Rozmowy przy kawie (30) |  |
| | MaGorzatka | 17.09.2016 07:21:50 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2333356 Od: 2014-7-13
| Witajcie! Do tego stopnia mam tyły ze wszystkim, że z niedowierzaniem obejrzałam NOWE fotki Bei w zlotowym, a takie one nowe, że z 7 września...
Na weekend w planach pisanie rozkładów materiału do etyki, bo już chyba mnie zaraz wykopią z roboty, że do tej pory tego nie ma w e-dzienniku. W piątki będę pracować od 8.00 do 12.00, wiec to będzie moje światełko w tunelu i wisienka na torcie całego tygodnia.
Idę poczytać co tu napyskowaliście, jak mnie nie było  _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Electra | 27.04.2025 23:36:29 | 
 |
| | | kania | 17.09.2016 07:25:21 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2333358 Od: 2014-10-13
| Janinko, pamiętasz mnie?  To miłe. _________________ Pozdrawiam Kasia | | | survivor26 | 17.09.2016 07:33:00 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2333360 Od: 2014-7-11
| Bogusiu, możesz spokojnie tłuc garami, bo moje dzieci raczyły wstać przed siódmą i nie było to ciche wstawanie A że dziś na konie nie jedziemy, to było wyjątkowo niepotrzebne wstawanie... zatem ja kawę poproszę i to w dużych ilościach
Rzeczywiście wpływ księżyca (apropos, piękne zdjęcia Justynko!) fatalny jest: usiłuję być racjonalistką i mu się nie poddawać, a i tak uległam i pożarłam się z równie poddenerwowanymi dziećmi Dziś wyładujemy nadmiar negatywnej energii na sprzątaniu pewnie i może się ścierkami nie pozabijamy 
Janeczko no to ja się nie dziwię, że padnięta jesteś - fatalnie masz z tą czarną dziurą bezdeszczową Ja co prawda wcale lepiej nie mam...nie padało od końca sierpnia, ale ja podlewam z dobiegu, tylko tyle, żeby rośliny nie zaschły na amen, bo teraz jesienią to już i się za bardzo nie chce, no i każda kropla wody to dodatkowa pożywka dla chwastów, które mimo suszy i tak mają się świetnie... A pamiętam z początków Twojej bytności na Kompostowniku, jak pisałaś, że nienawidzisz polskiego listopada i uciekasz wtedy w cieple kraje - w tym roku też masz taką szansę?
Zapomniałam pochwalić się, ale z 10 dni temu dostałam piękną kartkę od Darii-Elizy - jeszcze zza oceanu, ale chyba niedługo już bedzie wracać?
Dobra, to teraz potrzebuję godzinki na rozruch, a potem do roboty  _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | aguskag | 17.09.2016 07:49:19 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2333367 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Witajcie kobietki o pięknym poranku  Jak to fajnie nie zrywać się i nie lecieć nigdzie. Wczoraj zrobiłam sobie wyprawę rowerową do miejsc dzieciństwa. Niby niedaleko, ale na rower po pracy trochę jednak za daleko, więc zapakowałam rower do samochodu i sobie zawiozłam gdzie trzeba W sumie niewiele zrobiłam kilometrów, bo co chwila stawałam i oglądałam co się pozmieniało, a pozmieniało się wiele. Szkoła do której kiedyś chodziłam dziś wygląda jak stary wiejski sklep w ruinie, ta blachodachówka.... i plastikowe drzwi... W życiu bym na to nie wpadła, że tam kiedyś była szkoła, gdybym nie wiedziała.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Znalazłam maleńkie jeziorko w lesie, gdzie chodziliśmy się kąpać.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
I pomnik pod moim domem, z brzozą pamiętającą "moje" czasy Niestety kiedyś teren wokół pomnika, to zadbany trawnik z rabatami kwiatowymi i alejki obsadzone drzewkami. Teraz wokół pomnika wybudowano park maszyn rolniczych, jak można było tak piękne miejsce w środku wsi zamienić w coś takiego?? Przecież to można było wybudować gdziekolwiek wokół, ale poza wsią. Pomnik jest w centralnej części wsi, był dobrze widoczny dla turystów, teraz stoi wciśnięty między traktory i kombajny.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Najbardziej zaskakującym dla mnie odkryciem była Grudna. To nieistniejąca wieś niemiecka. Zostało po niej trochę fundamentów, stare bzy, mnóstwo krzaków i zarośli i wspominane przeze mnie kiedyś kwitnące kosaćce, które pamiętam z dzieciństwa. Natknęłam się tam na nie w latach 70-tych, więc sporo po wojnie. Tyle lat przetrwały. Tak mnie zaskoczyły, kwitnące bujnie wśród krzaków i rumowisk,że zostały w mojej pamięci do dziś, a miałam wtedy z 10 lat może.
Cóż się okazało - nieistniejąca wieś Grudna od 4 lat znów istnieje Wyobraźcie sobie moje zdumienie, kiedy zajechałam w miejsce, gdzie nigdy nie było nic poza chaszczami, a zastałam istniejącą wieś.
Nowy most
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Nowe domy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A tu dla pamięci odkopane fundamenty jednego ze starych, nieistniejących domów.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam Aga | | | MaGorzatka | 17.09.2016 07:57:10 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2333369 Od: 2014-7-13
| Lucynko - a co tam teraz jest w tej Twojej szkole? A taka Grudna, piękne miejsce, nic dziwnego, że ludzie chcieli się tam znów osiedlić - w objęciach lasu. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | survivor26 | 17.09.2016 08:02:17 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2333373 Od: 2014-7-11
| Lucynko, wzruszająca wycieczka! I mimo upływu czasu i tego, że pewne miejsca już nie istnieją lub istnieją w pokracznej formie, w sumie też optymistyczna - ta zmartwychwstała wioska - fantastyczne miejsce i jak dobrze, że ludzie tam wrócili! U nas jest mnóstwo zapomnianych domów i przysiółków - zawsze jak na nie patrzę, to mi duszę ściska, że kiedyś w nich buzowało życie, ktoś te miejsca kochał, a teraz kamień na kamieniu nie został, więc każde takie miejsce odkopane i przywrócone do zycia cieszy...
Małgoś, odzywaj się częściej co? Brakuje Ciebie bardzo  _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | gawron | 17.09.2016 08:06:33 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2333375 Od: 2014-8-12
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Ta Grudna? 😊 _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | aguskag | 17.09.2016 08:13:31 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2333377 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Małgosiu  Nic! Tam nic nie ma, stoi pusta.
Ta Grudna leży nad Gwdą. Rozmawiałam z jedną panią, która krzątała się przy bardzo zadbanym domku z pięknym ogrodem. Mówiła, że kiedy gmina postanowiła sprzedać te ziemie, nikt nie chciał ich kupić i tam zamieszkać, bo wszystko było zarośnięte.
Ona zobaczyła ogłoszenie w lokalnej gazecie. Pojechali obejrzeć. Jej rodzinka również bardzo opierała się przed kupieniem tam ziemi, ale cena była bardzo kusząca - 7zł za m2. Kupili kawałek sobie i córce. Nikt poza nimi nie stanął do przetargu. Kiedy oni zaczęli uprzątać teren, karczować krzaki i się budować, ludzie zaczęli pojawiać się wokół jak grzyby po deszczu. Do najbliższej miejscowości jest stamtąd 4km, ale - tu ciekawostka - zawsze tam wiodła droga asfaltowa i bliziutko jest elektrownia wodna. Ok 30 lat temu ktoś pobudował nad rzeką mały hotelik z restauracją, ale bardzo szybko popadł w ruinę i w tej chwili też już był mocno zarośnięty. _________________ Pozdrawiam Aga | | | aguskag | 17.09.2016 08:20:39 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2333379 Od: 2014-7-12
| Nie Betinko 
Ta http://www.udyomedia.pl/def-Grudna_(powiat_z%C5%82otowski).html
Znalazłam tu informację, że miejscowość utworzono 1 stycznia 2014 roku. I jeszcze taką notatkę.
Grudna - osada położona w województwie wielkopolskim, w powiecie złotowskim, w gminie Złotów. Rankiem 1 lutego 1945 roku idąca na prawym skrzydle AWP 1 DP "Kościuszkowscy" zdobyła przyczółek na rzece Gwdzie w Grudnej przed Podgajami. W wyniku zaciekłych walk i kontrataków niemieckich narciarzy, żołnierze 4 kompanii 3 pułku piechoty zostali otoczeni i rozbici. W rezultacie wieś została całkowicie zniszczona i przestała istnieć. Walki o Grudną i Podgaje trwały dwie doby. Straty : ok 300 zabitych żołnierzy . _________________ Pozdrawiam Aga | | | Barabella | 17.09.2016 08:22:30 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2333381 Od: 2014-7-11
| Dzień doberek Byłam przygotowana na chłodek i deszcz, a tu słonko i cudowny poranek Jest tak ciepło, że w całym domu wszystkie drzwi balkonowe otwarte na przestrzał... Ja już po kawce, po śniadanku i wpadam w papierki 
Zuza jak będziesz na Święcie Kwiatów, to rozejrzyj się za rozplenicą Black Beauty.... moja zimy strasznej nie przeżyła..... I fotki rób  _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | aguskag | 17.09.2016 08:24:57 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2333382 Od: 2014-7-12
| Jeszcze parę ciekawostek znalazłam 
http://www.wbc.poznan.pl/Content/82791/4_Opis_miejscowosci/5.GRUDNA.html _________________ Pozdrawiam Aga | | | Electra | 27.04.2025 23:36:29 | 
 |
| | | aguskag | 17.09.2016 08:26:09 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2333383 Od: 2014-7-12
| Ale kusicie tym świętem kwiatów, owoców i warzyw. Wiele o nim słyszałam. Szkoda, że to tak daleko. _________________ Pozdrawiam Aga | | | klarysa | 17.09.2016 08:45:14 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2333387 Od: 2014-7-11
| Lucy, taki sentymentalny powrót do przeszłości. Wzruszający. Chętnie wracam do czasów dzieciństwa, niestety wielu miejsc już nie ma albo wyglądają zupełnie inaczej.
Pati, pięknie to napisałaś. Miejsca pełne miłości, marzeń, uczuć i emocji...Ludzie...
Betinko, mnie Łysy też w nocy niepokoi .
Janeczko, odsapnij, zrelaksuj się. Buziaki. Kawkę dostawiam. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | aguskag | 17.09.2016 08:48:53 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2333389 Od: 2014-7-12
| Na mnie chyba łysy sprowadził koszmarne sny. Z ulgą się obudziłam. _________________ Pozdrawiam Aga | | | lora | 17.09.2016 09:02:35 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2333394 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry ! po raz drugi w dniu dzisiejszym  Świt powitał mnie tak
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Powroty w miejsca dzieciństwa są czasami bardzo stresujące gdy nie możemy zobaczyć naszych miejsc jakie pamiętamy. Choć czasami zaskakują nas tak jak mnie . Odszukam miejsce na pomorzu gdzie spędzałam wakacje a może która z Was blisko tam mieszka. Trochę to potrwa , miałam link na laptopie syna a on niechcący zlikwidował. Lecę obiad lepszy gotować jeden z synków będzie  Wspaniałej soboty.! _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | MaGorzatka | 17.09.2016 09:08:16 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2333395 Od: 2014-7-13
| Patku - postaram się, dzięki za te słowa  Już teraz może będzie normalniej, kiedy po wrześniowej radzie ped. pozatwierdzane są plany i programy, nad którymi siedziałam. Ogromnie dużo roboty szykuje się na ten rok w mojej szkole, nowe obowiązki, projekty, imprezy - masa tego wszystkiego. W związku z wyjazdem na Erasmusa mam w środy lekcje angielskiego, na szczęście w mojej szkole i nigdzie nie trzeba jeździć. Muszę ćwiczyć mówienie, bo mój poziom jest tragiczny; takiego poniżenia i wstydu, jak na pierwszych zajęciach w minionym tygodniu - dawno już nie przeżyłam! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | survivor26 | 17.09.2016 10:07:06 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2333410 Od: 2014-7-11
| Małgosiu, myślę, że się jednak nie doceniasz, choć rozumiem, bo ja za granicą nie przyznaje się do wykonywanego zawodu, bo jeśli to zrobię, widzę na twarzy interlokutora zaskoczenie, że jak to tłumacz, a duka jak przedszkolak 
Za parę dni zapełnię po kokardę swój wątek wystawkowy, bo znowu wzięłam się za sprzątanie generalne...atmosfera awantury wisiała w powietrzu tak wyraźnie, że wykorzystałam sprzątanie jako katalizator, żebyśmy się nie pozabijali - teraz dzieci szczęśliwe, że mają zajęcie segregują zabawki, a mi zaraz serce z piersi wyskoczy z powodu zmian ciśnienia i ogólnego poczucia beznadziejnej walki z rzeczami  _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | maliola | 17.09.2016 11:03:20 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2333420 Od: 2014-7-16
| U nas pada ale tak fajnie spokojnie oby dobrze podlalo. Mnie rozbolała głowa ale to chyba z tego jak sobie uświadomiłem ile do zrobienia w domu mam, tez mnie czeka beznadziejna walka z rzeczami.
Rosołek pyrka będzie pomidorowa i ogórkowa dla M reszta do słoików na kiedyś tam. Do tego chyba kluski serowe na słodko, a może knedle.
Idę ogarniać domową rzeczywistość. Do potem. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Bogusia | 17.09.2016 11:42:15 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2333430 Od: 2014-7-12
| Olu jak wlewasz zupkę do słoików, to wekujesz ją jeszcze, czy tylko do góry dnem i zostawiasz do wystudzenia i czy jak do słoików dajesz zupkę, np taką ogórkową czy pomidorową mają już w sobie śmietanę?
Malowałam impregnatem te plotki co sobie na nowa rabatkę kupiłam i teraz wszystko mi śmierdzi beee fuuu _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | mariaewa | 17.09.2016 11:44:57 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2333431 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Moje bidusie, znów się żle oceniacie, jesteście dla siebie surowe, dążycie do osiągnięcia poziomu według Was , wymaganego lub niezbędnego. A było się nie kształcić, oglądać seriale, poplotkować z kumpelą o diecie Kim, realizować program życiowy minimum. Chceta to mata. Ale jakby nie było, satysfakcja z tego, że mogę, potrafię, jestem w stanie, podołam, jest wielka. U mnie sajgon do potęgi ntej. Trzy pokolenia rozbiły się na frakcje [ niektóre na szczęście osłabione wczorajszą wódecznością ] . Wszystkie urodzone po 1970 roku, bez obrazy obyczajności i wyroku sądowego , mogą być moimi dziećmi. Nie wiem , jaka będę za kilka lat. Teraz wiem jedno : córki, traktujcie matki, jak własne dzieci, nie jak zdziecinniałe, a jak dzieci. Rozmawiajcie z nami, pozwólcie 20 raz opowiedzieć to samo, słuchajcie nas, pooglądajcie z nami zdjęcia, z tych rozmów, wspomnień, dowiecie się dużo, dużo zrozumiecie i może zalepicie dziury, w które i tak kiedyś się wpadnie, mniej uważając. Patrzcie na nas, jak na odrębnego człowieka, nie jak na matkę. I w drugą stronę. Wy, to ludzie, nie moja Zosia, Kasia, Piotruś. Do wieczora, nie piłujcie się.  _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Electra | 27.04.2025 23:36:29 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|