Rozmowy przy kawie (17)
Dana Danuśku ale masz rozterki .. dobrze ,że masz wsparcie ..wiem coś o tym ..mój M ..kocha sportowe wydarzenia i nie ma zmiłuj ..wybiera niestety priorytety dla siebie ..a ja ..muszę się zmagać ze wszystkim sama ..
i to wtedy jest prawdziwa masakra ..kiedyś dawałam radę ale teraz ..korzystaj z chęci Męża do pomocy ,budujcie nowy dom ,póki macie siłę ..z czasem jest ...niestety gorzej..a jak chodzi o dzieci pytajnikpytajnik mnie się nie udało..mój dom budowałam ..bardziej dla Niej , niż dla siebie-nas ..no widać taka karma ...


  PRZEJDŹ NA FORUM