Rozmowy przy kawie (33) |
Dyjabeł mnie podkusił robić te kartki. Zrobiłam trzy i.... podobają mi się, są takie infantylne i toporne. Staram się je dopasowac do osoby , więc trochę roboty jest. U mnie czarne chmury i jedyny łysy, którego widzę , to ten sam od 40 lat. Kto chce zobaczyć - zapraszam. Małgoniu, zajęcie głowy na czas pracy jest dobre. A potem nie trzeba wyrzucac na siłę. Naszym bliskim należy się łza, pamięć, wspomnienia. I tak jest dobrze. Wszystko ma swój czas. Cieszę się, że już Jesteś. Pat, przecież Pani Buka mówi, że jeżeli czegoś nie wolno a bardzo się chce - to można. Wiesz, dlaczego się za Tobą wloką ? Bo patrząc na Twoją rejestrację, myślą, że jedziesz wolno , bo wiesz o czymś o czym oni nie wiedzą. Radar, misie z suszarkami, zwierzęta, zła droga. Ten magiczny klej bardzo szybko wysycha i zanim się zdecyduję, gdzie co przykleić ... Ale za to brudzi fest i ma ostry zapach. L. myśli chyba , że mi się na mózg rzuciło. W pokoju jak u przedszkolaka. |