| |
Urazka | 26.12.2016 14:52:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2374223 Od: 2014-8-9
| Pat nie tylko Bogusia ale rozumiem Cię i ja, bo zanim zaczęłam pracować po 15 godzin na dobę to obszywałam mamę, siostrę, córkę i siebie. Mimo, że to było bardzo dawno to do dzisiaj pamiętam ten dreszcz przed pierwszym cięciem materiału. Na szczęście nie mam potrzeby częstego używania kocyka i niech tak zostanie.
Co za pogoda! Za oknem 11 stopni ale jednocześnie wieje i jest nieprzyjemnie. R. jakiś taki byle jaki i nie ruszamy się z domu. Podjęłam dzisiaj Młodych późnym śniadaniem i właściwie zakończyłam świętowanie. Na obiad będzie kapusta z grochem, pierogi i bigos. Normalny obiad dopiero jutro. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Electra | 10.01.2025 00:32:27 |
|
|
| |
elakuznicom | 26.12.2016 15:26:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2374232 Od: 2014-7-15
| Kochane - dziękuję za tuli,tuli Siostra M zostawiła męża , córkę , syna , synową i wnuczki ( bliźniaki) Oni byli bardzo zżyci ze sobą . Martwię się o Nich wszystkich ,to bardzo kochająca się rodzina.. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Bogusia | 26.12.2016 17:15:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2374262 Od: 2014-7-12
| Pati jasne, że rozumiem i to jak rozumiem, bo sama nową maszynę wyjęłam dzisiaj, bo o mało się nie udusiłam i uruchomiłam ją, ale mam problem z naprężeniem nici, bo szew nie wygląda tak jak na kupnych ciuchach, a ja boje się naprężać, bo jak mi się nitka urwie to jak ja biedna ją przez te zakamarki nawlekę a teraz podwiązywałam do tych co były i poprzeciągałam, ale nie potrafię tak fajnie ustawić tego ściegu no nic jutro zasiądę od nowa i może mi się uda, bo dzisiaj za dużo wrażeń miałam hihi no a powiedz, co szyjesz? ja mam zamówienie na literki i na branzoletkę do sukienki z kieszonką, co to do środka można wsadzić kartę i telefon i można tańczyć i nie martwic się o torebkę, ale jak ja to mam uszyć tego nie wiem no nic od jutra zaczynam przygodę z maszynami obiema _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
survivor26 | 26.12.2016 17:24:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2374264 Od: 2014-7-11
| Uszyłam! Ochraniacz do łóżeczka, koślawy, z lamówką pijanym zakosem biegnącą, ale jest Satysfakcja niemal jak po porodzie Do takiej biegłości jak Ty, Bogusiu, czy - jak czytam, Janeczka - to mi jeszcze sporo brakuje, kiedyś tez lalki szyłam i takie tam, ale to było dawno temu i umiejętności trzeba z powrotem wykopać spod bałaganu w głowie. Ale na razie skoro odzyskałam maszynę, to mam kupę rzeczy domowych do uszycia - po 5 latach w końcu sobie poszwy na kołdry zwężę, zasłony poszyję i takie tam
Ale umęczyłam się nieludzko, 4 godziny mi to zajęło _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 26.12.2016 17:41:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2374266 Od: 2014-7-12
| Pati a foty to gdzie?? no dawaj chwal się, od gapić mi trzeba, jak kiedyś szyć będę musiała aaa kurde idę dalej do nowej, może się jednak polubimy a może masz pomysła jak taką torebkową bransoletkę uszyć? no i kiedyś widziałam fajne literki i nie zapisałam sobie strony, a teraz szukam od kilku dni i nie mogę ich znaleźć
_________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
klarysa | 26.12.2016 18:18:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2374275 Od: 2014-7-11
| U nas mało łba nie urwie. Prąd co i rusz ostrzegawczo miga...Może się okazać, ze będzie klimatycznie, bo zapowiadają jeszcze wyższe wartości wiatru. Oglądamy strony z agregatami prądotwórczymi do pieca, bo nie ma wymuszonej tylko z pompy.
Nic nie robię. Obiad rodzinny u siostry. Dopiero wróciliśmy.
Janeczko, kocyk kojarzy mi się z relaksem i odpoczynkiem. Nawet latem używam... _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
Lusia | 26.12.2016 18:42:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wybrzeże
Posty: 652 #2374281 Od: 2014-9-29
| Justynko u mnie też straszliwie wieje. Mieliśmy pójść na długi, wyczerpujący spacer ale chwilkę pokręciliśmy się po najbliższej okolicy i szybciutko do domu. Szybko te święta mi minęły. Jutro rano do pracy, koniec leniuchowania.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam Lucyna fotobajanie utkałam działka na sprzedaż |
| |
survivor26 | 26.12.2016 18:43:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2374283 Od: 2014-7-11
| Justynko, mam agregat na sprzedaż, nieużywany wcale, tylko odpalany co pół roku w celu sprawdzenia, chcesz to Ci link na olxie wyślę.
R. wrócił od rodziców wkurzony, wygląda na to, że robi się problem z opieką nad nimi, będziemy musieli usiąśc i solidnie to przemyśleć... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 26.12.2016 19:05:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2374285 Od: 2014-7-12
| oooo to opieka nad rodzicami przypadnie R? czy ma jakieś rodzeństwo?
Ja piję alkohol, serio tak mi się organizm domagała, że wlewam mu, niech się nachleje do syta, ale jutro niech mi organizm nie truje, że go głowa boli _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
survivor26 | 26.12.2016 19:11:22 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2374288 Od: 2014-7-11
|
ma i wydawało się, że jest ustalone, jak ta opieka ma wyglądać, ale wygląda na to, że jednak nastąpiła jednostronna zmiana ustaleń - no nic, zobaczymy, najpierw należy to zweryfikować i wyjaśnić, potem zaczniemy się martwić... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
lora | 26.12.2016 19:19:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2374291 Od: 2014-7-11
| Witam wieczorkiem ! czy odpoczęłam.... oto jest pytanie? Chwil kilka dla siebie mam ,usiłuję poklikać parę słów , jakoś nie wychodzi ...milczkiem stałam się . Lusiu dzięki za spacer po uliczkach mi znanych he, he a przed chwilą rozmawiałam z rodzinką mieszkającą w tamtych okolicach. Pati a ja swoją maszynę stareńką oddałam siostrze nie było kompostownika wtedy jeszcze i nie było duchowego wsparcia do starych rzeczy he, he. Bogusiu dobrych pomyśłów na pewno Ci nie zabraknie trzymam kciuki. Janinko kocyk i dobra książka to jest cała przyjemność. to jeszcze świątecznie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 10.01.2025 00:32:27 |
|
|
| |
survivor26 | 26.12.2016 19:36:08 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2374299 Od: 2014-7-11
| A Bogusiu, to na rękę to bym widziała, jak te saszetki na biodra, tylko mniejsze - dokładnie rozmiaru telefonu, zapinane na suwak i pasek to zapięcia na nadgarstku - aczkolwiek, nie potrafię sobie wyobrazić, żeby to było wygodne - chyba właśnie taki pas na biodro byłby lepszy.
Misiu, coś znużona po świętach jesteś? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
lora | 26.12.2016 20:00:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2374305 Od: 2014-7-11
| Patidwa dni przed światami zmęczyły nas do wiwatu a jeszcze dzień przed wigilią jakbyś była w polu z robotą a tu trzech facetów biegających po chałupie z różnymi świdrami i żmijkami i do tego nie miałabyś dostępu do kuchni to też byś się załamała. A potem wszystko na szybko robić przy dziamolącym Małym miałam ochotę wszystko rzucić i zaszyć się gdzieś. A i wiadomości nie były radosne tak że szukam zgubionych moich różowych okularów . Mam nadzieję je znaleść muszę znaleśc i już _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
grazka2211 | 26.12.2016 20:20:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2374308 Od: 2014-7-12
| Misiu o takie ? _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
user1 | 26.12.2016 20:56:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2374318 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Powitać. U nas na podwórku i w sumie wszędzie, zaczyna się robić problem. Pada i pada, ziemia opita, zaczyna się robić niebezpiecznie mokro. Nogi zaczynają się zapadać. No niechże już przestanie... Ale chyba się nie zapowiada. Utopimy się no... |
| |
mariaewa | 26.12.2016 21:08:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2374320 Od: 2015-12-7
| I po świętach. Przeżyliśmy. Łapmy oddech bo za chwilę Sylwester. Sprawa stara jak świat. Okres okołoświąteczny i same święta to wysyp urazów [ PPD włażące na drabinki, stoły, stołki, tnące się naostrzonymi nożami, skalpujące w mikserach, poparzone, połamane ]. Również mężowie PPD gonieni do prac, które wykonują " jest taki dzień tylko jeden raz do roku ". A psychika ? Katują nas od połowy listopada wizerunkiem spójnej, szczęśliwej, zdrowej, niebiednej, zgodnej rodziny przygotowującej święta. Czujemy wręcz przymus, by być jak oni. Tak się kochać, tak się cieszyć, tak ramię w ramię. Czy chcemy czy nie w mózgu zapisuje się ideał do którego będziemy dążyć. A potem jest jak zawsze. Bo cudów nie ma , życie nie zmieni się nagle na te 3 dni. Jedni mają doła, bo jednak nie jest jak zaplanowali, inni poczucie winy, że nie są rodziną z obrazka, jeszcze inni czują , że zawiedli. Ci uciekający w pracę nie potrafią wpisać się w świąteczny landszafcik, zmęczeni marzą o odpoczynku, wszystkim zas wydaje sie, że inni sprostali zadaniu i stali sie rodzinami idealnymi.
Do tego podła pora roku, podła pogoda, dużo jedzenia, alkohol, niezwykłe ożywienie skutkujące póżniej " przekłutym balonem " i mamy receptę na malutką depresję . Ale to minie.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
lora | 27.12.2016 05:58:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2374352 Od: 2014-7-11
| Witam wtorkowo.Stawiam mocną kawę z czekoladową wkładką.dzięki Grazynko znalazłam okulary💝💝💝 💝 _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
zuzanna2418 | 27.12.2016 06:43:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2374354 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry. Ja biorę dzis urlop na żądanie, bo połamało mnie w krzyżu. Nie wiem czy to choroba poświąteczna czy kara za wczorajsze grabienie trawnikow. Zresztą na zewnątrz jakiś armageddon, wieje i pada. Kawę plus piernik W. podaję. Jesli ktoś jeszcze może patrzeć na jedzenie _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 27.12.2016 07:25:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2374356 Od: 2014-7-11
| Bry! Zuziu, a że tak spytam, Ty dobrze przemyślałaś to grabienie tuż przed orkanem? Bo dziś Baśka szaleje za oknem, u nas zerwało z drzew, wszystko co na nich jeszcze było i generalnie za oknem przelatują gałęzie, koty, fragmenty zabudowań i wszystko to malowniczo na trawniku właśnie porozrzucane
Misiu, no rzeczywiście przygotowania przedświąteczne miałaś w tym roku po byku....ale już po, można zaczerpnąć głęboki oddech i stonować nerwy, co jak widzę robisz czekoladą
Ja dziś normalnie w pracy, ale dzieci nadal wolne mają, więc zmykam szybko popracować, zanim wstaną i zacznie im się nudzić... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 27.12.2016 07:45:39 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2374357 Od: 2014-7-11
| Pat z tym grabieniem to był tzw. spontan zupełny. Wyszłam do ogrodu w przerwie deszczu z Pieskiem Pomorskim. Było ciepło, mój wzrok padł na grabie stojące pod orzechem...i dalej samo poszło Dziś odbierają worki z recyklingiem papierowo-plastikowym. Mam nadzieję, że wystawione worki nie odlecą.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 10.01.2025 00:32:27 |
|
|