Rozmowy przy kawie (31)


gawron	07.10.2016 11:11:15
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie Posty: 1409 #2341767 Od: 2014-8-12	E,tam! Szwagrozięć! Ja znam pokrewieństwo. ...UWAGA Starszy syn brata 😀😀😀😀 _________________ Beatrix+,czyli Betina Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany.

Electra	04.11.2025 05:30:53


survivor26	07.10.2016 11:13:09
Grupa: Administrator Lokalizacja:: między DLW a DBL :) Posty: 9453 #2341769 Od: 2014-7-11	Barabella pisze: Zgadłaś Szkoda, że teściową mamy jedną! No do tego to już byście musiały na jeszcze rzadszą statystycznie sytuację, czyli braci przyrodnich z różnych matek Napisałabym, że wszystko przed Wami, ale małżeństwa macie udane, to nie ma sensu zmieniać Mesiu no to mogę tylko przytulić - jak wiesz, z martwieniem się o dzieci sobie kompletnie nie radzę _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2

Barabella	07.10.2016 11:15:50
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2341771 Od: 2014-7-11	No dobra, koniec gadania, bo jadło się skończyło, a słońce świeci, muszę gnać z robotą. Mąż po mnie przyjedzie i na zakupy jedziemy Jak skończę oczywiście.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

klarysa	07.10.2016 12:40:39
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby Posty: 1593 #2341790 Od: 2014-7-11	Marioewo, biały to mój ulubiony kolor. Chociaż niektórzy twierdzą ,że to nie kolor. Lubię twoje obiadowe zestawy. Apetyczne i inspirujące. Nie powiem, żebyś się nie martwiła, bo się nie da...Skoro Synuś się cieszy ze szkolenia a praca daje mu satysfakcję, to wiesz, że nie mógł być zawodowo kimś innym. Zawsze z niedowierzaniem słuchałam, że "duże dziecko, duży kłopot...". Mamami pozostaniemy już na zawsze. Swojej Mamci oszczędzam wielu szczegółów, bo gotowa zamartwić się. Jeśli tylko masz ochotę i możliwości, furtka zawsze otwarta. Zapraszam. _________________ Pozdrawiam. Justyna

aniamania	07.10.2016 12:50:06
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Mazowsze Posty: 642 #2341791 Od: 2014-7-12	Mesiu, jakby syn był księgowym lub bankowcem też byś się zamartwiała. Matki tak mają o czym doskonale wiesz. Jak to się mówi małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot i to jest prawda. Dla niemających słońca wysyłam trochę promyków. _________________ Pozdrawiam, Ania

mariaewa	07.10.2016 12:53:36
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2341793 Od: 2015-12-7	Justynko, dziękuję. To jest tak, jeśli idziesz w garniturze i okularach na koncert do filharmonii, masz małą szansę, by dostać po gębie. Chociaż ostatnio nauczyciele akademiccy kopią się po d...ch i spychają ze schodów. Jeżeli idziesz w tym garniturze i okularkach do klubu dla ubranych w dresy, w gębę dostaniesz na 100%. W życiu trzeba częściej chodzić do filharmonii, szczególnie, gdy ma się dziecko, które jedną tragedię już przeżyło i matkę, która nie wie, czy dałaby radę. Twórca zodiakalnego Byka jak zawsze wycofany. Jak nie da rady, ucieknie w pracę, a ja .... sama. Ale jakoś będzie, jak zawsze. Tylko jak będzie, gdy mnie już nie będzie. Ale czuję się dobrze. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

klarysa	07.10.2016 13:09:20
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby Posty: 1593 #2341798 Od: 2014-7-11	Marioewo, to chyba nie są najlepsze pytania... Jesień nigdy nie była dla mnie taka dotkliwa, bo...pracowałam. Teraz mam trochę czasu na różne przemyślenia. Bywa, że bolesne. Trzeba nieco poprzestawiać sobie w głowie... Jak czacha dymi, to szukam zajęcia dla rąk. Szlifuję pudełko herbaciane. Herbatkę z cytryna, miodem i imbirem stawiam. Taki pomysł na dzisiaj ma panna M. TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam. Justyna

mariaewa	07.10.2016 13:26:45
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2341801 Od: 2015-12-7	Justynko, ja tez , na zasadzie " jak nie możesz zmienić życia, zmień choć ustawienie mebli ". A teraz super glue w kąciki ust, żeby niekontrolowanie nie opadły i piątunio, ostatni razem przed długim oddzielnie. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

klarysa	07.10.2016 13:28:42
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby Posty: 1593 #2341803 Od: 2014-7-11	...i czerwona kieca. Trzymaj się. Buziole. _________________ Pozdrawiam. Justyna

maliola	07.10.2016 13:36:11
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Śląsk Posty: 1599 #2341804 Od: 2014-7-16	Hejka! Ja w biegu bo urlop mam ale już połowa minęła a ogródka nie tknęłam. Zaraz lecę! Tylko jedno pytanie czy budleje - taka 2 letnia to przesadzić teraz czy na wiosnę? _________________ Pozdrawiam Ola Ogrodowe marzenia Malioli :)

Barabella	07.10.2016 13:39:33
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2341805 Od: 2014-7-11	Straszna zimnica na dworze.... chciałyśmy sałatkę zjeść na tarasie, bo słonko świeci i fotele zapraszają, a tu ziąb! Żeby Wam te kąciki się trzymały to polecam ćwiczenia TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Electra	04.11.2025 05:30:53


lora	07.10.2016 13:40:50
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Lubelskie Posty: 4997 #2341806 Od: 2014-7-11	Jestem zła i wstydzę się za służbę zdrowia. Dziś żona mojego siostrzeńca lat 38 zgłosiła się do szpitala z martwa ciążą 8tyg i rozpoznaniem jakiegoś jeszcze cienia na USG, miała skierowanie od lekarza z przychodni. Dyżurny lekarz stwierdził że brak miejsca na oddziale i może poczekać do poniedziałku i rano się zgłosić a jeżeli będzie się coś dziać do wezwać pogotowie. Dziewczyna w wielkiej traumie to trzecia ciąża po dużej przerwie. To znaczy jak pogotowie przywiezie to przyjmą? Mnie uczono że w takich przypadkach nie czeka się, przecież to grozi nawet utratą życia. _________________ Świat moich marzeń Świat moich marzeń 2

mariaewa	07.10.2016 13:52:28
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2341815 Od: 2015-12-7	Misiu, plus świadomość, że noszę martwe dziecko. To już nie jest nasz świat. I dlatego nie cierpię, że mnie w nim nie ma. No może się dziać, może zacząć się poronienie. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

lora	07.10.2016 14:10:48
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Lubelskie Posty: 4997 #2341821 Od: 2014-7-11	Misiu-Ewo a najgorsze jest że nie mogę pomóc .Masz rację to nie jest nasz świat. A Mały coś tam podsłuchał szpital ,ciotka, mama i mam przechlapane muszę mu tłumaczyć teraz. Rozumie wiele rzeczy i na swój sposób przeżywa. Muszę ochłonąć, pomyśleć jak to rozegrać. _________________ Świat moich marzeń Świat moich marzeń 2

survivor26	07.10.2016 15:07:48
Grupa: Administrator Lokalizacja:: między DLW a DBL :) Posty: 9453 #2341839 Od: 2014-7-11 Ilość edycji wpisu: 1	Misiu, niech wezwie pogotowie, bo w obecnych czasach jest to jedyna metoda, żeby się na cito dostać do szpitala - z tym, że szlachetna służba zdrowia w weekendy ma wolne, więc pewnie położą ją i nic nie zrobią ...sprawdziłam na własnej dupie, rodząc dziecko 1 maja - takiego focha personelu od salowej po ordynatora nigdy wcześniej ani nigdy później nie widziałam Olu, budleja zasadniczo nie lubi przesadzania, więc poczekałabym do wiosny - nawet jeśli wtedy padnie po przesadzeniu, to będziesz mogła od razu gałązki ukorzenić, a ukorzenia się bardzo łatwo. _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2

mariaewa	07.10.2016 15:16:10
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Między S a K . Posty: 2874 #2341848 Od: 2015-12-7	Pat, musi być lekarz dyżurny, poronienie w toku, musi być rozwiązane wg. zaleceń. Nie działa tu zasada " lód na brzuch i do poniedziałku ". Trzeba wyłyżeczkować. Szkoda mi dziewczyny. I teraz, gdyby ktoś z czytających nie doczytał, o co chodziło kilka dni temu, to między innymi o to. Zeby kobieta miała natychmiastową pomoc medyczną, szacunek, zrozumienie, wsparcie psychologa. Nie czekała w domu, oszalała z rozpaczy i strachu, " aż się zacznie ". Nie czuła się odpowiedzialna za to, co się dzieje. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa.

maliola	07.10.2016 15:34:53
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Śląsk Posty: 1599 #2341858 Od: 2014-7-16	Pat to jest właśnie taką z ukorzeniania. Spróbuję wiosna. A to moje zadanie na dziś zrobić z tego kawałka rabatkę... TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam Ola Ogrodowe marzenia Malioli :)

Barabella	07.10.2016 15:54:22
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2341861 Od: 2014-7-11	Olu ale masz fajnie Mnie już oczka bolą, a tu końca nie widać....... Przynajmniej z zielonym do domu przyjadę..... dostałam od córy jodłę koreankę. Siedzi w wielkiej donicy, bo im nie pasuje do krajobrazu _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

imwsz	07.10.2016 17:39:32
Grupa: Użytkownik Posty: 990 #2341888 Od: 2014-7-15	Witajcie Laseczki Czytałam, czytałam, pośmiałam się z bambusów i spokojnego wieczoru z nowym członkiem i ...... mało mnie szlag nie trafił gdy doszłam do postu Misi. Już myślałam, że takie olewackie czasy, w przypadku mojej siostry przez ordynatora danego oddziału, minęły jak 20 lat temu kiedy to moja siostra wnet się przekręciła. Ale mały przeżył. Tutaj wiedzą co i jak i mam wrażenie jakbym jakiś artykuł o tym coś tam sumienia (aż zapomniałam) czytała. Nie jestem medyczna, jestem w stanie zemdleć przy pobieraniu krwi, ale takie coś odmówić pomocy gdy wiedzą, że taka tragedia się zdarzyła Misiu ściskam Cię mocno i mam nadzieję, że przyjdą z odpowiednią i odpowiedzialną pomocą. I właśnie tego typu ludzie psują dobre innych w danych zawodach. Jakbym słyszała siorę mego męża która pracuje jako pielęgniarka na kardiochirurgii - "... uodparniasz się ...." A gdzie to pozytywne podejście do pacjenta i rodziny, pojechało na saxy???? Sorrki ale mnie z lekka poniosło. Pewnie dlatego, że jestem po kilku artykułach z tego zakresu. A mówią, że teraz na porodówkach ..... jest tak pięknie, ładnie i powabnie a gdy niektóre opowieści słucham i czytam i przyrównuję do sytuacji sprzed prawie 30 laty to mam wrażenie, że jedynie wielkość sal się zmieniło i nie leży tak jak kiedyś 18 mam. (Oczywiście nie uogólniam bo mi się trafili podczas "akcji" lekarze i położne z tzw. powołania i nawet mój cichy śpiew im nie przeszkadzał ) Olu u Ciebie takie słońce było? _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd

maliola	07.10.2016 19:38:00
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Śląsk Posty: 1599 #2341922 Od: 2014-7-16	Ilonko tak pogoda była zgodnie z prognozą - cudna w porównaniu z całym tygodniem deszczu. Dlatego urlop wzięłam. W nocy był przymrozek ale w południe ciepło. Ciekawe jak jutro bo zapowiadają deszcz. A moja rabatka tylko przekonana nie zdążyłam nic posadzic. Teraz biorę się za ogarnianie domu, pieczenie i gotowanie bo jutro M ma urodziny to parę osób będzie. _________________ Pozdrawiam Ola Ogrodowe marzenia Malioli :)

Electra	04.11.2025 05:30:53