Rozmowy przy kawie (28) | |
| | mama101 | 18.07.2016 13:45:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2309393 Od: 2015-1-26
| Mariewa przywróciłaś mi wiarę, myślałam że mam lenia a to choroba i do tego nazwana Tumiwisizm. I od razu człowiekowi lepiej. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE | | | Electra | 27.01.2025 05:30:52 |
|
| | | zuzanna2418 | 18.07.2016 13:52:33 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2309394 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Bry... nie wygrzebię się z tej roboty do Wielkanocy _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | survivor26 | 18.07.2016 14:01:45 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2309398 Od: 2014-7-11
| zuzanna2418 pisze: Bry... nie wygrzebię się z tej roboty do Wielkanocy
O tototo właśnie...i nawet wizualizacja eleganckich pokojów dla dzieci, na które zarabiam jakoś mnie nie motywuje...no nic - z częścią z Was pogadam na zlocie...a resztę pozostawiam w czułej pamięci, koło 15 września powinnam być już obrobiona _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | paputowy_dom | 18.07.2016 15:34:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2309416 Od: 2014-8-6
| Bea przygotuje dla Was lądowisko. Bogusia, Ewa M i Janinka jaki dzień Wam pasuje poza środą i być może wtorkiem? Jak kogoś pominęłam a chciałby na sabat przybyć to zapraszam
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | lora | 18.07.2016 16:55:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2309445 Od: 2014-7-11
| Oj odkurzyłam troszkę dom , wyszłam już dwa razy do ogródka , troszkę chciałam pościnać przekwitłe kwiaty u różyczek i za każdym razem do domu trzeba było uciekać ...czy ten deszcz nie pójdzie sobie gdzie indziej. Justynko to jeszcze pakujesz się a ja myślałam że już w drodze jesteś.
Zuza Ty taka spokojna kobita
Czemu jesteście tak daleko babcia też spragniona spotkania. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Margolcia_K | 18.07.2016 16:58:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2309448 Od: 2014-7-12
| Witajcie kochani, właśnie wróciłam z kilkudniowego "obozu kondycyjnego" w stolicy. Ło mamciu, jaka jestem padnięta i "krzyże" mnie bolą!
Pakowałam nasze warszawskie mieszkanie i przygotowywałam nas do przeprowadzki. Pakowanie zajęło mi 4 dni, od świtu do nocy. Cztery dni w otoczeniu pudeł, toreb, folii bąbelkowej, papieru, taśmy klejącej i innych tym podobnych. I teraz będę miała na wsi wszystkiego po dwa egzemplarze i będę musiała część wywalić. No, może nie wszystkiego, bo już pakując robiłam selekcję, ale jednak. Ale i tak zebrały się dwa samochody, w tym jeden pick-up. Teraz mam to wszystko zwalone w gościnnym i będzie tak leżało, aż do momentu kiedy w pozostałych pokojach będą zrobione podłogi żeby móc to przenieść i zrobić podłogę w gościnnym. A rozpakowywanie rozpocznie się gdzieś .... przed gwiazdką! Tak, że najbliższe miesiące będę żyła ... na placu budowy, w przechowalni bagażu.
Pogaduszki czytałam na macanym i jestem na bieżąco, ale pisanie na tym jest mocno utrudnione, więc odzywam się dopiero dziś. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | gawron | 18.07.2016 17:09:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2309454 Od: 2014-8-12
| Ja właśnie nadaję z macanta, ale ten jeszcze nowy to głupot sam nie pisze, tylko co Pańcia mu każe.
Margolciu, ja 2 lata jestem nie rozpakowana a w zasadzie to trudno powiedzieć, jaki ja mam status,gdyżur ciągle mieszkam w niewykończonym domu. ..
_________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. | | | survivor26 | 18.07.2016 17:09:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2309455 Od: 2014-7-11
| Margolciu, czy to znaczy, że przeprowadzacie się jednak z Warszawy na zawsze? Bo pamiętam, że wcześniej pisałaś, że na zimy chcecie do miasta wracać?
"Babcia" niech się nie podpina pod nieswoją kategorię wiekową i niech nie narzeka, bo czytam, że ma imprezowy tydzień _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Margolcia_K | 18.07.2016 18:23:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2309478 Od: 2014-7-12
| survivor26 pisze:
Margolciu, czy to znaczy, że przeprowadzacie się jednak z Warszawy na zawsze? Bo pamiętam, że wcześniej pisałaś, że na zimy chcecie do miasta wracać?
Tak, wynieśliśmy sië z miasta na zawsze. Decyzja zapadła dość nagle. Do naszego mieszkania wprowadzają się dzieci, żeby nie wynajmować za kupę kasy mieszkania. A my będziemy próbować zimować na wsi. Ale już odwrotu nie ma, wszystko wywieźliśmy, więc przepadło. I stąd te decyzje o ganku, dachu i podłogach. Inaczej tu się nie da! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | mariaewa | 18.07.2016 18:46:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2309481 Od: 2015-12-7
| Margolciu, powodzenia na nowej drodze życia Ja tak bardzo chciałabym zacząć prace nad domem, nie ,domkiem na Kaszubach. I chciałabym i boję się. Nie wiem, czy starczy sił, bo chęć i zapał jest. I wtedy trzeci dom dla siebie, już bez oglądania się na potrzeby połowy świata. Mały, parterowy, z widokiem na jezioro. Bez straty czasu na sprzątanie, bez latania po piętrach. Jeszcze skonsultuję się z moim reumatyzmem, czy mu będzie tam dobrze. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | survivor26 | 18.07.2016 18:52:21 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2309482 Od: 2014-7-11
| Margolcia_K pisze: survivor26 pisze:
Margolciu, czy to znaczy, że przeprowadzacie się jednak z Warszawy na zawsze? Bo pamiętam, że wcześniej pisałaś, że na zimy chcecie do miasta wracać?
Tak, wynieśliśmy sië z miasta na zawsze. Decyzja zapadła dość nagle. Do naszego mieszkania wprowadzają się dzieci, żeby nie wynajmować za kupę kasy mieszkania. A my będziemy próbować zimować na wsi. Ale już odwrotu nie ma, wszystko wywieźliśmy, więc przepadło. I stąd te decyzje o ganku, dachu i podłogach. Inaczej tu się nie da!
No to świetnie! Bardzo się cieszę! Takie życie na dwie miejsko-wiejskie nogi upierdliwe strasznie, zwłaszcza przy odległości dzielącej obie siedziby. Będziesz zapewne parę razy przeklinać tę decyzję, ale jestem pewna że o wiele częściej będziesz ją błogosławić
_________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 27.01.2025 05:30:52 |
|
| | | Margolcia_K | 18.07.2016 18:59:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2309486 Od: 2014-7-12
| survivor26 pisze: Będziesz zapewne parę razy przeklinać tę decyzję, ale jestem pewna że o wiele częściej będziesz ją błogosławić
Oby, Pati, oby Twoje słowa były prorocze, bo na razie to pietra mam jak stąd do ... Buenos Aires !!!!!!!!!!! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | survivor26 | 18.07.2016 19:02:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2309487 Od: 2014-7-11
| Margolcia_K pisze: survivor26 pisze: Będziesz zapewne parę razy przeklinać tę decyzję, ale jestem pewna że o wiele częściej będziesz ją błogosławić
Oby, Pati, oby Twoje słowa były prorocze, bo na razie to pietra mam jak stąd do ... Buenos Aires !!!!!!!!!!!
Rozmawiasz z kimś, kto to przeżył, a warunki wyjściowe masz lepsze bo a) masz wyremontowany dom i b) nie jesteś w 7 miesiącu ciąży...Z tym pierwszym możesz dyskutować, drugiego nie przeskoczysz _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Margolcia_K | 18.07.2016 19:11:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2309493 Od: 2014-7-12
| survivor26 pisze: Rozmawiasz z kimś, kto to przeżył, a warunki wyjściowe masz lepsze bo a) masz wyremontowany dom i b) nie jesteś w 7 miesiącu ciąży...Z tym pierwszym możesz dyskutować, drugiego nie przeskoczysz
Hi, hi, gdybym przeskoczyła to drugie, to nie musiałabym troszczyć sie o to, skąd wziąć na to pierwsze. Pokazywaliby mnie jako cudaka na wszystkich odpustach i w co bardziej plotkarskiej prasie i innych mediach, a kasa sama by leciała!
PS. A tak naprawdę to, mam mieć wyremontowany dom!. Bo na razie to tylko mam dom. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | Ryszan | 18.07.2016 21:01:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2309533 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Dobry Wieczór. A teraz idę pospacerować po ogrodach i działkach,bo dawno nie byłam ,a i jeszcze poczytać co słychać na kompoście. Miłego wieczoru. _________________ Ania Moja działka | | | lora | 18.07.2016 21:09:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2309537 Od: 2014-7-11
| Margolciu. Witaj wśród Swoich he,he to teraz jesteś już panią na włościach ...powodzenia i nie zamartwiaj się na zapas. Pati goście są ale nie ogrodowi . Mario Ewo rozpoczynałam nowe życie w nieznanych mi zupełnie warunkach gdzie nawet nie było wanny do mycia i ciepłej wody w wieku 64lat i ruina totalna otoczenia a na karku chory lud i jakoś poszło . Jak masz zmieniać to bez pytań ...a jak to będzie , a czy dam radę itd. o ile czujesz się na siłach. Zresztą co ja Ci będę pisała sama wiesz. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | mariaewa | 18.07.2016 21:27:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2309540 Od: 2015-12-7
| Misiu, ja bardzo chcę, ale mój mąż ma na drugie imię hamulcowy. Wszelkie zmiany , od drobnych po duże, to droga przez mękę, w końcu i tak zostaję ze wszystkim sama. On siedzi w amfiteatrze i patrzy jak chrześcijanie walczą ze lwami. I zawsze kciuk w dół. Nie jest pozbawiony zalet, ale zmiany to zamach na jego przyzwyczajenia. Masz rację, jak musi coś być, to będzie. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 18.07.2016 21:56:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2309554 Od: 2015-12-7
| Zuziu, bardzo proszę o wstawiennictwo w sprawie: czy Pan W. mógłby podpowiedzieć mi , co mogę posadzić, jako soliter, w wyeksponowanym miejscu. Nie bardzo kocham iglaste, ale w tym wypadku chciałabym jakiegoś szpiloka. Jest tyle świerków, jodeł, że nie wiem. W Słupsku i moich okolicach świerki padają masowo, więc myślę o jodle. Obok rosną krzewy owocowe, róże, bluszcze, drzewka owocowe. Może być kłujący, dobrze, gdyby miał szybki wzrost. Wnuk zawsze marudzi zimą, że chce choinkę na zewnątrz. Bardzo dziękuję. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | EwaM | 18.07.2016 22:36:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2309563 Od: 2014-7-11
| Bry. Paputku, poniedziałek, wtorek i czwartek, ale jeszcze nie gwarantuję. Doczytam jutro, bo dziś tylko ostatnia strona. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Urazka | 18.07.2016 23:11:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2309570 Od: 2014-8-9
| Bogusiu całusy odwzajemniam. Piękny pomysł z rodzinnym zdjęciem. Na 85 rocznicę urodzin mojej Mamy zrobiliśmy przyjęcie w restauracji ze wszystkimi dziećmi, wnukami i prawnukami. Była grupowa fotografia a oprócz tego zdjęcia poszczególnych członków rodziny. Z tych zdjęć zrobiliśmy duży "obraz", który wisi u Mamy i jest często przedmiotem Jej kontemplacji i wzruszeń. Trzymam kciuki za słowność stolarza i gratuluję nowego laptopa. M. chciał Cię przekupić czy przeprosić. A może ma nadzieję, że zrezygnujesz z następnych rewolucji domowych i zajmiesz się klikaniem? Justynko Klaryso mam nadzieję, że już jesteś na miejscu? Pogody i radości Ci życzę. Pat powodzenia w podnoszeniu PKB. Mam nadzieję, że nagroda w postaci radości Dziewczynek z pięknego pokoju wynagrodzi Ci aktualne zmęczenie. U ciebie jesiennie i w L. też. Ale u mnie na wsi jak zwykle nie pada. Olu ale zapasy! Przyjemnie się ogląda gotowe dzieła kulinarne ale ile z tym pracy! Dziękuję za odpowiedź. Wydawało mi się, że tego cukru może być za dużo ale mnie uspokoiłaś. Cukinii na ketchup miałam 10. To już moje wysiewy tak plonują. Było już leczo, placuszki, obdzielona sąsiadka jedna i druga, Córka już odmawia odbioru to przyszła kolej na ketchup. Półprodukt po pierwszym gotowaniu właśnie studzi się w zlewie z wodą. Jutro cd. Słoiczki też przygotowane. Myślę, że będzie około 30 słoiczków o pojemności 340 ml. Justynko Paputku tak jestem do najbliższej środy czyli do pojutrze. Nie miałam wielkiej nadziei na wstrzelenie się w termin planowanego spotkania u Ciebie ale może kiedyś... Bea ja też się cieszę bo z każdym dniem M. silniejszy. Wiadomo, że musi się mocno oszczędzać ale prowadzący kardiolog, u którego byliśmy dzisiaj, też był zadowolony z postępów kuracji. Dostaliśmy też zgodę na wyjazd w okolice Małgosi (za dwa tygodnie) z zaleceniem kilku przerw w podróży i ewentualnym noclegiem jeszcze przed miejscem docelowym, gdyby zmęczenie dało się we znaki. Niestety nie mogę być u Justynki w przyszłym tygodniu ale mam nadzieję, że kiedyś wizyta u Niej dojdzie do skutku. Margolciu moim zdaniem to bardzo dobra decyzja. Pewnie będziesz irytowała się wieloma ograniczeniami wynikającymi z mieszkania na wsi ale jak po roku czy dwóch pojedziesz na dłużej do swojego mieszkania to poczujesz się jak w klatce i będzie Ci bardzo brakowało możliwości wyjścia z domu w każdym momencie i w dowolnym stroju. Zuza współczuję nawału pracy ale mam nadzieję, że nie potraktowałaś tego filmiku jako instruktażu? Nie daj Boże firma zechciałaby Cię obciążyć za zniszczony sprzęt a jest tyle innych, lepszych sposobów wydatkowania pieniędzy. Marioewo są chęci, siły i pieniądze to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrealizować swoje marzenie jeśli oczywiście reumatyzm go nie oprotestuje. A "hamulcowy"? Weź przykład z Bogusi. _________________ pozdrawiam, Janina | | | Electra | 27.01.2025 05:30:52 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|