In Vino VeritasWino powstało, aby radować i czynić ludzi szczęśliwszymi, lecz nie pijanymi |  |
| | Ryszan | 06.12.2014 18:40:41 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #1997542 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 2 | Zuziu jeszcze raz dzięki za tak obszerną odpowiedź.
 _________________ Ania Moja działka | | | Electra | 10.04.2025 10:59:44 | 
 |
| | | lora | 07.12.2014 18:49:37 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #1998086 Od: 2014-7-11
| Zuzanno kofam Ciebie za te wykłady o winach, ja zaglądam ale nie piszę. W domu pojawiło się wino Drostdy-Hof wino czerwone z Republiki Południowej Afryki czy znasz je. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | zuzanna2418 | 08.12.2014 09:08:23 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1998359 Od: 2014-7-11
| Misiu sama nie piłam, ale czytałam recenzję jednego z win białych tego producenta i była bardzo pozytywna! Ciekawa jestem tych afrykańskich win wiele z nich to czarne konie rynku winiarskiego. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | zuzanna2418 | 13.12.2014 19:41:04 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2001315 Od: 2014-7-11
| Kochani, z ostatniej chwili: ChdP opisane powyżej, gdyby komuś wpadło do głowy kupić - odradzam! Nie wytrzymałam, otworzyliśmy i kompletna klapa. Ani aromatu, ani smaku, szkoda, ale tak to jest jak się chce tanio i dobre. Trzeba pomyśleć nad zastępstwem, ale być może nie trzeba będzie, bo W. z Biedrony przywlókł Portugalię

Kontretykieta z podstawowymi informacjami, również jeśli chodzi o szczepy użyte do produkcji wina.

Region, z którego pochodzi wino to Dao, gdzie winnice ciągną się wzdłuż rzeki o tej samej nazwie, która wpada do największej z portugalskich rzek Mondego. Wina stąd cieszą się coraz większym uznaniem, a zatem flaszeczka idzie do przechowalni, żeby nie kusiło zdegustować za wcześnie  _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | lora | 13.12.2014 22:26:54 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2001406 Od: 2014-7-11
| Oj Zuzanno stałam dzisiaj w Lidl i patrzyłam na wina i myślałam szkoda że tak daleko jesteś nie umiałam wybrać i nie kupiłam. Chyba zostaniemy przy winku domowym. Chyba że któryś z chłopaków coś przywiezie. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Barabella | 14.12.2014 10:02:09 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2001537 Od: 2014-7-11
| Piknie opisujesz, notuje skrzętnie gatunki polecane.... Czy możesz podać stronę tego internetowego sprzedawcy win..... Ja tak rzadko wychodzę za bramę... raz czy dwa w miesiącu My, jak czas pozwoli, naruszymy wreszcie dwuletni balon wina z winogron z dodatkiem jabłek. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | zuzanna2418 | 14.12.2014 13:50:28 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2001648 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Misiu trza było coś intuicyjnie kupić, odwagi Od czegoś trzeba zacząć. A potem już pójdzie  Basiu dzięki, że korzystasz Ja kupuję od 6 lat u Marka Kondrata (teraz nazywa się to Wina Wybrane). Jak masz wątpliwości lub opis nie bardzo do Ciebie przemawia, to możesz zadzwonić i doradzą Ci bardzo dobrze. Błyskawiczna dostawa. Drugie źródło to Winezja. Na razie raz u nich kupiłam i oceniam zakup na bez zarzutu. Zraziłam się do 6 Win, bo namówiła mnie pani na zestaw i dosłownie żadne wino nie było niczym wartym uwagi a w dodatku jedno z nich miało wadę, czyli było to tzw. "wino korkowe". Ja wiem, że to się zdarza najlepszym, tego nie można przewidzieć i bez gadania wymienili na drugą butelkę, ale jakoś tak mnie zniechęciło.
A to moja propozycja na genialny aperitif dla wielbicieli owocowej słodyczy. Nie na co dzień, bo cena wysoka (45.99 zł w Marks&Spencer), ale jako świąteczna przyjemność dla zmysłów - godna polecenia.

Smukła butelka zawiera w swoim wnętrzu złoty płyn o niezwykłym aromacie kwiatowo - owocowym (producent pisze o liczi, płatkach róży, melonie, ale każdy niech poszuka swojego skojarzenia). Oto półsłodki Gewurztraminer z Alzacji, regionu w północno-wschodniej części Francji, gdzie wpływy germańskich sąsiadów są bardzo silne, zarówno w kulturze, architekturze, jak i w produkcji win. Region długi i wąski położony u stóp Wogezów, winnice zresztą leżą na przedgórzu Wogezów, na pagórkach, gdzie stoki zwrócone są na wschód lub południowy wschód. Góry definiują klimat, a aktywność lodowca skomponowała glebę według przepisu:trochę piachu, skał wulkanicznych, ale i żyznych osadowych gleb wapiennych z domieszką gliny i margli.
Wina produkowane w tym regionie mają przeróżną zawartość cukru a zatem wybieramy, co nam pasuje. Gwoli wyjaśnienia: w ogóle wina wytrawne, półwytrawne, półsłodkie lub słodkie powstają w określony sposób: może to być różna zawartość cukru w gronach w chwili zbioru, zatem drożdże pracując przy przeróbce tego cukru i wytwarzając alkohol padają trupem, gdy poziom alkoholu dojdzie do konkretnego poziomu. A cukier jeszcze zostaje! Czasem w toku produkcji zabija się drożdże przez dodanie wysokoprocentowego alkoholu i powstają słodkie wina wzmacniane takie jak Madeira czy Malaga. Do właściwej klasyfikacji wina mierzy się poziom tzw. cukru resztkowego, czyli tego, co nieprzerobiony pozostał w winie, jak już drożdże zdechły nieodwracalnie. Wynik otrzymuje się w g/l. W kombinacji w poziomem kwasowości wrzuca się dane wino do właściwej "przegródki" słodkości. Generalnie dla win wytrawnych poziom cukru resztkowego powinien wynosić ok. 9g/l a dla win półsłodkich, jak to opisywane, już ok. 45g/l. Te wielkości są inne dla win musujących i szampanów, ponieważ dwutlenek węgla równoważy słodycz dość silnie, więc tu zawartości cukru będą wyższe. Ale o tem potem  Win dosładzanych po zakończeniu fermentacji w ogóle nie należy wspominać, bo to nie są wina. Zresztą jest to w zasadzie zabronione.
O winach słodkich opowiem kiedy indziej, teraz revenons a nos moutons czyli wracamy do naszych baranów:

Wino posiada apelację AOC, do której należy większość win alzackich.

Tu mamy kilka informacji o winie oraz ważna rzecz: należy podawać dobrze schłodzone, jak dla mnie to zasługuje ono na nie więcej niż 8C! Pycha!  _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Rabarbara | 29.12.2014 17:05:08 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2010827 Od: 2014-7-12
| Zuzia ale temat zapodałaś.... muszę jakoś mego chłopa tu wcisnąć z lupą świecącą coby pooglądał i poczytał. On uwielbia dobre wytrawne czerwone wina, zięć przywozi z różnych stron świata a córka nasza ukończyła po dyplomowo rok temu Enologię Ja niestety nie przepadam za winami, a powinnam na krążenie coś sączyć tak mówią.... Niestety mój system trawienny buntuje się _________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
| | | Krzysztofkhn | 30.12.2014 00:47:05 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.
Posty: 94 #2011214 Od: 2014-8-1
| Mam pytanie do znawczyń . W robaku / Biedronce / kupiłem wino musujące chyba za 17,99, produkcji portugalskiej, w typie hiszpańskiej cava. Moim zdaniem : produkt kompletnie bez smaku, taki rozwodniony / kilkakrotnie / . Czy tylko ja mam takie odczucia ? Na winach się nie znam. _________________ Serdecznie pozdrawiam. | | | zuzanna2418 | 30.12.2014 09:35:07 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2011251 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Basieńko no to masz fachowca jak nie wiem co! Ja jako amator czerpię wiedzę z literatury i z własnych doświadczeń. Ja mam zdecydowanie inklinację do win czerwonych wytrawnych. Białe piję znacznie rzadziej i raczej jako chłodzący napój w upalne wieczory. A na krążenie kochana, to może naleweczka z głogu? Krzysiu za znawcę się co prawda nie uważam a i wina nie znam, ale moja opinia jest taka: Twoja ocena odpowiada moim doświadczeniom z winami musującymi. Generalnie dolna, najniższa, nieprzekraczalna granica pijalności takich win to 20 zł. Tańsze to już są rozwodnione popłuczyny, często gazowane i dosładzane, czasem pasteryzowane, aby nie było powtórnej fermentacji, a nie są wina produkowane metodą szampańską lub pokrewną. Przyzwoitą Cavę można już kupić za 40-50 zł i wtedy żałować nie będziemy. Oczywiście można kupić z wyższej i za 100 zł jeśli ktoś chce.Jako alternatywę można kupić niezawodne Prosecco. Z najnowszych recenzji wynika, że w Lidlu jest bardzo przyzwoite Cremant d’Alsace Brut Rose za trzy dychy. Można kupić i porównać z tym co piłeś i "znaleźć 10 szczegółów, jakimi różnią się te dwa obrazki" 
O winach musujących napisze kilka słów niebawem.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Barabella | 30.12.2014 10:18:22 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2011271 Od: 2014-7-11
| Rabasiu to ja się z Twoim Banderasem nadam na imprezy..... Ja tylko mocno wytrawne czerwone. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.04.2025 10:59:44 | 
 |
| | | Rabarbara | 30.12.2014 12:26:33 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2011321 Od: 2014-7-12
| To ja już wolę tę nalewkę z głogu, tego roku nie zdążyłam zerwać głogu, kiedyś robiłam wino,niewiele wypiłam bo rozdałam... Antonio pod choinkę dostał...Château d'Agassac Cru Bourgeois Haut Medoc AOC Kwaśnisteee  _________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
| | | Ryszan | 30.12.2014 12:39:57 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2011327 Od: 2014-7-19
| A ja wino białe i różowe półwytrawne lub półsłodkie i jeszcze nalewke gruszkową-pychota. _________________ Ania Moja działka | | | zuzanna2418 | 30.12.2014 13:08:07 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2011346 Od: 2014-7-11
| Basiu fiu, fiu... takie wina to ja na obrazkach tylko oglądam Obejrzałam etykietę w necie. Przewaga cabernet sauvignon w mieszance z merlot. A Ludon-Medoc (południowa część Haut-Medoc) to gleba żwirowo-piaszczysta. I 12 lat mogą sobie dojrzewać w butelce. Zacne winko! Pogrzebię w piwniczce, może jeszcze mam coś z głogu na herzklekoty to podeślę  Aniu ja mam zapas białych, bo z uwagi na choróbsko nie było sensu pić do świątecznych posiłków. Nos zatkany - smaku nie czuć No to teraz chyba do lata poczekają  _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Ryszan | 30.12.2014 13:34:25 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2011394 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 1 | No tak choróbsko zniechęca do wszystkiego,jak najdzie chęć to będzie pod ręką,nieraz lubię wypić lampkę ot tak sobie... Na święta kupiłam Orvieto,proponowane przez Ciebie- smakowało,dziekuję. _________________ Ania Moja działka | | | MaGorzatka | 30.12.2014 18:04:05 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2011572 Od: 2014-7-13
| Rabarbasiu - a po co lupa? Zrób "ctrl" i "+" i też będzie dobrze  Zuziu - jak Ty to pięknie piszesz! Chyba też sobie zrobię ściągę do nowego kalendarzyka "torebkowego", z nazwami podzielonymi na 2 kategorie: "kupić" i "nie kupować", bo przecież w życiu tego nie zapamiętam!
A moja córcia mi tu zostawiła winko bułgarskie (czerwone półwytrawne) "Three moons" i jutro będę je poddawać badaniom. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Krzysztofkhn | 30.12.2014 18:55:22 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź i pod Łodzią.
Posty: 94 #2011616 Od: 2014-8-1
| Czytam, czytam i dochodzę do wniosku, że wino to nie moja kultura. Właśnie, za pomocą kupna, nabyłem butelkę śliwowicy. Zacny truneczek . I to jest to, to, co niedźwiedzie lubią najbardziej. _________________ Serdecznie pozdrawiam. | | | zuzanna2418 | 30.12.2014 22:13:21 | 

Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2011826 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Moi Drodzy, pijemy generalnie to, co nam smakuje i robi dobrze na całego człowieka. Moją intencją nie jest nawracanie nikogo, a jedynie pokazanie, że jeśli pijemy wina, róbmy to świadomie, bo warto. Nie wierzę jednak, że w noc sylwestrową nie spróbujecie tradycyjnych bąbelków Niekoniecznie szampana, choć z tą nazwą kojarzy nam się świętowanie nadejścia nowego roku. Pamiętajmy, że szampan to trunek wytwarzany w regionie Szampania, zgodnie z metoda szampańską według zasad apelacji. Pozostałe to wina musujące.Nawet osławione Szampanskoje  A co to jest ta metoda tradycyjna zwana szampańską? To w skrócie poddawanie wina podwójnej fermentacji: w kadzi i w butelce. Młode wino przelewa się do butelek i dodając odrobinę drożdży oraz cukru pozostawia się na kolejny etap, kiedy to dwutlenek węgla nasyca wino. Wymyślono też sprytny sposób na pozbycie się osadu z butelek: ustawia się je w pozycji nachylonej szyjką niżej i co drugi dzień delikatnie potrząsa i obraca. Ręcznie lub mechanicznie. Osad zbiera się w szyjce, którą zamraża się, a czop lodowy z osadem wyłazi sam pod ciśnieniem po otwarciu butelki. Ten proces po francusku to remuage (moje wolne tłumaczenie: odmulanie ) Gdzieś czytałam, że ten przeszlachetny muł z butelek szampana jest używany do produkcji słynnej musztardy Dijon, ale nie wiem, czy to prawda. Wino jest uzupełniane, czasem dodaje się syropu podnoszącego słodycz. To tak w skrócie. Szampana każdy choć raz w życiu powinien spróbować. Mój osobisty typ to Veuve Clicquot. Pito go także w "Casablance" i "Uczcie Babette"
Szampan używany do polewania się kierowców Formuły 1 to Moet&Chandon.
A tu taka ciekawostka
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Inne wina musujące w zależności od kraju pochodzenia, nie mogą nosić zastrzeżonej nazwy szampan, więc nazywają się: Cava w Hiszpanii, we Włoszech Spumante, Frizzante, Prosecco,ostatnio coraz bardziej popularna także Franciacorta, w Niemczech Sekt. Inne regiony we Francji także mogą produkować wina musujące np. alzacki Cremant.
Szampańskie stopnie słodkości zaczynają się od extra brut czyli super wytrawnego przez brut, extra dry, sec, demi-sec aż do słodkiego doux.
Szczepy winne to w zależności od rodzaju szampana Chardonnay ( w Blanc de blanc stanowi 100%), Pinot Noir i Pinot Meunier ( w Blanc de noir występują samodzielnie lub w mieszance tych dwóch)
Szampana i inne wina musujące otwieramy z delikatnym "puknięciem" przy usuwaniu charakterystycznego korka, nieeleganckie jest otwieranie z hukiem.
Podajemy oczywiście schłodzone w stosownych kieliszkach. Ja najbardziej lubię te w kształcie wąskiego tulipana.
My w tym, jak w poprzednim roku pijemy katalońską Cavę. Jak widać na etykiecie oznaczona jest jako brut, czyli wytrawna, a taka super wytrawna nazywa się w nomenklaturze dla Cavy brut nature.

Szczęśliwego Nowego Roku!
 _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Rabarbara | 22.01.2015 11:51:59 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2028415 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 3 | Co by wątek nie leżał odłogiem potańczmy przy czerwonym winie mojej ulubionej piosenkarki.Wszak karnawał trwa
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
)zdjęcie z sieci)
_________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
| | | Barabella | 22.01.2015 13:52:08 | 

Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2028488 Od: 2014-7-11
| Jeśli ktoś lubi czerwone wytrawne, to polecam do Biedronki zajrzeć Do wyboru dwa roczniki 2011 i 2012.... U mnie już ten starszy wykupiłam i teraz jestem zdana na rocznik młodszy Pyszne, a choć lubię wina cierpkie, to to jest tak aksamitne, ze ciarki przechodzą Dobrze, że od nowego roku smakuje tylko w weekendy po jednej lampce, bo normalnie w alkoholizm bym wpadła.....
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Korek naturalny pełny, nie mielony, więc można zapas kupić i do piwniczki schować 
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.04.2025 10:59:44 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|