| |
Daria_Eliza | 04.01.2016 21:43:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2222560 Od: 2015-1-23
| Ja myłam i nawet wytarłam. Łatwo się to robi, bo są grube. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Electra | 12.01.2025 09:11:28 |
|
|
| |
paputowy_dom | 04.01.2016 22:58:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2222583 Od: 2014-8-6
| Dzięki za podpowiedź odnośnie herbatki. Bergenii nie mam ale na wiosnę zrobię z liści czarnej porzeczki (kocham ten zapach) i brzozy. Rudy koleżka mówi: Weźcie mnie ze sobą On ładnie wygląda pewnie mam dom a się powłóczy po okolicy. Wiecie czyj to kot? _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
Urazka | 04.01.2016 23:00:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2222584 Od: 2014-8-9
| Dario znakomicie poprawiłam sobie humor oglądając zdjęcia. Wszystkie interesujące ale kilka jest przepięknych. Upodobałam sobie zwłaszcza te z wigilijnym zachodem i sylwestrowe z kocim modelem (jest cudny!) i z lodem na liściach. Herbatka z bergenii? Trzeba będzie wykorzystać zbrązowiałe liście. Ciekawy jest ten blog wskazany przez Ciebie. Właśnie piję miętę z własnego suszu. Ale aromat! Wierzbówka kiprzyca - niedawno o niej myślałam. W dzieciństwie mieszkałam na Pogórzu Kaczawskim i tam całe wyręby w lesie były zarośnięte malinami i właśnie wierzbówką. Do dzisiaj pamiętam jej słodki zapach w rozgrzanym letnim powietrzu. Ach jak było cudnie przysiąść na podobiadek z bańkami już zapełnionymi malinami z kompotem i kanapkami przygotowanymi przez mamę. W7 ma być prawdopodobnie serwisowany tylko do końca tego roku. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Daria_Eliza | 05.01.2016 12:08:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2222714 Od: 2015-1-23
| Justynko, o liściach porzeczki też myślę, muszę zrobić. Niektórzy mówią, że nie znoszą zapachu czarnej porzeczki. Ja tam lubię. Zapach aksamitek też lubię. I czarnego bzu też. A liście brzozy - czy trzeba je fermentować? Może wystarczy ususzyć? Rudy kicio to się z miesiąca na miesiąc ładniejszy robi. To młody kocurek, teraz na zimę nabrał futerka. Mieszka w zagrodzie sąsiada, w lecie jakoś go nie widywałam, ale może łaził gdzie indziej. Był u nas regularnie na wiosnę i teraz od jesieni znowu przychodzi. Na wsi psami i kotami gospodarze się nie przejmują, muszą sobie raczej dawać radę same. Kicio chyba żyje głównie z tego co upoluje, ale bardzo lubi jak zwracam na niego uwagę i go trochę pogłaskam i podrapię za uszami.
Janeczko, Ty to umiesz człowieka podnieść na duchu. Właśnie dziś o świcie obudziłam się zestresowana - czasami tak mam - tym razem z myślą o ogrodzie/łące - że ja absolutnie nie dam rady, jest tyle do zrobienia, a ja jestem tak ograniczona paroma czynnikami, że nawet już nie wiem, od czego zacząć w tym sezonie; że nie nadążam za zaprzyjaźnionymi wątkami na forach, że żadnych planów wysiewów na ten rok nie poczyniłam, a inni już tak, nawet nie przekładałam sobie torebek z nasionami, żeby poprawić sobie nastrój zimowy... A tu widzę taki miły wpis od Ciebie, od razu jakoś na duszy lepiej - jak sobie wyobraziłam te wyręby pełne wierzbówki, o których pisałaś. I ten podobiadek... przypomniały mi się wakacje u babci na wsi, jak z siostrą i dziadkiem chodziliśmy na jagody, albo na grzyby. Awarie sprzętu dały mi w kość konkretnie, raz że finansowo, dwa że mnóstwo czasu zmarnowanego. A to jeszcze nie koniec - serwisant dziś nie przyjdzie, bo chory, a nie wiem ile czasu będę czekać na zakończenie procesu reklamacyjnego i kiedy dostanę nowy dysk, a potem od nowa instalacja systemu i ponad 200 aktualizacji, potem znów zgrywanie i segregowanie wszystkich danych... A jeszcze praca, do której potrzebuję sprawnego sprzętu...
Dobrze, pojęczałam, starczy. Pewnych rzeczy nie przeskoczę. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
DEDE | 05.01.2016 12:22:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2222722 Od: 2014-7-14
| Cześć Dario jak tam działa sprzęt? juz dobrze wszystko? fajnie wyszła ta wiązanka choinkowa kotek chyba szuka nowych właścicieli, nie chcesz go przygarnąć? pozdrawiam
_________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
Daria_Eliza | 05.01.2016 13:10:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2222739 Od: 2015-1-23
| Hej, Daria! Kotek mieszka u sąsiadów na wsi. Nie miałabym nic przeciwko takiemu fajnemu kociakowi u siebie, ale moje dwa kocurki, zwłaszcza najstarszy dominujący, mógłby robić spore problemy. Więc na razie nie planuję żadnego nowego kota. Nasz Bazyl i tak już rozrabia mocno u sąsiadów, do których przechodzi przez balkon. Sąsiedzi mają dwie kotki, a Bazyl próbuje sobie wszystkich podporządkować i bije jedną kotkę, za to, że się zaprzyjaźniła z naszym młodszym kotem Tymonem. Bazyl poczytuje to chyba za osobistą zdradę.
Niestety problemów ze sprzętem ciąg dalszy, w święta padł nowy dysk - tzn. przy uruchamianiu cały czas włącza się jakieś narzędzie do naprawy dysku i w kółko włącza i wyłącza komputer. Muszę reklamować. A stary lapek strasznie wolno chodzi, ma małą pamięć i już leciwy procesor. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
zuzanna2418 | 05.01.2016 14:30:21 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2222763 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Daria_Eliza pisze: , od razu jakoś na duszy lepiej - jak sobie wyobraziłam te wyręby pełne wierzbówki, o których pisałaś. I ten podobiadek...
Zupełnie jak ja... aż mi się zapachy lata przypomniały
Ale tak się zastanawiam... może wątek herbatkowy otwórzcie, bo naprawdę ciekawe informacje podajesz i inne dziewczyny też dorzucają swoje przepisy. Tu się może zagubić ta wiedza. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Daria_Eliza | 05.01.2016 16:11:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2222797 Od: 2015-1-23
| Zuziu, dobry pomysł.
Zrobione, nowy wątek jest tu:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Urazka | 05.01.2016 21:11:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2222893 Od: 2014-8-9
| Widzisz jak łatwo wzajemnie się wspierać się jeśli się posiada pamięć zapachów, smaków i obrazów. Ty napisałaś o wierzbówce, ja ją zobaczyłam we wspomnieniach i otworzyłam furtkę dla wspomnień Twoich i Zuzy. Takie wspomnienia znakomicie poprawiają nastrój.
Rozumiem Twój ból (także finansowy) z powodu złego funkcjonowania sprzętu IT. Ja zostałam tylko na niecały tydzień bez laptopa a czułam się jak bez ręki. A używam go tylko do celów prywatnych włączając w to bankowość internetową. A gdybym jeszcze na nim pracowała to byłaby już prawdziwa tragedia. Cóż, mogę Ci tylko z całego serca życzyć szybkiego uzdrowienia sytuacji. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
elakuznicom | 09.01.2016 09:31:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2224338 Od: 2014-7-15
| Daruśka obejrzałam ostatnie zdjęcia z Twojego pobytu na działce , cudnie to wszystko wygląda takie oszronione , współczuję z powodu sprzętu , znam ten ból , może po zmianie dysku będzie już dobrze ...ja borykałam się dosyć długo , ale już nie chodziło o zmianę systemu i o dysk ale wymieniłam serwisanta !! poprzedni namieszał i ciągle miałam jakieś awarie . Kolega Kocurek jest śliczny...i biedny zarazem skoro musi być całkowicie samodzielny ....
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Daria_Eliza | 10.01.2016 21:37:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2224939 Od: 2015-1-23
| Janeczko, Elu, u mnie też nie chodzi o sam system operacyjny. Serwisant też już inny, niż kiedyś.
Taka moja mała refleksja odnośnie kolejnych wersji systemów operacyjnych W: zostawiają coraz mniej wyboru i prywatności użytkownikowi, narzucają pewne rzeczy, pozwalają na zbieranie o nas danych, dlatego tak bronię się przed W8 czy W10. Ale i aktualizacje do W7 są tak skonstruowane, że są np. nieodwracalne i też na siłę wpychają nową wersję W10. Na starym lapku mam W XP i przy odpowiednim programie antywirusowym z funkcjami dodatkowymi wszystko działa bez problemu (no, poza tym że pamięć operacyjna czy dysk są za małe). Ale żadne przymusowe głupoty nie wyświetlają mi się non stop. Programy chodzą normalnie.
Pogoda u nas paskudna, zamarzająca brudna ciapa i mgła.
Upiekłam coś w rodzaju drożdżowych bułeczek maślanych. I od razu człowiekowi lepiej. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Electra | 12.01.2025 09:11:28 |
|
|
| |
Daria_Eliza | 21.01.2016 20:57:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2229597 Od: 2015-1-23
| Dawno nie było żadnych zdjęć. W nawiązaniu do tytułu wątku dwie fotki, które zrobiłam kiedyś w centrum ogrodniczym w Krk. O mało nie padłam, jak tę piwonię krzewiastą zobaczyłam:
A ta już nie była taka zachwycająca, bo bardziej w cieniu.
_________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Daria_Eliza | 21.01.2016 21:14:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2229607 Od: 2015-1-23
| Chciałam Wam też pokazać trochę fotek z Domu Mehoffera, który kilka lat temu odrestaurowano wraz z ogrodem. Także będzie trochę ogrodowo, a trochę secesyjnie. (Byłam tam jesienią razem z mamą.)
Mehofferowie mieli w latach 1908 - 1919 dworek w podkrakowskiej Jankówce. Posesja, z tego co widać na kilku obrazach, była malowniczo położona na stoku z widokiem na niedalekie wzgórza Beskidu Makowskiego i Wyspowego. Mehoffer osobiście zaprojektował tarasowy ogród ozdobny w stylu francuskim. Sam osobiście nadzorował jego urządzanie, a nawet wykonywał niektóre prace. Na obrazie "Czerwona parasolka" widać fragment tego założenia.
Tu zabawne zdjęcie żony artysty, Jadwigi, z kotem na kapeluszu. (Jadwiga też bardzo dobrze malowała.)
Portret żony Mehoffera.
Kilka zdjęć z październikowego ogrodu przy kamienicy Mehoffera w Krakowie:
_________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
elakuznicom | 21.01.2016 22:16:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2229637 Od: 2014-7-15
| Daruśka cudna secesja i ogród też "zazdaszczam" takich widoków... Odnośnie komputera , ten mój informatyk tak mi poinstalował ,że nie mam żadnych reklam , i nawet nie aktualizuję niczego , mam święty spokój , trafiłam na dobrego fachowca , mam do niego nr tel i gdyby mi się coś zadziało to na odległość mi coś tam poprawił poprzez program ( ja do niego dzwonię , wbijam hasło i on widzi mój komputer)ale tylko 2 razy korzystałam z tej opcji pomocy ... Dzisiaj byłam w wątku - o pierzastych gościach , nie wiedziałam że taki w ogóle jest kol . minie zmobilizowała żebym jakieś fotki wrzuciła , no to wrzuciłam ...jak mi się uda to wkleję Ci link do strony ale może samej Ci się uda go odnaleźć ... zajrzę później i podejrzę czy byłaś .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Daria_Eliza | 21.01.2016 23:42:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2229677 Od: 2015-1-23
| Eluś, mój informatyk nie zainstalował mi takiego sprytnego programu. Nie mam tak dobrze. Poza tym on robi sobie różne certyfikaty i emigruje za wielką wodę, jak tylko wizę dostanie. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
elakuznicom | 22.01.2016 00:34:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2229686 Od: 2014-7-15
| no to szkoda , bo on niektóre ...nie wiem co zrobić ...załatwił w sekund 5 , programik nazywa się Team Viewer 10 super sprawa ... czy znalazłaś wątek z ptaszkami ?? dobranocka ...zmykam ... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Daria_Eliza | 22.01.2016 00:46:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2229691 Od: 2015-1-23
| Elu, tak znalazłam, super fotki tam są! Cudne te ptaszorki! _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Dorota | 22.01.2016 06:35:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gorzów Wlkp.
Posty: 209 #2229700 Od: 2015-10-18
| Witaj Daria. Jestem i ja. Ależ Ty masz cudowne piwonie !!! Jestem i ja. Pospaceruję teraz sobie po Twoim ogrodzie. _________________ Pozdrawiam. Dorota |
| |
Daria_Eliza | 22.01.2016 18:31:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2229874 Od: 2015-1-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Dorotko, to zależy na które patrzyłaś. Moje są na samym początku i gdzieś tam jeszcze w wątku zdjęcie z czerwca. Na razie nic nadzwyczajnego. Ale te ostatnie fotki piwonii - to nie moje rośliny, one rosły w centrum ogrodniczym. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
lora | 22.01.2016 21:23:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2229915 Od: 2014-7-11
| Dariodzięki za spacer po muzeum , spacerowałam sobie nocą ale pisać nie mogłam.Lubię te obrazy, _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 12.01.2025 09:11:28 |
|
|