| |
user1 | 27.05.2015 08:21:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2113422 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Bry. I ja dziś już mam zimno. Przed północą burzysko ogromne mnie obudziło i też nie mogłam zasnąć. Co chwilę jasno, jak w dzień. A deszcz tak tłukł o dach, że nawet na dole był hałas. Oj, bałam się o szklarnie i tunel...Do dzieci zaglądałam, bo przy ostatniej burzy spać nie mogły, bo za duży hałas na poddaszu. Patrzyłam czy oby nie odpływamy gdzieś... Byle do piątku. Choć już jutro ma być ładniej i pewnie będzie. Skoro u Pati słoneczko wygląda dziś, to do mnie jutro doleci. Zawsze sprawdam Patusiowe prognozy i czytam co u niej, żeby wiedzieć co nastepnego dnia będzie u mnie. Zwykle to dobra metoda. No, ale do prawdziwie wiosennych temperatur to jeszcze trochę poczekam.
No, zdaje się mam dziś luźniejszy dzień, ani myślę pracować na dworze.
Edit: Ot właśnie przeczytałam, że Patusiowe słoneczko szlag trafił... Niedobrze... |
| |
Electra | 16.11.2024 19:16:27 |
|
|
| |
zuzanna2418 | 27.05.2015 08:23:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2113425 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! A tak naprawdę to do bani, bo zimno, pochmurno i deszczu tylko patrzeć...
Wczoraj w Trójce z okazji święta pewien pan wygłosił następujący poemat:
Młody mąż, co u swej żony Dostrzegł, że ta jest furiatką Łapiąc talerz weń rzucony Reaguje w lot: O matko!
Żona, którą ktoś oświeca, Że ją zdradza mąż z dzierlatką Zanim urwie łeb podleca Wcześniej powie tak: O matko!
Gdy ktoś słyszy w telefonii Kogoś dzwoniącego rzadko, To po „Cześć, zgadnij kto dzwoni?” Często zadrze się: O matko!
Na żywota człek krawędzi Z kaca lecząc się serwatką Kiedy pojmie, z kim noc spędził Wyje głośno tekst: O matko!
Stary hipis, który teraz Ma zupełnie głowę gładką Gdy spotyka kumpli nieraz Zawsze słyszy to: O matko!
A na zjeździe absolwentów Grześ się spotkał z swą Renatką I pomimo sentymentu Wyszło z obu ust – O matko!
Kiedy ceper tuż po sankach Mocną krztusi się herbatką Góral drwi zeń: „Niespodzianka!” Słysząc w zamian jęk: O matko!
Gdy Sznuk pyta czy Rihanna Jest Tobago Trynidadką To odpowiedź pani/pana Zwykle kończy się: O matko!
Napotkana w gęstym borze Locha z dzieci swych gromadką Czasem słyszy: O mój Boże! Chociaż częściej brzmi: O matko!
„Zabieramy prawo jazdy!” Stwierdził patrol za rogatką A kierowca bodaj Mazdy Zdążył zdziwić się: O matko!
Raz się chłopak już w realu Spotkał z netu nastolatką Różną tak od tej z portalu, Że zbiegł drąc się w głos: O matko!
Obieżyświat gdzieś u dzikich Wprost zajadał się sałatką, Lecz gdy poznał jej składniki Zanim zemdlał rzekł: O matko!
Pewna pani będąc mamą Gdy Krzyś Jasia lał łopatką Zawołała siebie samą Zamiast dzieci tym: O matko!
Wiersza cele osiągnięto Jeśli jest dla kogoś gratką To olśnienie, że jest święto: Dziś dzień mamy? Yyy! O matko!
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Barabella | 27.05.2015 08:35:50 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2113438 Od: 2014-7-11
| Witam z kawką i słonecznie, choć noc zimna dzisiaj była..... listki na lipie za oknem mocno się huśtają. Ma być nawet 17 stopni, więc musi być udany dzień. Do sadzenia i przenoszenia krzewów mamy multum... Wczoraj przyszłą paczka od Kalisiaka. Sadzonki dorodne, bardzo polecam..
Zuziu rozbawiłaś nas tym wierszem _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Bogusia | 27.05.2015 08:46:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2113443 Od: 2014-7-12
| Ooo matko jak zimno wiosny nie będzie czy co??? ja nadal grzeje w domu, bo chyba sopel pod nosem bym ciągle nosiła eee nie chcę wiedzieć co z moimi pomidorkami i papryką w gruncie ...ale fajną stację radiową jakąś obcą znalazłam hihi same przeboje z mojego okresu młodości hihi i reklam jak na lekarstwo hihi tak mi graj hihi idę po drugą kawę, bo ta pierwsza nie zadziała wcale.. _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
user1 | 27.05.2015 09:00:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2113446 Od: 2014-7-11
| Bogusiu, pamiętaj o wypiciu tyle wody, ile wypiłaś kawy. Niektórzy o tym zapominają, a potem są problemy. Zuziu, kapitalny poemat. |
| |
survivor26 | 27.05.2015 09:07:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2113452 Od: 2014-7-11
| Zuziu, świetny wiersz!
Dziecko zostało u niani, a ja na dobre porzuciłam myśl o wykorzystaniu tego czasu na ogród...tylko drewno do palenia pozbieram, ale nie da się długo wytrzymać, bo ten wiatr jakiś arktyczny ziąb niesie Mimo to o pomidory się nie martwię,b o wczoraj zobaczyłam na swoich dwa miniaturowe owocki - widać jakaś odmiana mrozoodporna _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 27.05.2015 09:08:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2113453 Od: 2014-7-12
| Eeeee wody to ja pije litrami, bo lubię, a najlepiej mi smakuje prosto z butelki wiem, wiem, że nie c higienicznie, ale nie serwuje jej gościom, a i tak butelka do końca dnia nie doczeka, bo wyduldam wsiiooo
W szyciowym lalkę pokazałam jak by ktoś chciał popatrzeć _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
lora | 27.05.2015 09:23:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2113491 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry! e nie wiem czy dobry zbiłam sobie mój kubeczek z kawą dzisiaj buuu taki z artystycznych cieniutki ... blaszak sobie kupię bo już 4załatwiłam śmiesząc się do kompa... buuu a za oknem bura szmata deszcz stłukł moje maczki a i róże dostały też , zimno...o leje jak z cebra chyba tak się mówi ? i jak tu żyć Zuziu troszkę rozbawiłaś mnie. a zimno nie będę myła głowy troszkę postraszę he, he zdjęcie zrobione 5minut temu różyczki biedne
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
iwonaPM | 27.05.2015 10:06:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2113536 Od: 2014-7-11
| Zuzka super wierszyk Byłam w ogrodniczym po oprysk ,bo coś brązowego ,oślizgłego częstuje się różami Poranne chmurki sobie poszły i widzę niebo ,czego i Wam życzę
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Margolcia_K | 27.05.2015 10:26:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2113565 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Patka dostaniesz zakaz żartowania! Zimno się zrobiło jak diabli, a tu czerwiec za pasem. Ja dopiero raz jeden założyłam letnia spódnicę, a tak to portki, bluza i dobrze, że czapki nie zakładam.
Ale na pociechę, na podlewanej co dzień rabatce zakwitł mi maczek. Ten, o którego wiosna się dopytywałam, To chyba taki bylinowy? Czy raczej jednoroczny, wysiewający się? Mam pełno małych pomiędzy liliowcami i gdyby były bylinowe, to wykopałabym i posadziła w innym miejscu.
I taki kwiatek mi tam zakwitł. I nie wiem cóż on za jeden. Myślałam, że to ostróżka, ale jakoś mi nie pasuje. Podpowiecie?????
_________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
survivor26 | 27.05.2015 10:32:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2113584 Od: 2014-7-11
| Margolciu, to ostróżka, albo zmutowała albo taka odmiana - mak wygląda na wieloletni, ale niech się wypowiedzą inni.
Mogę nie żartować, to sytuacji za oknem niestety nie zmieni...od rana wkur***na chodzę, to chyba przez brak światła i zimno, jakbym wiedziała, że i u nas tak będzie, to bym już dawno za rodziną do Irlandii uciekła - pogoda taka sama, a warunki bytowe lepsze _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 16.11.2024 19:16:27 |
|
|
| |
maliola | 27.05.2015 10:45:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2113597 Od: 2014-7-16
| U mnie niestety też dalej taka beznadziejna pogoda. Przez chwile była nadzieja bo błękitne niebo się pokazało. Ale szybko zniknęło. Siedzę przed kompem w pełnych butach, spodniach i podkolanówkach i w nogi mi zimno. Górą mam dwa swetry i chustkę na plecach. Stawiam gorącą kawę i pyszny chlebek z ostatnimi własnymi powidłami. Depresja bez tego słońca jak nic nas dopadnie.
Brązowieją mi liście hortensji - czego jej brakuje?
O słonko się pokazuje... jest nadzieja! _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
aniaop | 27.05.2015 11:15:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2113609 Od: 2014-7-12
| Pokazuje, Olu , na wabia ,żeby nas gorzej wqć Ostatni raz tak zmarzłam w maju, jak do brata do Szkocji poleciałam parę latek temu. Dobrze ,że mnie uprzedził , bo u nas było 25 -30 na termometrze, a ten mi mówi bierz ciepłe rzeczy , myślałam ,że jaja sobie robi, ale nieeee tam tak zimno było. Ale do czorta słońce też było, a tu nie ma. Ukradli. W tej Polsce to nie tylko księżyc , ale i już słońce zajumali Dziś się lepiej czuję, wczoraj film mi się rwał przy kolacji, mówili do mnie a ja nie reagowałam. Wstyd się przyznać, ale usnęłam bez wizyty w łazience na siedząco . Co było dalej nie pamiętam. Dziś miałam dziwny telefon z rana, mam iść do teściowej, bo chce pogadać , a to nie na telefon. Jestem lekko przerażona Ha! już wiem! Jaśnie wielmożny pokrzywdzony do niej wydzwania. Pisałam post i w trakcie miałam telefon, już się nie boję. Ufff różne myśli miałam. Boszzz kogo ten śmieć jeszcze napadnie? A miałam już taki dobry nastrój od rana. Ehhh
Brutalnie - olać to , poprawiamy koronę, cyc do przodu i dajemy, może uda się dziś tak obrobić, żeby , po ubraniu kożucha wyskoczyć na ogród? Jeju jak bym chciałaaaaaaaa Kawa dla wszystkich , ściskam przy okazji serdecznie i wio dalej |
| |
Bitek | 27.05.2015 11:27:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 499 #2113616 Od: 2014-8-9
| Witam Was bardzo gorąco choć za oknem temperatura 6* i wieje.Wczoraj 24* a wieczorem straszna ulewa. Na szczęście nie podtopiło nas, rowy tym razem pomieściły wodę.Dzisiaj ulica wygląda tak
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Dalej jest gorzej,w sąsiedniej gminie zamknięta jest nawet droga krajowa.Ocieplenie widzę że amerykanie coraz to oddalają-ale może się pomylą czego Wam i sobie życzę _________________ __________________ Pozdrawiam Teresa |
| |
maria | 27.05.2015 11:28:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2113617 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam dzis za oknem ciut lepiej , bo nie pada , nawet słoneczko od czasu do czasu pokazuje sie Tylko dlaczego takim lodowatym wiatrem wieje?
Ha ,od wczoraj ponownie grzeją nam kaloryfery ,życ nie umierać , ciepełko w mieszkaniu aż miło Z tego powodu od rana piorę , bo wreszcie jest gdzie suszyć .
Ugotowałam z rozmachem duży gar botwinki i teraz się zastanawiam kiedy my to zjemy jak ktoś chętny i głodny to się podzielę
----------------
Oj, Tereniu podtopienia to przykra sprawa , rano w radio słuchałam o zalanych drogach w tych regionach _________________ Moja wymarzona działka |
| |
Bitek | 27.05.2015 11:46:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 499 #2113645 Od: 2014-8-9
| Marysiuu mnie co jakiś czas są podtopienia.Ulica zmienia się w rwący potok.Na szczęście ja mieszkam z tej strony gdzie jest wyższy teren. Wodę w razie wielkich opadów mam tylko w kotłowni Po przeciwnej stronie ulicy mają gorzej.Jedyny plus to wytopiło mi kiedyś nornice jak woda zalała cały ogródek był spokój na kilka lat. _________________ __________________ Pozdrawiam Teresa |
| |
Keetee | 27.05.2015 12:33:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #2113668 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Margolciu...to chyba wielosił a nie ostróżka
U mnie tez zimno,choć czasem słońce błyśnie dla zmyłki....jedyne co dobre to zakwitły mi róże , 2 Coctail ...kocham je normalnie
No i kwitną bodziszkiiiiiii
buziaki _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
Margolcia_K | 27.05.2015 14:18:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2113782 Od: 2014-7-12
| Keetee pisze: Margolciu...to chyba wielosił a nie ostróżka
Dorotko, tak masz rację. Pooglądałam w sieci zdjęcia i wypisz, wymaluj wielosił. Dzięki.
To może ktoś mi jeszcze powie czy mam wykopywać i przesadzać siewki (sadzonki) maku? Mam ich mnóstwo mniejszych i większych, ale tylko dwa pąki kwiatowe. Reszta jest dużo mniejsza, albo nawet całkiem malutka. Czy to może być mak wieloletni????
Marysiu botwinka? Z rozkoszą! Uwielbiam! A z jajuszkiem czy z kraszonymi ziemniaczkami?
_________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
iwonaPM | 27.05.2015 14:38:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2113799 Od: 2014-7-11
| Obejrzałam ostatni odcinek serialu i teraz siedzę i ryczę jak bóbr Marysiu i ja się piszę na botwinkę _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
survivor26 | 27.05.2015 14:45:52 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2113804 Od: 2014-7-11
| O, ja też chętnie się do gara z botwinką podepnę, bo uwielbiam, ale dziewczynki nie przepadają, więc gotuję rzadko
Iwonko a jaki serial Cię tak wzruszył? Ja nadal żyję grą o Tron (nomen omen główne hasło bohaterów to "Nadchodzi zima" adekwatnie do aury za oknem ), a na drugą nogę Fortitude, ale to straszne jest to oglądam stopując co kwadrans dla ochlonięcia
O pogodzie może już pisać nie będę, powiem tylko, że jest wymarzona na porządki w domu Wygarnęłam sprzęty niemowlęce Sary ze strychu i zawiozłam wnuczce Rysia, teraz chwila przerwy i zabiorę się za bajzel R. ....może i to po przebraniu zawiozę Rysiowi, bo mnie szlag trafił, jak zobaczyłam, że on na strychu kolekcjonuje wszystkie rzeczy, które ja wystawiam do wyrzucenia _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 16.11.2024 19:16:27 |
|
|