| |
Sweety | 25.09.2014 09:40:42 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1949879 Od: 2014-7-11
| Moje zurawki rosnące solo rozrosły się do niesamowitych rozmiarów. Pokażę jak tylko będzie nieco słonka Nawet nie wiedziałam, że mogą być takie duże Dlatego też trafiły na rabatę przed tarasem _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Electra | 24.12.2024 02:30:51 |
|
|
| |
survivor26 | 28.09.2014 19:42:35 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1952225 Od: 2014-7-11
| No to jestem z powrotem Ogród, na ile to możliwe zarósł jeszcze bardziej - już nie robię sobie nadziei, ze szybko da się go odgruzować, bo Flo nie jest specjalnie chętna do wychodzenia, a przymuszać jej nie chcę, bo jak się wkurza to ryczy, a ryczeć za bardzo nie powinna Niemniej dziś zastosowałam lekki przymus w kwestii wygnania rekonwalescentki na dwór i wyszło wszystkim na dobre. Pojechaliśmy do najbliższego lasu, Flo udało się zainteresować skarbami runa, które do tej pory przetwarza na domek dla lalek, Sary specjalnie zachęcać nie trzeba było, bo wyprysnęła z auta i z okrzykiem "To jest mój dom" pognała w las
A ten cudnie przebarwiający się dąb:
muszę mieć w ogrodzie! Jutro pokażę zdjęcia liści z nadzieją, że pomożecie mi zidentyfikować odmianę
Generalnie ten tydzień zapowiada się dość leniwie - były wielkie plany remontowe, ale w opozycji do nich stanęły plany finansowe moich klientów, więc oni realizują swoje, a ja kombinuję, co jeszcze da się na obiad ugotować z ziemniaków Niemniej, kiedyś się wyrówna, a na razie robimy co się da bez grosza przy duszy, czyli kontynuujemy docieplanie sufitu na górze...na razie mało widowiskowo, ale jest jeden widoczny skutek, w końcu lampa od Ewy zawisła na honorowym miejscu:
A jutro wymieniamy kultowe drzwi z szybą od traktora, ocieplane tekturą na takie prawdziwe _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
klarysa | 28.09.2014 21:32:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #1952297 Od: 2014-7-11
| Pati, dąb, którego nazwy szukasz, to dąb czerwony. Nie cieszy się dobrą sławą, bo podobno inwazyjny i zagraża naszym rodzimym. Ale piękny, trzeba mu przyznać. Po cichu kibicowałam Flo i przesyłałam Wam cieplutkie myśli. Pozdrawiam
_________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
EwaM | 28.09.2014 21:39:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #1952299 Od: 2014-7-11
| Noo, mówiłam że ma potencjał A co do kultowych drzwi, musicie zorganizować gdzieś Izbę Pamięci dla postasiowych artefaktów _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Aszkabis | 30.09.2014 10:16:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: wielkopolska
Posty: 273 #1953050 Od: 2014-9-29
| survivor26 pisze:
Tu jest właśnie moje miejsce na ziemi i tu Was zapraszam przez turkusową furtkę z rózami:
Romantyczne wejście _________________ Ola 9 km od miasta
|
| |
lora | 30.09.2014 22:35:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #1953444 Od: 2014-7-11
| Pati mam nadzieję że dziś już lepiej czuje się Flo .Tęskni do szkoły.
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
survivor26 | 01.10.2014 07:47:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1953527 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Misiu, ona się aż za dobrze czuje...sladu nie ma, ze parę dni temu leżała nieprzytomna po narkozie..muszę krzykiem i groźbami hamować nieco rozpierający entuzjazm Rzeczywiście, mogłaby już od poniedziałku iść do szkoły, tak jak lekarze mówili, ale jednocześnie sugerowali, zeby ją 2 tygodnie w domu przytrzymać dla pewności, więc posiedzi dwa, najwyżej ją uduszę...
Zaraz postaram zająć się zdjęciami i wrzucić, o ogrodzie nie ma co pisać...jeszcze rośnie, ale wygląda tak se... dlatego przestawiam już tory myślenia na sprawy domowo-remontowe....czyli zaczynamy kolejny sezon z młotkiem i szlifierka oraz opalarką...eM dociśnięty do muru obiecał, że dziś już na pewno pokaże mi, jak się ją obsługuje
****
No to lecimy ze zdjęciami Ogród aktualnie najlepiej wygląda od metra w górę, bo chwastów nie widać, a na wyżynach wznoszą się gigantyczne topinambury od Małgorzatki...
Małgosiu, czy one u Ciebie kwitną? Bo u mnie mają koło 4 metrów wysokości a kwiecia brak (albo nie widać z mojego poziomu...)
Również na wyżynach królują ostatnie róże...to te, z których zywopłot robię, chyba wiosną trzeba by je przyciąć, jeśli chcę kwiaty ogladać inaczej niż z samolotu?
Ponadto w warstwach górnych ogrodu, znienacka powtarza wiciokrzew:
I pieknie zawiązała owoce jabłonka ozdobna:
A w nieco niższej warstwie, zakwitła jedyna dalia i kanna:
W warstwie najniższej głównie powtarzają kwitnienie mlecze (w przyszłym roku kupię tego Fiskarsa do wyrywania, to już postanowione!) i pokrzywy, ale gdzieniegdzie przebijają kolory nasadzeń planowanych:
Dzieci w domu do końca przyszłego tygodnia, co znakomicie ogranicza działalność ogrodową, bo w ogrodzie o tej porze roku mokro i nudno, zwłaszcza dla Flo...Sarulek zawsze sobie jakieś zajęcie znajdzie, ale panna wybrzydzalska musi mieć sucho, słonecznie i bezwietrznie, żeby rozważyć w ogóle kontakt z naturą
W związku z powyższym zaczynam działać w kwestiach remontowych, bo na przykład wokół okien i drzwi mogę sobie skrobać, jak dzieci są w domu... poczyniłam różne odkrywki i przy okazji zebrałam dowody, na to, że mój zakręt niebieski, który zaczął się de facto dopiero w tym domu, to nie szajba, tylko działania Fischerowe zza grobu...to oni uwielbiali niebieski we wszystkich odcieniach i mi we śnie wdrukowali to szaleństwo No bo sami popatrzcie, oryginalnie wszystko niebieskie było:
kamienie wokół okien i drzwi:
A wiele wskazuje na to, ze cała fasada była w tym kolorze (tam gdzie tynk odpada, wyłazi niebieski...)
drzwi zewnętrzne:
parapety wewnętrzne:
ściany:
no i nie ma rady, muszę ten niebieski mieć, bo mnie straszyć po nocach będą
A w kwestii robótek ręcznych, wykonywanych bardziej precyzyjnymi narzędziami, niż młotek też są postępy...w szpitalu prawie skonczyłam chustę...na razie prezentuje się jak bura szmata ale taka właściwość chust, piękno odzyskują po wypraniu i naciągnięciu:
zaczęłam też drugą, a właściwie szal w stylu estońskim:
A w międzyczasie robię sweter z koła dla siostry:
no i codziennie po godzince kwadraty szydełkowe _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
kasia1972 | 01.10.2014 08:36:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #1953554 Od: 2014-7-19
| Pat, u Ciebie doba ma chyba więcej niż 24 godziny... |
| |
roza333 | 01.10.2014 08:44:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 668 #1953560 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Pati to faktycznie masz ten niebieski zakodowany .Bardzo ciekawi mnie ten sweterek dla siostry pokażesz jak skończysz ? A moje topinambury kwitną ale jak one się rozłażą _________________ ogród róży333 |
| |
Barabella | 01.10.2014 08:59:52 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1953567 Od: 2014-7-11
| No nie bądź taka, uruchom zapiski i zwoje mózgowe odkurz i powiedz, co to za żurawka nakrapiana? Podziwiam Cię za to rękodzieło.... ja chyba zacznę dopiero na pełnej emeryturze, a warunkiem jest posiadanie bujanego, wiklinowego fotela _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 01.10.2014 14:32:21 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1953747 Od: 2014-7-11
| Basiu, ta co teraz pokazałam? A ta to pikuś, bo to z ostatnich zakupów: gold cascade albo copper cascade - raczej gold, ale pewność bedę mieć wiosną, bo rosły pod dynią i nieco wybarwienie mają zaklamane - tak czy inaczej mam ją dla Ciebie odłożoną, bo się rozpadła przy przenoszeniu
Różyczko, no ja liczyłam właśnie że się rozejdą i za żywopłot bedą robić, ale na razie idą głównie w górę. Sweter jest robiony z grubsza wg tego
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
projektu, ale czy wyjdzie? Mam druty tylko z krótką żyłką, więc efekt mogę zobaczyć, dopiero, jak z drutów zdejmę...oby wyszło, a przede wszystkim nie za małe, bo na oko liczone...
Kasiu nieeee...tylko urlop mam No i wielokrotnie tłumaczyłam, mam dużo czasu, bo jestem kiepską gospodynią domową...nie prasuję, nie sprzątam, gotuję na odczepnosię, dzieci samopas chodzą
Ale, żeby nie było, czasem mam zrywy PPD i np. wczoraj umyłam aż dwa okna i nawet dekorację okienną wykonalam
Dziś dla odmiany robię rewolucję w holu, czyli kolejne przesuwanko lamusa starych mebli...ilościowo nic to nie zmienia, tylko stasiową kuchenkę za czekoladę i fajki przehandlowaliśmy ale jakościowo jest różnica, lubię przemeblowania, po każdym czuję się, jakbym zaczynała wszystko od nowa _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 24.12.2024 02:30:51 |
|
|
| |
iwonaPM | 01.10.2014 15:00:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1953752 Od: 2014-7-11
| Śliczna dekoracja Ci wyszła Sweterek bardzo ciekawie się zapowiada , zapewne spodoba się siostrze Mówisz , że tylko jedna dalia zawitła , ale za to jaka - cudna jest _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
user1 | 01.10.2014 15:05:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #1953757 Od: 2014-7-11
| Czy robi się coś z tych owoców jabłonki? Przetwory jakieś, znaczy się... Czy ona tylko ozdobna jest? Na robótkach się nie znam... A z tym niebieskim, to rzeczywiście... jakąś podobna żurawkę i ja od Ciebie dostałam, ale może to tylko podobna. Nie odróżniam tych odmian jakoś. A jak inni zapamiętują mając kilkadziesiąt odmian, to ja nie wiem, skoro to wszystko takie podobne. |
| |
sosenki4 | 01.10.2014 15:23:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #1953764 Od: 2014-7-11
| Niebieski jest Ci widać pisany. Rzeczywiście masz wszędzie jego ślady. WYobrażam sobie jak kiedyś ten dom pięknie wyglądał oraz jak będzie wyglądać jak swoje wizje zrealizujesz. Pewnie równie ślicznie. Skarpa z żurawkami rewelacyjna i podzielam zdanie wielu, żebyś nie dosadzała tam już niczego. Żurawki się rozrosną i będzie super. |
| |
Syringa | 01.10.2014 17:03:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1953821 Od: 2014-7-11
| Weszłam w ten link swetrowy i jako najwiekszy znawca robótek włóczkowych, jakiego nosi Ziemia przez ułamek sekundy zastanawiałam sie: ...no, dobra te dwie podlużne to sa dziury na ręce, ale jak, u licha przez tę dziurkę na środku przejdzie głowa...??? |
| |
Margolcia_K | 01.10.2014 17:21:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #1953830 Od: 2014-7-12
|
To dokładnie tak jak ja.
I teraz się sama z siebie śmieję.
_________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
MaGorzatka | 01.10.2014 17:22:36 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #1953831 Od: 2014-7-13
| Z tym niebieskim, to wiesz, w myśl zasady głodnemu chleb na myśli Wszędzie go znajdziesz!
A topinambur niby ode mnie, ale u mnie znalazł się stąd, że go dostałam od Iwonki - zielonejjagody. U mnie nie kwitnie, trzeba by zapytać Iwonki, jak u Niej... _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 01.10.2014 17:22:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1953832 Od: 2014-7-11
| aaaa...bo to się na człowieku robi...zaczyna się wokół szyi i leci w dół...nosi się potem, aż się rozpadnie, bo zdjąć inaczej nie można _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
imwsz | 01.10.2014 19:51:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #1953923 Od: 2014-7-15
| Pati Ty chcesz takie wielkie drzewo u siebie?
Flo wygląda niezmiernie dorośle jak na swój młodziutki wiek. Boszszsz kiedyż to moje takie niewinne były Dary lasu w misie prima sort.
A ja czekałam w odpowiednim wątku kiedy swoją chustę ujawnisz Fajowo się je robi _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
Aszkabis | 01.10.2014 19:55:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: wielkopolska
Posty: 273 #1953927 Od: 2014-9-29
| Jesienne dekoracje wprowadzają nas powoli w nastrój przedświąteczny. Nigdy nie potrafiłam robić na drutach z żyłką _________________ Ola 9 km od miasta
|
| |
Electra | 24.12.2024 02:30:51 |
|
|