NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (17)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 49 / 57>>>    strony: 4142434445464748[49]5051525354555657

Rozmowy przy kawie (17)

  
elakuznicom
08.11.2015 19:14:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2199907
Od: 2014-7-15


Ilość edycji Admina: 1
kaniadziękuję Ci kochana za wsparcie duchowe...każdego dopada chandra ..dobrze ,że mija po jakimś czasie..
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Electra23.12.2024 15:37:32
poziom 5

oczka
  
elakuznicom
08.11.2015 19:33:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2199917
Od: 2014-7-15
Dana Danuśku ale masz rozterki .. dobrze ,że masz wsparcie ..wiem coś o tym ..mój M ..kocha sportowe wydarzenia i nie ma zmiłuj ..wybiera niestety priorytety dla siebie ..a ja ..muszę się zmagać ze wszystkim sama ..
i to wtedy jest prawdziwa masakra ..kiedyś dawałam radę ale teraz ..korzystaj z chęci Męża do pomocy ,budujcie nowy dom ,póki macie siłę ..z czasem jest ...niestety gorzej..a jak chodzi o dzieci pytajnikpytajnik mnie się nie udało..mój dom budowałam ..bardziej dla Niej , niż dla siebie-nas ..no widać taka karma ...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
elakuznicom
08.11.2015 19:42:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2199921
Od: 2014-7-15
    survivor26 pisze:

    Misiu wrócił, zszarpawszy moje nerwy na maksa, bo sobie w międzyczasie przypomniałam, że go na urlopie R. zapomniałam zaszczepićdiabeł Na szczęście wrócił cały i zdrowy tak z godzinę temu, uchachany nieludzko, więc pewnie i czyjaś kura poszła (choć śladów zbrodni nie stwierdziłam) i parę panienek we wsi odwiedził i...musi mu starczyć na długo, bo zamknęłam bramę na wszystkie dodatkowe zasuwy taki dziwny


Patuniu pies jak człowiek - też potrzeby ma ...(parę panienek we wsi odwiedził i...musi mu starczyć na długo,)no nie bądź taka ...wszak celibatu nie przysięgał...
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
klarysa
08.11.2015 22:19:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby

Posty: 1593 #2199982
Od: 2014-7-11
Beti, pytałaś o autko.
Jeżdżę od 7 lat tą samą (obecnie 10-letnią) corsą C. Mała, ekonomiczna, bezkonfliktowa. Właściwie tylko kosmetyka. Gdyby ktoś pytał, polecam z czystym sercem.
O vectrach słyszałam różne opinie, brat miał ...to nie był dobry model. Podobno istotny rocznik dla danego modelu, znaczy wersja.

Pati, moi panowie też nigdy nie kierowali się metkami.
Zresztą o to trudno, gdy matka buszuje w sh.
Teraz już sami decydują, ale znają możliwości budżetowe.
_________________
Pozdrawiam.
Justyna
  
Barabella
08.11.2015 22:40:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2199990
Od: 2014-7-11
O, ja właśnie też szukam corsy c, tylko w automacie....... więc będzie jeszcze starsza.... Produkowali chyba do 2001 roku.
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
lora
08.11.2015 23:21:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2199998
Od: 2014-7-11
Ledwo widzę ale jeszcze odwiedzam pogaduszki.
Pati to cieszę się że wrócił bo wiem co przeżywałaś tak jak ja 4lata temu a jeszcze do tego mój piesio to sunia he, he jest do tej pory cała.
Wreszcie wiatr przestał wiać .
Spokojnej nocki.aniołek
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Barabella
08.11.2015 23:54:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2200006
Od: 2014-7-11
Wiecie, że ja dopiero teraz zaczynam się czuć dobrze? Nawet kawy bym się napiła.... Cały dzień, chyba przez ten wiatr, bolała mnie głowa i jakoś weny na nic nie miałam....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
iwonaPM
09.11.2015 05:29:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: bxl/lbn

Posty: 3891 #2200022
Od: 2014-7-11
Dzień dobry .
Stawiam kawkę na pobudke i pora zbierać manatki bardzo szczęśliwy Jeszcze tylko śniadanie zaliczymy i w drogę powrotną czas wyruszyć .
Pozdrawiam i do zobaczenia bardzo szczęśliwy
_________________
Iwkowy ogródeczek
Iwkowy ogródeczek II

„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
  
Bogusia
09.11.2015 05:52:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2200025
Od: 2014-7-12
Oooo Iwonka kawusię postawiła, więc ja dostawkę robię, bo jak wstaniecie wkurwnięte na poniedziałek to może być za mało tej kawyoczko
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
survivor26
09.11.2015 06:09:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2200031
Od: 2014-7-11
Oj to prawda,w poniedziałek rano raczej nie wstaje się pełnym milości do świata taki dziwny Na szczęście ten tydzień z przerwą na podładowanie akumulatorów w środę, więc jakoś pójdzie...

Beti auta w sumie nie zmieniliśmy, bo szukamy dość konkretnego, czyli najlepiej takiego samego jak mamy peugeota tylko o model młodszego, ew. renault - francuskie mają różne opinie, ale myśmy tak fantastycznie trafili z naszym, że chcemy podobne aniołek Co do Opli słyszałam podobną opinię, co Justynka, ale w sumie to zależy i od modelu i od konkretnego egzemplarza - nasz peugeot też podobno nie ma najlepszych opinii, a jeździmy nim 7 lat, w sumie ma ich 20, i odpukać, jest rewelacyjny aniołek
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
paputowy_dom
09.11.2015 06:29:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1646 #2200033
Od: 2014-8-6
Dzień Dobry
Za godzinę ruszamy w drogę. Pierwszy przystanek we Francji bardzo szczęśliwy
Do zobaczenia za dwa tygodnie.
Iwonko powolutku zmierzamy w Twoje strony bardzo szczęśliwy
Ściskam
_________________
wszystko co kocham
pozdrawiam justyna
  
Electra23.12.2024 15:37:32
poziom 5

oczka
  
dana1s
09.11.2015 06:45:08
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie

Posty: 1319 #2200036
Od: 2014-7-22
Witajcie w poniedziałek ,łapię kawkę i wracam do roboty!

Justynko udanej podróży i rób fotki !

Eluniu,Justysiu we mnie dalej są wątpliwości,nie wiem czy damy radę:/ To jakby życie zaczynać od nowa...
_________________
...uDany ogród, czyli w przedogródku raju
  
Sweety
09.11.2015 07:14:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Podbeskidzie

Posty: 2634 #2200044
Od: 2014-7-11
Pełnia miłości i mnie nie przepełnia smutny Jak to jest, że rano najlepiej by się spało??? Byle do środy!
Danusiu,myślę, że skoro macie możliwości, a macie, bo inaczej w ogóle by o tym nie było mowy, to i dacie radę bardzo szczęśliwy
_________________
Ani Ogród w dolinie matrix
  
Barabella
09.11.2015 07:20:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2200048
Od: 2014-7-11
Niektórzy pełni nadziei wstają..... Witam z kawusią aniołek
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
boryna
09.11.2015 08:20:02
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: opolskie

Posty: 587 #2200072
Od: 2014-8-7


Ilość edycji wpisu: 1
Dzień dobry z ciepłej Opolszczyzny. Odpowiadając na pytania Kani i "opeer" Bei: Tak, uzupełniałam braki w żywopłocie. Ogólnie mam nader elegancki żywopłot z wierzby energetycznej, która w miejscach bardziej suchych nie działa, więc musiałam uzupełnić czymś, co mam już w innych miejscach i wiem, że będzie rosło. Włości są średnie (33 ary), założone 4 lata temu na podmokłej, gliniastej łące (część przed domem)i zdziczałym małym sadzie (za domem). Dom stoi pośrodku działki, przed nim sadzę drzewa i krzewy, za nim, w części owocowo-warzywnej są też rabaty kwiatowe i wybieg dla kuraków. Wątku prędko nie będzie, bo i pokazywać nie ma specjalnie co, i nie mogę się przełamać do robienia i wstawiania zdjęć (no nie lubię i już). Co do ziemi, bo Bea pytała, ogólnie mam dobrą ziemię + glina w dowolnej ilości, nawet w przedniej części działki była kiedyś wybierana do cegielni(dlatego nasza posesja jest metr niżej od ulicy i sąsiada). Potem w tym miejscu był staw. Pewnego razu w tym stawie utopił się gospodarzowi wóz razem z dwoma wołami, a on sam ledwie uszedł z życiem. Gospodarz ten postawił przed działką krzyż na pamiątkę tego wydarzenia. Krzyż stoi do dzisiaj, tylko już metalowy, nie drewniany. Taką to mam działkę z historią .bardzo szczęśliwy
_________________
Pozdrawiam, Bożena
Gliniaste Ogro(do)wisko
  
survivor26
09.11.2015 08:39:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2200084
Od: 2014-7-11
No, jeśli jeszcze rankiem usiłowałam jakąś sympatię do świata prezentować, to mi przeszło po ulewie, która łupnęła równo z chwilą wysiadania z auta przed przedszkolem i ustała w chwili gdy weszłam do domu - dzieci parasole miały, ja nie, zatem mokra do majtek i wściekła wróciłam do domu, gdzie czeka na mnie 80 stron idiotycznie monotonnych instrukcji obsługi obrabiarek automatycznych - zapowiada się uroczy dzień taki dziwny

Danusiu chyba żadna poważna decyzja życiowa nie obejdzie się bez dylematów, mało tego, są potrzebne inaczej człowiek ładowałby się bezrefleksyjnie w mniej i bardziej udane przedsięwzięcia. Przypomnę tylko, że ja oraz parę innych naszych forumowiczek podejmowało podobnie przełomowe decyzje i żyjemy i się z nich cieszymy, więc Tobie tym bardziej się uda!

Co napisawszy, przypomniałam sobie, że we Wrocławiu pogoda pewnie równie paskudna, w mieszkaniu pod spodem sąsiad sprawdza siłę głośności nowej wieży, w mieszkaniu obok trwa małżeńska awantura, a na podwórku leją się cyganie - boże jak ja się cieszę, że stamtąd uciekłam lol
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
dana1s
09.11.2015 09:19:14
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie

Posty: 1319 #2200096
Od: 2014-7-22


Ilość edycji wpisu: 1
Przepraszam dziewczynki ,że tak ciągle marudzę i gadam w kółko o tym samym obciążając Was moimi problemami neutralny
Dziękuję Wam za wsparcie !
Wiem ,że ludzie maja znacznie poważniejsze problemy ,a ja taka pierdołą się przejmuję ,ale strasznie mnie to boli .To tak jakbym, miała oddać dziecko w cudze ręce.Postaram się już o tym nie pisać ,a co ważniejsze nie myśleć poruszony
Pozdrawiam serdecznie i ściskam każda z osobna lol
_________________
...uDany ogród, czyli w przedogródku raju
  
boryna
09.11.2015 09:24:44
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: opolskie

Posty: 587 #2200097
Od: 2014-8-7


Ilość edycji wpisu: 1
Dana - wymarudź się, to Ci szybciej przejdzie. I pamiętaj, że dzieci też się w cudze ręce oddaje (w sensie jak dorosną), i to nie znaczy, że muszą być źle traktowane. Ten Twój domeczek na pewno kupi ktoś, kto go doceni i pokocha.
_________________
Pozdrawiam, Bożena
Gliniaste Ogro(do)wisko
  
survivor26
09.11.2015 09:32:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2200102
Od: 2014-7-11
Danusiu, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Twój dom chciał kupić jakiś miłośnik plastikowych kasetonów i olejnej lamperii, więc możesz mieć sporą dawkę pewności, że kupi go ktoś o podobnym guście do Twojego i nie zniszczy Twojej pracy. Wiem, że sprzedaż własnego domu jest trudna - do mieszkania nie jestem przywiązana, więc jak znajdzie w końcu nabywcę to odetchnę z ulga, natomiast sprzedaż mojego domu rodzinnego bardzo przeżyłam, na tyle, że będąc we Wrocławiu celowo nadkładam drogi, żeby nie jeździć koło niego...ale podobno kupił go ktoś, kto o niego dba i...taka kolej rzeczy...zresztą podobnie mam tutaj, do tej pory sasiedzi niektórzy zagadują z żalem, że dawnych właścicieli już nie ma i pewnie nie podobają im się moje zmiany, bo przywykli do dawnego wyglądu domu, ale teraz to jest moje miejsce na te dziesiąt lat, jak wcześniej było Stasiów, a jeszcze wcześniej Fischerów...z perspektywy globalnej wszystko mamy na chwilę, ale ta chwila jest wystarczająca, żeby to wszystko pokochać, nawet jeśli zmieniamy miejsce zamieszkania wielokrotnie, to każde nowe może być od nowa naszym domem, a w każdym starym została część naszego serca i życia...

To się pomądrzyłam, a obrabiarki czekają diabeł
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Barabella
09.11.2015 09:35:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2200103
Od: 2014-7-11
Byłam w sklepie pan zielony Pieszo, spacerkiem...... Bardzo mi się to spodobało. Nie miałam jogurtu do mojej owsianki na śniadanie i zrobiłam sobie wypadzik. Jak otwierałam furtkę, to podjechał samochód Zieleni Miejskiej, wypluł ekipę w pomarańczowych ubrankach z groźnie wyglądającymi kosami spalinowymi i zanim wróciłam ze sklepu, to wszystkie chaszcze (przy moim płocie też pan zielony) zostały wycięte pan zielony Ja ich specjalnie nie wycinałam, tak dla osłony..... Moje jałowce skalne zanim wyrosną, to jeszcze troszkę czasu upłynie..... Ulica jest wyżej, więc te chwasty ładnie mnie zasłaniały....
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra23.12.2024 15:37:32
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 49 / 57>>>    strony: 4142434445464748[49]5051525354555657

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (17)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny