Rozmowy przy kawie (16) | |
| | Sweety | 04.10.2015 18:30:09 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2183580 Od: 2014-7-11
| Ależ był cudny dzień. Słonecznie i ciepło Poza wizytą w kościele na Górce (z widokiem na całą dolinę Szczyrku) było słodkie lenistwo na tarasie Przy kawie i czekoladowo - gruszkowym cieście. Zrobiłam kilka zdjęć, więc jest nadzieja, że wątek znowu odżyje Co nieco też powycinałam i zaraz zrobiło się bardziej uporządkowanie
Na razie zostawiam Wam moje doniczkowe wrzosy i spadam do ... rachunków
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | Electra | 10.01.2025 18:45:28 |
|
| | | Urazka | 04.10.2015 23:18:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2183833 Od: 2014-8-9
Ilość edycji wpisu: 1 | U mnie też było pięknie. W takie dni lubię słońce. Dodaje energii i grzeje ale nie parzy. Szkoda, że coraz wcześniej zachodzi. Jaka ta pogoda zrobiła się nieprzewidywalna - 2 mroźne noce i poniszczone rośliny a następna noc 14 w plusie. Dobrego dnia życzę.
Aniu pięknie wyglądają Twoje wrzosy. Moje roślinki mniejsze ale i tak cieszą bo dostałam je bez okazji od zięcia.
Bea dalii bardzo szkoda ale nic na to nie poradzimy. Te na zdjęciu z 29 września nie przetrwały przymrozku.
Tym się udało i cieszą moje oczy zwłaszcza, że dopiero zaczynają kwitnąć. Są niezbyt okazałe w porównaniu do lat ubiegłych ale rośną w pełnym słońcu i ono ich nie oszczędzało przez 2 miesiące.
_________________ pozdrawiam, Janina | | | elakuznicom | 05.10.2015 00:53:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2183862 Od: 2014-7-15
| A ja wróciłam z działki piękne kwiatuszki pokazujecie , na działce przymrozek przeszedł falowo , octanowce , które jeszcze mam przy siatce nie podmarzły a orzech włoski (ozdobny) od góry coś go liznęło .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Barabella | 05.10.2015 05:36:25 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2183877 Od: 2014-7-11
| Witam z poranną herbatką na miodku lipowym Miodek pewnie z wielkiej lipy sąsiadów, bo pracowały pszczółki ostro latem. Miodek nabyłam od sąsiada dwa domy dalej, który ma kilka uli. Dobry miodek _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Bogusia | 05.10.2015 05:41:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2183878 Od: 2014-7-12
| Miodek lubię, ale kawusię kocham pobudka, czas wstawać do pracuni _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | survivor26 | 05.10.2015 06:04:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2183881 Od: 2014-7-11
| No to wstajemy, skoro Bogusia każe, a Basia miodkiem nęci Niedospana jakoś fatalnie jestem, więc tylko cicho przysiądę w kącie, a pogadam jak mnie poranna bryza przy odwożeniu dzieci obudzi _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Sweety | 05.10.2015 07:29:20 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2183891 Od: 2014-7-11
| I ja jakoś nie mogłam zasnąć, a do pracy trzeba. Przy tym czeka mnie mało wdzięczna robótka, więc... Sami wiecie Wczoraj wieczorem były bardzo ładne gwiazdy, a rano? Niebo zasnute grubą warstwą chmur. I komu przeszkadzała taka ładna pogoda? Dziś wg prognoz miało być jeszcze ładnie Oby choć nie padało, to wcisnę w ziemię nieco cebulowych. Jasiu! Od zięcia? Miły gest My swoje kupiłyśmy sobie z Agą same. Mam jeszcze jedną doniczkę w salonie Co prawda jedna z moich pracownic, jak to usłyszała stwierdziła, że to przynosi pecha. Ale ja kupuję co jesień doniczkę i stawiam w dużym pokoju. Jakoś większego niż zwykle pecha nie mam _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | survivor26 | 05.10.2015 08:49:32 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2183920 Od: 2014-7-11
| Oj, u nas jest cudnie! Poranne mgły, pięknie przebarwiające się drzewa, słoneczko wychodzące zza chmur - normalnie archetypiczna jesień, szkoda, że tylko do środy tak ma być Zaraz zatem pognam do ogrodu jeszcze rzutem na taśmę coś porobić, choć po raz pierwszy chyba mam ogród w miarę przygotowany do zimy, nie licząc wygrabiania żołędzi, ale to dopiero za miesiąc gdzieś no i sadzenie róż, ale to też jest jeszcze czas ....strasznie mnie kuszą róże u Ewy w Rozarium, a jednocześnie z porządkowaniem różanek już w tym roku nie zdążę, więc tylko tęsknie spoglądam, a zakupy dopiero wiosną...
To komu drugą kawkę? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | aniaop | 05.10.2015 09:11:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2183932 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Witajcie! Kawyyyy wszelkie ilości.... Pół nocy łaziłam u brata po Edynburgu, a drugie pół uciekałam przed prywatnym talibem, który chciał mnie zabić Nie, nie objadałam się przed spaniem, nie nie piłam, bo byłam kierowcą... Boszzzz mam dość a tu poniedziałek.... Wczoraj pod wypraną wykładzinę wsadziłam trampolinę kilka desek , konewki i doniczki , słowem całe rusztowanie żeby woda spłynęła , bo stała Jak się utrzyma pogoda to dziś wieczorem ją już założę w pokoju. Jak przeżyję dzionek... Aniu słodka, tak sobie dumałam nad tym co napisałaś i przypomniałam sobie człeka Twego fachu u nas w mieścinie, co też miał dobre serce. Aż razu pewnego z dzieckiem i pieskiem na spacer poszedł i spotkał dwóch takich co powinni byli z ciurmy nie wyjść a jednak jego decyzją straszyli społeczeństwo. Czuli się jednak pokrzywdzeni, a procenty i inne środki w krwi wspomogły proces decyzyjny i wkulali bidokowi do konkretu, wyratowali go od niechybnej śmierci policjanci , którzy tam patrolowali. Dziecko z psem w krzakach siedziało (boszzz nawet nie myślę co przeżyło). A ów stracił serce do złoczyńców i nawet za obrazę policjanta karze mocno. Mam nadzieję ,że nie obrazisz się za tą opowieść, ale to tak z mojego lokalnego podwórka...
Bura szmata na niebie, kawa nie pomaga , ale spokooo jeszcze tort z urodzin eMa został w lodówce Się pocieszymy, podniesiemy się na wysokości tkanki tłuszczowej na zadku i będzie dobrze! | | | Syringa | 05.10.2015 09:42:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2183949 Od: 2014-7-11
| Oj, ale miałam dobre spanie dzisiaj. Dobrze mi, oj, dobrze mi Człowiek nie docenia zwykle tego, co ma dobrego, np. snu, jesli nie straci Po tygodniach bezsenności taka twardo przespana noc jest jak specjalne błogosławieństwo
Kupiłam sobie samochodzik i... mąż mi zajumał Nie, no zabrał go do miasta dużego, do znajomego mechanika, żeby je wyserwisował, czyli wymienił olej, płyn hamulcowy itp. Uff, wreszcie skończy się odwożenie Małża na autobus mercedesem albo zostawanie na wsi bez auta! Sytuacja za tydzień wróci do normy, Małż odzyska na stałe swojego ukochanego mercedesa, ja wymoszczę psiakom odpowiednio leżanke z tyłu "nowego" auta i wszyscy będą zadowoleni No, nie narzekam na mercedesa, to naprawde jest bardzo wygodne auto, powiedziałabym też, że bardzo odpowiednie dla bolącego kręgosłupa, bo ono nie jeździ tylko pływa i nie czuje sie w nim drogi, a gdy plery bolą, to jest piękne Jednak to nie jest auto do kręcenia sie na krótkich odcinkach, po wąskich drożynkach między tutejszymi wsiami, czy tym bardziej po polnych drogach, to jest samochód na trasy powyżej 100 km, wtedy ten silnik i ta wielkość mają sens. A ja tu przeważnie "kręcę się" do miasta na zakupy, dwie wioski dalej na zakupy, do lasu, do ogrodniczego... Najczęściej w promieniu 20 km, rządziej 30, czasem jadę dalej, wiadomo, ale dużo rzadziej - więc największy sens ma małe autko, ktore wszędzie sie wciśnie, z małym silnikiem, który mało pali. No i takie sobie właśnie nabyłam Generalnie lubię samochody, więc one mnie lubią, to tak jak z psami i dlatego mam szczęście do aut Np. dogbus był tzw. okazją od znajomego Małża, normalnie nie chciałabym takiedo auta, ale to była wersja "sporting" z silnikiem punto, miał "kopa" ten dogbus, choc na pierwszy rzut oka na to zupełnie nie wyglądał. Kolega był pierwszym i jedynym właścicielem, kupił w salonie, dopieszczał to autko, podrasował mu jeszcze ten silnik, więc miał moc o wiele większą niż "książka pisze" Chłe, chłe, czasem miałam ubaw, gdy "depnęłam gaz do dechy" i wyprzedzałam tym a cio to? np. be-em-wice ...Ale chłopcy dostają w takich chwilach nagłego wigoru, zwłaszcza właśnie tacy z BMW normalnie najjaśniejszy szlag ich trafiał, że ich "cienki" wyprzedził Nie, no nie robiłam tego często, nie, nie, ale czasem miałam zabawę, naprawdę tylko czasem Bo ja oczywiście za stara i za dojrzała jestem, żeby sobie takie głupie zabawy robić. Oczywiście!
Teraz juz takich zabaw nie będzie, bo tym razem nie mam wersji sporting, tylko zwykłe małe stare autko, ale to znowu jest tzw. okazja. Samochód od mamy znajomej, która również kupiła go w salonie i jeździła nim bardzo mało, ma naprawdę mały przebieg, jest w naprawde doskonałym stanie. No i choć to auto z tych ogólnie najmniejszych, to ma zaskakująco dużo miejsca w środku i w bagażniku... Nada się na dogbus
A, Pati, i nie jest różowe. Ufff...
| | | Barabella | 05.10.2015 10:24:44 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2183968 Od: 2014-7-11
| Taaaa małe, ekonomiczne autko, które się wszędzie zmieści.... Skąd ja to znam? Ostatnio słyszałam pół roku temu, jak córka zmieniała, bo jej się ukochane Twingo rozkraczyło.... Szwagro-zięć szukał, szukał, do Niemiec z mechanikiem jeździł..... i przywiózł małe ekonomiczne autko... Audi A4 w dodatku kombi.... Myślałam, że go córka zabije........
Bea pochwal się co kupiłaś? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.01.2025 18:45:28 |
|
| | | Barabella | 05.10.2015 10:40:49 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2183973 Od: 2014-7-11
| Pati ja też już zamówiłam różyce u Ewy lecz z dostawą opóźnioną do wiosny..... jak będzie już dom zrobiony na cienistą rabatę różaną od północnego - zachodu.... Po co mam się denerwować, że później nie będzie...
Bogusiu kawkę to i ja lubię, ale około 7:30 pijam razem z mężem....
Zebrałam dwie michy orzechów i wsadziłam do worka, pójdą na strych, żebym ich nie zjadła. Tam będą bezpieczne Fotki porobiłam, śniadanko zjadłam, zwierzyniec nakarmiony.... jeszcze tylko Promanal zakupię i do norkrosa..... Pa, do wieczorka _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Syringa | 05.10.2015 10:51:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2183980 Od: 2014-7-11
| Basiu, audi A4 to jest bardzo dobre auto! Jeździłam kiedys krótko takim pożyczonym od kolegi, włąsnie kiedy zmieniałam samochody, sprzedałam toyotę i byłam bez auta, a kolega był miły (bo on jest dla mnie bardzo miły) i dał mi do uzytku na ten czas. To dobre auto i ekonomiczne w tej klasie wielkości, ale oczywiście to nie ta kategoria ekonomiczności , co twingo Nie, no audi to ja sobie kupie może jak skończę leczenie i w dodatku zarobię jakies ludzkie pieniądze Choc raczej pomyśle o czymś 4x4, może niedużym terenowym... Może... A obecnie nabyłam coś ...mikrego dosłownie bo to nissan micra Na moje obecne potrzeby (i możliwości finansowe) jest "jak znalazł" Jestem zadowolona Zdjęcia nie pokażę, bo Małż go zajumał a wcześniej nie pstyknęłam. Jest czarny. Pat w rozmowie przez telefon spytała: a co zrobisz, jak okaże sie, że jest różowy? Na szczęście nie jest różowy, ale z takim niskim przebiegiem i od kogoś, kto jeździł tylko po zakupy i z powrotem, to wzięłabym nawet, gdyby był różowy
| | | iwonaPM | 05.10.2015 11:06:45 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2183988 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry ! Popracowałam trochę , straciłam sporo kasy na opłatach rachunków i można siąść na chwilkę spokojnie Pogoda niestety zepsuła się drastycznie i jest wręcz zimno brrr . Mogłoby chociaż popadać skoro i tak jest nieciekawie Bea gratuluję nowego autka Bardzo zgrabne autko ! _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | aniaop | 05.10.2015 11:39:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2184005 Od: 2014-7-12
| Bea, fajnie byś wyglądała w różowym Ale wtedy kucyki z różowymi szlajfkami do kompletu! | | | survivor26 | 05.10.2015 11:58:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2184013 Od: 2014-7-11
| Bea, no czarny to stylowy! Choć ja bym różowego też się ucieszyła ale najważniejsze, żeby spisywał się jak trzeba, różowe kwiatki zawsze mozna sobie domalować
Na dworze ciepło się zrobiło, a ja dotychczas nie wypełzłam, tyle co po Florę i do orgodniczego po ziemię: dzielna byłam, bo zaczynają krzewy przeceniać, perukowiec i berberys to już w ręku miałam ale grzecznie odstawiłam Teraz szybki obiad, druga runda do miasta, a potem ma przyjechać kurier z kafelkami i będę miała zajęcie do nocy poprzenosić je z podjazdu do domu ....a potem będę sobie siedzieć i się na nie gapić _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | MaGorzatka | 05.10.2015 12:28:23 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2184033 Od: 2014-7-13
| Naprawdę trzeci raz tu wchodzę, żeby napisać jedno zdanie i nie mogę. Nie mam nawet czasu odpisać Gościom w moim wątku... trzymajcie za mnie mocno kciuki, żebym nie zwariowała od tego, co sama sobie nakładłam na grzbiet!
A zdanie, które chciałam napisać, jest bardzo ważne: DO WIOSNY 167 DNI! To przecież całkiem niedługo - i tego się będę trzymać
A kiedy nadejdzie wiosna, będę miała więcej czasu, naprawdę. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Barabella | 05.10.2015 13:38:02 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2184076 Od: 2014-7-11
| Bea albo różowe serduszka
Małgoś byle do wiosny.... Cóż takiego wymyśliłaś?
Jest tag gorąco, że przyszłam po letnią odzież roboczą: gatki do kolan i krótki rękaw.... Będę miała opryskiwacz z lancą na 135cm _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | iwonaPM | 05.10.2015 13:45:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2184079 Od: 2014-7-11
| Idzie deszczyk idzie ! Chyba włączę ogrzewanie ,przynajmniej milej będzie Na obiad wymyśliłam kapuśniaczek z kiszonej kapusty . Coś Misia na kawkę dziś jeszcze nie wpadła _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | MaGorzatka | 05.10.2015 13:56:30 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2184088 Od: 2014-7-13
| O, Iwonko - uwielbiam kapuśniak z kiszonej, robię gęsty i wyżeram kapustę z gara Basiu - nic nie wymyśliłam, w lutym ostatecznie się kończy moja podyplomówka _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Electra | 10.01.2025 18:45:28 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|