| |
paputowy_dom | 14.11.2016 13:54:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2358287 Od: 2014-8-6
| survivor26 pisze: Wykładzina fioletowa przyszła - o dziwo taka jak miała, a nawet została wniesiona do przedpokoju - nie łudzę się że ze względu na mój urok osobisty, raczej ze względu na to, ze po nieprzespanej nocy wyglądam jak zdechły kapeć i panowie chcieli mi zrobić przyjemność przed rychłym zgonem
Proszę tak kurde nie żartować. Żreć mi się chce za przeproszeniem, chyba jakaś zima stulecia nadciąga. Polatałam dziś po mieście, domu, ogrodzie. Idę później na spacer bo piękne słońce świeci. Do wieczora. _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
Electra | 13.01.2025 09:49:18 |
|
|
| |
mariaewa | 14.11.2016 14:06:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2358291 Od: 2015-12-7
| Proszę w domu wisielca nie mówić o sznurze ! Słowa typu zgon, żarcie są zabronione . Nie żrę od czwartku [ kleik ryżowy ], a zgon może nastąpić rychło. A z nerwów jeszcze rychlej. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Urazka | 14.11.2016 14:42:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2358303 Od: 2014-8-9
| Za oknem mglisto. Drzewa i rośliny oszronione. Justynka cieszy się słońcem a u mnie mroźno. Nadal minus na termometrze. Dobrze, że jutro ma być troszkę cieplej. Trochę porobiłam w ogrodzie. Przy zajęciach wymagających ruchu nie czuje się zbytnio niskiej temperatury ale i tak teraz wygrzewam się w cieplutkim domu.
Kolorek z domu dla poprawy humoru dla wszystkich.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Mesiu jestem bardzo zaniepokojona Twoimi dolegliwościami. Trzymam kciuki za Ciebie. Olu jak się czujecie po tym przechorowanym weekendzie? Utulam. Misiu mam wielką nadzieję, że z Dominikiem już dobrze? Klaryso długo Ci dokucza noga. Oczywiście kibicuję Ci w powrocie do pełni sprawności. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
mariaewa | 14.11.2016 15:11:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2358311 Od: 2015-12-7
| Januszu, dobrze Cię czytać przy zdrowiu i w pogodnym nastroju. Gencjana piękna i jak na alpejkę przystało dzielnie się trzyma. Ciepła, słoneczka i zdrowia dla Ciebie i Małżonki.
Janeczko, jakie wyrafinowane barwy. Ja zaniedbałam konieczne prace i muszę prosić domowników o większą uwagę . Nadal nie mam kopczyków przy różach i tegorocznych nasadzeniach. Może nie będzie mrozów przez kilka dni, potem ruszę sama do pracy , wierząc, że wszystko przemija. Ty też dbaj o zdrówko Swoje i R. Jakoś więcej dolegliwości. Czyżby brak trzymających w pionie prac ogrodowych ?
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Bitek | 14.11.2016 15:21:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 499 #2358315 Od: 2014-8-9
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam po dłuższej przerwie, powolutku wracam do normalności. Humor też się zdecydowanie poprawił, bo wielką niespodziankę zrobiły wnusie i odwiedziły dziadków U Janusza kwiatki, u Janeczki szron, u Justynki słoneczko, no a u mnie wczoraj było tak
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
całą dobę padał śnieg Małgosiu wyrazy współczucia Marysiuewo szybkiego powrotu do zdrowia, na pewno się przeforsowałaś za bardzo
_________________ __________________ Pozdrawiam Teresa |
| |
Barabella | 14.11.2016 16:03:47 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2358327 Od: 2014-7-11
| No proszę I Janusz i Janeczka
Polatałam dziś po ogródku, sprawdzając, czy tulipany da się posadzić.... Ziemia zamarznięta, lecz jutro zapowiadali 3/0, a w środę 6/4 to może jak wezmę kilof, to jakoś się uda..... Jak zaplanowałam, tak zrobiłam. Włożyłam tulipany w siatkach do koszyków, zajęłam całą werandę nimi, teraz czekam do środy, a w międzyczasie rozplanuję kolorystycznie..... Trochę tego jest _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
mariaewa | 14.11.2016 16:08:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2358329 Od: 2015-12-7
| Tereniu, dobrze, że wnukoterapia działa. Śniegu bardzo mi potrzeba, bo roślinki nieubrane na zimę i w razie mrozu... Mam nadzieję , że stare powiedzenie " złego diabli nie biorą " sprawdzi się i tym razem.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
mariaewa | 14.11.2016 16:14:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2358331 Od: 2015-12-7
| Nasza Basia kochana, . I jak się nie wkurzać na chorobę. Inni jeszcze pracują w ogrodzie a ja tylko usmarowałam klejem pościel, nożyczki, siebie i kota, który kładzie sie na arkusze papieru. Cieszy się tylko kosz na śmieci, bo dostał piękną kartkę , którą popełniłam pełna wiary, że to małe miki. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Urazka | 14.11.2016 16:48:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2358337 Od: 2014-8-9
| Teresko jaka piękna sceneria! Bardzo cieszy taki czysty, nienaruszony śnieg na ogrodzie. Na drogach nie cieszy tak samo jak i mgła, która właśnie objęła we władanie moją okolicę. Całe szczęście, że nie wybieram się nigdzie ale zięć musi wrócić z pracy z Wrocławia. Nie zazdroszczę. Januszu jak miło Cię widzieć wraz z Twoimi pięknymi zdjęciami. Nie wiem co to za grzybki. Są trochę podobne do pieczarek łąkowych. W tym roku u mnie też miałam prawdziwy wysyp przeróżnych, nieznanych mi grzybów. Były też pieczarki łąkowe ale nie wykorzystywałam ich nie mając zaufania do własnej znajomości tego rodzaju grzybów. Zbierali je rodzice R. ale moi nie i ja nie mam ugruntowanej świadomości, że dobrze je rozpoznam. Basiu u mnie od środy zapowiadane jest ocieplenie. Dzisiaj ziemia była zamarznięta. Na szczęście wszystko jest posadzone, róże mają kopczyki ale pienne jeszcze nie mają kapturów. Zabezpieczyłam na razie tylko miejsca szczepienia. Hortensje ogrodowe też nie mają jeszcze kapturów z wyjątkiem dwóch młodych. Stare mają jeszcze wszystkie liście. Próbowałam je dzisiaj zrywać ale mimo tego, że są przemarznięte to nie chcą opuścić gałązki. Może jak odmarzną to będą się łatwiej obrywały. Jestem ciekawa czy nie zamarzły pąki kwiatowe. Byłoby smutno, gdyby nie zakwitły w przyszłym roku. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Barabella | 14.11.2016 16:51:04 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2358338 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Mesiu nie marudź proszę Tyle Twojego, co sobie poleżysz Nic nie zrobiłam, prócz zebrania pigwowców i tego co zwierzaki nabrudziły....
Januszu w takim tempie, to jak skończy kuchnię, to trzeba będzie sypialnię odnawiać! Była robiona jako pierwsza, wprawy mąż nie miał i wygląda tak, jak Pati mówi.... jakby pięciolatek robił _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
elakuznicom | 14.11.2016 17:07:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2358344 Od: 2014-7-15
| Mesiu tym bardziej Ci współczuję . Basiu poczekaj jeszcze kilka dni z sadzeniem , śledzisz prognozy ? ma być przez kilka dni w okolicach +8 , Janeczko jaki śliczny grudniaczek . Janusz miło Cię widzieć wirtualnie , myślałam że goryczki to wiosenne kwiaty , czy coś pomyliłam ? _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 13.01.2025 09:49:18 |
|
|
| |
aniamania | 14.11.2016 17:07:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Mazowsze
Posty: 642 #2358345 Od: 2014-7-12
| Doberek!
Nagrabiłam dziś niesamowite ilości liści. Pogoda była piękna jak na taką pracę. Mam nadzieję, że po słonecznym dniu będzie pogodne niebo nocą i zobaczę łysego największego od 70 lat.
_________________ Pozdrawiam, Ania |
| |
survivor26 | 14.11.2016 18:25:01 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2358373 Od: 2014-7-11
| Dziewczęta i chłopaku - wyglądajcie za okna - księzyc jak z horroru I jak w horrorze pewnie czuli się ciągnący za mną 50-tką z Jeleniej przez ciemne lasy inni kierowcy - ja wiem, ze jak się nie umie jeździć, to się nie powinno, ale jak się bardzo chce, a jeszcze bardziej musi to można i trudno, ja tam nikomu wyprzedzać nie broniłam Jutro będę blokować autostradę, no chyba, że wizyta u lekarza pójdzie w miarę szybko, to wtedy blokadę zacznę dopiero pod Złotoryją
ale księżyc naprawdę przecudny! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
MaGorzatka | 14.11.2016 18:51:53 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2358384 Od: 2014-7-13
| Januszku - numer telefonu mam taki sam, ale nie dostałam od Was smsa; ale to nic... i tak bardzo dziękuję. Dziękuję też serdecznie Wam wszystkim za wsparcie, ciepłe słowa i myśli. Dziś byłam pierwszy raz w pracy i powiem Wam, że to jest wybawienie. Moje etyczne dzieci stęsknione, obowiązków cała fura, a zaległości czekają na odgruzowanie, bo przecież nie było mnie w robocie 5 tygodni. Może dzięki temu jakoś łatwiej mi przyjdzie poukładać sobie w głowie tę nową rzeczywistość.
U mnie też dziś widać piękny księżyc. Kiedyś nie lubiłam pełni, czułam się wtedy nieswojo, zasłaniałam okna... tu na wsi zupełnie mi to minęło, a w noce z pełnią mam w sypialni zupełnie jasno i wcale mi to nie przeszkadza.
Marioewo - pozdrawiam Cię i ściskam, zdrowiej, dziewczyno! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 14.11.2016 18:57:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2358386 Od: 2014-7-11
| Januszu, no gwoli ścisłości to jest kręta droga podgórska i co najmniej na połowie jej długości są ograniczenia do 50-ciu, więc nie tyle jechałam wbrew przepisom, co wbrew uzusowi, bo tam wszyscy pędzą, ale też wychodzę z założenia, że ja mam siebie i dzieci bezpiecznie do celu dowieźć, a komu się spieszy, to Rejtanem na szosie nie leżę, może wyprzedzić, tylko to właśnie tacy 'odważni' kierowcy, że na d***pie siedzieć mi będą, a wyprzedzać po ciemku się boją
Małgosiu, tak jak Ci pisałam - mimo, że dusza chciałaby zagrzebać się w domu i siedzieć zamknięta we własnym bólu, to lepiej jest nawet wbrew niej, skopywać się do zycia - nasza pani doktor od głowy pewnie ma na to bardziej naukowe wyjaśnienie Bardzo się cieszę, że do nas zajrzałaś i wracaj na dobre! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Ryszan | 14.11.2016 19:07:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2358390 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 2 | Janeczko bardzo ciekawy kolor tego grudnika. Małgosiu jak dobrze,że zajrzałaś.Brakowało tu Ciebie.Odzywaj się częściej. Januszu piękne zdjęcia, a grzyby wyglądają ciekawie. _________________ Ania Moja działka |
| |
maliola | 14.11.2016 19:30:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2358399 Od: 2014-7-16
| O pół dnia czlowieka nie było a tu tyle wpisów i odwiedzin. Janeczko, Januszu, Teresko, Małgosiu jak dobrze, że jesteście - buziaki. To chyba Aniaop Was wywołała bo ja co prawda w myślach zauważam kogo dawno nie było ale nie nadążam z pisaniem własnych przemyśleń ...
Janeczko u nas wszystko OK byliśmy już w pracy i szkołach, choróbsko straszne ale na szczęście krótkie. Trzeba tylko pilnować aby się nie odwodnić - syn kuzyna wylądował w sobotę w szpitalu, a miał to samo..
Wszystkiego dobrego dla wszystkich. My wyciskamy soczek z cytrusów i reszta lekcji do odrobienia!
Do potem!
Do potem _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
mariaewa | 14.11.2016 19:31:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2358400 Od: 2015-12-7
| Dyjabeł mnie podkusił robić te kartki. Zrobiłam trzy i.... podobają mi się, są takie infantylne i toporne. Staram się je dopasowac do osoby , więc trochę roboty jest. U mnie czarne chmury i jedyny łysy, którego widzę , to ten sam od 40 lat. Kto chce zobaczyć - zapraszam. Małgoniu, zajęcie głowy na czas pracy jest dobre. A potem nie trzeba wyrzucac na siłę. Naszym bliskim należy się łza, pamięć, wspomnienia. I tak jest dobrze. Wszystko ma swój czas. Cieszę się, że już Jesteś. Pat, przecież Pani Buka mówi, że jeżeli czegoś nie wolno a bardzo się chce - to można. Wiesz, dlaczego się za Tobą wloką ? Bo patrząc na Twoją rejestrację, myślą, że jedziesz wolno , bo wiesz o czymś o czym oni nie wiedzą. Radar, misie z suszarkami, zwierzęta, zła droga. Ten magiczny klej bardzo szybko wysycha i zanim się zdecyduję, gdzie co przykleić ... Ale za to brudzi fest i ma ostry zapach. L. myśli chyba , że mi się na mózg rzuciło. W pokoju jak u przedszkolaka. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
klarysa | 14.11.2016 19:44:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2358404 Od: 2014-7-11
| Witajcie wieczorowa porą. Księżyca nie widzę, chmury zakryły, za to wczoraj widoki spektakularne. Nie znoszę pełni, jestem wtedy okropna . Wszystko mnie wkurza. Dodatkowo dostałam wezwanie do orzecznika ZUS. Będę udowadniać, że nie jestem wielbłądem . Może podpowiecie, czego powinnam się spodziewać i na co przygotować w związku z tym spotkaniem.
Małgosiu, powrót do pracy to dobry pomysł. Dzieci ze swoja radością są nieocenione.
Mesiu, wracaj do formy. A z kartkami nie stawiaj za wysoko poprzeczki.
Janeczko, stopa "z przeszłością", która teraz daje o sobie znać, w najgorszej z możliwych form. Rana po zabiegu i paluch ok. Natomiast odzywają się obciążone bardziej niż dotychczas stare urazy kostki i śródstopia. Ćwiczę i rehabilituję prywatnie.
Januszu, piękne jesienne obrazki.
Basiu, czasy związane z remontem i sprzątaniem nowo zakupionego domu wspominam z rozrzewnieniem. Też wszystko robiliśmy sami. Aluminiowe ramy okien na parterze szorowałam preparatem do czyszczenia felg. Możesz sobie wyobrazić jak wyglądał cały dom . Będzie cudnie, ale najpierw...Dacie radę. Trzymam kciuki. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
EwaM | 14.11.2016 20:12:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2358411 Od: 2014-7-11
| Bry. Księżyc świeci jak lampa, pewnie to on przyciągnął dziś kilka osób _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Electra | 13.01.2025 09:49:18 |
|
|