| | |
| Daria_Eliza | 05.05.2015 10:42:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2100455
Od: 2015-1-23
| Super wyszło!
Szkoda, że ta plecionka to taka droga sprawa.
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki |
| | |
| Electra | 23.12.2024 08:50:58 |
 |
|
| | |
| zuzanna2418 | 05.05.2015 12:26:42 |
Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2100502
Od: 2014-7-11
| Świetny efekt!
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ |
| | |
| EwaM | 06.05.2015 21:11:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2101223
Od: 2014-7-11
| Dziękuję za uznanie  Materiał na siedzeniu to syntetyk udający len, łatwo będzie go doczyścić, a poza tym wymiana szmaty jest prosta.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
|
| | |
| klarysa | 28.08.2015 19:52:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2164650
Od: 2014-7-11
| Z wielką przyjemnością obejrzałam wasze wyczyny w temacie renowacji i przywracania drugiego życia.
Myślę, że nasze zwierciadełko tu pasuje
.
Lustro po .
Nie wiem, czy jesteście gotowi na drastyczne przed.
Leżało wiele lat na strychu, potem w stodole. Drewnojady go nie oszczędzały, ludzie i czas też nie ;:185 .
Miało trafić do pieca. Odkupiliśmy.
Pół roku stało w garażu, aż nadszedł ten dzień i M. zdecydował działać.
Jako pomocnik stolarza (z doświadczeniem meblowym) dostałam zadanie-szlifowanie (głównie ręcznie).
M ściągał szelak, odrobaczał, szpachlował, szlifował. kleił. Gdy ja ciągle szlifowałam.
Na koniec denaturat (zewnętrznie na drewno, żeby nie było wątpliwości, że to z desperacji  ), bejca i wosk.
I znowu dostałam odpowiedzialne zadanie dla niewykwalifikowanej siły roboczej -polerka.
Po tygodniu takiej pracy w ogrodzie w promieniach ;:3 -opaliłam się jak w tropikach.
Lustro zawisło wczoraj.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Denerwują mnie te sosnowe drzwi i kabel lampki  .
_________________
Pozdrawiam.
Justyna |
| | |
| Ryszan | 28.08.2015 20:07:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2164657
Od: 2014-7-19
| Justynko piękne lustro.Z tego co piszesz kosztowało sporo pracy,ale warto było.Kabel mozna skrócić i przymocować do boku lustra,a drzwi..... hmmm ,chyba bym przemalowała na kolor tej witrynki,co ja trochę widać.
_________________
Ania
Moja działka |
| | |
| survivor26 | 28.08.2015 20:13:16 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2164661
Od: 2014-7-11
| Och, jak pięknie! Potrafię sobie wyobrazić ile to musiało być pracy, zwłaszcza doczyszczenie tych wszystkich załomków! A mam kilka pytań technicznych: czym usuwaliście szelak? Jak szpachlowaliście (chodzi mi o technikę upychania szpachli w otworach po robalach) oraz po co denaturat - jako ochrona przed drewnojadami? I czy jego zdecydowany kolor nie wpłynął na wybrawienie drewna?
Drzwi bym zrobiła w takim samym odcieniu jak lustro i witrynka 
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2 |
| | |
| klarysa | 28.08.2015 20:15:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2164662
Od: 2014-7-11
| Aniu, taka koncepcja. Tym bardziej, że ostatnio odnawialiśmy meble sosnowe i dostały taki sam kolorek jak lustro. Cały problem polega na tym, że drzwi trzeba szlifować i znowu sporo ręcznie...
Może jeszcze się odważę we wrześniu w ramach wentyla bezpieczeństwa placówkowego.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna |
| | |
| Ryszan | 28.08.2015 20:21:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2164664
Od: 2014-7-19
| No tak,to szlifowanie,a ręczne ,wiem coś o tym,szlifowałam taborety i stół,ale to można sobie przestawić,przekręcić.A przy drzwiach tego zrobić się nie da,fakt.
_________________
Ania
Moja działka |
| | |
| EwaM | 28.08.2015 20:58:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2164685
Od: 2014-7-11
| Świetna robota 
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
|
| | |
| Sweety | 28.08.2015 21:31:47 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2164704
Od: 2014-7-11
| Lustro jest po prostu CUDNE A tafla lustra jest nowa czy stara?
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
|
| | |
| klarysa | 28.08.2015 22:32:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2164728
Od: 2014-7-11
| Dziękuję za uznanie. Na bieżąco przekazuję M. Rośnie z dumy.
Pati, szelak był na muszli-tym zwieńczeniu. M go traktował skalpelem, a potem papierem 80, a na koniec 400. To najbezpieczniejszy sposób, by nie uszkodzić drewna. Nasz dremelek niestety tu się nie sprawdził. Generalnie słaby.
Szpachlę, koloru na który miało być barwione lustro, w większe dziurki upychał strzykawką. Niektóre ślady po kornikach dla stylu zostawił. Na większe ubytki nakładał szpachlę i formował ręcznie lub elementy odlewał z gipsu, pokrywał szpachlą, szlifował. Ważne , by szpachla miała kolor docelowy lub zbliżony, bo po bejcowaniu, jaśniejsza wychodzi w formie białych kropek.
Robaki(profilaktycznie, bo pobyt w stodole je chyba wyeliminował całkowicie) traktował jakąś konserwatorską miksturą, która pozostała po zleceniach.
Denaturat w celu odtłuszczenia całości i usunięcia z zakamarków ewentualnych resztek politury. Działa także jako odkażająco i przeciw grzybowi i robalom. Nie barwi drewna.
Aniu, tafla lustra nie była popękana, ale bardzo zniszczona. Zmieniliśmy na nową i grubszą.
Jakoś tak mam, ze boję się starych luster
_________________
Pozdrawiam.
Justyna |
| | |
| Electra | 23.12.2024 08:50:58 |
|
|
| | |
| survivor26 | 29.08.2015 09:47:52 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2164841
Od: 2014-7-11
| Justynko, bardzo dziękuję za szczegółową odpowiedź! Mam parę mebli politurowanych, na których politura pozostała tylko wspomnieniem i nie wiedziałam, jak je ugryźć konserwatorsko, dzięki Tobie już wiem, co robić, co nie znaczy, że zrobię to szybko....przydałby mi się taki M fachowiec jak Twój na co dzień A co do szpachli, to już doświadczalnie sprawdziłam na drzwiach kuchennych, że kolor ma znaczenie....w skutek czego mam drzwi w kolorze jasnego dębu z białymi paskami zaszpachlowanych otworów (bo mi się zdawało, ze bejca zabarwi białą szpachlę ).
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2 |
| | |
| MaGorzatka | 29.08.2015 10:44:12 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2164861
Od: 2014-7-13
| Piękne to lustro!
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki |
| | |
| klarysa | 29.08.2015 15:34:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2164943
Od: 2014-7-11
| Pati, M. tłumaczy, że politura na bazie spirytusu, więc tym się ją usuwa.
Denaturat (ten fioletowy) świetnie się do tego nadaje.
Do odtłuszczania i czyszczenia ogólnego - benzyna (rozpuszczalnik) ekstrakcyjna.
My mamy jeszcze w garażu trochę gratów do pozyskania po poprzednich właścicielach. Fajny bufet i komody, ale pomalowane na czarno. M. jakoś się do tego nie pali, a mnie skutecznie zniechęca do palnika.
Gosiu, dziękuję.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna |
| | |
| MaGorzatka | 29.08.2015 16:28:55 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2164949
Od: 2014-7-13
| My mamy świetne skrzynie biurka z dawnego urzędu stanu cywilnego gdzieś_tam. Ciągle nie ma czasu, żeby się nimi zająć, a jak jest czas, to nie ma pieniędzy - wiadomo.
Ostatnio R. wykonał akcję rozpaczliwą, a mianowicie przykrył te skrzynie blatem z desek tarasowych, które sobie tak leżały, bo zostały kupione na coś całkiem innego, a potem zmieniła się koncepcja. Zaistniało potężne biurko, wygodne co prawda, ale trochę głupio to wygląda. Przydałby się porządny blat i byłoby cudo, ale obawiam się, ze teraz ta prowizorka przetrwa lata.
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki |
| | |
| klarysa | 29.08.2015 23:27:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2165072
Od: 2014-7-11
| Gosiu, a docelowo miały być z czego?
_________________
Pozdrawiam.
Justyna |
| | |
| survivor26 | 30.08.2015 08:46:37 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2165114
Od: 2014-7-11
| Gdzieś w swoich linkach inspiracyjnych widziałam blat wykonany ze starych drzwi i nakryty szkłem dla wyrównania - bardzo fajnie to wyglądało i przemyśliwam, czy by z moich drzwi pałacowych, które nie wiadomo czemu były w tym domu, takiego dla dzieci nie zrobić. Ale deski też mogą fajnie wyglądać - pokażesz zdjęcie, Małgosiu?
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2 |
| | |
| EwaM | 30.08.2015 16:52:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2165319
Od: 2014-7-11
| Blat biurka można zrobić ze starego stołu, sama chomikuję w tym celu PRL-owską ławę, tylko muszę nabyć na szrocie dwie szafki nocne w przyzwoitej cenie, czyli rozpadające się straszydła, bo ostatnimi czasy wszystko tam haniebnie podrożało.
_________________
wątek
i tutaj
smutna piosenka
|
| | |
| Dorota | 18.10.2015 13:38:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gorzów Wlkp.
Posty: 209 #2190336
Od: 2015-10-18
| Justynko, to lustro ..... Kurcze brak mi słów. Po prostu cuuuudo!
_________________
Pozdrawiam. Dorota |
| | |
| constancja | 18.10.2015 15:03:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #2190371
Od: 2014-7-12
| Ten wątek przypomniał mi, że przecież uporałam się już ze swoją sypialnią, która powstała całkowicie z odzysku, ze sprzętów różnych i zupełnie do siebie nie pasujących. Za koszt kilku puszek farby i pracy własnych rąk ogarnęłam wiecznie panujący tam bałagan. Fakt.... nie jest to szczyt moich marzeń ale na pewno szczyt moich skromnych umiejętności, a już szczególnie szczyt mojej cierpliwości. Wyszło w stylu na odwalsię, jednak porządek da się utrzymać, jest świeżo, czysto i jakiś marne pozory estetyki udało się wykrzesać..... mam nadzieję.
Wiem, wiem.... do takiej precyzji i dbałości o szczegóły jakie zaprezentowała EwaM czy Justyna ze swoim eM (gratuluję i zazdroszczę) to ja nigdy nie doskoczę i nawet próbować nie zamierzam.
Najpierwsze było sosnowe łóżko podarowane nam przez znajomych.
Potem przyszła kolej na krzesła, które pokazywałam we wcześniejszych postach.
A nam sam koniec stare, przeznaczone na opał meble dawno minionej epoki.
Przydał by się jeszcze jakiś wyrazisty zagłówek ale póki co nie mam pomysłu. Ściany zamierzam pomalować również na biało..... może wiosną jak mi ogród całego czasu nie zabierze.
_________________
Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami
Piasek i Róże
Pozdrawiam
Ewa |
| | |
| Electra | 23.12.2024 08:50:58 |
|
|
