| |
EwaM | 03.09.2015 20:49:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2167205 Od: 2014-7-11
| Bry. Widzę, że odbyło się nader sympatyczne spotkanie Czy ktoś zna sposób na to, żeby galaretki z kurczaka nie smakowały jak zestalony rosół? Nie lubię rosołu, za to lubię galaretki, ale 4 złocisze za sztukę to ciut drogo. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Electra | 26.01.2025 08:12:37 |
|
|
| |
Syringa | 03.09.2015 20:52:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2167209 Od: 2014-7-11
| Bardzo miło! Pozdrawiam uczestników zlotu forumowego bis! |
| |
paputowy_dom | 03.09.2015 21:40:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2167235 Od: 2014-8-6
| Bry Jak mnie kot w domu nie gryzie to nornica żre ocalałe z suszy jeżówki Udało mi się kilofem dziurę wyrżnąć i brzozę posadzić. Niech rośnie na zdrowie.
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
DEDE | 03.09.2015 22:07:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2167246 Od: 2014-7-14
| Niestety Ewa nie znam sposobu. . Paputku juz myślałam że nornica cie ugryzła
Dziewczyny kupiłam w B cebulki wiosennych wyrośnie mi to pod agro? Bo wsadziłabym je w rabatę wiosenną przy bramie. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
Barabella | 03.09.2015 23:05:34 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2167262 Od: 2014-7-11
| Dario dlaczego pod agro? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
DEDE | 03.09.2015 23:19:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2167267 Od: 2014-7-14
| Tzn nie tak całkowicie będą posadzone w miejscu przekwitniętych bratkow a wokół bratkow mam rozłożone agro. Jednak nie wiem czy nie wyciąć większego kawałka by potem roślina miała swobodę rośnięcia z cebulki. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
Barabella | 03.09.2015 23:33:01 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2167275 Od: 2014-7-11
| Cebulka jest w ziemi, a roślina pobiera siłę do rośnięcia poprzez zielone. Jak są dziury, to sadź _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Urazka | 04.09.2015 00:38:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2167305 Od: 2014-8-9
| Margolciu dobrze, że masz choć trochę nawilżoną ziemię. Ja sadziłam dzisiaj doniczkowe i miałam nadzieję, że przedwczorajszy krótki deszcz dał trochę wilgoci. I jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że mam kłopot z wykopaniem dołków bo ziemia (czyt. piasek) mi się osuwa i zasypuje dołki. Miałam wrażenie, że jestem na plaży. Pat a tak czekałaś na kilka godzin wolnego. Jeśli nie uda Ci się załatwić świetlicy dla Flo to wolne bardzo Ci się skurczy. Jak długo jedziesz do L? Jestem zachwycona postawą Sary. Flo już mnie zadziwiła w ubiegłym roku ale Sara ta córeczka mamusi nie rozpacza bez Ciebie i jak widać z entuzjazmem przyjmuje nowe otoczenie. Oby tak dalej. Mój wnuk przez dwa miesiące straszliwie rozpaczał i prosił, żeby go nie zostawiać. Córka wychodziła z przedszkola chora. Lusiu jak mieszkałam w mieście to przynosiłam sobie takie bukiety z ryneczku, który miałam 200 metrów od siebie. Teraz ryneczku nie mam, moich kwiatów jest mi żal ścinać zatem kupuję albo róże albo goździki w B. i dlatego dziękuję Ci za te piękne, pachnące jesiennym słońcem bukiety. Małgosiu dziękuję za zdjęcia z wyczuwalną serdeczną "kompostową" atmosferą. Rzeczywiście żona Janusza jest piękną kobietą ale przecież i Tobie też niczego nie brakuje może tylko mniej zamglonego lustra i więcej wiary w swój urok i ciepły uśmiech. Ale uśmiechy Was wszystkich przekazane nam są bardzo serdeczne. Dario cóż można napisać? Bardzo, bardzo Ci współczuję! _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Urazka | 04.09.2015 00:58:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2167312 Od: 2014-8-9
| Ewo myślę, że smak tej galaretki może ocalić jedynie duża ilość czosnku dodanego już po przygotowaniu rosołu. A ja lubię rosół i to bardzo ale dawno go nie gotowałam. Dlaczego nie robisz sobie galarety z golonki i pręgi wołowej jeśli nie lubisz galarety drobiowej? Nie dodaję nóżek wieprzowych od czasu, gdy przyniosłam kiedyś do domu zakup taki no... Justynko Paputku za zdrowie brzozy! Nornice i kret to moja udręka ale już spokorniałam wobec ich siły a jeszcze do tego mam gdzieś turkucia podjadka. Ten to dopiero robi spustoszenie! Był powojnik Kasandra (bylinowy, pachnący, cudny) o wysokości 80 cm. Została tylko niewielka dziurka po nim. Ani śladu liści. Był kwiat i nie ma. To samo z dalią. Ech! Powoli uczę się pokory wobec tych, które były tu przede mną.
Melduję, że wszystkie czekające doniczkowe posadzone, Patyczki hortensji również, 1/5 truskawek obcięta i oczyszczona, pół warzywniaka podlane i wąż bez pistoletu pozostawiony z powodu ciemności do jutrzejszej naprawy. Troszkę się skąpałam, gdy mi pistolet został w jednej ręce a wąż tryskający wodą w drugiej.
Życzę Wam tak pięknego dnia jaki był u mnie dzisiaj. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
survivor26 | 04.09.2015 06:16:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2167334 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Widzę, że ogrodniczki skorzystały z mojej sugestii i sadzą w kamieniu Też mnie to czeka, bo niektóre rośliny, bez względu na warunki, muszę przesadzić, póki jeszcze tli się w nich jakieś życie...
Janeczko do miasta mam na szczęście tylko 7 minut drogi (12, z parkowaniem i dojściem do szkoły), więc przynajmniej dojazd nie kradnie mi wiele z wolnego Jeszcze parę dni i dopracuję logistykę, więc będzie OK. W sumie ograniczony czas wolny bez dzieci bardzo mi dzień organizuje, bo wiem, że muszę wtedy pracować, jeśli są zlecenia, a nie snuć się po domu czy internecie i jakoś to sprawniej idzie
Ewo a ugotować cienki rosołek, albo tylko warzywny nawet? Ja galaretę robię z rosołu gotowanego na piersi, więc nie jest tłusta, a mięso jako wkładka jest
Kawę zostawiam wszystkim porannym wstawaczom i idę się reanimować (dzieci już wstały i odliczają czas do wyjścia ) _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 04.09.2015 06:35:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2167335 Od: 2014-7-12
| Dzień dobry...oooo widzę, że Patuśka na posterunku i wstanięta już, więc dostawiam kawusię i lecę baletnicę obrobić i lajcik. Wczoraj byłyśmy we Frankfurcie i kupiłam sobie wełnę i zaczęłam robić sweterek hihi no to już chyba pora robótki w łapki brać, bo za oknem nie ma upałów, a wieczorami na ploty nie jeżdżę, bo po ciemku wracać nie za bardzo, więc tylko ploty w południe, a potem siedzę i dziergać sobie będę, bo w domu to nie dadzą posiedzieć, więc korzystam tu ile wlezie hihi _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Electra | 26.01.2025 08:12:37 |
|
|
| |
zuzanna2418 | 04.09.2015 08:20:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2167357 Od: 2014-7-11
| Wczoraj popołudnie i wieczór z atrakcjami: Kredka powiesiła się na płocie usiłując go przeskoczyć,zobaczył ją kurier i facet, który kładł kostkę brukowa na sąsiedniej posesji. Oderwany płat skóry w pachwinie i na boku. Wczoraj 4 godziny w lecznicy, może ze 3 godziny spaliśmy. Małgoś super spotkanie _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Barabella | 04.09.2015 08:30:06 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2167358 Od: 2014-7-11
| O kurcze..... to się biedna Kredka nacierpiała..... Moja Tyćka już skacze, znaczy tylko naciągnięcie było..... Wczoraj o 21:00 skończyłam ogród podlewać, a od 4:30 drobny deszczyk kropi.... Nie za duży, bo Tycia jednak wyszła za drzwi, lecz Yoguś tylko nos wystawił i wrócił chrapać na posłanie Ma siąpić podobno do 11:00 więc dom obrobię i w rabatki. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 04.09.2015 08:33:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2167359 Od: 2014-7-11
| Oj Zuziu, to mieliście atrakcje A to pierwszy raz, czy już wczesniej Kredka usiłowała przedrzeć się przez płot?
Wróciłam ze szkół, Sara lekko zaskoczona, że do innej grupy idzie, bo musi tam do ósmej kiblować, zanim jej pani przyjdzie - durne to, że dzieci mają być bezwzględnie przed ósmą, jak grupa od ósmej otwarta - mam nadzieję, że nowe doświadczenie nie zabije jej entuzjazmu do przedszkola...
A ja nawiązałam nowe znajomości, bo się okazuje, ze z Florą do klasy chodzi chłopczyk, który mieszka raptem 2 km dalej,więc czym prędzej się z jego matką zaprzyjaźniłam, bo ona też sama dziecko dowozi, więc jakby znowu auto padło, to mi przynajmniej Florkę do szkoły zawiezie...teraz jeszcze w przedszkolu taką znaleźć i jestem zabezpieczona transportowo _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 04.09.2015 08:39:16 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2167364 Od: 2014-7-11
| No właśnie nigdy wcześniej nie próbowała sforsować żadnego płotu. Nie wiem, czy kota zobaczyła, czy wiewiórkę. rano już lepiej, zjadła trochę, napiła się, siku było. Rana oczyszczona i zaszyta, dwa dreny założone i antybiotyk. Na głupim łbie kołnierz. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 04.09.2015 08:46:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2167367 Od: 2014-7-11
| No jedyna nadzieja, że psy są mądre, może zapamięta tę nauczkę...nie to co koty, wczoraj znowu widziałam jak Zygzak, któremu dopiero niedawno futro po operacji odrosło śmiga przed rozpędzoną ciężarówką _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
iwonaPM | 04.09.2015 09:26:37 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2167378 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry ! Biedna Kredka ale znając rasę to raczej nie zniechęci jej to do prób ucieczki czy pogoni
Pracy na dziś nie mam to chyba wezmę się za okna _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Barabella | 04.09.2015 09:48:16 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2167382 Od: 2014-7-11
| Jak ja Ci zazdroszczę Iwonko.... też bym się wzięła, ale niestety, to dla mnie praca nieosiągalna.... Żeby zacząć, to chłop potrzebny, bo trzeba wewnętrzne zdjąć, a dalej też nie dam rady, bo za wysoko..... Żeby umyć z zewnątrz, to trzeba na drabinę wleźć w ogrodzie.....
Mam straszny problem z oknami na werandzie..... Nasz wykonawca elewacji powiedział, że powinny być, jak on zacznie.... Nie mogę nigdzie znaleźć z odzysku o tak głupich wymiarach.... Wysokość 106cm, a szerokości różne 0d 81 do 155,5..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 04.09.2015 09:50:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2167384 Od: 2014-7-11
| Basiu, a nie mogą być ciut mniejsze i uzupełnić pianką, albo ciut większe i wyciąć większy otwór? I w sumie czemu nie mogą? Przecież okna wymienia się w domach ze zrobioną elewacją i nie trzeba jej całej dewastować...
Ziiimno jest, strasznie ekstremalna ta pogoda, nie mogłoby być tak normalnie, 20 stopni i słoneczko? Jak R. wróci, to musi uporzadkować miejsce wokół pieca, trzeba pana od CO na przegląd wzywać i nie ma rady, chyba okres grzewczy czas zacząć... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 04.09.2015 10:00:25 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2167387 Od: 2014-7-11
| To weranda, okna są nabijane od zewnątrz, bez framug w istniejące otwory..... Kombinuję z nimi odkąd się wprowadziliśmy.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 26.01.2025 08:12:37 |
|
|