Rozmowy przy kawie (29) | |
| | zuzanna2418 | 14.08.2016 12:46:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2320079 Od: 2014-7-11
| Marysiuewo z całym szacunkiem, ale nie zgadzam się na utrwalanie w świadomości społecznej mitu, jakoby jedzenie było faszerowane hormonami. Wszelakie hormony są od lat zakazane,niedostępne na rynku leków weterynaryjnych stosowanych w hodowli, a żywność jest badana w tym kierunku. Hodowca złapany na stosowaniu substancji niedozwolonych ma na karku prokuratora nie mówiąc o konsekwencjach ekonomicznych dla siebie. Zresztą stosowanie substancji hormonalnych byłoby nieopłacalne, szybki wzrost brojlerów to skutek doboru ras, zapewnienie optymalnych warunków chowu, no i pasza stymulująca wzrost mięśni. Oczywiście stosowane są w hodowli antybiotyki, jednak tylko i wyłącznie w celach leczniczych. Tu ważne są okresy karencji, ale zdarza się, że hodowcy nielegalnie stosują antybiotyki bez umiaru i bez nadzoru lekarsko-weterynaryjnego. Prowadzi to do rozwoju antybotykooporności, ale w tym "procederze' winni są także lekarze medycyny ludzkiej, którzy przepisują antybiotyki często zupełnie bez wyraźnego wskazania. Nie twierdzę, że to co jest w sklepie to zawsze samo zdrowie, ale to raczej kwestia substancji zapobiegających psuciu się, poprawiających smak, zapach i kolor. No i trochę tego, co sprawia, że kupujemy nie do końca to, co chcemy: wodę wraz z glazurą na rybie, białko sojowe, gumę guar, jakieś spreparowane wodorosty, mnóstwo soli i cukru. Trzeba niestety czytać etykiety i na tej podstawie dokonywać wyboru. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Electra | 23.12.2024 15:47:10 |
|
| | | Sweety | 14.08.2016 12:53:38 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2320082 Od: 2014-7-11
| Marioewo! Zdecydowanie się zgadzam Moja waga w żadnym wypadku nie jest modelowa. "Zderzaki" wolałabym mieć mniejsze, no dobra - dużo mniejsze, ale jestem zdrowa. I dopóki tak jest nie będę żywiła kiełkami i wodą. Ruszam się, jem zdrowo, staram się nie nadużywać (zresztą wszystkiego). Jak moja waga wzrośnie/będzie miała przełożenie na stan zdrowia, to wdrożę restrykcyjną dietę. Ale wcześniej, by się katować, głodować i chodzić 24h/dobę wściekła jak osa - nie i koniec. Standardową trumnę mam w nosie, bo chce być skremowana Zatem... Pożyczyłam laptopa od dziecięcia, więc jest lepiej I pochwalę się - upolowałam fruczaka gołąbka I jak by można - nie kwalifikujcie się z art. 148 k.k. Bo co prawda mogę Wam załatwić dobrego adwokata, posyłać paczki i odwiedzać w ZK, ale po co? Mężczyźni to odrębny gatunek, bez szans na zmiany. Jak mówiła Chmielewska: jak się czegoś nie da zmienić, trzeba pokochać. Więc kochajmy facetów mimo wszystko i wbrew wszystkiemu _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | MaGorzatka | 14.08.2016 12:54:42 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2320083 Od: 2014-7-13
| Bea - dobrze, że już jesteś, martwiłam się, czy tam nie nawywijasz nad tym jeziorem jakiegoś pływania przy księżycu, alboco
Marioewo - tam wcześniej pisałaś, że jesteś zadowolona ze swojego wieku i wiesz, ja też to mam. To są bardzo dziwne rzeczy, nieprawdaż? Przepraszam, ze tak wyszło z tą sobotą, ale to moja wina, nie zdążyłam na pociąg z 3miasta i R. musiał poprzekładać spotkania, żeby po mnie wyjechać, więc wszystko się posypało; teraz to najwcześniej w środę, bo we wtorek jedzie na pszczele odczulanie na klinikę. Wybaczysz?
Jasia - a z jakiego ciasta są te placki, które przekładacie bitą śmietaną?
Marginetka, Maliola - potwierdzam, papryka zmielona na surowo w elektrycznej maszynce do mięsa i potem odparowywana na ajvar sprawia wrażenie, jakby wcale nie miała skórki, a nawet powiedziałabym, że smakuje lepiej, właśnie dzięki temu, że ta skórka JEST, choć niewyczuwalna.
Pat - ale Ty pleciesz bzdury! Teraz to już wiemy, jaka jesteś gruba baba, Ty kurczaczku drobniutki! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | mariaewa | 14.08.2016 13:00:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2320085 Od: 2015-12-7
| Zuziu, ponieważ nie jestem biegła w tym temacie, wycofuję , to co napisałam. Jest w okolicach Otwocka miejsce, gdzie " wytwarza " się gęsie wątróbki i eksportuje do różnych miejsc w Europie. Widziałam te ptaki i ich " wątróbska " . Pasza przyjeżdża nie wiem skąd, gospodarze nie częstowali wytworami, bo to same hormony , jak twierdzą. Po prostu zgeneralizowałam sprawę. Z pracy na wsi pamiętam gospodynie, które przychodziły po resztki niewykorzystanej penicyliny, aby dosypywać kurczakom do karmy. Oby były to historie już nieaktualne. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 14.08.2016 13:08:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2320088 Od: 2015-12-7
| Małgoniu, nic się nie stało , nie jest to żaden urwantus, Lech po wybuchu radości na widok winorośli, wybył na 5 dni z domu, za nic mając konieczność znalezienia dla nich miejsca i zbudowania konstrukcji. Będzie chyba w środę, więc go przyduszę o ile nie padnie do łóżeczka po 120 godzinach dyżurowania. Mówię mu,że będzie następny po tej lekarce, ale on wie lepiej, Wielep ob....ny. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | maliola | 14.08.2016 13:12:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2320089 Od: 2014-7-16
| A ja właśnie jadę (z całą rodzinką) w kierunku Ani Sweety - ale się cieszę!!! _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | survivor26 | 14.08.2016 13:15:57 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2320090 Od: 2014-7-11
|
No ja się nie dziwię Ja pozoruję prace, no nie umiem tak kołkiem 8 godzin siedzieć, do korpo się nie nadaję, coś tam podgoniłam, a dzień jeszcze długi, więc chyba teraz zrobię sobie dietetyczne kurki na dietetycznym maśle na obiadek korzystając z braku rodziny, potem może ogród....a robota jeszcze potem - pakowanie chyba w nocy, ale w sumie, grunt, żeby portfel, dokumenty i gacie na zmianę mieć _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | paputowy_dom | 14.08.2016 13:23:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2320093 Od: 2014-8-6
| EwaM pisze:
Bry. Dziękuję za rady, ale nie o mnie chodzi. Mnie poza codziennymi upierdliwościami dolega głównie charakter.
Jak tu nie kochać EwęM. Bry Z kiepskim żarciem jest coś na rzeczy. Nie wiem na ile doniesienia o różnych szkodliwych związkach dodawanych do żywności i kosmetyków są prawdziwe.Niektórzy moi znajomi twierdzą,że to celowa robota pewnej grupy ludzi. Dużo jednak ludzi choruje, pytanie skąd się to bierze? Podeślijcie energetycznego kopa bo spotkanie mam a czuję się flakowato z niedospania.
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | grazka2211 | 14.08.2016 14:58:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2320115 Od: 2014-7-12
| Dzien dobry . Wszystkie niby stare , grube a "mloda siksa" nie może za Wami nadążyć _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
| | | Ja | 14.08.2016 16:21:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podlasie-BSI
Posty: 54 #2320133 Od: 2016-8-10
| MaGorzatka pisze:
Jasia - a z jakiego ciasta są te placki, które przekładacie bitą śmietaną?
To kruche ciasto i trzeba bardzo cienko wałkować .Z 1 kg mąki wychodzi ok 30 okrągłych placków 24 cm średnicy . Na blasze prostokątnej (taka standardowa do piekarnika ) wyszło chyba 20 . My to takie amatorki z moją Młodą . Jakbym miała więcej czasu to bym poszukała ładnych fotek marcinka w wykonaniu mojej ciotki , a robi je jak zawodowiec na wesela i inne imprezy . Dorabia sobie starsza pani , a poza tym lubi to . Jak interesuje przepis to mam skrupulatnie zanotowany . Tylko muszę zakończyć żniwa , zwózkę słomy i przetwarzanie ogórków .
Nie macie pojęcia z jaką lubością oddałabym się pracy w ogródku . Mam do przesadzenia , posadzenia ( kupne sadzonki ) masę ziół . Do wysiania szpinak i inne poplony i nie mam na to czasu !!!!
Ach!!! Gdybym tak nie musiała pracować zawodowo ...
Aaaaa! I pytanie do posiadaczy tui . Jak i kiedy je ciąć ? I czym ? Może być jakiś link jak jest gdzieś tu na forum lub z innego . Zauważyłam , że wiele z Was ma odnośniki w stopce na forum ogrodnicze . Też kiedyś tam pisałam conieco , ale jakoś wyszłam z nawyku zaglądania tam .
Zresztą ja wpadam "do neta" jak burza i zaraz mnie nie ma . Dobrze , że lapek szybko przechodzi w stan wstrzymania , bo zagrzałby się , bo włączam na 5 minut i gnam dalej
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A to mój Karambol . Drugi czarny dochodzi do siebie po zabiegu usuwania krwiaka z małżowiny ustnej . Właśnie Karamba jest na poniższym z Dżonem (który zaginął bez wieści )
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ "Trzeba być gorszym, by potem stać się lepszym. Trzeba być głupim, by móc stać się mądrzejszym. " -Kazik/Sztos.
Pozdrawiam! Jaśka. | | | survivor26 | 14.08.2016 16:23:40 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2320134 Od: 2014-7-11
| Januszu, mnie nie uraziłeś bynajmniej, ale chyba nie doczytałeś dokładnie, co Marysia i Ania pisały: otóż można hamować z wizgiem i żywić się tylko powietrzem,a i tak nie chudnąć, bo się nie da, bo szereg różnych czynników, z których hormony własne są tylko jednym z wielu, nie pozwala - i w tym momencie rezygnacja z diety, która i tak nie daje skutków, jest rozsądniejszym posunięciem, niż jej ciągnięcie na coraz większym wkur*** bez żadnych efektów - co oczywiście nie oznacza, że rezygnując z diety, wciąga się całego bawołu na obiad i poprawia prosiakiem na kolację Ja bardzo często nie jem kolacji, równie często nie jem śniadań i ciągnę cały dzień na obiedzie (mniejszym niż jedzą moje dzieci) i kawie, a top-modelką już w tym życiu nie zostanę, w związku z czym jem słodycze i wszystko co lubię w rozsądnych ilościach - to że sobie ponarzekam na nadwagę, to przecież każda kobieta tak ma, czyż nie?
Senny dzień nieludzko, zatem stawią kawę popołudniową dla niedobudzonych _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 23.12.2024 15:47:10 |
|
| | | mariaewa | 14.08.2016 16:43:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2320138 Od: 2015-12-7
| Pat bardzo dobrze to ujęła. Nie miałam na myśli rozgrzeszania się typu : mam to po mamie, mam niedoczynność tarcycy [ najczęściej spotykana choroba celebrytów ] itp. Chodziło mi o ludzkie tragedie. O cierpiące matki, bo są opitalane,że dziecko grubas, a dziecko bierze leki ratujące mu życie. O dziewczyny jak z okładek , które nagle odbierają wyniki i jest to już koniec świata, jaki był, bo leki ważniejsze. Bea bardzo szczerze i otwarcie pisze o zmianach w Jej życiu, spowodowanych chorobą i leczeniem. Jest nas, myślę , więcej. Nie wszystkie chcą i muszą opisywać " drogę przez mękę ". Żyjemy i płacimy za to mniejszą lub większą cenę. Śmiejemy się więcej lub mniej. Jesteśmy bardziej lub mniej odporne na pytania " co się z tobą stało , ale się zapasłaś ". Czasami coś powiemy " między wierszami ", ale najczęściej nie. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Ja | 14.08.2016 18:05:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podlasie-BSI
Posty: 54 #2320151 Od: 2016-8-10
| Co do wagi to ja uważam , że bardzo dużo ma do tego szybkie życie i stres np związany z pracą . Ja np przy wzroście 164 cm ważyłam przed 20-dziestką od 52 do 59 kg . Po bardzo trudnej w utrzymaniu ciąży przybyło mi sporo . Po porodzie ważyłam 86 kg . Gdy po niecałych dwóch latach zaszłam w ciąże miałam wagę przed 60 kg i przybyło mi chyba 4 czy 5 kg tylko . Z ciążą było ok , ale miałam stres spowodowany małym wypadkiem samochodowym z mojej winy ... Bałam się o dziecko , a że lekarz dziwił się , że nie przybywa mi na wadze to nie mówiłam nic ... Przez kilka ładnych lat byłam "laską" , ale z czasem zaczęło mi przybywać . Po 4-5 latach po drugim porodzie ważyłam ciut po 70 . Praca zawodowa , gospodarstwo rolne i dorabianie na drugiej pracy ( w lesie z mężczyznami ) . Na wieczór czułam głód całej wilczej watahy . W pracy było coraz gorzej i coraz bardziej ciężko . Po 22 po powrocie mogłam wyżreć wszystko z lodówki czy z garnków !!!! Doszłam do wagi 96 kg!!!! Było to 3 lata temu , gdy miałam 39 lat . Wtedy zaświeciła mi się lampka kontrolna . Od października 2013 do lipca spadło mi 16 kg . Nie byłam na żadnej diecie tylko jadłam odrobinę mniej i po 22 kompletne nic . Byłam wtedy powszechnym obiektem zainteresowania wszystkich znajomych . Potem popadłam w jakiś pesymistyczny stan z powodu problemów . Doszły kłopoty ze zdrowiem , wędrówki po lekarzach , leki na sterydach i inne . Następne odkryto moje duże ciśnienie i znów leki i problem z ich dobraniem . a , że jestem nerwus i raptus to "odbijam' sobie w jedzeniu ... Ale staram się jeść zdrowo . Dużo warzyw własnej produkcji i bardzo , ale to bardzo mało kupuję gotowców . Napoju w butelce czy kartonie trudno u mnie uświadczyć . Obecnie pilnuje wagi (oczywiście bez diety !) i spada mi znów . Słodycze jem raz a porządnie . I co najdziwniejsze nie wyglądam na swoją wagę. Zazwyczaj "na oko" dają mi 10 kg mniej . I tak jest w rzeczywistości . Znajome o mojej tuszy ważą mniej więcej te 10 kg mniej . Dużo jeżdżę rowerem w wolnym czasie i pokonuję 15 ,20 a nawet40 km . Praca fizyczna nie jest mi straszna . Śmiejemy się nieraz , że nie jeden facet by s**ł i trawy się trzymał .
Mnie jeszcze prześladuje stres z dzieciństwa ( z czego zdaję sobie sprawę ), ale to już nie ten temat ... Jem szybko i ciągle jestem w biegu i to też nie jest pozytywem .
I też często mówię , żę dobrze mieć więcej powierzchni erotycznej _________________ "Trzeba być gorszym, by potem stać się lepszym. Trzeba być głupim, by móc stać się mądrzejszym. " -Kazik/Sztos.
Pozdrawiam! Jaśka. | | | lora | 14.08.2016 18:13:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2320155 Od: 2014-7-11
| "Bea bardzo szczerze i otwarcie pisze o zmianach w Jej życiu, spowodowanych chorobą i leczeniem. Jest nas, myślę , więcej. Nie wszystkie chcą i muszą opisywać " drogę przez mękę ". Żyjemy i płacimy za to mniejszą lub większą cenę. Śmiejemy się więcej lub mniej. Jesteśmy bardziej lub mniej odporne na pytania " co się z tobą stało , ale się zapasłaś ". Czasami coś powiemy " między wierszami ", ale najczęściej nie." Misiu- Ewo to ja Misia -wieloryb podpisuje się pod tymi słowami.
Wracam do normalności he, he...różne pokolenia na wyjeździe, troszkę zostało ale to już mały pikuś . _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | mariaewa | 14.08.2016 18:33:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2320162 Od: 2015-12-7
| Misiu, nie chciałam wyrywać nas do tablicy, bo właśnie to my także. Na zdjęciach ze zlotu widać . Pisałam , że pochodzę z tej samej bajki. Macham płetwą i codziennie dziękuję, że jeszcze jestem. Mój mąż nieskory do okazywania wzruszeń, często patrzy na mnie i mówi " ... że jesteś obok mnie, że nie poddałaś się..". I to jedyny tekst, który mi uświadamia, ile walki za mną a ile przede mną. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | survivor26 | 14.08.2016 18:39:50 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2320171 Od: 2014-7-11
| I tu by można pociągnąć wywód o tym, że kto ma wielkie serce, ten musi mieć ciało zdolne je pomieścić, ale nie zawsze się to sprawdza, bo niektóre nasze kompostowe dziewczyny serca mają ogromne, a posturę elfią Przyjmijmy jednak, że są wyjątkami potwierdzającymi regułę
Idę dać sobie kopa w d*** i się spakować w końcu _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | grazynarosa | 14.08.2016 19:54:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 255 #2320195 Od: 2014-7-11
| Aniu Słodka...moja sporą budleje też odwiedził ten rodzimy koliberek a ja stałam i gapiłam się jak spijał nektar swym długaśnym....ryjkiem ? Cudnie stworzonko, prawda ? | | | MaGorzatka | 14.08.2016 20:05:18 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2320198 Od: 2014-7-13
| Dziewczynki, jak pięknie piszecie, wzruszyłam się czytając, naprawdę...
Co do ciasta Jasi to znalazłam przepis w rewelacyjnym i dobrze Wam chyba znanym portalu
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
. O ile ja ze słodyczy najbardziej schab, to niektóre działają na mnie zniewalająco i ten marcinek chyba dołączył do tego grona, zanim jeszcze go zjadłam. Jako że jestem jednak nieco narowista i modyfikuję sobie zazwyczaj takie przepisy, to ja bym tu zrobiła kruche ciasto bez cukru (tylko ze szczyptą soli), a za to bitą śmietanę "normalną", z kremówki i cukru. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | gawron | 14.08.2016 20:14:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2320204 Od: 2014-8-12
| Co wy wiecie o diecie i odchudzaniu?....phi!
Całe życie walczę z nadwagą z mniejszym lub większym skutkiem. Potem polubiłam,skoro nie mogłam zmienić...
I mam JEDEN NAJWIĘKSZY PLUS z tej walki jakże nierównej... Jak ktoś mnie nie widzi długie lata jest okrzyk...
Beciaaaa! Jak ty się nic nie zmieniłaś!! W ogóle nie masz zmarszczek...
A ja się śmieję,że mam naturalny botox
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Podobno od przedszkola się nie zmieniłam.. _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | Bogusia | 14.08.2016 21:07:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2320222 Od: 2014-7-12
| A ja po diecie z dietetyczką ważę tyle samo, co w tamtym roku hihi.......dzisiaj wk...łam się na mężusia, wzięłam plecak i pojechałam sama w góry, ja chyba mam coś z waryjota a może powinnam być pod opieką psychiatry???? _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Electra | 23.12.2024 15:47:10 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|