| |
DEDE | 17.02.2015 10:37:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2046672 Od: 2014-7-14
| Dziwny kraj z jednej strony bieda i brud a z drugiej bogactwo.. nie no pan ma "cudny" widok z balkonu na ulicę.. toć juz nie będę narzekac na moją kopalnię hihi a oni w ogóle pracują? bo jak widac to ciagle po ulicach chadzają.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
Electra | 01.11.2024 02:21:01 |
|
|
| |
paputowy_dom | 17.02.2015 10:57:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2046693 Od: 2014-8-6
| Witaj Zuzia Zdjęcia ,szczególnie kolorowych ulic, powodują u mnie chęć zabukowania lotu na już.
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
Urazka | 17.02.2015 18:43:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2046939 Od: 2014-8-9
| Justynko a ja odwrotnie. Nie chciałabym oglądać takiego brudu i tłoku na własne oczy. Stare piękne budowle, bujną roślinność, piękną przyrodę tak z przyjemnością ale nie rytuały nad Gangesem i nie te przerażające ulice. Zuzanno podziękowania dla Ciebie za wstawienie zdjęć i przekaż podziękowania także koledze za ich udostępnienie. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
zuzanna2418 | 17.02.2015 19:48:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2046998 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Janeczko szczerze mówiąc mnie też jakoś nie zachęca to do odwiedzenia tych miejsc, choć są w Indiach również piękne, czyste, egzotyczne miejsca, które zachwycają... I na Twoje pytania odpowiem: rzodkiewki wysiewamy licząc na sprzyjające okoliczności. Jak przyjedziemy wtedy, kiedy można je zrywać, to super. Jeśli nie-trudno, mamy wówczas las kwiatów rzodkiewkowych. Podobno strączki nasienne są jadalne i smaczne. Wysiew robimy 2-3 krotnie, chcąc mieć rzodkiewki jak najdłużej.
Ludzi w Indiach jak mrówek, wszak to drugi najliczniej zaludniony kraj na Ziemi. Na pewno sporo z nich pracuje, jednak to, czym się zajmują determinuje płeć, przynależność kastowa,miejsce zamieszkania, zamożność i wyznanie. Obecnie to jeden z najszybciej rozwijających się gospodarczo krajów, ale wciąż jedna czwarta społeczeństwa żyje poniżej granicy ubóstwa. Justynko może kiedyś będziesz miała okazję wybrać się tam? Moja znajoma zrealizowała swoje marzenie, co prawda po przejściu na emeryturę, ale do Indii pojechała z przyjaciółką i wróciła oczarowana. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
zuzanna2418 | 21.02.2015 14:32:24 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2049621 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dziś po spacerze z Kredką zajrzałam do ogrodu, choć specjalnie nie liczyłam na jakieś spektakularne oznaki wiosny.
Ciemierniki czają się z pąkami kwiatowymi:
Oczar w pełni kwitnienia, szkoda że na weekend oczywiście słońce wyłączyli.
Pierwiosnki bez kompleksów sobie rosną
Kwasoluby w pąkach
W. zakupił Promanal, ma zamiar przycinać drzewa owocowe i robić opryski. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
zuzanna2418 | 21.02.2015 16:29:17 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2049688 Od: 2014-7-11
| Podpędzona wiosna czyli hiacynty na lodówce Pachną jak nie wiem co!
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
lora | 21.02.2015 20:12:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2049857 Od: 2014-7-11
| Ciekawe zdjęcia z Indii. Jeżeli można prosić o ile masz więcej to pokazuj naprawdę są ciekawe. A to i Ty też masz wiosenkę w domciu prawda jak to jest przyjemnie he, he swoją ciągle oglądam i wącham ale ona nie pachnie _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
zuzanna2418 | 22.02.2015 13:49:06 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2050208 Od: 2014-7-11
| Misiu przejrzę jeszcze te, które przesłał mi kolega, może znajdę jeszcze coś nadającego się do publikacji. A hiacynty zakwitły aż pięcioma kwiatami z trzech cebulek. Doniczka maleńka, jak zwykle w tych supermarketowych produkcjach, ale chyba już się nie opłaca przesadzać, liczę, że przeprowadzka do gruntu wkrótce będzie możliwa.
Wczoraj W. zrealizował plan minimum, czyli przyciął jabłonkę i opitolił hortensje bukietowe. Wobec jabłonki zastosował nowy nabytek; narzędzie , które w zasadzie jest dedykowane naszej węgierce na wsi, bo nijak nie dało się jej przyciąć przy tym wzroście i pokroju. Test wypadł nad wyraz pomyślnie. Narzędzie z bliży i z dali wygląda tak:
Jak widać, składa się głównie z tyczki zakończonej zmyślnie zamocowanym sekatorem, którego można ustawiać pod różnymi kątami. Tnie się pociągając za sznurki.
Do cięcia hortensji użyty był sprzęt tradycyjny. Oto Pinky-Winky po postrzyżynach
Tu z kolei rosnąca przy kompostowniku Unique
Tu widać Pinky-Winky a dalej pociachaną Anabelle vel Grandiflorę (nie ma zgody co do nazwy tej, co rośnie w kompozycji z tawułkami)
Nieprzesiany kompost wywalony na rabaty jesienią teraz wygląda koszmarnie, albowiem wszelkie odpadki nieorganiczne, to jest kawałki folii, jakichś opakowań itp. wylazły na wierzch i tworzyły wesoła aurę wysypiska. Postanowiłam zebrać choć część tych paskudztw, stanowiących dowód naszego niechlujstwa i wywalania tego, co popadło na pryzmę kompostową. Zgrabiłam je wraz z liśćmi, grubszymi patykami i nieco poprawiłam wygląd ogólny. Choć ziemia miejscami jeszcze twarda, ale obawiałam się, że jak poczekam z tym dłużej, to cebulowe wyjdą już z ziemi na poważnie i poniszczę kiełkujące rośliny. Przy okazji trzeba było rozminować teren po Kredce
Rabata zadnia
Zauważyłam, że część znaczników z nazwami roślin wala się bezprizornie po rabatach i trudno ustalić obecnie, gdzie powinny się znajdować...
Jestem zadowolona ze stanu różanki, zima w tegoricznej postaci spłynęła po różach jak po gęsi
Imponujące kopce z kompostu i zrębek póki co zostawiam. W końcu to luty. Ale patrząc na Lovely Green, która zimowała bez okrycia po jesiennym posadzeniu mam wrażenie, że zimy to chyba nie było
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
paputowy_dom | 22.02.2015 14:14:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2050224 Od: 2014-8-6
| Witaj Zuziu Fajne to ustrojstwo do przycinania, muszę sobie takie sprawić. Wchodzę co prawda na drabinę i przycinam ale z duszą na ramieniu. I u mnie zimy jakby nie było... boję się coby mróz nie przyszedł znienacka i nie narobił szkód...
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
iwonaPM | 22.02.2015 15:43:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2050293 Od: 2014-7-11
| Patrząc na zadnią rabatę aż ciężko uwierzyć że latem znów będzie tu busz A ustojstwo bardzo zmyślne _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
EwaM | 22.02.2015 16:22:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2050315 Od: 2014-7-11
| O, masz jeszcze kawałek zbędnego trawnika _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Electra | 01.11.2024 02:21:01 |
|
|
| |
lora | 22.02.2015 16:28:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2050317 Od: 2014-7-11
| Zuza u Ciebie to już czyściutko a mnie czeka dużo pracy. Nie wiedziałam że można już ciąć hortensję. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
atka | 22.02.2015 19:22:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wa-wa/południowe Podlasie
Posty: 79 #2050416 Od: 2014-7-13
| Oooo, to już całkiem przygotowaliście się do wiosny i we wsiowym i w miastowym. Super sprzęt, też rozglądam się za czymś podobnym, szczególnie że graby szaleją pod przyłączem energetycznym. _________________ Joasia |
| |
zuzanna2418 | 23.02.2015 12:02:59 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2051088 Od: 2014-7-11
| Justynko na ta naszą śliwę to nawet przy pomocy drabiny nie da się wleźć. No, chyba, że się ma strażacką Wysoki pień i miotła z gałęzi. Tu strona internetowa firmy produkującej takie zmyślne narzędzia:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Ja wczoraj ze zdumieniem obejrzałam budleję, która ma zielone liście praktycznie na całej długości nieprzyciętych pędów! Iwonko widać ile w sezonie zielonej masy przyrasta, prawda? Ale fajnie, bo dzięki temu rabata zmienną jest Ewuniu jeszcze mam Ale, jak W. twierdzi, wszystko do zaorania Misiu jeszcze huk roboty przed nami, póki co wygrabiłam tylko dwie rabaty na tyłach ogrodu i przezornie tych nieruszonych nie pokazuję Pogoda już w zasadzie marcowa, więc z rozpędu hortensje pocięte. Może jeszcze uda się ukorzenić patyki? Joasiu atko a tak, wiosna nam nie straszna, niech przychodzi Może wreszcie W. coś zrobi z tymi pętającymi się wszędzie liniami kroplującymi... I już się nie mogę doczekać wiochy w wiosennej odsłonie
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
EwkaEs | 23.02.2015 14:06:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: południe kraju
Posty: 148 #2051211 Od: 2014-7-14
| Ładny ten sekator na drągu! Ja jeszcze liści nie odgarniam,zdradliwa taka wiosna nie wiosna lutowa i obawiam się nocnych mrozów. |
| |
zuzanna2418 | 28.02.2015 13:02:34 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2055801 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 3 | Ewo sekator super, tylko ręce trzeba mieć silne, po paru chwilach w górze mdleją.
Dziś W. kontynuował porządki w ogrodzie, głównie polegające na usuwaniu suchych badyli, traw itp. Widać już sporo tulipanów, ale za to krokusów jak na lekarstwo... Zakwitły przebiśniegi, które u mnie zamiast przez śnieg, przebiły się przez warstwę węgla brunatnego
Dla oczaru to dobra pogoda, nie za ciepło nie za zimno, zatem kwiaty jeszcze się utrzymują.
Ciemierniki wyprostowały liście, ale kwiaty wciąż w pąkach.
Kaliny też jeszcze czekają
A ten to se kwitnie cały rok
Wywlekliśmy także kaktusy, które zimowały na strychu. Tam tez zimę spędzają datury, które już zaczęły puszczać liście. Zaczniemy je nieco częściej podlewać i chyba trzeba je przyciąć. Ruszyły też dwa storczyki Pleione. W ubiegłym roku kwitły tak:
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Urazka | 01.03.2015 01:16:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2056230 Od: 2014-8-9
| Zuzanno ciągle coś ciekawego mogę zobaczyć u Ciebie i za to Ci chwała! Tym razem to pąk hortensji kosmatej i storczyk Pleione. Oba zdjęcia piękne i intrygujące a w paradę wchodzi im jeszcze zdjęcie oczaru z kwiatami jak z bibułki i zdjęcie wrzośca wyglądającego jak nowy gatunek cisu. Sekator do gałęzi super a stronka do jego sprzedawcy już zapisana w linkach. Dzięki! _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
survivor26 | 01.03.2015 07:42:06 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2056266 Od: 2014-7-11
| Całkiem kolorowo już u Ciebie - jednak te zimowe kwiaty sporo zmieniają w szarym krajobrazie przedwiośnia. Trzeci rok wrzucam oczar do koszyka i ciągle są jakieś pilniejsze zakupy, ale chyba w końcu czas go kupić _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 01.03.2015 13:36:21 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2056433 Od: 2014-7-11
| Janeczko no i nakłamałam przy okazji To co opisałam jako hortensję kosmatą jest oczywiście kaliną hordowiną... Przepraszam wszystkich czytających i już poprawiam. Pat Fakt, jak się pojawią te pierwsze kolory, to świat się zmienia, dlatego tak liczyłam na krokusy, ale one chyba za głęboko pod ziemią.
Dziś po bieganiu wzięłam się za rabatę od strony sąsiada. Wygrabiłam śmieci, zaczęłam usuwać badyle spartyny no i to by było na tyle... mądra głowa złapała za ostre liście i rączkę ma posznytowaną konkursowo, a trzonek grabi wygląda jakby był narzędziem krwawego mordu ze szczególnym okrucieństwem. Łapę zakleiłam i dałam radę jeszcze pozamiatać na tarasie.
Tulipanów zatrzęsienie. Chyba W. cichcem dosadził jesienią, bo ja nic nie kupowałam nowego. Trzeba już naprawdę uważać, jak się wchodzi na grządki. No to ciąg dalszy warszawskiej wiosny
Magnolia pośrednia powinna mieć masę kwiatów w tym roku
Sedum melduje się na powierzchni
Przepraszam przepraszam! Jednak jakieś forpoczty krokusów są!
No i zaczynam dręczenie ciemiernikami. Zacznę od jedynego zidentyfikowanego, zakupionego w ubiegłym roku. Czekam na rozwinięcie paków, bo ma być pełnokwiatowy
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
elakuznicom | 01.03.2015 22:48:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2056829 Od: 2014-7-15
| Zuzia dzięki za wycieczkę po Indiach Ciemiernik nowo zakupiony super ,ale te już rosnące u Ciebie niezłe kępy piękną masz już wiosnę i jaki elegancki sprzęcior do wycinania ... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 01.11.2024 02:21:01 |
|
|