| |
Barabella | 26.06.2015 17:37:22 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2132916 Od: 2014-7-11
| 558zł za auto, które łącznie z kredytem kosztowało ponad 60 tys........ _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 30.01.2025 18:57:12 |
|
|
| |
iwonaPM | 26.06.2015 17:45:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2132920 Od: 2014-7-11
| Basiu a choć długo Wam służył ? Auta niestety tracą na wartości okropnie szybko ! Jak wyjechałam swoim nowym z salonu jego wartość spadła automatycznie o 20 % _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
DEDE | 26.06.2015 17:55:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2132927 Od: 2014-7-14
| Cze ZUZA cytrynową mam odmianę mogłaś coś rzec, że szukasz mięty, bym wysłała
MAŁGOSIU w całym tym nieszczęściu (bo samochodu jakby nie było też szkoda)dobrze, że wam się nic nie stało..nieraz mieliśmy z M takie jazdy z samochodem, który jechał na wprost nas, jednak to zawsze my musieliśmy usuwać się w porę bo wariat by nie zdążył..
MISIU zdrowia dla syna
dziś pierwszy raz uwierzyłam w taką zwykłą życzliwość ludzką..byłam umówiona z fachowcami od odczytywania ciepłomierzy na kaloryferach w mieszkaniu rodziców..jako że odczyt trwał od 13 do 15:30 zadzwoniłam by się umówić konkretnie na godzinę.No i o 13:20 telefon od pana, dziś nie zdążą odczytów zrobić mają jakąś awarię,dzwonią bym nie czekała na nich,kolejny odczyt ma być za 2 tygodnie lub umówić się z nimi na jakiś konkretny dzień.Jednak ktoś potrafił w tej firmie docenić mój czas, który mogłam wykorzystać w inny sposób niż siedzenie z nosem w oknie i oczekiwanie na fachowca to chyba za wczorajszy dzień(gorszy) ktoś (na górze) mi wynagrodził taką życzliwością ciągle użeram się z sąsiadem tym razem przesadził tzn jego znajomy, który poraz enty pomylił(świadomie lub nie) moje mieszkanie z mieszkaniem sąsiada.Poprosiłam o interwencję PO jednak sąsiad cwaniak drzwi nie otworzył, nie szkodzi zgłoszone dzielnicowemu by zainteresował się tym faktem.W tej chwili nie czuję się tutaj bezpiecznie.Jestem pozamykana jak w twierdzy.A i tak się obawiam czy drzwi będą całe jak wrócę z urlopu bo koledzy dobiją się wyjątkowo natarczywie.Szkoda, że nie widzieliście mnie w wczorajszej akcji..facet starszy mógłby być moim ojcem a nabluzgałam mu tak, że w sekundę znalazł się piętro wyżej.Trochę ucierpiały moje drzwi bo na koniec tak nimi je.. (pip pip) że cała klatka słyszała ale już nie wytrzymałam bo ileż można, cholerne żule do 4 policzyć nie potrafią.. Musiałam wyrzucić tą żółć bo mnie od wczoraj zalewa..sorki.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
survivor26 | 26.06.2015 18:14:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2132939 Od: 2014-7-11
| Basiu, no niestety, dlatego nie opłaca kupować się nowych, bo doliczywszy jeszcze koszty eksploatacji wychodzi kompletnie nieopłacalnie, myśmy za bordową strzałę 7 lat temu dali coś 4 tys., w naprawy władowali ze dwa razy tyle, a teraz jest pewnie warta tyle co paczka fajek
Iwonko, tam była łąka z trawą po pas, wiec rabatki nie ucierpiały - przeciwnie pod czereśnią po prawej stronie już powstała nowa, a kroi mi się pomysł na kolejną wokół tych brzoz i dębów, co ich jeszcze nie ma, ale będą
Strasznie mnie wyczerpał dzisiejszy dzień, więc chyba zaraz idę do wyra, nei zważając na marudzące dzieci, bo w weekend mamy sufit w łazience do zrobienia i parę innych rzeczy, więc trzeba sił nabierać _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 26.06.2015 18:57:26 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2132966 Od: 2014-7-11
| Iwonko rocznik '98...... z salonu jak się wyjechało to uczucie niesamowite..... Nówka sztuka nie śmigana... Było, minęło, więcej 'salonowca' nie będzie..... Pijemy dobre winko z rozpaczy ...... i można dalszą część trawnika robić, bo już nic nie zawadza _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
maria | 26.06.2015 20:01:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2132994 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam
Kolejny cieplutki i słoneczny dzień , az szkoda że w pełni nie wykorzystałam tego , bo wstałam z bólem głowy i boli mimo prochów do tej pory. Działkę zaliczyłam , ale bardziej rekreacyjnie , bo głowa nie pozwalała na wysiłek. Poczytałam dokładnie wszystko , ale z komentarzem dzisiaj kiepsko" Małgosiu szczęście w nieszczęściu ,że Wam się nic nie stało , naprawa trochę będzie boleć , ale lepsze to niż leczenie kontuzji
Misiu dobrze ,że macie wyjazd na usg za sobą i ze dobrze to znieśliście oboje usg w porządku? bo chyba nic na ten temat nie pisałaś , albo ja nie doczytałam,
Iwonko bardzo wzruszające są dla matki takie informacje , ja też każde oświadczyny moich dzieciaków bardzo przezywałam, teraz pójdzie już z górki i ani się obejrzysz jak zaczniecie planować weselicho
Aniu wyobrażam sobie jaka dumna jesteś ze swojej pociechy , gratulacje
Basiu no cóż , chyba tylko współczuć trzeba , my tez swego czasu złomowaliśmy opla , dostaliśmy pamiętam 200 zł do tej pory wszyscy wspominamy go z sentymentem , bo służył wiernie i dzieciaki szkolili się w czasie zdawania prawka Córa nawet pół roku szlifowała nim jazdy w Warszawie ,
Dario domofonu nie macie? , odkąd mamy założony mamy święty spokój
Kurcze przed chwila sąsiadka przyniosła mi 10 litrowe wiaderko porzeczki czerwonej. Próbowałam delikatnie powiedzieć ,że nie jestem zainteresowana nimi , ale na siłę wcisnęła i teraz nie wiem co z nimi zrobić Ciasto upiekę na niedziele z nimi , ale co z resztą? nie miała baba kłopotu .... _________________ Moja wymarzona działka |
| |
survivor26 | 26.06.2015 20:06:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2132996 Od: 2014-7-11
| Marysiu, z porzeczki zrób galaretkę i zawekuj. Świetnie nadaje się potem do przekładania ciast, do babeczek itp....albo wyślij kurierem do mnie, mój mąż jest fanatycznym miłośnikiem czerwonej porzeczki...z naszych krzaczków nawet nie próbuję skubnąć jednego owocka, bo ma je wszystkie policzone _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
DEDE | 26.06.2015 20:11:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2133001 Od: 2014-7-14
| Mamy Marysiu mamy.. od 2 dni ktoś wietrzy klatkę..zabawa w kotkę i myszkę trwa, ktoś otwiera ja zamykam..przygotowałam kartkę z prośbą by zamykali drzwi..jednak czy otwarte czy zamknięte na nic to, sąsiad podał kod znajomkom swoim i włażą jak do siebie.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
maria | 26.06.2015 20:55:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2133026 Od: 2014-7-13
| Pati no fajny pomysł , tylko jak pomyśle o tym nie planowanym obieraniu i robieniu , to na bogu ducha winną sąsiadkę
Dario , no faktycznie i u nas od czasu do czasu ktoś wietrzy , ale inni skrzętnie zamykają , więc nie jest tak żle _________________ Moja wymarzona działka |
| |
EwaM | 26.06.2015 21:00:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2133030 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Bry To kiedy zaczynasz odcinać od niego kawałki pod rabatki? Hmm, zastanawiam się ile jest warte moje śliwkowe cudo kupione za psi pieniądz _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Barabella | 27.06.2015 01:05:51 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2133144 Od: 2014-7-11
| Pati to powiedz R., że w Baśniowym są wspaniałe, stare, ogromne porzeczki.... pychota. Jak nie przepadam, to stoję i skubię.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 30.01.2025 18:57:12 |
|
|
| |
zuzanna2418 | 27.06.2015 07:17:25 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2133163 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! U nas słoneczny poranek podeszczowy. Kawy jeszcze nie podaję, bo wystygnie zanim wstaniecie Basiu rozterki samochodowe znam doskonale, bo musieliśmy wymienić nasze w dość krótkim czasie. Po prostu po wielu latach wiernej służby już się nie opłacało ich reanimować. No, śpijcie , spijcie. W końcu wakacje są _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 27.06.2015 07:47:39 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2133167 Od: 2014-7-11
| O ja to bym pospała, ale dzieci są niezawodne i w pierwszy dzień wakacji wstały o 7 - tej samej godzinie, która w roku szkolnym jest dla nich ciemną nocą Nic to...jeszcze 65 dni wakacji, na pewno któregoś z nich uda się wyspać Pogoda zgodnie z prognozami barowa, ale w planie mamy roboty domowe, więc niech sobie pada na mój trawnik
To ja w takim razie kawę podaję, jakby jeszcze komuś chciało/musiało się wstać o tej porze _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
lora | 27.06.2015 08:05:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2133175 Od: 2014-7-11
| Hej ja wsztana już jak mówiła moja wnusia. Dzień dobry! wczoraj po wszystkich wojażach poszłam w ogródek różom padnięte kwiaty wycięłam a potem za wąż zabrałam się i lałam i lałam oj sucho bardzo jest nawet i u mnie i tak wszystkiego nie podlałam zabrakło mi sił. e tam pospać nie dają i moi domownicy a może to i dobrze dzień dłuższy jest he, he. Dziś przyjedzie syn i wszystko wyjaśni się w wiadomej sprawie Pati trawnik wygląda nawet , nawet. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Barabella | 27.06.2015 10:09:46 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2133238 Od: 2014-7-11
| Witam z kawką, stawiki mówią, że coś z nieba zleci..... no mogłoby wreszcie.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
iwonaPM | 27.06.2015 10:19:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2133241 Od: 2014-7-11
| I ja witam ! Miało w nocy padać ,ale niestety nie padało . Trzeba będzie solidnie podlać wieczorem ,bo w prognozach deszczu nie widać . Misiu to trzymam kciuki ! Walcz jak lwica _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Sweety | 27.06.2015 10:32:50 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2133252 Od: 2014-7-11
| A u mnie odwrotnie Deszczu było za dużo,więc dla miłej odmiany chciałabym słonka i ciepełka. Tym bardziej, że dziś robimy zbiorcze imieniny w domku mojej koleżanki w górach i pogoda zdecydowanie by się przydała Zaraz muszę zrobić chmurkę do śledzi i tzatzyki. Resztę mam gotową. Muszę zdążyć się odpucować zanim dojedzie transport. Wracam jutro koło południa Bawcie się dobrze! _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
survivor26 | 27.06.2015 10:48:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2133263 Od: 2014-7-11
| U nas w sumie deszczu na razie nie ma, za to jest potworna duchota i coś z ciśnieniem nie tak, więc musiałam walnąć sobie kielicha Cardiolu, żeby nie paść na cały dzień - ale już działa, więc zakupy obleciałam, zaraz chałupę ogarnę i wynajdę dzieciom jakieś absorbujące zajęcie, żebym mogła się oddać olejowaniu _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Semper | 27.06.2015 11:31:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kudowa Zdrój
Posty: 253 #2133277 Od: 2014-7-23
| Deszczy było tyle, że odnowiłem zapasy deszczówki.Do tego strasznie zimno.Którejś nocy słupek rtęci pokazał 3. Ostatnie dwa dni ciepłe bez deszczu.Nastawiłem sie dzisiaj na prace w ogrodzie, a tu znowu pada. Narzekacie na swoich M , to ja z innej beczki.Dostałem 5 nasionek dzikiego ogórka cyklantery.Posiałem-wzeszły 3 i już były nawet spore.Poszedłem rano do ogrodu i widze jeden.Z początku myślałem, że te ślimaki zrobiły sie strasznie żarłoczne, dopóki nie spostrzegłem ich wyrwanych leżących obok.No tak Moja LP plewiła wczoraj warzywnik. _________________ Wątek niebezpieczny czyli Jurkowe przynudzanie
Pozdrawiam Jurek z Górek |
| |
zuzanna2418 | 27.06.2015 11:31:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2133278 Od: 2014-7-11
| No żesz się wkurzyłam niemiłosiernie! Wracam sobie z przebieżki z Kredką i przechodzę obok skwerku, na którym stoi popiersie założyciela naszego osiedla i mnie zamurowało. Skwerek ten kiedyś z W. uporządkowaliśmy i zasadziliśmy krzewy ozdobne i byliny, ponieważ gmina miała w poważaniu to, że na skwerku stercza dwa umierające karłowate srebrne świerki i ledwie dychające trzy hortensje bukietowe. Za to las chwastów dookoła dorodny. Napisałam wówczas pismo do pana burmistrza, który łaskawie wyraził zgodę na uporządkowanie i ozdobienie terenu roślinnością. Kupiliśmy sadzonki za zyski ze sprzedaży makulatury wydobytej z pokoju ojca. Posadziliśmy pęcherznice, tawuły, liliowce, kilka traw ozdobnych i coś tam jeszcze. Teren osiedla wpasowany jest w las, więc nie pasuje tu żadna formalna aranżacja. Zaraz po posadzeniu część roślin oczywiście ktoś zajomał. Następnego roku ktoś, może gmina dosadziła ni w pięć i w dziesięć obwódkę z pelargonii. No trudno, jak ktoś nie czuje klimatu to tak robi, ale nic złego w końcu się nie stało.
Teraz za to jakiś tępak i totalny ignorant, żeby nie powiedzieć idiota, przyciął wszystko na 30 cm, włącznie z liliowcami i pęcherznicami, które miały na dniach zakwitnąć! Wszystko wygląda żałośnie i po prostu brzydko. Szlag mnie trafił i chyba mam dość czynów społecznych pro publico bono _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 30.01.2025 18:57:12 |
|
|