Rozmowy przy kawie (29) | |
| | Margolcia_K | 01.09.2016 10:18:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2327216 Od: 2014-7-12
| Dziewczęta, "czymam" kciuki za te, które od dziś będą musiały wstawać o świcie i "użerać" ze swoimi lub cudzymi dziećmi. Ale na pocieszenie napiszę, że niebawem (tylko 113 dni) będzie przerwa świąteczna!
Czegóż się bać we własnej piwnicy????? No przecież wiadomo, że czają się tam potwory po stokroć straszliwsze niz najstraszniejszy bandyta w lesie! Pająki, myszy, krocionogi i inne tego typu obrzydlistwa. Ja na szczęście takich akurat się nie boję i spokojnie do piwnicy wchodzę, ale gdyby tam siedziała choć jedna dżdżownica lub inna larwa czy licha, to na pewno nikt by mnie tam nie zobaczył. Ale najpierw usłyszeliby mnie wszyscy w promieniu wielu kilometrów. Podejrzewam, że i Zuzia na wsi i Magorzatka na północy też.
W mojej wsi (na szczęście) psy w znacznej większości trzymane są w kojcach, a te które mają nieszczęście być na sznurku przy budzie, to wyprowadzane są na spacer po wsi oraz spuszczane z tego sznurka na terenie obejścia. Tak więc, jak na "wsiowe" burki mają zupełnie znośnie. Za to z kotami jest problem. W kilku domach są koty domowe, wysterylizowane, ale to zdecydowana mniejszość. A reszta kotów mnoży sie bez opamiętania i większość ludzi uważa, że trzeba te małe topić, to będzie mniej kotów. Ale na sugestie, że należałoby koty wysterylizować, to nie będą się mnożyły, wszyscy patrzą na mnie jak na lekko pukniętą. A kto by koty sterylizował!? Utopić i już!
Oooo, a u mnie tak:
_________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | Electra | 24.12.2024 03:59:55 |
|
| | | maliola | 01.09.2016 10:21:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2327217 Od: 2014-7-16
| Margolciu to Ty będziesz miała całkiem nowy domek!!! _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Margolcia_K | 01.09.2016 10:23:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2327218 Od: 2014-7-12
| No, może nie całkiem nowy, ale prawie, prawie. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | survivor26 | 01.09.2016 10:29:44 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2327219 Od: 2014-7-11
| Och jak mi dobrze, ze się szkoła zaczęła wiem, że parę godzin temu narzekałam na wstawanie, ale właśnie dotarło do mnie to co Misia pisze, że będę miała dłuższy dzień, a połowę z niego tylko dla siebie Jeśli w placówkach bedzie tak dobrze jak dziś, to będę miała dodatkowo lekkie serce Sara fantastycznie powitała pierwszy dzień w przedszkolu mimo wcześniejszych deklaracji, że przedszkola nie lubi, rozpoczęcie u Flo tak odmienne od nudnych akademii, że aż się nie chciało wychodzić
Stawiam wszystkim zatem kawę z szampanem z okazji odzyskania wolności i wracam pooglądać Wasze zdjęcia z gór i znad morza _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | mariaewa | 01.09.2016 10:35:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2327222 Od: 2015-12-7
| Margolciu, dom - marzenie. Cegła. Tak bardzo brzydziłam się pełzających, że gdy wychodziły po deszczu na chodniki , szłam jak detektyw Monk, omijając je zakolami. Teraz zdarza mi się uchwycić obłe ciało podczas prac ogrodowych, co prawda jestem w rękawiczkach, ale nie rzucam nimi w dal, skacząc i otrzepując się, jak kiedyś. Ja lubię wszelkie remonty, prace zmieniające otoczenie na lepsze i ładniejsze. Nie lubię dostosowywania się do brzydkiego, kiepskiego i funcjonującego " z przyzwyczjenia ". I tu mam problem. Sławetne ... dobrze jest .. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Urazka | 01.09.2016 10:47:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2327227 Od: 2014-8-9
| Witajcie w piękne przedpołudnie. Już niedługo będzie prawdziwy upał. Koszenia cd. i trzeba zerwać następną turę pomidorów. Może uda się też przyciąć choć trochę pędów Minnehahy od strony domu. Nie da się przejść obok niej. Od ulicy przycięłam już ze dwa tygodnie temu. Przeczytałam dzisiejsze wpisy a zaległości poczytam wieczorem a teraz wpadłam się tylko przywitać bo musiałam zrobić pilny przelew i stąd włączony komputer. A tu Ola o mnie pyta. To chyba telepatia. Kupiłam wczoraj cebulki w InterMarche. 2,99zł paczka. Mieli dość dobry wybór jak na market. I turkiestańskie i Tarda. Wreszcie będę miała wczesne tulipanki. Drobnica też. Miłego dnia! _________________ pozdrawiam, Janina | | | Barabella | 01.09.2016 11:00:46 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2327228 Od: 2014-7-11
| Straszny gorąc..... do pierwszego śniadania ganiałam w stroju jesiennym, a zaraz po, musiałam się przebrać w letnie ciuchy.... Jeszcze troszkę porobię i do sklepu muszę iść.... No iść, bo małżonek tak mi napompował rower, że dętka poszła.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | maliola | 01.09.2016 11:16:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2327235 Od: 2014-7-16
| Hejka!
Janeczko - dzięki za odzew - buziaki, nie pracuj za ciężko w tym upale. Jeszcze Słodka Aneczka niech się odmelduje bo będzie miała nieobecność w pierwszy dzień szkoły!!!
Mnie też jak Pati ulżyło, doczytałam plan chłopaków - nie jest źle, starszy ma dużo zmian bo 4 klasa na szczęście trafiła mu się ta wychowawczyni co chciałam i polonistka też. Trafił w naprawdę dobre ręce, tak myślę! Chyba wieczorem też szampana stawiam na dobre rozpoczęcie!
Janeczko cebulowe w InterMarche mówisz - może tam zajrzę pod pretekstem uzupełniania zapasu przyborów szkolnych...
Do potem bo muszę 100 ton zamówienia obrobić w dodatku w zastępstwie
_________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Sweety | 01.09.2016 11:27:48 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2327238 Od: 2014-7-11
| Obecna Zapracowana, ale obecna _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | zielonajagoda | 01.09.2016 11:37:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolszczyzna
Posty: 310 #2327241 Od: 2014-7-12
| mama101 pisze:
Jadę dziś do brata do pomocy, będziemy robić surówkę z kukurydzy dla krówek.
Czyli co będziecie robić??? Miłego dnia wszystkim a szczególnie kompostowym dzieciom _________________ Moja zielona Arkadia Pozdrawiam Iwona. | | | Syringa | 01.09.2016 12:07:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2327252 Od: 2014-7-11
| To juz wrzesień??! Jestem zaskoczona, nie spodziewałam sie września w środku lata i wakacji! Zakradł sie cichaczem jakoś...
Margolciu... ale plac budowy
Hm, remont u mnie... Temat tabu lepiej nie wspominać, zwłaszcza w kuchni Podejrzewam, że większośc ma ładniejsze ściany w piwnicy niż moje w kuchni No, ale jak zaleca "Dezyderata" - nie porównuj sie, zawsze znajdą sie lepsi i gorsi od ciebie...
A propos piwnicy, no, właśnie, Bogusiu, Misiu, czego bałyście sie w piwnicy?? Chyba za dużo amerykańskich filmów oglądacie...
No, dajcie spokój, dżdżownic sie boicie??? Ogrodniczki bojące sie dżdżownicy? Akurat jej? Przecież to najwiekszy sprzymierzeniec ogrodnika i akurat najmniej paskudny... Nie bede udawać, że nie odskakuje od robali, gdy na mnie nagle spadną. A jakże, odskakuję, ale to ewolucyjnie ukształtowany odruch, pochodzimy z dżungli, gdzie wiele jest jadowitych stworzeń i jak coś na nas spada z drzewa, to najstarsza część naszego mózgu reaguje strachem (przynajmniej tak sobie to tłumaczę, żeby nie wyjść na histeryczke o niespójnej osobowości, która jedzie sama w głuchy las, by podziwiać gwiazdy na polanie, a zarazem odskakuje ze strachem od robaka ) No, ale lata grzebania w ziemi, to juz powinny uodpornić na dzdżowniczki... Dżdżowniczki sa całkiem ładne, różowe...
| | | Electra | 24.12.2024 03:59:55 |
|
| | | maliola | 01.09.2016 12:12:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2327253 Od: 2014-7-16
| Anka - masz szczęście!!! Odnotowałam w dzienniku elektronicznym Ja już tylko w tym trybie będę funkcjonować. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | aniaop | 01.09.2016 12:55:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2327262 Od: 2014-7-12
| To ja się grzecznie zgłaszam. Obecna. Anity też coś dawno nie było, polazła gdzieś ?
Dzień piękny, słoneczny , nic tylko żyć!! Szkoła zaczęta . Młody wrócił z szkoły i rechocze jak żaba, bo matematyczka , którą wszyscy ... no nie lubili , delikatnie określając, przeniosła się z podstawówki do gimnazjum, do którego poszło gros dzieci z jego klasy. Ciekawe ilu ucieknie do niego... O ile to prawda a nie legenda miejska... Jutro zaś jakieś świry się żenią , więc jadę i w sobotę ... i tak dzień za dniem.... Stawiam kawę , bo jesienna nostalgia mnie dopada... | | | zielonajagoda | 01.09.2016 13:08:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolszczyzna
Posty: 310 #2327266 Od: 2014-7-12
| Bea, nie dość że wrzesień to jeszcze pierwszy dzień meteorologicznej jesieni, a Ty tu coś o lecie napomykasz _________________ Moja zielona Arkadia Pozdrawiam Iwona. | | | boryna | 01.09.2016 13:25:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2327269 Od: 2014-8-7
| No weźcie już z tą jesienią. U mnie nadal kalina kwitnie i to jeszcze bardziej niż wtedy, jak pokazywałam. Wiosna panie sierżancie _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | gawron | 01.09.2016 13:26:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2327270 Od: 2014-8-12
| Cieplutko, milutko. ...od rana wąż ogrodowy po Zaroślach bryka. Szczególnie pod hortusiami, różanecznikami i lilakami. Sucho okropnie. _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | Margolcia_K | 01.09.2016 13:33:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2327272 Od: 2014-7-12
| Syringa pisze:
Dżdżowniczki sa całkiem ładne, różowe...
Błeeeeeeee, to różowe też są robale w śliwkach, a ja dostaję wysypki, dreszczy i .... błeeeeeeeee, paskudztwo! Fuj, fuj, fuj. Nie lubię robali bez nóg, a z nogami to niektórych też.
Nie boję się, ale brzydzę okropnie! Przeokropnie! Super, hiper przeokropnie!
I dlatego w ziemi grzebie w rękawiczkach. Sam fakt siedzenia dżdżownic w ziemi mi nie przeszkadza, bylebym tylko nie dotknęła jej gołą ręką. Przez rękawiczkę wezmę. Ale już do pędraka biorę łopatę, nawet rękawiczką nie dam rady.
Żadna żaba, żadna mysz, żaden szczur nie budzi we mnie negatywnych odczuć, ale robale owszem, ogromnie mnie brzydzą.
Boję się tylko szerszeni (bardzo, bardzo) i os oraz gzów (bardzo)!
No i oczywiście wolno biegających psów, dzików i wilków. W takiej kolejności, czyli najbardziej psów.
No i też krów i koni, bo duże są, ale przed nimi nie uciekam, tylko omijam dość sporym łukiem. Do świni i kozy tez nie podejdę blisko. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | mariaewa | 01.09.2016 13:37:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2327275 Od: 2015-12-7
| Bea, córko, wpłyń na ojca Twego, by pomyślał o malarzu, może być nieszczęśliwy. Nie piszcie proszę o ścianach.. Mam najbrudniejsze ściany we wszechświecie, wytytłane przez psie i kocie boki na trzech różnych wysokościach plus narożniki, na których kot zostawia policzkowe hormony szczęścia [ chyba nie myje tych policzków ]. Kolor " wiejska śmietana ", zamienił się w burą, brudną szmatę. Dla mnie dzisiejszy dzień to dzień umiarkowanej hańby. O poranku klęczałam za psim ogonem i łapałam mocz do badania, będąc w stroju niedbałym, boso i z psią kitą w garści. Nogi mokre i brudne, koszula takoż, bo rano jakby rosa. Chwała włścicielom zwierząt i tym, co turlają dżdżownice po asfalcie. No i dzieciom w wieku szkolnym, ich rodzicom, dziadkom, nauczycielom i kierowcom bambusów i tym, którzy przeprowadzają dzieci przez jezdnię.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 01.09.2016 13:40:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2327278 Od: 2015-12-7
| Margolciu, no to masz wszelkie predyspozycje, by mieszkać na wsi i pracować w ogrodzie. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | survivor26 | 01.09.2016 13:52:21 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2327281 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: Margolciu, no to masz wszelkie predyspozycje, by mieszkać na wsi i pracować w ogrodzie.
No najwyraźniej Margolcia czynnie walczy z własnymi słabościami, a sądząc po rozległym remoncie buduje sobie twierdzę niedostępną dla wszystkich robali Po ostatnim wysypie pająków (wracają do domu na zimę) stwierdzam, że też bym chciała bardziej szczelny dom, ale skoro się nie da to tylko pozostaje wznosić modły o szybszy remont góry, bo tam chyba gady w takiej ilości nie wejdą? a i tak najobrzydliwsze co na wsi widziałam, to tłuste pająki albinosy w komórce stajennej nieotwieranej od jakiegoś pół wieku
Ponieważ jednak remont przeciąga się w czasie, to sobie choć pooglądałam materiały budowlane przy okazji zakupu farby do drzwi wejściowych i chyba na te poniemieckie tynki dam tynk ozdobny, który wygląda dokładnie tak samo jak one _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 24.12.2024 03:59:55 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|