| |
Keetee | 10.09.2014 17:30:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #1938050 Od: 2014-7-11
| Lorcia...będzie dobrze...ciśnieniomierza nie mam...łu znajomej...ponad tydzień temu i sie wystrachałam ...jutro u niej zmierzę...rano Rybka z frytkami...mmm to moje jedzonko...ja bym mogła rybkować na okrągło Z tego właśnie powodu robimy wspólne zamówienie ze znajomymi i od jesieni będziemy mieć dostawę świeżuśkich rybek wprost od rybaka Fajnie nie _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
Electra | 24.12.2024 04:16:39 |
|
|
| |
Sweety | 10.09.2014 18:06:09 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1938074 Od: 2014-7-11
| Lewo żyję, ale skoro i inni narzekają, to przypuszczam, że winna jest pogoda. Kolejna porcja powideł pyrga, a ja po kolejnym wycinaniu zgniłych pąków - włączyłam lenia. Świat się nie zwali, jak oleję absolutnie wszystko. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
iwonaPM | 10.09.2014 20:03:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1938165 Od: 2014-7-11
| Misiu uwielbiam rybkę i podobnie jak Dorotka mogłabym ją jeść na okrągło niestety nie mam takich układów i rybkę trzeba kupić w sklepie , a droższa od mięsa Zazdroszczę wam tych powideł ,ale muszę swoje zapędy pohamować jeszcze kilka dni do powrotu p. zięcia z kraju zamówiłam też paprykę i buraki - będzie się działo
_________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
survivor26 | 10.09.2014 20:30:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1938185 Od: 2014-7-11
| No ja też mam wielki plan aprowizacyjny na ten weekend, daj Boże nieroboczy, bo czas najwyższy powidła i sosy pomidorowe robić
Koleżanka nawiozła mi ciuchów dla dzieci na cały sezon, ale na szczęście mogłam się zrewanżować kontyngentem pieluch, bo Sarulek już nie potrzebuje,więc bilans wyszedł w miarę na zero A teraz spróbuję rozbawione na maksa dziewczyny (kolezanka ma dzieci dokładnie w wieku moich ) wysłać spać... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
EwaM | 10.09.2014 20:46:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #1938192 Od: 2014-7-11
| Bry. Niech ta skisła pogoda się skończy, bo już bolą mnie wszystkie ruchome kawałki trzeba chyba poszukać tabletek przeciwbólwych. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
iwonaPM | 10.09.2014 21:26:17 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1938231 Od: 2014-7-11
| Dziewczynki okropnie wam współczuję , bo ja dziś musiałam podlewać ogródek i nadal zapowiadają bezdeszczową pogodę Pat super mieć taką koleżankę ja niestety garderobę młodego muszę wymieniać w sklepie _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
DEDE | 10.09.2014 21:33:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #1938238 Od: 2014-7-14
| Iwona plnauję też jutro zrobić chińszczyznę i u mnie M trochę za tym nie przepada ale co tam raz się może poświęcić
Pat moja córa dziś też dostała od znajomych ubrania ( dla mnie też coś się nawet znalazło ) my znów oddajemy im od mojej córy dla ich sredniej latorośli..i taka wymiana jest fajna.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
lora | 10.09.2014 22:06:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #1938265 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Już widać troszkę nowego sufitu jestem zadowolona...a co do rybek ja też bym jadła na okrągło tylko musiałby ktoś to zrobić he, he a zamówiłam świeżego szczupaka ale jeszcze nie wiem kto z nim będzie wojował na pewno nie ja. on jeszcze na patelni potrafi skakać ... Ostatnio ja jako wieloryb oczyściłam szafę dla rodzinki he, he tylko bez wymiany Jedyną rzecz jaka nie wymieniam to buty i bieliznę osobistą. oj nasi siatkarze przegrywają jednym okiem oglądam mecz siatki... Daria o też bym zjadła sushi _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Sweety | 10.09.2014 22:42:35 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1938299 Od: 2014-7-11
| Sushi uwielbiam To lekkie i niezwykle syte jedzenie. Skoczyłam śliwkową nutellę Wyszło 8 słoiczków 0,315l _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Urazka | 11.09.2014 00:27:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #1938332 Od: 2014-8-9
| Dziękuję za zaproszenie - już cieszyłam się, że poznam Was ale ... Okazuje się, że mój prywatny kierowca czyli M. ma wyjazd służbowy. W pierwszej wersji były brane pod uwagę dwa terminy weekendowe - najbliższy i następny. Dlatego zwlekałam z odpowiedzią. Niestety dzisiaj okazało się, że wyjeżdża w najbliższy piątek. Dojazd środkami komunikacji ogólnodostępnej nie wchodzi w grę, gdyż miałabym przynajmniej 3 przesiadki. Zatem z bólem serca pozdrawiam uczestników spotkania życząc Wam pięknej pogody, dobrych humorów, pięknych widoków i żarliwych ogrodowych dyskusji. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Urazka | 11.09.2014 00:38:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #1938334 Od: 2014-8-9
| Dario DEDE - marcinki/astry rozmnażają się rozłogami i są dość ekspansywne. Wiosną potrafią wydać po kilkanaście szczepek, tworząc nawet 20-to cm rozłogi. Uwzględnij ten fakt przy wyborze ich lokalizacji, żeby nie poprzerastały Ci korzeni sąsiadujących roślinek. Bardzo je lubię i posadziłam je przed płotem posesji. Ładnie zdobią przez cały sezon, na początku jako zgrabne zielone krzaczki a jesienią ... _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Electra | 24.12.2024 04:16:39 |
|
|
| |
Urazka | 11.09.2014 00:57:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #1938337 Od: 2014-8-9
| Margolciu jestem tak zauroczona Twoim/Waszym domem, że nawet ta sterta wielkogabarytowych mnie nie odstręcza. Czy dobrze widzę, że macie już odnowione drzwi i płot? Jeśli tak to serdecznie gratuluję tempa prac. A swoją drogą zauważyłam, że odkąd zamieszkałam na wsi to harmonogram wywozu kolejnych rodzajów śmieci i odpadów stanowi super ważną pozycję w kalendarzu. Dziwne! W mieście wcale mnie to nie interesowało. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Urazka | 11.09.2014 01:42:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #1938345 Od: 2014-8-9
| Aniu Sweety ja włączyłam lenia dzisiaj ok. 18-tej po wyrwaniu wszystkich (25) krzaków pomidorów i posegregowaniu niedojrzałych owoców na te z widocznymi plamami po zarazie i te, które rokują nadzieję. Niestety wiadro niedojrzałych pomidorów wylądowało od ręki na ognisku a dwa wiadra w kartonach - mam małą nadzieję, że dojrzeją i jednak uda się coś odzyskać. Tyle starania, oprysków, zabiegów, podlewania ciepłą wodą nie z węża a z konewki i wystarczył jeden dzień. Smutno mi. Rzeczywiście aura też mi nie odpowiada, pełnia czy może coś innego - wylądowałam bardzo śpiąca w łóżku tuż po dziesiątej. Nie zasnęłam i wstałam o wpół do pierwszej bo już mnie rozbolał kręgosłup od tego przewracania się z boku na bok a jutro muszę wstać o przed siódmą bo nadal trwają prace remontowe i ekipa przyjeżdża o siódmej. Ale za to muszę się pochwalić, że takich dwóch panów jakich teraz mam do prac remontowych życzłabym sobie i Wam zawsze. Pełny profesjonalizm!
_________________ pozdrawiam, Janina |
| |
survivor26 | 11.09.2014 06:31:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1938372 Od: 2014-7-11
| Wyjątkowo zaspane dzień dobry...nie wiem, jak będzie wygladać wstawanie w listopadzie, skoro już teraz jest problem, ale może rozpoczęcie lekcji na 9-tą przesuną albo co? Dziś uciążliwy dzień, rano muszę auto w warsztacie zostawić, wrócić do domu busem, a potem busem po nie jechać i wszystko to zmieścić w czasie szkoły Flo, po czym pojechać do szkoły ponownie na zebranie...oby tylko nie padało, to moze w nagrodę za dzielność choć chwilę w ogrodzie popracuję
Kawę reanimacyjną zostawiam i nadzieję na zbliżający się weekend _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Keetee | 11.09.2014 07:09:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #1938386 Od: 2014-7-11
| Byłam z piesami, słoneczka wstawa ociężale...więc wskoczyłam w polarek...rzeźko ,ze tak powiem Pat...to ci się szukuję.... nie cierpię takiej ganianiny.... Ja dzisiaj tez zaliczam o 18 tej zebranko w liceum tym razem ,liczę ,że będzie krócej...bo ponoć nam się trafił najfajniejszy nauczyciel w szkole Kończeę powoli kawkę i śmigamy do szkoły ...a po drodze zajrzę do znajomej i skontroluje sobie ciśnienie Dobrego dnia....i słoneczka _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
Bogusia | 11.09.2014 07:31:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #1938389 Od: 2014-7-12
| Witam, kawę biorę i dożylnie sobie zapodam, paskudnie na dworze jak Pati pisze....listopad buuu
Syryngia ja nie przyjadę w sobotę bo nie dam rady, za dużo się dzieje ostatnio u mnie, ale nie piszę o tym, bo wyjdę na marudę, ale zaproszenie, mam nadzieję, że będzie aktualne na kiedyś tam co??? na pewno jeszcze się spotkamy, jak nie teraz to kiedy indziej, ale się spotkamy, a teraz zabieram się do roboty w kuchni, bo miskę farszu na ruskie mam naszykowane.. _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
halina | 11.09.2014 08:18:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Żary/ lubuskie
Posty: 86 #1938407 Od: 2014-7-18
| Witam z kawą Moje autko nadal u mechanika (zapłaciłam to im się nie śpieszy)ale za to idę do fryzjera coby ludzi nie straszyć A potem w zielone zakładam warzywnik już w czwartym miejscu i to ostatnim bo mam kiepską ziemię i warzywka nie dają radę albo "warzywa" mają kiepską ogrodniczkę _________________ Serdecznie pozdrawiam Halina |
| |
Marginetka | 11.09.2014 08:43:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 273 #1938414 Od: 2014-7-11
| Bry czwartkowo. Ciekawe jak tam nasza Zuza, pewnie już siedzi przed salą rozpraw . Pat. nie zazdroszczę takiej liczby wyjazdów i powrotów, oby pogoda Ci dopisała. Keetee jeśli mogę coś poradzić... proszę nie lekceważ swojego stanu! Coś Ci opiszę, moja Teściowa siedziała w poniedziałek w przychodni akurat przy otwartym pokoju pielęgniarek. Z gabinetu wyszedł lekarz i poprosił pielęgniarkę o zbadanie ciśnienia bo źle się czuł, głowa go bardzo bolała, wyszło że miał 240/130. Jak to odczytał to zaraz kazał wezwać karetkę do siebie. Nie wolno bagatelizować, czekać na wizytę do poniedziałku, zażywać leków koleżanki! Jeśli głowa nadal boli i źle się czujesz, proszę jedź na pogotowie albo wezwij karetkę gdy jesteś sama. Mojego dziadka rano bolała głowa w południe zaniosłam mu obiad, siedział przechylony na krześle, dostał silnego udaru, żył jeszcze tydzień nie odzyskawszy świadomości . Przepraszam jeśli straszę. |
| |
DEDE | 11.09.2014 08:49:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #1938416 Od: 2014-7-14
| Cze czwartkowo już wkrótce weekend jeszcze tylko jeden dzień porannego wstawania..
Halina jak to zapłaciłaś już za naprawę?
_________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
Margolcia_K | 11.09.2014 09:01:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #1938426 Od: 2014-7-12
| Wstałam, łepetyna daje znać, że jest. Kawa wypita. Za oknem szaro-buro. Miałam sadzić kwiatki, ale może choć trochę się przetrze i pojawi się odrobina ciepełka?! Na razie siedzę w (na?) Kompostowniku, palę w piecu (chyba juz czas go zakręcić!) i kombinuję co by tu zrobić, żeby sie nie narobić. Zacznę od upieczenia ciasta. Z jabłkami i cynamonem. Mmmmm, już mi ślinka leci.
Urazka pisze:
Margolciu jestem tak zauroczona Twoim/Waszym domem, że nawet ta sterta wielkogabarytowych mnie nie odstręcza. Czy dobrze widzę, że macie już odnowione drzwi i płot? Jeśli tak to serdecznie gratuluję tempa prac.
Dzięki Janeczko za uznanie dla mego domku. Ja też go lubię. Na szczęście gratów przed domem juz nie ma. Zabrali wszystko, co do cna. Super, czuje się dużo lepiej jak mi nie walają się po działce dziwne śmiecio-graty. Tak, drzwi już mamy odnowione (choć jeszcze trzeba paru kosmetycznych zabiegów), a płot mamy odnowiony w jednej czwartej (oczywiście ten od ulicy, ten z boku czeka na swoją kolej). Niestety dalsze skrobanie i malowanie przerwał nam deszcz. Nie można go czyścić żeby nie nasiąkał zbytecznie wodą, a niewyczyszczonego nie można malować. Czekamy więc na suchy dzień, zwłaszcza, że w sobotę ma przyjść "majster" od dachu oprawiać kominy i łatać dziury. I też by się przydało żeby sucho było. A wiesz, że z części niedojrzałych pomidorów możesz zrobić marynatę? Jest przepyszna. Ja zawsze tak robiłam, jak mi część moich doniczkowych pomidorków nie dojrzewała, lub pojawiała się zaraza. Ja lubię mocno octową, więc nawet pasteryzować nie trzeba.
Bogusia pisze:
zabieram się do roboty w kuchni, bo miskę farszu na ruskie mam naszykowane..
A wiesz Bogusiu, że ja jak mam lenia, to z farszu do ruskich, zamiast pierogów, robię naleśniki? Też są przepyszne. Ooo, właśnie chyba zrobię na obiad. Mam grzybową, na deser zrobię budyń z sokiem (u mnie musi być słodko po jedzeniu, bo inaczej mój małż twierdzi, że nie jadł obiadu!), o wiem! zrobię sok z czeremchy do budyniu. No to mam obiad!
_________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Electra | 24.12.2024 04:16:39 |
|
|