Rozmowy przy kawie (29) | |
| | Syringa | 22.08.2016 22:16:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2323597 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | maria pisze: Siedzę na aledrogo i znalazłam takie pięknoty
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
nigdy nie widziałam w realu tak różowych , faktycznie sę takie , czy zdjęcie podkoloryzowane?
Marysiu, ja myślę, że to mocno podkoloryzowany "Replete", którego zreszta masz, pamietam, że cos tam o nich pisałyśmy w Twoim wątku. Ładne, owszem, kolor środka taki łososioworóżowy, płatki kremowe, no, ale z pewnościa nie jest to taki różowy jak na tej fotce. To jakiś sprzedawca-ściemniacz, co to kupujących traktuje jak idiotów, handlarz w złym rozumieniu tego słowa
Basiu, dziekuję! Szalona kobieto! Będe jutro warować w domu. Tylko jak ja sie oddźwięczę..? | | | Electra | 10.01.2025 22:16:54 |
|
| | | lora | 22.08.2016 22:18:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2323599 Od: 2014-7-11
| Justynko jestem trzymać będę jutro kciuki.Całuski _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | klarysa | 22.08.2016 22:21:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2323602 Od: 2014-7-11
| Misiu, w środę poproszę kciuki. Jutro jeszcze pracuję... _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | mariaewa | 22.08.2016 22:23:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2323603 Od: 2015-12-7
| Justynko, trzymam kciuki za Twoją koleżankę, choć się o tym nie dowie. Za Ciebie trzymam za Twoją wiedzą. Walczcie obie o swoje, bo to Wasze. Całusy dla Maksa od babci Marysi. Maciej jeszcze w górach, pogodę mają lepszą, więc trochę chodzą. Z rozpaczy ,że pada, przeczytał dwie książki, które przezornie wsunęłam mu do bagaży. Fajny wypoczynek za kilka tysia, wszyscy leżą w łóżkach, za oknem leje deszcz, a oni czytają książki. Mają ludzie fantazję. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Barabella | 22.08.2016 22:26:14 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2323605 Od: 2014-7-11
| Bea tylko przekleństw nie rzucaj jutro, to już będzie dobrze Możesz wpaść na winko _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | paputowy_dom | 22.08.2016 22:29:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2323607 Od: 2014-8-6
Ilość edycji wpisu: 1 | Dziewczyny macie jakiś sprawdzony przepis na sałatkę do słoików z kapusty białej? _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | klarysa | 22.08.2016 22:44:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2323614 Od: 2014-7-11
| Marioewo, cmoki od Maksa. Wiesz, w takim wieku i całusny. Dziwne te moje synki. Nie przystają do norm wiekowych. W obliczu nudy w strugach deszczu i staromodne książki zyskują na atrakcyjności...Nasz Młody też popełnia..."drugowojenne". Aktualnie o jakimś czołgu lekkim...i żołnierzach wyklętych. Jednocześnie i na przemian. Z Choreńką oswajamy te nasze strachy. Każda cieplutka myśl dla niej na wagę drogocennych, szczęśliwych chwil w dobrym samopoczuciu. Takich, co to dają chęć do walki i nadzieję. Buziaki. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | Rabarbara | 23.08.2016 00:01:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2323649 Od: 2014-7-12
|
Hej Pocztówka, to Ty chyba "ślimoków" Mężów nie widziałaś, mogę Ci pokazać ok. 19-ego września to padniesz zemGlona
Dobrej nocy
_________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
| | | Bogusia | 23.08.2016 06:29:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2323672 Od: 2014-7-12
| Dzień doberek kawusię stawiam i nie wiem co robić mam, bo leń mnie trzyma w swoich ramionach, ale mi w nich super
Janinko ścięłam i jeszcze dałam się namówić mojej fryzjerce na jakiś duperlenik na głowie, coś podobnego do trwałej ondulacji, ale to się robi troszkę inaczej, a zwie się też jakoś po fryzjerskiemu, a zaproponowała mi to, bo stwierdziła, że będą mi te chude, proste kłaczki lepiej układać, no i tym sposobem, jak zmoknę to mam na łepku mokrą włoszkę no mam falowane kłaczki
Beti, a może ten Twój mężuś i mój, to jacyś popromienni bracia są, co? tyle lat z facecikiem mieszkam i dalej nie mogę pojąć, jak można mocniej kochać pilota i kanapę od swojej żoneczki
Mój facecik w tym tygodniu w końcu będzie miał swoje autko i odda mi moje, ale chyba będę o to Jego autko zazdrosna, bo facecik będzie miał super nowe, pachnące świeżością, ze sklepu, ciekawe czy da mi się przejechać??? ....eeee wątpię w to .......dziewczynki, czy facety też przekwitają??
Do potem _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | mama101 | 23.08.2016 07:13:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2323678 Od: 2015-1-26
| Witam, kawa Bogusi bardzo wskazana. A dni lenia bardzo wskazane, organizm wie co mu potrzebne(łatwo pisać gdy mam to za sobą). Ale jest jakaś prawidłowość bo niektórzy mają wiecznego lenia i wszyscy to akceptują, a gdy pozostałym się przytrafi to wszyscy zastanawiają się co się stało, czy aby nie choroba. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE | | | survivor26 | 23.08.2016 07:40:39 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2323686 Od: 2014-7-11
| Bogusia pisze:
Mój facecik w tym tygodniu w końcu będzie miał swoje autko i odda mi moje, ale chyba będę o to Jego autko zazdrosna, bo facecik będzie miał super nowe, pachnące świeżością, ze sklepu, ciekawe czy da mi się przejechać??? ....eeee wątpię w to .......dziewczynki, czy facety też przekwitają??
Do potem
No ba, oczywiście, że przekwitają - to ten czas, gdy ich znienacka podrywa z kanapy i kupują motor, zaczynają latać paralotnią albo rozpaczliwie usiłują wymienić żonę na młodszy model Ale na szczęście nie u wszystkich przebiega to tak spektakularnie - czasem wystarcza nowe autko
Wczoraj wykorzystałam męża jeszcze nieprzekwitającego do przetargania kamoli i prawie skończyłam nowy zakątek krzewiasty...wszystko wskazuje na to, że do końca sierpnia wykonam plan minimum ogrodowy założony na ten rok i może nawet zacznę odkopywać warzywnik
Justynko, cały czas trzymam kciuki za Twoją koleżankę i mocno wierzę, że w jej wypadku cud się zdarzy! A za Ciebie to od jutra - wracasz do szkoły od 1-go, czy masz dłużej zwolnienie? Moje dzieci już w majtki sikają z niecierpliwości oczekiwania na placówki, choć jak znam życie entuzjazm skończy się drugiego września...no może tym razem później, strasznie bym chciała, żeby Flo się udało w nowej szkole, ale już diabeł w głowie podpowiada wszystkie możliwe przeszkody i trudności _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 10.01.2025 22:16:54 |
|
| | | Jo37 | 23.08.2016 08:06:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2323694 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry. U nas piękne słońce aż żal siedzieć w mieście. Przerabiam mirabelki na dżemy. Po raz pierwszy mam taką obfitość. _________________ Pozdrawiam, Joanna
| | | Bogusia | 23.08.2016 08:19:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2323700 Od: 2014-7-12
| ooo rany Pati seriooo tak u facetów jest???....kurcze pieczone, dobrze, że mój wymienił autko na nowe, a nie żoneczkę na młodszy model hihi ....eeee spróbował by, to bym dziada ubiła, a babie łeb ogoliłabym do łysego, żeby sobie trwałej ondulacji nie miała z czego zrobić _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Barabella | 23.08.2016 08:25:19 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2323703 Od: 2014-7-11
|
Bry _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | gawron | 23.08.2016 08:32:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2323710 Od: 2014-8-12
| Ja bym się obraziła Bogusiu! To on ma nową,młodzuutką kochankę a Tobie się ostał stary ramol co mu wajha już nie wskakuje. ...
Ale ja też wolę dojrzałe egzemplarze, co wszystko widzieli i pojeździć długo i spokojnie wszędzie można. ..😀 _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | maliola | 23.08.2016 08:46:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2323712 Od: 2014-7-16
|
Dzień dobry!
Rozpogodziło się, niebo bez jednej chmurki ale rano już mocną tą Panią na J czuć... Justynko Paputkowa - moja teściowa kisi kapustę tak tradycyjnie, potem do litrowych słoików i krótko pasteryzuje, trzyma taka ponad rok, jest jędrna i smaczna jakby świeżo zakiszona. Rewelacyjna na surówki i bigos.
Dzisiejsze motto to żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce Wczoraj zrobiłam sobie wieczór lenia z książką i herbatką malinową uszlachetnioną nalewką malinową, po czym padłam o 22, a rano i tak był problem ze wstawaniem.
Dzisiaj bezwzględnie ogród, bo czytam, że Patki stawia poprzeczkę wysoko
Miłego dnia!
_________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | lora | 23.08.2016 08:49:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2323713 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! kawy nie piłam, nie wyrabiam na zakrętach, kombinuję jak pojechać do Owada. Za oknem nijak, czekam na słonko, pranie ogromniaste zrobione. Fajnie wyglądacie Lusiu i Bogusiu. Lecę rodzina mnie potrzebuje. Do potem jak uda się Zuza co tam ubrania światków gorzej jak pannie młodej zapomniano pantofelków i musiała wystąpić w botkach wyglądających jak walonki he, he to byłam ja i to było 45lat temu. O! słonko przedziera się przez chmurki to może uda się w ogródku coś zrobić a mam wnusię to mam pomoc. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | zuzanna2418 | 23.08.2016 08:52:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2323716 Od: 2014-7-11
| lora pisze:
Zuza co tam ubrania światków gorzej jak pannie młodej zapomniano pantofelków i musiała wystąpić w botkach wyglądających jak walonki
Misiu, to można powiedzieć, że byłaś trendsetterką! panna młoda na tymże ślubie wystąpiła w trampkach (pan młody też). Nie dlatego, że zapomnieli eleganckiego obuwia, ale z powodu kaprysu lub fantazji. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Barabella | 23.08.2016 08:57:09 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2323719 Od: 2014-7-11
| To taka dziwna moda jest teraz.... Byłam na pogrzebie i jak zobaczyłam, że bliscy ludzie zmarłego w tenisówkach stoją, to jakiś niesmak poczułam..... Starość?! _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | aguskag | 23.08.2016 09:26:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2323726 Od: 2014-7-12
| Witajcie o poranku Ciężką noc dziś mieliśmy, a to za sprawą stresującej sytuacji. Wczoraj koło 23-ciej nasza Bura gwałtownie zachciała na dwór i wypadła z wielkim jazgotem. Wyjrzałam przez okno - pod domem przejechało auto zwalniając pod naszymi oknami. Nasza droga boczna, nieutwardzona, 4 domy, nikt tu nie przejeżdża ot tak sobie. Musiało już jechać drugi raz, bo dopiero się zbliżało, a Bura wyskoczyła dobrą chwilę wcześniej. Zatrzymał się pod oknami i musiał widzieć jak się na niego patrzę, no musiał, bo w pokoju było światło. Po chwili odjechał, zawrócił na końcu drogi i znów zwolnił, pogapił się i pojechał. Ja w tym czasie okno zasłoniłam, ale tylko w jednym pokoju mamy rolety, w drugim wszystko widać jak na dłoni. Wyszłam na dwór, patrzę, a on podjeżdża kolejny raz. Znów się zatrzymał, a ja byłam już na podwórku w cieniu. Stał koło domu, a wokół niego biegała Bura. Krzyknęłam na nią kilka razy stojąc tuż przy aucie, bo pomyślałam, że to może ktoś do męża, ale boi się wyjść bo pies... Ale nie, jak skojarzył, że stoję blisko, to zgasił światła i szybko odjechał. M. się w tym czasie ubrał i też wyszedł, ja wzięłam kartkę i długopis by zapisać numery gdyby wrócił ponownie.
Chwilę była cisza i zaraz auto zaczęło znów podjeżdżać, tym razem tyłem na zgaszonych światłach. Stanął na wysokości bramy i stał kilka minut, ale nie było widać tablicy. Potem cofnął pod sam dom i wtedy zaświeciło się światełko nad tablicą, więc spisałam numery. Cofnął jeszcze bardziej i stanął przy furtce, za którą ja (detektyw od 7 boleści) kucałam. Nie wydaje mi się, żeby mnie widział w ciemnościach. Postał chwilę i odjechał w stronę wsi. M. poszedł na krzyżówkę, bo on miał rejestrację szczecinecką, więc pomyślałam, że pojechał nie w tą stronę. Postał tam pod drzewem i faktycznie, auto po chwili wróciło, ale już nie zajechało w naszą drogę, tylko pojechało na Szczecinek.
A ja zadzwoniłam na policję. W nocy nic się nie wydarzyło, ale mam pietra do tej pory. _________________ Pozdrawiam Aga | | | Electra | 10.01.2025 22:16:54 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|