Rozmowy przy kawie (30) |
Suche łebki i trochę żółtych liści różom poobcinałam i...noga boli jak ... Nie mogę łazić po nierównym. W ogóle nie mogę łazić... Zostaje szlifowanie na siedząco z wyciągniętą na stołku... Mesiu, wesoła rodzinka. Pewne sytuacje powtarzalne. Stety albo nie... |