Rozmowy przy kawie (32) | |
| | Syringa | 07.11.2016 11:14:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2355001 Od: 2014-7-11
| Tak, Pat, właśnie! W dodatku, jakby nie analizować obecnej sytuacji w służbie zdrowia, widać, że niedobory finansowe państwowej kasy sa tylko jedną z przyczyn absurdu, wcale nie jedyną. Długo by można, ale w skrócie - nie ma reformy, bo sie jej nie chce i się jej nie robi. A nie chce się też z kilku powodów, a wśród nich jest ten, że obecny stan jest bardzo wygodny i opłacalny dla środowiska medycznego. To moje zdanie, ale to samo wynika z moich rozmów z fachowcem z dziedziny, który przynajmniej "ma dość jaj", żeby nazywać rzeczy po imieniu, oczywiście w rozmowie ze mną, bo w środowisku też pewnie nie może, bo zaraz by mu odstrzelili berecik.
Tak, Dario, właśnie tak! (Odnosze sie do tego, co Daria napisała w swoim wątku) A na marginesie, bądź przygotowana, bo pewnie usłyszysz, że wyznajesz "fantastyczne teorie spiskowe", bo na pewno nie jest aż tak źle, czy coś w tym rodzaju. To norma, ludzie nie chca poznawać nowych prawd, jeśli uważają, że na dany temat już coś wiedzą, tak działa nasz mózg, broni tego, co posiadał dotychczas, bo taki ma "wgrany program". Wyjście poza ten schemat wymaga po pierwsze wiedzy o isnieniu tego schematu, po drugie znalezienia innej drogi i po trzecie wykonania całej pracy od nowa, czyli zdobycia nowej wiedzy, przemyślenia jej, umieszczenia w zbiorze dotychczasowej wiedzy i przewartościowaniu całego tego zbioru pod kątem nowej wiedzy... Komu się chce... Niestety. Oczywiście, jeśli nowa informocja dociera z duża siłą lub jest często powtarzana, nie pozostaje w nieskończoność ignorowana, ale za piewrszym razem zwykle jest lekceważona wraz z tym, który jej udzielił Prekursorzy (w każdej skali, nawet najmniejszej) zawsze najpierw dostają w łeb. A potem, kiedy rzeczy sa juz udowodnione, oczywiście "wszyscy juz od dawna tak mysleli" i "sukces" ma całe mnóstwo ojców
Matko moja, czy dobrze sie domyślam, że aparat, którym chciałaś robić te zdjęcia, to jest taki duży "porządny" sprzęt? Bo tak sobie myślę, że może lepiej by Ci posłużył taki mały, kieszonkowy...
| | | Electra | 18.01.2025 17:05:15 |
|
| | | survivor26 | 07.11.2016 11:23:26 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2355003 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: O, tak, tak to jest z lekarzami. Mimo iż chcę leczyć się bardzo prywatnie, ciągle nie mogę się dopchać. Jako, że od lat nie jestem na bieżąco z nowymi trendami w leczeniu, zgłaszam dolegliwości i słyszę: no to weż tam coś. No to nie biorę nic.
No ale przynajmniej dysponujesz wiedzą specjalistyczną, więc możesz sobie sama ocenić, co jest już groźne, a co można olać, a pod ręką masz pana od wypisywania recept - ja dzieci na przeziębienia od dwóch lat leczę sama, bo w przychodni zawsze dostaję jeden zestaw leków, co kwartał inny zależnie, który przedstawiciel handlowy wybił się na prowadzenie, ale mam mądrą pediatrę, więc wypisuje, bo musi, ale sama mówi, żeby za często nie przychodzić i leczyć samemu - i wilk syty i owca cała, im pieniądze na nasze leczenie lecą, my nie korzystamy - czasami sobie myślę, że ten NFZ to do bani zupełnie, jest tak wiele osób, które nie chodzą do lekarzy wcale lub rzadko, a składki płacą, więc czemu tych pieniędzy nie ma? Ja byłam u lekarza bezpłatnie 2 lata temu, R. takoż, dzieci raz w roku na bilans i leczę sama, dentysta prywatnie, toż chyba z tego niekorzystania byłoby na parę wizyt u specjalisty?
No nic, wracam do gruntowania sufitu i ścian...baaaardzo ostrożnie, bo już mi coś w karku łupnęło, a mamy listopad więc wiadomo...zapisy do ortopedy najwcześniej na marzec _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | mariaewa | 07.11.2016 11:31:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355009 Od: 2015-12-7
| Bea, dziecko mówi , że jest dobry. Poszłam i spisałam : Canon a z boku EOS, pod spodem 750 D. Kupili mi macanego z podobno dobrym aparatem, ale wrzuciłam do komody 2 miesiące temu i leży. Prosiaczek wróci z wojska , w ramach miłości do odzyskanej rodziny pewnie mnie podkształci. . Tylko on mówi, że mu ręce opadają. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 07.11.2016 11:38:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355011 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Pat, ja od dawna mówię, że składka powinna iść na stworzone konto. Nie choruję, pieniądze leżą, zachoruję , mam je. Płacę całe życie, zęby zawsze prywatnie, badania takoż, nie chcę być traktowana jak stary śmieć, bo moje składki poszły w kosmos. Zasada, za pacjentem idą pieniądze a nie kłopoty, bo albo nadlimit przyjęć i nie chcą zapłacić albo nie ma zgody na porządne leczenie, bo za drogo. A jeśli chodzi o wiedzę. Jakoś ostatnio więcej przypadków Leptospirozy. U nas mnóstwo kurników, co za tym idzie i szczury. Wczoraj robiłam dokształt bo wiedza w tej materii szczątkowa i z okresu przed wiekami.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | aniamania | 07.11.2016 11:45:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2355013 Od: 2014-7-12
| Leżąc we wrześniu w szpitalu napatrzyłam się na nonsensy. Na rtg byłam zawieziona karetką z ocznego do budynku głównego szpitala jakieś 200m. Jechał ze mną młody chłopak też pacjent i oczywiście ratownik medyczny. Dobrze, że nie włączyli eeeoooo bo to byłaby dopiero jazda. Wróciliśmy na oddział już sami na piechotę. Jeszcze jeden przykład też z ocznego. Chłopak około 19 lat miał robiony rezonans i czekał 3 tygodnie na opis. Dostawał codziennie kropelki do oczu i czekał. Badanie było w tym samym szpitalu nie gdzieś na drugiej półkuli. _________________ Pozdrawiam, Ania | | | maliola | 07.11.2016 11:49:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2355017 Od: 2014-7-16
| Dzień dobry! Dostawiam kawy ale powinnam melisę zażyć. Wszystko mnie tak wk...., że mam dosyć.
Co do służby zdrowia to nie będę się wypowiadać bo nawet w prywatnej coś się ostatnio porobiło i trzeba walczyć o terminy, a nawet ostatecznie iść prywatnie-prywatnie. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | aniamania | 07.11.2016 11:50:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2355018 Od: 2014-7-12
| Też uważam, że każdy powinien mieć konto ubezpieczeniowe, na którym są jego składkowe pieniążki. Niechby pacjent płacił jakąś symboliczną kwotę za wizytę u LPK, a jak jest potrzeba zasięgnąć porady specjalisty prywatnie to ma na ten cel pieniądze. NFZ to czarna dziura. _________________ Pozdrawiam, Ania | | | mariaewa | 07.11.2016 11:56:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355021 Od: 2015-12-7
| Stara zasada dziel i rządż ma się świetnie. Wszyscy warczą na wszystkich. O wszystko. Każdy ma lepiej ode mnie. Nie walczę o moje dobro tylko o pogorszenie dobra innych. Tak mi się skojarzyło. Zajęci codziennymi utrudnieniami nie widzimy czasami innych spraw. I chyba o to chodzi. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | zuzanna2418 | 07.11.2016 12:06:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2355026 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze:
Bea, dziecko mówi , że jest dobry. Poszłam i spisałam : Canon a z boku EOS, pod spodem 750 D.
Uuu, bardzo dobry! Jakbyś np. miała wyrzucać, to celuj w moją stronę
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | mariaewa | 07.11.2016 12:17:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355029 Od: 2015-12-7
| Nie ukrywajmy, że młodzi lekarze albo w świecie, albo kredyt do końca życia, aby zacząć po swojemu na swoim. Zostali starzy, którzy lecą na wiedzy sprzed lat, są już zmęczeni, nikt w nich nie inwestuje. Chcesz się rozwijać, jeżdzisz na kursy za swoje pieniądze, masz problemy w pracy, bo nie ma cię kto zastąpić. Wracasz mądrzejszy, chcesz wprowadzać zmiany i albo mur niechęci wśród współpracowników albo dywanik u menadżera, bo panie tu nie Hameryka. Tu bida z nędzą . Zarobki. Jeśli ktoś zarabia 2 tysiące i usłyszy, że taki jeden zarabia 30 tysięcy, no to nóż się ostrzy. A było tak. Było 7 małych murzynków. 3 zwolniły się z pracy. Zostało 4. Jeden na urlop , jeden na szkolenie. Zostały 2. Te 2 małe, czarne murzynki obstawiały przez 3 miesiące dużury. Zakładając, że dyżur to 2 razy 8 godzin a w dni świąteczne 3 razy osiem godzin plus normalne 8 godzin etatowe, małe murzynki wyrobiły ponad 5 miesięcy pracy w dwa miesiące. Nie dlatego, że są pazerne, że im mało. Gdyby tego nie zrobiły, trzeba oddział zamknąć. Zamknąć łatwo, otworzyć trudno. Biedne , małe murzynki czuły presję, misję, odpowiedzialność. Pewnie, że zarobiły ale o ile skróciły sobie życie ? _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 07.11.2016 12:29:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355032 Od: 2015-12-7
| Zuziu, aparat dziecka. On tez mówi, że trzeba być mną , żeby tak sp.....ć zdjęcia. Moje zdjęcia są bardzo nowatorskie. Rozmyty pierwszy plan i pozostałe dwadzieścia. Trzęsą mi się ręce, zakrywam łapą obiektyw, nie wiem , co znaczy naciśnij z wyczuciem, raz mi się to coś rozbłyskuje raz nie. Mnie się wydaje, że dobrze ustawiłam ostrość [ ? ] a zdjęcie złe. Boję się sprawdzić co mi wyszło a właściwie nie wyszło. Ja jestem kaleka urządzeniowa. To wiśniowe g... o to też z myślą o nim. Wreszcie będzie gdzie zapakować sprzęt, butle, namioty, śpiwory. Nam , dziadkom to jak mówią papugi : no i na h..j ci to było. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Electra | 18.01.2025 17:05:15 |
|
| | | survivor26 | 07.11.2016 12:38:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2355035 Od: 2014-7-11
| Mesiu, żeby było jasne, ja nie mam pretensji do lekarzy, ani o to że są słabo dostępni, ani o to że świadczą usługi komercyjnie - po pierwsze zarabiać gdzieś muszą, po drugie, gdyby tych usług nie było to już w ogóle czarna d***, a mam pretensje do systemu i wcale nie obecnego tylko tego panującego od wielu lat, bez względu na to, kto aktualnie rzadzi. moja przyjaciółka ze szkolnych lat miała wszelkie przesłanki, by zostać świetnym gastrologiem, uwielbiała to od kiedy się dowiedziała, że istnieje taki zawód jak lekarz, po czym po studiach okazało się, że na gastrologię na staż to tak z ulicy nie przyjmują, zaczęła tułać się po przychodniach, na parę lat w ogóle porzuciła zawód, bo na chleb nie starczało i sprzedawała preparaty na wieczną młodość i aspirynę w złotych sreberkach, niezwykłą siłą woli do zawodu wróciła, podstepem i przemocą w końcu się na staż dostała, ale internistyczny i teraz tłucze dyżury w szpitalu wojewódzkim...mam nadzieję, że jeszcze tłucze, a nie padła na placu boju, bo nie mamy kontaktu od kilku lat. A mogła być świetnym specjalistą...
Dobra, dość jojczenia, czas się ogarnąć, bo dziś jeszcze popołudniowe urodziny mnie czekają i generalnie tydzień wściekle zajęty, dobrze, że krótki Sufit pomalowany, ściany zagruntowane i to by było na tyle, teraz czekam na wypłatę i na Godota, który muruje ganek i nie zanosi się, żeby mi robotę we wnętrzach pchnął do przodu A może któraś z Was umie kłaść regipsy i by mi tak w prostych żołnierskich słowach wyjaśniła, jak to się robi? Bo fachowiec Marian na youtubie robi myk-myk i gotowe, każdy głupi to potrafi, a ja jakoś nie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | zuzanna2418 | 07.11.2016 12:43:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2355036 Od: 2014-7-11
| [quote=mariaewa]Zuziu, aparat dziecka. On tez mówi, że trzeba być mną , żeby tak sp.....ć zdjęcia. Moje zdjęcia są bardzo nowatorskie. Rozmyty pierwszy plan i pozostałe dwadzieścia. Trzęsą mi się ręce, zakrywam łapą obiektyw, nie wiem , co znaczy naciśnij z wyczuciem, raz mi się to coś rozbłyskuje raz nie. Mnie się wydaje, że dobrze ustawiłam ostrość [ ? ] a zdjęcie złe. Boję się sprawdzić co mi wyszło a właściwie nie wyszło. Ja jestem kaleka urządzeniowa. To wiśniowe g... o to też z myślą o nim. Wreszcie będzie gdzie zapakować sprzęt, butle, namioty, śpiwory. Nam , dziadkom to jak mówią papugi : no i na h..j ci to było.[/quote]
No to może spróbuj ustawić aparat na fotografowany przedmiot, a następnie skup się na celowaniu i naciskaniu z wyczuciem (do pierwszego oporu pod paluszkiem)jakbyś była na strzelnicy. Obiekt na tarczy możesz sobie dla dodatkowej motywacji jakoś zwizualizować I jak już go masz to ... trach! Znaczy się... cyk! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | mariaewa | 07.11.2016 12:57:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355046 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Pat, lekarz ma dyżur w oddziale i ma głównie zająć się pacjentami tam przebywającymi. Ale lata po szpitalu na konsultacje , zajmuje się tymi, którzy zgłaszają się jak na SOR, przyjmie nie przyjmie, zbadać musi. Żeby zarobić, szpital podpisuje umowy różne. Np. badanie przywożonych przez policję. No i masz delikwentów pijnych, nawalonych, agresywnych, usranych i urzyganych, wyzywających cię i lejących po pleckach. To wszystko odbywa się w ramach dyżuru [ ? ]. Leżący twierdzą, że lekarza nigdy nie ma, czekający twierdzą, że lekarza nigdy nie ma, policja twierdzi, że za dług czeka, bo lekarza nigdy nie ma. Wszyscy na świecie twierdzą, że go nie ma , bo ma pięć etatów w tym samym czasie. No ma ale w ramach tego dyżuru. A potem przynosi pracę domową, bo niby kiedy ma to wszystko opisać, wprowadzić do komputera. Aha, jeszcze trzeba wyjaśniać skargi do dyrekcji, że go nie ma. A w domu dostaje opr od żony, że go nigdy nie ma. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Syringa | 07.11.2016 14:26:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2355083 Od: 2014-7-11
| zuzanna2418 pisze: mariaewa pisze:
Bea, dziecko mówi , że jest dobry. Poszłam i spisałam : Canon a z boku EOS, pod spodem 750 D.
Uuu, bardzo dobry! Jakbyś np. miała wyrzucać, to celuj w moją stronę
...albo w moja!
Matko, no bardzo dobry i dlatego...za dobry Owszem, sprytny, ale jednak taki "fuul wypas", że ma za dużo do kombinowania i przestawiania, gdy chcesz po prostu cykać dla zabawy fotki ogrodowe. On ma wszystko, co trza i jeszcze więcej, ino, że trza sie naustawiać. Jesli upierasz sie przy używaniu go, to poczytaj instrukcję, jak sobie ustawiać wszystko w automacie i najpierw rób wszystko automatycznie, tzn. aparat wszystko sam zrobi i jeszcze Ci powie, kiedy to robi. Potem powoli przejdziesz do bardziej zaawansowanych ustawień. A jeśli sie nie upierasz, to kup mniejszy, tańszy, prostszy i zacznij sie bawić robieniem fotek zamiast sie męczyć
Do robienia zdjęć ogrodu całkowicie wystarczyłby Ci taki na przykład:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
a taki to juz naprawdę daje super możliwości, jeśli chodzi o amatorską zabawę:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
To oczywiście tylko luźne przykłady, sa różne marki, różne sklepy, ceny też się rożnią.
| | | paputowy_dom | 07.11.2016 14:47:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2355089 Od: 2014-8-6
| Bry Cała szczęśliwa jestem. Będą na kolację grzyby z jajkiem,cebulą i pieprzem czarnym grubo mielonym
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | mariaewa | 07.11.2016 14:51:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2355091 Od: 2015-12-7
| Bea, ja tylko spytałam młodego, czy będę umiała zrobić zdjęcia jego aparatem. Powiedział, że tak, napisał mi co mam robić . Zdjęcia wyszły jak widać w moim wątku. Zaczął mnie szkolić, wyrzucjąc słowa z prędkością światła, pokazując dynksy. Spytał , czy rozumiem. Co miałam mówić ? Nie rozumiem ale powiedziałam , że rozumiem. Zresztą ja nie lubię oglądać zdjęć w komputerze. Lubię wziąć zdjęcie do ręki, pomyśleć, przypomnieć sobie miejsce, ludzi. Ustawić pod innym kątem, zbliżyć do oczu, przybliżyć lub oddalić od lampki. A nie, pyk, pyk, pyk. Oni robią dużo zdjęć, dużo jeżdżą i jest taka moda, żeby pstrykać. Kiedyś leżałam w szpitalu w czasie świąt i na dowód, że przygotowali wszystko, napstrykali mi nawet kilka zdjęć otwartej lodówki z jedzeniem.
Zastanowię się nad proponowanymi modelami, ale myślę, że to głównie sprawa daru. Albo go się ma albo nie i żaden sprzęt tego nie zmieni. Zdjęcia mogą być poprawne ale nie będą wyjątkowe jak u Was. Ale za to nie umiem śpiewać, to się wyrówna. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mewa | 07.11.2016 15:58:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 907 #2355140 Od: 2014-7-25
Ilość edycji wpisu: 1 | [quote=mariaewa] Moje zdjęcia są bardzo nowatorskie. Rozmyty pierwszy plan i pozostałe dwadzieścia. Trzęsą mi się ręce, zakrywam łapą obiektyw, nie wiem , co znaczy naciśnij z wyczuciem, raz mi się to coś rozbłyskuje raz nie. Mnie się wydaje, że dobrze ustawiłam ostrość [ ? ] a zdjęcie złe. [/quote] Nie jestem fachowcem ,ale troszkę sie wtrące Niewiem czy masz na myśli lampę ,czy potwierdzenie fokusa o złapaniu ostrości,jezeli to drugie to zawsze powinien fokus potwierdzić ostrość,dopiero wtedy wściskasz do końca jak napisała Zuzia
mariaewa pisze:
Zuziu, nie wiem jak fachowo nazywa się " takie cuś ", że pierwszy plan ostry jak brzytwa a tło rozmyte.
I już Ciebie kocham za to, że podobają Ci się takie zdjęcia, bo znam takich co mówią "ale to zdjęcie jest nieostre"i wcale nie widzą tego co zdjęcie pokazuje,a to przecież Zuzia w swoich zdjęciach decyduje co chce pokazać
Ustaw w canonie tryb portret i popróbuj
mariaewa pisze:
Prosiaczek wróci z wojska , w ramach miłości do odzyskanej rodziny pewnie mnie podkształci.
I wtedy jak z Tobą omówi przesłonę i czas naświetlania (tzw głębię ostrości ) )to już załapiesz o co chodzi z rozmytym tłem zasada jest prosta -im mniejsza wartosc przysłony (większy otwór)tym bardziej rozmyte tło przed i za, czyli im jasniejszy obiektyw tym lepiej. _________________ Pozdrawiam . Ewa Kolejny rok-kolejne próby | | | survivor26 | 07.11.2016 16:07:06 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2355143 Od: 2014-7-11
| Mesiu, Ty się nie stresuj, Ty rób zdjęcia. To coś też nie zawsze jest od początku, mój R. się tego nauczył, aż doszedł do poziomu, do jakiego ja nigdy nie dojdę. Ja mam oko niekompatybilne z aparatem - bez niego widzę idealne plany i ujęcia, a jak zrobię potem zdjęcie, to wychodzi jak u 4-latka. Zresztą nie ma co sobie czterolatkami gęby wycierać, bo np. moja czterolatka zażądała we Wrocławiu osobnej wyprawy na cmentarz wieczorem, żeby zdjęcia porobić (nieliczni odwiedzający prawdopodobnie nabawili się trwałej traumy widzą rozbłyskującą w idealnej ciemności lampę co 2 sekundy)....niby robi jak małpa (300 zdjęć w dobę), ale jak jej każę przyhamować i zastanowić się, co chce sfotografować, to widzę, że jej to naprawdę nieźle idzie - zatem, no nie mów, że Ty nie dasz rady
Zmykam na kinderparty, z nadzieją, że dziecko będzie w dobrej formie i pozwoli mi urwać się na zakupy - nie znoszę siedzieć z matkami, pić kawę i popychać pierdoły - matki są ok, kawa jest ok, ale ja jestem zaburzona i mnie takie sytuacje wybitnie stresują _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | AnowiB | 07.11.2016 16:26:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Toruń
Posty: 91 #2355148 Od: 2014-7-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Justynko.....dobrze sprawdż tego prawdziwka z lewej strony..na fotce wygląda jak szatan,taki lekko różowy ma spód.....
paputowy_dom pisze: Bry Cała szczęśliwa jestem. Będą na kolację grzyby z jajkiem,cebulą i pieprzem czarnym grubo mielonym
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Iwona Moja odskocznia.. | | | Electra | 18.01.2025 17:05:15 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|