NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (12)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 33 / 58>>>    strony: 212223242526272829303132[33]34353637383940

Rozmowy przy kawie (12)

  
user1
27.05.2015 08:21:44
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2113422
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Bry. I ja dziś już mam zimno. Przed północą burzysko ogromne mnie obudziło i też nie mogłam zasnąć. Co chwilę jasno, jak w dzień. A deszcz tak tłukł o dach, że nawet na dole był hałas. Oj, bałam się o szklarnie i tunel...Do dzieci zaglądałam, bo przy ostatniej burzy spać nie mogły, bo za duży hałas na poddaszu. Patrzyłam czy oby nie odpływamy gdzieś...zakręcony
Byle do piątku. Choć już jutro ma być ładniej i pewnie będzie. Skoro u Pati słoneczko wygląda dziś, to do mnie jutro doleci. Zawsze sprawdam Patusiowe prognozy i czytam co u niej, żeby wiedzieć co nastepnego dnia będzie u mnie. Zwykle to dobra metoda. No, ale do prawdziwie wiosennych temperatur to jeszcze trochę poczekam.

No, zdaje się mam dziś luźniejszy dzień, ani myślę pracować na dworze.

Edit: Ot właśnie przeczytałam, że Patusiowe słoneczko szlag trafił...zmieszany Niedobrze...
  
Electra26.06.2024 13:30:53
poziom 5

oczka
  
zuzanna2418
27.05.2015 08:23:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2113425
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! A tak naprawdę to do bani, bo zimno, pochmurno i deszczu tylko patrzeć...

Wczoraj w Trójce z okazji święta pewien pan wygłosił następujący poemat:

Młody mąż, co u swej żony
Dostrzegł, że ta jest furiatką
Łapiąc talerz weń rzucony
Reaguje w lot: O matko!

Żona, którą ktoś oświeca,
Że ją zdradza mąż z dzierlatką
Zanim urwie łeb podleca
Wcześniej powie tak: O matko!

Gdy ktoś słyszy w telefonii
Kogoś dzwoniącego rzadko,
To po „Cześć, zgadnij kto dzwoni?”
Często zadrze się: O matko!

Na żywota człek krawędzi
Z kaca lecząc się serwatką
Kiedy pojmie, z kim noc spędził
Wyje głośno tekst: O matko!

Stary hipis, który teraz
Ma zupełnie głowę gładką
Gdy spotyka kumpli nieraz
Zawsze słyszy to: O matko!

A na zjeździe absolwentów
Grześ się spotkał z swą Renatką
I pomimo sentymentu
Wyszło z obu ust – O matko!

Kiedy ceper tuż po sankach
Mocną krztusi się herbatką
Góral drwi zeń: „Niespodzianka!”
Słysząc w zamian jęk: O matko!

Gdy Sznuk pyta czy Rihanna
Jest Tobago Trynidadką
To odpowiedź pani/pana
Zwykle kończy się: O matko!

Napotkana w gęstym borze
Locha z dzieci swych gromadką
Czasem słyszy: O mój Boże!
Chociaż częściej brzmi: O matko!

„Zabieramy prawo jazdy!”
Stwierdził patrol za rogatką
A kierowca bodaj Mazdy
Zdążył zdziwić się: O matko!

Raz się chłopak już w realu
Spotkał z netu nastolatką
Różną tak od tej z portalu,
Że zbiegł drąc się w głos: O matko!

Obieżyświat gdzieś u dzikich
Wprost zajadał się sałatką,
Lecz gdy poznał jej składniki
Zanim zemdlał rzekł: O matko!

Pewna pani będąc mamą
Gdy Krzyś Jasia lał łopatką
Zawołała siebie samą
Zamiast dzieci tym: O matko!

Wiersza cele osiągnięto
Jeśli jest dla kogoś gratką
To olśnienie, że jest święto:
Dziś dzień mamy? Yyy! O matko!


_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Barabella
27.05.2015 08:35:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2113438
Od: 2014-7-11
Witam z kawką i słonecznie, choć noc zimna dzisiaj była..... listki na lipie za oknem mocno się huśtają. Ma być nawet 17 stopni, więc musi być udany dzień. Do sadzenia i przenoszenia krzewów mamy multum... Wczoraj przyszłą paczka od Kalisiaka. Sadzonki dorodne, bardzo polecam..

Zuziu rozbawiłaś nas tym wierszem pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Bogusia
27.05.2015 08:46:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2113443
Od: 2014-7-12
Ooo matko jak zimno zdziwiony wiosny nie będzie czy co??? ja nadal grzeje w domu, bo chyba sopel pod nosem bym ciągle nosiła diabeł eee nie chcę wiedzieć co z moimi pomidorkami i papryką w gruncie diabeł...ale fajną stację radiową jakąś obcą znalazłam hihi same przeboje z mojego okresu młodości hihi i reklam jak na lekarstwo hihi tak mi graj hihi idę po drugą kawę, bo ta pierwsza nie zadziała wcale..
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
user1
27.05.2015 09:00:42
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2113446
Od: 2014-7-11
Bogusiu, pamiętaj o wypiciu tyle wody, ile wypiłaś kawy.aniołek Niektórzy o tym zapominają, a potem są problemy.zakręcony
Zuziu, kapitalny poemat.pan zielony
  
survivor26
27.05.2015 09:07:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2113452
Od: 2014-7-11
Zuziu, świetny wiersz!

Dziecko zostało u niani, a ja na dobre porzuciłam myśl o wykorzystaniu tego czasu na ogród...tylko drewno do palenia pozbieram, ale nie da się długo wytrzymać, bo ten wiatr jakiś arktyczny ziąb niesiediabeł Mimo to o pomidory się nie martwię,b o wczoraj zobaczyłam na swoich dwa miniaturowe owocki - widać jakaś odmiana mrozoodpornataki dziwny
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Bogusia
27.05.2015 09:08:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2113453
Od: 2014-7-12
Eeeee wody to ja pije litrami, bo lubię, a najlepiej mi smakuje prosto z butelkizawstydzony wiem, wiem, że nie c higienicznie, ale nie serwuje jej gościom, a i tak butelka do końca dnia nie doczeka, bo wyduldam wsiiooo

W szyciowym lalkę pokazałam jak by ktoś chciał popatrzećzawstydzony
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
lora
27.05.2015 09:23:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2113491
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Dzień dobry! e nie wiem czy dobry zbiłam sobie mój kubeczek z kawą dzisiaj buuu taki z artystycznych cieniutki ... blaszak sobie kupię bo już 4załatwiłam śmiesząc się do kompa... buuu a za oknem bura szmata deszcz stłukł moje maczki a i róże dostały też , zimno...o leje jak z cebra chyba tak się mówi ?
i jak tu żyćpan zielony
Zuziu troszkę rozbawiłaś mnie.aniołek
a zimno nie będę myła głowy troszkę postraszę he, he
zdjęcie zrobione 5minut temu różyczki biedne

Obrazek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
iwonaPM
27.05.2015 10:06:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2113536
Od: 2014-7-11
Zuzka super wierszyk bardzo szczęśliwy
Byłam w ogrodniczym po oprysk ,bo coś brązowego ,oślizgłego częstuje się różami taki dziwny
Poranne chmurki sobie poszły i widzę niebo ,czego i Wam życzę cool



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Margolcia_K
27.05.2015 10:26:33
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2113565
Od: 2014-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
Patka dostaniesz zakaz żartowania! Zimno się zrobiło jak diabli, a tu czerwiec za pasem. Ja dopiero raz jeden założyłam letnia spódnicę, a tak to portki, bluza i dobrze, że czapki nie zakładam.

Ale na pociechę, na podlewanej co dzień rabatce zakwitł mi maczek. Ten, o którego wiosna się dopytywałam, To chyba taki bylinowy? Czy raczej jednoroczny, wysiewający się? Mam pełno małych pomiędzy liliowcami i gdyby były bylinowe, to wykopałabym i posadziła w innym miejscu.

Obrazek Obrazek

I taki kwiatek mi tam zakwitł. I nie wiem cóż on za jeden. Myślałam, że to ostróżka, ale jakoś mi nie pasuje. Podpowiecie?????

Obrazek
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
survivor26
27.05.2015 10:32:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2113584
Od: 2014-7-11
Margolciu, to ostróżka, albo zmutowała albo taka odmiana - mak wygląda na wieloletni, ale niech się wypowiedzą inni.

Mogę nie żartować, to sytuacji za oknem niestety nie zmieni...od rana wkur***na chodzę, to chyba przez brak światła i zimno, jakbym wiedziała, że i u nas tak będzie, to bym już dawno za rodziną do Irlandii uciekła - pogoda taka sama, a warunki bytowe lepszediabeł
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra26.06.2024 13:30:53
poziom 5

oczka
  
maliola
27.05.2015 10:45:48
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Śląsk

Posty: 1599 #2113597
Od: 2014-7-16
U mnie niestety też dalej taka beznadziejna pogoda. Przez chwile była nadzieja bo błękitne niebo się pokazało. Ale szybko zniknęło. Siedzę przed kompem w pełnych butach, spodniach i podkolanówkach i w nogi mi zimno. Górą mam dwa swetry i chustkę na plecach. Stawiam gorącą kawę i pyszny chlebek z ostatnimi własnymi powidłami.
Depresja bez tego słońca jak nic nas dopadnie.

Brązowieją mi liście hortensji - czego jej brakuje?

O słonko się pokazuje... jest nadzieja!
_________________
Pozdrawiam Ola

Ogrodowe marzenia Malioli :)

  
aniaop
27.05.2015 11:15:06
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: OPR

Posty: 658 #2113609
Od: 2014-7-12
Pokazuje, Olu , na wabia ,żeby nas gorzej wqć diabeł
Ostatni raz tak zmarzłam w maju, jak do brata do Szkocji poleciałam parę latek temu. Dobrze ,że mnie uprzedził , bo u nas było 25 -30 na termometrze, a ten mi mówi bierz ciepłe rzeczy , myślałam ,że jaja sobie robi, ale nieeee tam tak zimno było. Ale do czorta słońce też było, a tu nie ma. Ukradli. W tej Polsce to nie tylko księżyc , ale i już słońce zajumali zdziwiony
Dziś się lepiej czuję, wczoraj film mi się rwał przy kolacji, mówili do mnie a ja nie reagowałam. Wstyd się przyznać, ale usnęłam bez wizyty w łazience zawstydzony na siedząco . Co było dalej nie pamiętam.
Dziś miałam dziwny telefon z rana, mam iść do teściowej, bo chce pogadać , a to nie na telefon. Jestem lekko przerażona poruszony
Ha! już wiem! Jaśnie wielmożny pokrzywdzony do niej wydzwania. Pisałam post i w trakcie miałam telefon, już się nie boję. Ufff różne myśli miałam.
Boszzz kogo ten śmieć jeszcze napadnie? A miałam już taki dobry nastrój od rana. Ehhh

Brutalnie - olać to , poprawiamy koronę, cyc do przodu i dajemy, może uda się dziś tak obrobić, żeby , po ubraniu kożucha wyskoczyć na ogród? Jeju jak bym chciałaaaaaaaa
Kawa dla wszystkich , ściskam przy okazji serdecznie i wio dalej lol
  
Bitek
27.05.2015 11:27:30
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2113616
Od: 2014-8-9
Witam Was bardzo gorąco wykrzyknik choć za oknem temperatura 6* i wieje.Wczoraj 24* taki dziwny a wieczorem straszna ulewa. Na szczęście nie podtopiło nas, rowy tym razem pomieściły wodę.Dzisiaj ulica wygląda tak




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Dalej jest gorzej,w sąsiedniej gminie zamknięta jest nawet droga krajowa.Ocieplenie widzę że amerykanie coraz to oddalają-ale może się pomylą czego Wam i sobie życzę aniołek
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
maria
27.05.2015 11:28:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2113617
Od: 2014-7-13


Ilość edycji wpisu: 1
Witamaniołek
dzis za oknem ciut lepiej , bo nie pada , nawet słoneczko od czasu do czasu pokazuje sie
Tylko dlaczego takim lodowatym wiatrem wieje?

Ha ,od wczoraj ponownie grzeją nam kaloryfery ,życ nie umierać , ciepełko w mieszkaniu aż miło
Z tego powodu od rana piorę , bo wreszcie jest gdzie suszyć .

Ugotowałam z rozmachem duży gar botwinki i teraz się zastanawiam kiedy my to zjemy
jak ktoś chętny i głodny to się podzielęwesołyoczko

----------------

Oj, Tereniu podtopienia to przykra sprawa , rano w radio słuchałam o zalanych drogach w tych regionach
_________________
Moja wymarzona działka
  
Bitek
27.05.2015 11:46:41
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 499 #2113645
Od: 2014-8-9
Marysiuu mnie co jakiś czas są podtopienia.Ulica zmienia się w rwący potok.Na szczęście ja mieszkam z tej strony gdzie jest wyższy teren. Wodę w razie wielkich opadów mam tylko w kotłowni pan zielony Po przeciwnej stronie ulicy mają gorzej.Jedyny plus to wytopiło mi kiedyś nornice jak woda zalała cały ogródek był spokój na kilka lat.
_________________
__________________
Pozdrawiam Teresa
  
Keetee
27.05.2015 12:33:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1754 #2113668
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Margolciu...to chyba wielosił a nie ostróżka zakręcony

U mnie tez zimno,choć czasem słońce błyśnie dla zmyłki....jedyne co dobre to zakwitły mi róże , 2 Coctail ...kocham je normalnie pan zielony

No i kwitną bodziszkiiiiiii wesoły

Obrazek

buziaki wesoły
_________________
Witajcie w mojej bajce :)latooooo :)
  
Margolcia_K
27.05.2015 14:18:06
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2113782
Od: 2014-7-12
    Keetee pisze:

    Margolciu...to chyba wielosił a nie ostróżka zakręcony



Dorotko, tak masz rację. Pooglądałam w sieci zdjęcia i wypisz, wymaluj wielosił. Dzięki.

To może ktoś mi jeszcze powie czy mam wykopywać i przesadzać siewki (sadzonki) maku? Mam ich mnóstwo mniejszych i większych, ale tylko dwa pąki kwiatowe. Reszta jest dużo mniejsza, albo nawet całkiem malutka. Czy to może być mak wieloletni????

Marysiu botwinka? Z rozkoszą! Uwielbiam! A z jajuszkiem czy z kraszonymi ziemniaczkami?

pan zielony
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
iwonaPM
27.05.2015 14:38:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2113799
Od: 2014-7-11
Obejrzałam ostatni odcinek serialu i teraz siedzę i ryczę jak bóbr płacze
Marysiu i ja się piszę na botwinkę aniołek
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
survivor26
27.05.2015 14:45:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2113804
Od: 2014-7-11
O, ja też chętnie się do gara z botwinką podepnę, bo uwielbiam, ale dziewczynki nie przepadają, więc gotuję rzadkosmutny


Iwonko a jaki serial Cię tak wzruszył? Ja nadal żyję grą o Tron (nomen omen główne hasło bohaterów to "Nadchodzi zima" adekwatnie do aury za oknem wesoły ), a na drugą nogę Fortitude, ale to straszne jest to oglądam stopując co kwadrans dla ochlonięcia wesoły

O pogodzie może już pisać nie będę, powiem tylko, że jest wymarzona na porządki w domutaki dziwny Wygarnęłam sprzęty niemowlęce Sary ze strychu i zawiozłam wnuczce Rysia, teraz chwila przerwy i zabiorę się za bajzel R. ....może i to po przebraniu zawiozę Rysiowi, bo mnie szlag trafił, jak zobaczyłam, że on na strychu kolekcjonuje wszystkie rzeczy, które ja wystawiam do wyrzucenialol
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra26.06.2024 13:30:53
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 33 / 58>>>    strony: 212223242526272829303132[33]34353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (12)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny