| |
maria | 24.05.2015 16:44:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2111359 Od: 2014-7-13
| Elu , faktycznie ciężka decyzja przed Wami , jeżeli nigdy nie mieszkałaś w bloku to raczej trudno będzie sie przyzwyczaić do wiecznego ,mniej , lub bardziej natężonego hałasu. Ja mam odwrotny problem , bo mieszkając w blokowiskach od 20 roku zycia przeszkadza mi cisza panująca w domu jednorodzinnym , czuję się jakoś mniej bezpieczna kiedy wiem ,że za ścianą nie ma sąsiadów. Ale nie ukrywam ,że wieczne remonty sąsiedzkie mogą człowieka wyprowadzić z równowagi _________________ Moja wymarzona działka |
| |
Electra | 03.02.2025 20:27:46 |
|
|
| |
Urazka | 27.05.2015 01:17:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2113355 Od: 2014-8-9
| elakuznicom pisze:
na 1 zdjęciu widać furtkę ,chciałam obsadzić ją różą / różami jak Wam się wydaje , jaka odmiana dałaby radę ? jest słońce przechodzące od południa i później od zachodu
Elu nie doradzę Ci bo mimo, iż mam parę róż to jednak ciągle się ich uczę bo one wszystkie dwulatki albo roczne ale może napisz do Pani Ewy z Rozarium aby Ci poleciła jakąś odmianę ze swojej oferty. Wiem, że ma bardzo dobrą opinię jako doradzający sprzedawca. Jednak ja sama nie kupowałam u niej bo interesowały mnie głównie róże sztamowe a takich nie miała w ofercie. Podaję Ci link do Jej sklepu a tam jest też adres e-mail.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Jakie wyniki z rezonansu? Masz jakiś opis czy musisz czekać do wizyty u lekarza, żeby się czegoś w tej materii dowiedzieć? Jeśli musi być lekarz, to czy masz już ustalony termin wizyty? Trzymam kciuki za dobre wyniki.
Leśny ogród bardzo mi przypadł do serca i czułabym się w nim wyśmienicie! Ten cienisty urok parku, te kolory azali i RH, piękna tawuła i śliczne drobiazgi tworzą specyficzny, zapadający w pamięć koloryt Twojego zakątka. Cały czas zastanawiam się dlaczego chcesz to zmienić. Nie jestem pewna czy dobrze rozumiem Twoje zamiary w stosunku do drzewostanu ale często piszesz o pozyskiwaniu miejsca na nowe nasadzenia poprzez karczowanie pni. Robisz bieżącą wycinkę czy usuwasz pnie wcześniej wyciętych drzew? _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
boryna | 27.05.2015 08:58:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2113445 Od: 2014-8-7
| Przecudny ten leśny ogród, naprawdę. Półcień, kolory i spokój. Ile mniej więcej lat mają te piękne azalie? _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko |
| |
elakuznicom | 27.05.2015 09:59:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2113527 Od: 2014-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Janinko miło że mnie odwiedziłaś , wyniki z rezonansu mogę odebrać w piątek (29 05) ale pewnie nie odbiorę bo chcę jechać na działkę,mniej więcej wiem jaki będzie wynik ,miałam uprzednio robiony rentgen czy tomografię ( już zapomniałam )ale chyba jedno i drugie i mam jakieś wypukliny w odcinku lędźwiowo krzyżowym i jeszcze kilka zmian , 2 lata temu neurolog dała mi skierowanie do neurochirurga ( ponoć robią mało inwazyjne operacje laserem na tego typu schorzenia ) ale neurochirurg totalnie mnie olał jak i pozostałych pacjentów z którymi czekałam na wizytę , skierowanie na rezonans dał mi lekarz ortopeda bardzo empatyczny człowiek absolutne przeciwieństwo poprzednika..no i jak odbiorę wynik to muszę skontaktować się z ortopedą ... Odnośnie działki ...uwielbiam las ..i mniej więcej chciałam mieć coś w podobie tego co mam , ale zrobił mi się małpi gaj, stąd usunięcie niektórych świerków , które bardziej szpeciły niż zdobiły , iglaki też potrzebują trochę światła i powietrza, niektóre nasadzenia były za gęste , ale nie przewidzi się wszystkiego , jedne się nie przyjęły inne pokradli a ja dosadzałam .Wycinamy jedynie chore świrki ,przez co te inne dostają więcej światła , w pozyskane miejsca usiłuje wkomponować azalie , Rh ,hortensje i jakieś kwitnące byliny ...
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
elakuznicom | 27.05.2015 10:13:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2113549 Od: 2014-7-15
| witaj Bożenko w moim leśnym ogrodzie ,miło mi ,że Ci się podoba , staram się cały czas stworzyć taki klimat z różnym skutkiem , ale jestem na dobrej drodze , tak mi się przynajmniej wydaje , Rh i azalie mam ok 15 lat , byłyby jeszcze raz takie ale co któryś rok niszczyły je majowe przymrozki uszkadzając nowe przyrosty ,musiałam się z tym pogodzić , albo zrezygnować z nasadzeń tych cudnych jak dla mnie krzewów ,obecnie jest lepiej teren bardziej zaciszny , no i jak nie ma przymrozków to ładnie wszystko przyrasta . _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
zuzanna2418 | 27.05.2015 10:16:52 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2113555 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Elu, no nic nowego nie powiem, takie połączenie ogrodu z lasem to mój ulubiony miks Rzeczywiście zwykle wymaga to usunięcia niektórych drzew, żeby rośliny miały szanse tworzyć piękne poszycie. Zobacz, to zdjęcie z Wiki, Nadleśnictwo Herby:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
elakuznicom | 27.05.2015 11:03:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2113606 Od: 2014-7-15
| hi...hi... znam to zdjęcie doskonale Zuziu, z tym,że z innego źródła zamawiałam jakieś byliny i piwonie drzewiaste w "rzadkiebyliny" sprzedający zamieścił właśnie to zdjęcie , bo mni. w ofercie miał również Rh .. Widok nieziemski , też mi się taki marzył , takiego efektu bym nie uzyskała ale w kilku % było to możliwe , na początku tak właśnie robiłam : sosna , rh ,sosna , rh itd..rh lekko wysunięte do przodu , a jak namarzły wykopałam i przytargałam do domowego ...puk puk ...w głupi łepek.. no a teraz dosadzam ...wtedy sosny nie były duże to z sadzeniem nie było problemu , teraz muszę wyczochrać część korzeni z dużych już sosen . _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
sosenki4 | 28.05.2015 09:40:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2114411 Od: 2014-7-11
| Elu, nie ma problemu ze spotkaniem w realu. Musisz tylko dać znać kiedy będziesz na działce. Może trochę gliny podwiozę, bo znów mam źródło , no i obornik krowi też mam |
| |
Barabella | 28.05.2015 10:00:08 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2114422 Od: 2014-7-11
| Jak Ty się tam natyrasz bidulko.... przydałby Ci się solidny pomocnik do kopania dołów.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
user1 | 28.05.2015 10:01:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2114424 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Elu, bywam u Ciebie na bieżąco. Razem z Tobą przeżywam Twoje troski i smutki. Czasem się wpiszę, czasem nie. Czasem Ty nie zauważysz, bo masz tu ruch spory. Jeżeli chodzi o blokowisko, całe dzieciństwo spędziłam w domu jednorodzinnym. Potem mając kilknanaście lat poszliśmy do bloku. Nigdy nie potrafiłam poczuć się tam jak w domu, nie umiałam się przystosować. Wygoda nie jest mi w stanie niczego zrekompensować. Dopiero powrót do domu poczułam pełną piersią. Rozumiem o co Ci chodzi, ale może jednak pomyśl o innym wyjściu. Wiem, że na dwa ogrody jest trudno tak żyć. Może warto wybrać jeden ogród, ale też jeden dom, a nie blok. Mieć wszystko na miejscu, bez jeżdżenia. Czy będziesz szczęśliwa przez te zimowe miesiące w bloku? Bez patrzenia na swoje drzewa, roślinki przykryte śniegiem, bez tego klimatu stworzonego swoimi rękami? Blok do dziś śni mi się jak koszmar z ulicy wiązów. Czy na pewno chcesz żyć od kwietnia do listopada? A reszta czasu, nie szkoda go?
Czytam o tych wypukilnach. Czy to bardzo groźne? Mojej mamie to wyszło w rezonansie. Sama mam kręgosłup w tragicznym stanie. Trzeba to operować czy niekoniecznie? Olewka lekarzy to dziś normalka... Każdy z nas to zna z autopsjii. Ale o lepszą kasę to się upominać potrafią. |
| |
elakuznicom | 28.05.2015 10:36:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2114443 Od: 2014-7-15
| Marzenko super wieści (glina i obornik) no ale najbardziej mnie cieszy ,że będziemy mogły się spotkać nareszcie, mieliśmy jechać dzisiaj ale nie wyrobiłam z domowymi obowiązkami , urzęduję w kuchni , to na działce mi chociaż trochę niewdzięcznej roboty odpadnie , jak by udało Ci się przyjechać byłoby fajnie mam nadzieję zdążyć na kwitnienie pozostałych Rh i azalii , w przydomowym część rh zaczęłam już ogławiać a że krzaczory wielkie i ciasnota to łapałam takie figury ,że dzisiaj krzyża nie czuję ...będę dzwoniła do Ciebie buziaki przesyłam... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 03.02.2025 20:27:46 |
|
|
| |
elakuznicom | 28.05.2015 10:49:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2114471 Od: 2014-7-15
| Basiu pomału zrobię , dobrze byłoby jakbym tam dłużej została , no ale nie ma takiej opcji ..też muszę się z tym pogodzić ... Anitkomasz rację wariant byłby najlepszy mieć wszystko w jednym miejscu , ale wiązałoby się to z totalną rewolucją ,na budowę normalnego domu na działce (jedną budowę przeżyłam ) a teraz nie czuję się na siłach ... sprzedać obecny dom i działkę i kupić coś , tak źle i tak nie dobrze ... O wypuklinach , nic nie wiem i tematu nie chcę zgłębiać (internet) ,po co dodatkowo się stresować , co ma być to będzie ... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
mewa | 28.05.2015 20:04:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 907 #2114861 Od: 2014-7-25
| Elu miłego wypoczynku na działeczce? _________________ Pozdrawiam . Ewa Kolejny rok-kolejne próby |
| |
elakuznicom | 28.05.2015 20:06:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2114863 Od: 2014-7-15
| Ewcia dzięki _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
gawron | 28.05.2015 21:08:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2114931 Od: 2014-8-12
| Eluś...cudnie! Już mi pachnie lasem.. _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. |
| |
maria | 28.05.2015 21:17:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2114936 Od: 2014-7-13
| Elu wybywasz na działeczkę? w takim razie miłego ogrodowania i cykaj sporo zdjęć ,aby nam tu póżniej zaserwować _________________ Moja wymarzona działka |
| |
elakuznicom | 28.05.2015 22:25:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2115003 Od: 2014-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Marysiu dziękuję mykam jutro , zdjęcia będę robiła bo jakby inaczej , dzisiaj , borykałam się z podkopaniem korzeni (cyprysa groszkowego) w przydomowym ,aby zainstalować tam pergolę i wsadzić powojnika , dostać się tam i nie połamać rododendronów graniczy z cudem , nie połamałam , ale nie skończyłam roboty , muszę dokupić rurki z PCV , czy coś takiego ,(tak wykombinowałam , żeby zabezpieczyć pergolę , skomplikowana opowieść jak wrócę z działki zrobię zdjęcia i pokarzę o co chodzi.. zostawiam kilka zdjęć z przydomowego i do zobaczenia po powrocie
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Ania55 | 30.05.2015 00:53:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 23 #2115589 Od: 2015-5-27
| Elu! Przeczytałam cały wątek Wzruszająca historia Barusia wycisnęła mi łzy z oczu .Tak mi się zrobiło przykro. Kilka lat temu też musieliśmy podjąć tę trudną decyzję. Nasza sunia Tina była z nami 12 lat. Wiem co się przeżywa w takich chwilach. Niestety biorąc sobie czworonożnego przyjaciela nie zawsze chcemy być świadomi tego,że zwierzęta żyją krócej od człowieka i nie wszystkim jest dane doczekać sędziwej starości.Z nami Cieszę się,że zobaczyłam Twoje ogrody i kolekcje roślin. Hortensje przepiękne. Będę Ci towarzyszyć i śledzić Twoje poczynania. Dzielna jesteś Elu! Pozdrawiam gorąco! _________________ Pozdrawiam Anna Mój maleńki ogródek :http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=86857&start=0 |
| |
Daria_Eliza | 30.05.2015 03:22:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2115594 Od: 2015-1-23
| Napiszę tak:
JAKIE KOLORY _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Urazka | 01.06.2015 01:22:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2116667 Od: 2014-8-9
| Rododendrony i azalie w domowym są tak piękne, że nie można oderwać od nich oczu. Ten biały, na fotce przed ślicznymi, żółtymi irysami podoba mi się wyjątkowo. Inne zresztą też ale biały szczególnie. A jaki ciekawy orlik! Elu pokazujesz już kwitnącą hortensję czy to może kalina Watanabe? Wyobraź sobie, że mam osiem patyczków Annabelle z pąkami. Pozwolić im kwitnąć czy oberwać pąki? Myślę, że nie powinny wysilać się na kwiaty ale głównie na budowę korzeni i dlatego pąki trzeba usunąć. A jak Ty radzisz? _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Electra | 03.02.2025 20:27:47 |
|
|