę mam przesłuchanie dziecka Jak mi ktoś powie po 4 dniu wokand, że jestem aroganckim, niedouczonym leniem to ... Teksty mariiewy NIE DO PODROBIEBIA <3 _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
survivor26 | 09.09.2016 10:36:30 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2330177 Od: 2014-7-11
|
to nam powiesz, kto to, my to załatwimy, a Ty nas potem uniewinnisz A jak za dużo śladów zostawimy i cięzko będzie o uniewinnienie, to jest jeszcze Mesia, machnie nam pismo o niepoczytalności
Stawiam kolejną kawę i wracam do roboty malarskiej _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
aniaop | 09.09.2016 10:42:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2330181 Od: 2014-7-12
| Witajcie Aniu, Ty leniem? Własną piersią bronić będę! Najwyżej zawiasy mi zdejmą, ale w słusznej sprawie! Pozdrawiam już z walki na froncie kwiatowym ściętym.Do tego z macanego gdzie nic nie widzę. Beciu, gęsie pipki, to wg Geslerowej nadziewane szyję gęsie.
Mam zatrzęsienie śliwek. Z jednego drzewa chyba 60 wiader. Śliwki duże, tłuste, drzewo małe. Pasożyty |
| |
mariaewa | 09.09.2016 10:49:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2330183 Od: 2015-12-7
| Aniu, pracowałam jako " obserwator ", siedzący w kątku sali, na kilku sprawach o opiekę wyłączną czy naprzemienną. Zawsze spotykałam się z mądrością i przenikliwościa sędziego, czasem wyrok nijak się miał do zgromadzonych dowodów, ale zawsze był na korzyść dziecka. Jak mówiła pani Piwnik, jakie dowody , taki wyrok, ale ja obserwowałam wpływ czynnika " ludzkiego " i chylę czoło. Pat, największy problem mieli ludzie z małych miejscowości lub wsi, gdy ksiądz nie chciał pochować samobójcy. I wtedy trzeba było pomóc. Dzisiaj nie wiem, bo czasy takie, że za dwa miesiące ktoś mając w ręku stosowne zaświadczenie, może oskarżyć o złe leczenie, doprowadzające do śmierci leczonego. Pomysłowość ludzka jest ogromna. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
klarysa | 09.09.2016 11:50:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2330210 Od: 2014-7-11
| Suche łebki i trochę żółtych liści różom poobcinałam i...noga boli jak ... Nie mogę łazić po nierównym. W ogóle nie mogę łazić... Zostaje szlifowanie na siedząco z wyciągniętą na stołku...
Mesiu, wesoła rodzinka. Pewne sytuacje powtarzalne. Stety albo nie... _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
lora | 09.09.2016 12:05:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2330214 Od: 2014-7-11
| Justynko dziękuję mniam. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Barabella | 09.09.2016 13:51:27 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2330239 Od: 2014-7-11
| Januszu udanego wypoczynku i rób dużo fotek _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 09.09.2016 14:31:22 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2330252 Od: 2014-7-11
| Januszu, bawcie się dobrze, obojgu Wam należy się w końcu zasłużony odpoczynek!
Justynko, no nie ma rady, MUSISZ wziąc się za meble
Ja w sumie więcej pracy koncepcyjnej niż rzeczywistej wykonałam - szafka pomalowana do połowy (będzie częściowa relacja, bo dokończenie dopiero w przyszłym tygodniu), drzwi pomalowane do połowy, reszta wieczorem, ale z obu dokonań jestem bardzo zadowolona
A w szkole zgodnie z przewidywaniem, wszystko w porządku, zaczynam kochać panią Flory tak samo jak ona, bo pani nie dość, że się młodą fest przejmuje to jeszcze i matce szybką psychoterapię na korytarzu wykona
A teraz czas na zasłużony wypoczynek...no poczekajmy jeszcze na dziewczynki, które dopiero z pracy wrócą i możemy świętować przeżycie tygodnia _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
mariaewa | 09.09.2016 14:31:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2330254 Od: 2015-12-7
| Justynko, kiedy szykowałam " na gwałt " nieduży pokój dla M , skorzystałam z oferty loftowych czy industrialnych lamp Nowodvorski + żarówki Edison. Bardzo męskie, proste, surowe. Skoro Ty masz czas, mogą być inspiracją . _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Electra | 23.12.2024 17:54:27 |
|
|