Rozmowy przy kawie (29) | |
| | zielonajagoda | 31.08.2016 22:02:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolszczyzna
Posty: 310 #2327098 Od: 2014-7-12
| Dopiero niedawno dotarliśmy do domu, teraz oblewamy nowe auto lampką wina. Wracając do zwierząt, gdyby odgórnie nałożyć na sołtysów obowiązek spisania psów i sprawdzenia warunków, nie żeby specjalnie, ale przy okazji roznoszenia podatków, to myślę że w łatwy sposób można by jako tako poprawić warunki tym biednym wiejskim futrom, ale koty to mają z zasady przerąbane, wiejskie koty nikogo nie obchodzą. Ja też jestem za obowiązkową kastracją/sterylizacją i na wsiach poprzez sołtysa jest to całkiem łatwe do uzyskania. Tylko chcieć, "tylko" _________________ Moja zielona Arkadia Pozdrawiam Iwona. | | | Electra | 23.12.2024 17:01:49 |
|
| | | Syringa | 31.08.2016 22:03:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2327099 Od: 2014-7-11
| Wróciłam Dziś byłam na krótszym spacerze, bez szwendania sie po nocy i gapienia na gwiazdy. Zmęczona jestem po tym wczorajszym niewyspaniu, zresztą psiaki dziś też juz nie takie aktywne, bo wczoraj dały sobie czadu i dzis dośc statecznie spacerowały
Jakieś zdjęcia cyknęłam, ale było późno, więc tylko pare widoków z drogi za moją chałupą i zachód słońca.
Schronisko "Odrodzenie" na Przełęczy Karkonoskiej
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Śnieżka, a w dole po lewej zamek Chojnik na skale.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
A gdy wróciłam, na szczeblu mojej bramy wjazdowej zobaczyłam...
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
| | | Syringa | 31.08.2016 22:21:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2327100 Od: 2014-7-11
| Mesiu, mam nadzieję, że suni nic nie jest. | | | mariaewa | 31.08.2016 22:33:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2327103 Od: 2015-12-7
| Syringa pisze:
Mesiu, mam nadzieję, że suni nic nie jest.
Nie gorączkuje, ma apetyt, nie ma powiększonych cycurów, cipendal czysty, ale coś mi nie pasuje. Jest senna, przewala pościel w łóżkach, niechętnie wychodzi, dużo pije. Wygląda mi na początki ciąży urojonej, tak książkowo 50-70 dni od zakończenia cieczki. Ale też miała trachniętą wątrobę i trzustkę po Doxycyclinie, więc dziś pobrali jej krew na " wszystko". Jestem z nią 5 lat, więc widze różnicę w jej zachowaniu. Jutro będą wyniki, zobaczymy. Na razie zostałam w domu, bo te moje .... jak tabaki w rogu, włącznie z dr. med. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | zuzanna2418 | 31.08.2016 22:41:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2327109 Od: 2014-7-11
| Dzisiejszego dnia mam naprawdę dość.Ale jeszcze się odniosę.
Nie zgodzę się zupełnie z teorią, że w lesie najtrudniej o bandytę. Poza tym, co W. miałby do powiedzenia na ten temat ze swojej bogatej kariery (nie na darmo ma pozwolenie na broń), to lasy w okolicach Warszawy, ale przypuszczam i większych czy mniejszych innych miast zwykle służyły porachunkom bandycko-gangsterskim, uprawie zakazanych gatunków roślin, żeby wymienić tylko te kwestie. A ci, co się tym trudnią, przypadkowych świadków nie lubią. Rozumiem, że świat widziany z okolic tak pięknych jak Twoje, Bea wygląda inaczej, ale to tylko pozory. Co do zwierząt i ich losów w mieście czy na wsi - trzeba reagować.Inaczej nic się nie zmieni. Prawo w tym zakresie jest zwykle uchwalane pod naciskiem szurniętych stowarzyszeń, które uważają, że np. przepis o tym, że pies z łańcucha ma być spuszczany na ileśtam godzin na dobę jest cudowny. Ale jak to sprawdzić i egzekwować - tego już te oszołomy nie wiedzą i mało ich to obchodzi. Justynko, kupcie preparat na pchły w lecznicy. Te sprzedawane "na wolnym rynku" często są do bani. Składają się z jakichś ziołowych specyfików, które pomagają jak homeopatia czyli wcale.
Idę spać, bo jutro kolejna część kołomyji pracowej.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | mariaewa | 31.08.2016 22:47:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2327116 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Ewo M, przecież to normalne. Mieszkam w swoich okolicach 24 lata, jeżdżę do tego samego lasu , kiedy towarzyszący mi ludzie gdzieś się " rozlezą ", łażę wzdłuż torów, dla przyzwoitości ukryta w lesie. W jedną stronę do przejazdu, potem z powrotem do drugiego. I tak 3-4 godziny, aż się " zagrzybią " i wrócą. A u ludzi nigdy nie pamiętam, gdzie są drzwi wyjściowe i wchodzę do kibla. U Małgosi wychodziłam do ogrodu przez łazienkę, kilka razy jak ostatni debil. Tak mam. Kiedy jestem w obcym mieście rejestruję charakterysyczne punkty widokowe, bo zawsze wracam nie w te stronę. Autobusy i tramwaje, to samo. Nigdy nie wiem, jaki jest kierunek jazdy. Mam tak od zawsze. Mój mąż jedzie samochodem w obcym mieście, i o ile nic nie dobudowali czy przebudowali, po roku, dwóch pamięta trasę, ja za cholerę. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Syringa | 31.08.2016 23:20:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2327119 Od: 2014-7-11
| Zuziu, prawda, że las lasowi nierówny, a najgorsze sa lasy w poblizu miast i w ogole zawsze w poblizu miejscowości jest mniej bezpiecznie. Zreszta dokładnie tak pisałam. Po drugie nigdy nie ma gwarancji, że nie trafi sie akurat na kogoś niebezpiecznego albo, tak jak mówisz, na bandytów w akcji. No, ale, jak też juz pisałam, im dalej w las, tym mniejsze prawdopodobieństwo takiego spotkania. A po nocy to juz nawet potencjalni bandyci po lesie nie łażą, zwłaszcza po lesie oddalonym od jakichkolwiek siedzib ludzkich. Bandyci raczej nie jadą do lasu, by podziwiać gwiazdy, no chyba, że mowimy o komedii "Depresja gangstera" z pewnościa do podwarszawskiego lasku nie polazłabym wieczorem, a i w dzień dobrze bym sie zastanowiła - ale tu nie Warszawa. Nie, ja nie mam ani wyidealizowanej wizji izerskiego lasu, ani przekonania, że mam patent doskonały na bezpieczeństwo w lesie. Nie mam. No, ale nie mam też zamiaru siedzieć w domu i sie wszystkiego w życiu bać. Zreszta wiele razy słyszałam, że w moim domu tez nie jest bezpiecznie, bo przecież mieszkam sama na odludziu. Czyli w domu też nie powinnam siedzieć (Ja powinnam miec harem przystojnych ochroniarzy..? I z nimi mieszkać... i z nimi chodzić do lasu... Tylko wtedy bym pewnie usłyszała, że niebezpiecznie jest mieć wokół siebie tylu facetów... )
Dobra, tak serio. Ja rozumiem, że w lesie, nawet takim , jak te tutaj, może być czasem niebezpiecznie. Może.
| | | Bogusia | 01.09.2016 04:14:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2327145 Od: 2014-7-12
| Spać nie mogę, kurde mać na kawusię to za wcześnie co? a może do termosu zrobię, bo kto wie kiedy mnie senność dopadnie
Betinko ja wyrabiam kiełbasę własnymi łapeczkami, bo ja zawsze robię większą ilość pochwalisz się, jak przyjdzie ta maszynka?
Bea nie nie ja w las sama, nigdy, nikt mnie nie namówi.... ooo to to nie ja bojąca pupa jestem, co do nie dawana do piwnicy nie wchodziłam sama, a co dopiero do lasu... ooo nie nigdy
_________________ Rękodzieła Bogusi
| | | aguskag | 01.09.2016 06:25:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2327149 Od: 2014-7-12
| Bogusiu A czegóż Ty się bałaś we własnej piwnicy? Tam to zbója chyba nie uświadczysz No chyba, że w takiej blokowej... Mam nadzieję, że już smacznie śpisz... Czuwanie mi się włączyło Na licho mi było wczoraj budzik nastawiać?
Kocica przyszła sobie pomruczeć i zostawiła mi kleszcza - małpiszon jeden. Przed chwilą poczułam coś łażącego po twarzy, przesunęłam po niej ręką myśląc, że to może włos i czuję, że coś mi po dłoni smyra. Dobrze, że na dłoń się przeniósł, a nie spadł gdzieś na szyję . Utłukłam gada. Ciekawe do kiedy grasują te gadziny, mam nadzieję, że zapadają w jakiś sen zimowy. _________________ Pozdrawiam Aga | | | mama101 | 01.09.2016 06:26:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2327150 Od: 2015-1-26
| Witam, chłodny lecz piękny wrześniowy poranek.
Stawiam kawkę,Bogusia niech sobie pośpi.
Jadę dziś do brata do pomocy, będziemy robić surówkę z kukurydzy dla krówek. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE | | | survivor26 | 01.09.2016 06:37:34 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2327154 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! myślałam, że uroczyście postawię pierwszą kawę o świcie na początek nowego sezonu wstawania o nieprzyzwoicie wczesnej porze, ale widzę, że Bogusia mnie uprzedziła i się szlaja po nocach z termosem
Ja się rozpaczliwie usiłuję dobudzić, ale idzie dość słabo, niemniej i tak fajnie, że za oknami jasno, bo od razu mam w pamięci wstawanie w listopadzie Łącząc się w bólu ze wszystkimi matkami i nauczycielkami oddalam się ucharakteryzować na kobietę pełną klasy i godności _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 23.12.2024 17:01:49 |
|
| | | maliola | 01.09.2016 06:57:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2327161 Od: 2014-7-16
| Pat łączę się w bólu. Ja co prawda dzisiaj luz bo zaraz wybywam i M dostał ten zaszczyt inauguracji, już wczoraj chłopaki na widok białych koszul marudzily, starszy szczególnie nienawidzi takich formalnych strojów. Ale jutro M w pracy to cały rozgardiasz na mojej głowie. A jeszcze wczoraj było tak pięknie - ognisko na zakończenie wakacji u przyjaciółki, potem moczenie dzieci w wannie żeby sprawdzić co brud, a co opalenizna.
A gdzie Janeczka się podziewa?
Dostawiam kawki i się ewakuuje bo zaraz się obudzą i się zacznie!!! _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Keetee | 01.09.2016 07:00:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #2327165 Od: 2014-7-11
| Stawiam kawusię, choć sama pierwszą wychylam szklankę z miodkiem znajomych i cytryną ....rozbudzam się, Emi jeszcze śpi Nie chce mi sie tej szkołyyyy
_________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) | | | Barabella | 01.09.2016 07:13:56 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2327170 Od: 2014-7-11
|
Na osłodę stawiam uśmiechniętą _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Bogusia | 01.09.2016 07:36:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2327176 Od: 2014-7-12
| No i dospałam sobie, teraz kawusia i co dalej?? co robić dzisiaj mam??....fajnie tak mieć cały czas urlop, albo może lepiej, wstaje i znowu mam niedzielę hihi.....zaraz Pati mnie miotłą pogoni hihi
_________________ Rękodzieła Bogusi
| | | boryna | 01.09.2016 07:41:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2327178 Od: 2014-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Keetee pisze: Stawiam kawusię, choć sama pierwszą wychylam szklankę z miodkiem znajomych i cytryną ....rozbudzam się, Emi jeszcze śpi Nie chce mi sie tej szkołyyyy
Witajcie. No mi też się nie chce. Odwykłam od robienia wagonu kanapek co rano. No i skończyło się zostawianie listy "życzeń i zażaleń" na blacie w kuchni. Jak wracałam z pracy, dużo już było zrobione, a teraz - trzeba samemu. Co prawda w domu zostaje pies, ale marna z niego gosposia _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | klarysa | 01.09.2016 08:01:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2327185 Od: 2014-7-11
| Herbatkę dostawiam. Kawy nadal nie mogę. Brzuch mi się buntuje.
Olu Młody też nie lubi takiego formalnego ubranka. Chyba jednak ma trochę tremy, bo chodzi wystrojony od godziny.
Pati, ciekawa jestem jak dziewczynki...Flo czeka tyle nowego...Wszystkie akcesoria już zgromadzone? Moi chłopcy bardzo lubili ten przedszkolny rytuał. Maks jeszcze ma z tego radochę. Wybiera, decyduje, który zeszyt do czego...Przekłada i sprawdza, czy aby wszystko na pewno jest... Ucharakteryzować się powiadasz... 1 września , a ja nic nie muszę...No że nic lekka przesada, ale...
Bogusiu, mam chwilowo podobnie jak ty, z tym że czas tego niby urlopu ograniczony, no i sprawność ruchowa też. Nie wszystko dla mnie, np. taki spacer po lesie...A połaziłabym z aparatem...
Zuza, tylko takie kupujemy. Teraz zapiszę nazwę, żeby przy kolejnym zakupie nie powtarzać tego samego środka. Tak wczoraj z G. rozmawialiśmy, że co roku o tej porze jakiś problem z pchłami...Czyżby zmiana sezonu i insekty szukają ciepłego lokum?
Wszystkim rozpoczynającym szkolny kieracik współczuję. Zmykam, dzisiaj wizyta u ortopedy. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | lora | 01.09.2016 08:11:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2327188 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry ! Wszystkim Belfrom dużo cierpliwości , radości i pełnej sakiewki na ogrodowe zachcianki !
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Bogusiu! pocieszę Ciebie nie jesteś jedna , ja też nie pójdę sama do lasu , w bloku mieszkając nie chodziłam sama do piwnicy teraz też musiałam przezwyciężyć się he, he pomógł mi pies tak , tak pies hasło piwnica i biegnie pierwszy.
Justynko! według życzeń
Aga według nauki Kleszcze aktywne są do końca października.
Aśka! to krowy taka jadają sałatkę
Basiu! dziękuję za wesoła kawkę.
Pati wstając wcześniej będziesz miała dłuższy dzień ale pocieszenie co _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Lusia | 01.09.2016 09:12:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wybrzeże
Posty: 652 #2327195 Od: 2014-9-29
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry wszystkim, wczoraj był ostatni dzień wakacji ale jutro jest już weekend więc (mam nadzieję)nie będę nikogo drażnić plażowymi fotkami znad morza. Bea wstawiła góry a ja dla równowagi morze. Górki Zachodnie miejsce gdzie wody Wisły Śmiałej mieszają się z słoną wodą Zatoki Gdańskiej.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam Lucyna fotobajanie utkałam działka na sprzedaż | | | duju | 01.09.2016 09:26:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 54 #2327199 Od: 2014-7-11
| Witajcie. Odprowadziłam Małą do przedszkola - siedzę i myślę ... już odkurzyłam cały dół. Chyba zwariuję Od poniedziałku miałyśmy zajęcia adaptacyjne, po dwie godzinki, ale z rodzicami dzieci dziś już dłużej, ale tez nie za wiele - ok.11. Nie umiem tu wstawiać zdjęć _________________ Justyna | | | Electra | 23.12.2024 17:01:49 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|