| |
lora | 16.09.2015 20:54:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2173514 Od: 2014-7-11
| Witaj Danusiu! buziolki dobrze że jesteś , często myślami byłam przy Tobie. Iwonko tak mnie nakręciłaś na tę kaczkę a jeszcze powiedziałaś jak robić słowo daję pojadę w piątek do marketu i kupię i na sobotę zrobię. Oj dzisiaj to miałam dzień pełen wydarzeń w dużym markecie nie wydano mi reszty 57zł nie zorientowałam się bo podano mi jakieś ulotki i rachunek a że taxi na mnie czekała to wszystko szybko złapałam . Dopiero gdy sprawdziłam ile ma forsy by jeszcze pojechać do drugiego sklepu i okazało się że mi brakuje ...wróciłam upomniałam się długo trwało sprawdzanie...oddano z przeprosinami, okazało się kasjer 3dzień pracuje. No tak ale mnie wyjazd taxi też kosztował ...nie mam innej możliwości ...daleko i nie na moje nogi. Klęłam siebie dlaczego nie zrobiłam nigdy prawa jazdy...teraz by było wspaniale a nie musiałabym czekać na jakiś podwóz. Pati czyli jutro masz wolne he, he _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 09.01.2025 14:11:01 |
|
|
| |
EwaM | 16.09.2015 21:01:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2173523 Od: 2014-7-11
| Bry. Widzę, że gadulstwo rozprzestrzenia się Dana wróciła
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
super Znowu zostałam posądzona o alkoholizm Jak człowiek wleje lampkę wina do królika, a drugą w siebie przy obiedzie, to od razu ma zasuwać na odwyk? _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
iwonaPM | 16.09.2015 21:20:24 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2173534 Od: 2014-7-11
| EwaM pisze: Znowu zostałam posądzona o alkoholizm Jak człowiek wleje lampkę wina do królika, a drugą w siebie przy obiedzie, to od razu ma zasuwać na odwyk?
_________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
survivor26 | 16.09.2015 21:26:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2173536 Od: 2014-7-11
| EwaM pisze: Bry. Widzę, że gadulstwo rozprzestrzenia się Dana wróciła
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
super Znowu zostałam posądzona o alkoholizm Jak człowiek wleje lampkę wina do królika, a drugą w siebie przy obiedzie, to od razu ma zasuwać na odwyk?
no raczej! Ja po nabraniu w lecie nawyku picia cydru w weekendy musiałam przejść do podziemia i pic ukradkiem, bo nie dało się łyku upić bez zatroskanych komentarzy Cydru już nie piję, bo mi do jesieni nie pasuje, ale poczucie bycia na prostej drodze ku autozagładzie, gdy nawet łypnę okiem na dochodzące w spiżarni naleweczki pozostało _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
EwaM | 16.09.2015 21:33:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2173538 Od: 2014-7-11
| To to? Rezerwujemy miejsce w Czarnym Borze? _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
klarysa | 16.09.2015 21:39:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2173541 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Pati, mam w szkole dziewczynkę, która wygląda, wypisz wymaluj, jak Twoja Flo. Często więc o Was myślę. Nie znoszę nadrabiania zaległości z prywatnym dzieckiem. zawsze jakoś wyjątkowo sporo się tego nazbiera.
Młody padł pół godziny temu przy Historii z Newsweeka. czyta systematycznie kolejne numery. dziecko, które ma z historii 3, a dyskutuje ze sprzedawcami militariów operując nazwami, kodami... Coś nie umie się wbić w system
Iwonko, czyli burza zażegnana. To najważniejsze, by Młody czuł się bezpiecznie.
Janinko, zastępstw koleżeńskich niestety nie ma, więc jutro dzień urlopu bezpłatnego. Czuję się w obowiązku pożegnać osobę związaną z całym moim dziecięcym światem. No i zaopiekować rodzicami w kwestii dojazdu. Tato ma kłopoty z dłuższymi trasami. A komunikacja publiczna z przesiadkami, to dla niego zbyt dużo atrakcji.
Dana, witaj. Doczekałam się...
Po kaczce... I może winka...
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
Barabella | 16.09.2015 22:35:06 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2173589 Od: 2014-7-11
| Jakie smakołyki Justynko Tak na noc, to nie zdrowo się obżerać..... Mogę posiedzieć, bo dopiero w piątek wybywam z domu.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
maliola | 16.09.2015 22:55:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2173596 Od: 2014-7-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Ewa, a tam zaraz odwyk, ja ostatnio jak już poodrabiamy lekcje, szczególnie ze średnim to tak źle się czuję jakby mnie na chorobę zbierało, że od razu kieliszeczek nalewki malinowej sobie zapodaje. Chyba muszę malin dokupić i drugą nastawić bo na zimę zabraknie. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
Urazka | 17.09.2015 01:24:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2173631 Od: 2014-8-9
| Dana a to niespodzianka. Przywołałam Cię myślami. Wczoraj w nocy pisałam maile do Misi i Eli i przez moment miałam ochotę napisać do Ciebie ale stwierdziłam, że wstrzymam się do Świąt bo nie bardzo wypada nagabywać Cię pod prywatnym adresem. I widzisz co się stało. Dzisiaj zawitałaś do nas. Bardzo, bardzo się cieszę, że zakręty choć troszkę się wyprostowały. Oby tak dalej. Tak smutno słyszeć o poważnych problemach u miłych znajomych. Trzymam oczywiście kciuki i za Twoją nową pracę i za Twoją pomyślność w Rodzinie. Oby jak najszybciej zakręty zamieniły się w prostą, jak strzelił, drogę. Pat nie byłoby tak źle, gdybyś przez pół godziny pozwoliła mi nic nie mówić. A po kawie to nawet mogłabym podawać Ci cebulki i wskazywać paluszkiem miejsca nasadzeń. Mam wprawę we wstawaniu o piątej. Robiłam to przez prawie 40 lat. Olu pobudziłaś mój apetyt opisem dobrodziejstw na "poprawinowym" stole a Iwonka mnie dobiła tą sugestywną fotką kaczuszki. Iwonko, Małgosiu moja Mama i ja za nią robiłyśmy nadzienie do kaczki z wątróbki kaczej (kaczki były własnej Maminej hodowli) z wątróbką wieprzową z dodatkiem kaszy manny gotowanej na wodzie i z dużą ilością posiekanych liści selera. Dawno już takiej kaczki nie piekłam ale ten selerowy smak pamiętam doskonale. Zawsze wyjadałam najwięcej farszu. Justynko desery i przekąski takie jak lubię. To nic, że już noc. Malinki bardzo kuszą...
Dlaczego? Pytam dlaczego, stałam dzisiaj od piątej po południu do nocy (jak szybko już robi się ciemno) z wężem? A i tak podlałam tylko trzy przedogródki przed domem, nędzne resztki kwiatów na "przypłociu" i skalniak. Warzywnik i rabatki za domem pewnie jutro już zupełnie omdleją, chyba że Pat obudzi mnie o piątej rano. Nie rozumiem czemu deszcz mnie tak nie lubi! Jutro cd podlewania.
Różyczka strzelająca w niebo jest dla Was na dobry początek dnia.
_________________ pozdrawiam, Janina |
| |
survivor26 | 17.09.2015 06:18:18 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2173645 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Czy jest może jeszcze ten pyszny deser? O nalewki nie pytam, bo choć dzieci do szkoły zawiozę, zanim zacznę oddawać się nałogowi Ja to bym w sumie na taki odwyk sobie pojechała, bo to jak sanatorium prawie
Justynko oooo...czyżby mi R. nie powiedział, że miał małą przygodę na Kaszubach? A co do Twojego Młodego, najwyraźniej coś mu nie pasuje w nauczaniu historii w szkole...też miałam tróję...i historię Irlandii w małym palcu...cóż z tego, jak system wymagał znajomości historii Polski Nie wspominając o zagrożeniu z polskiego przez całe liceum z powodu nieumiejętności pisania o tym, czym dzięcielina pała
Kawa podana, wstajemy, byle do piątku _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 17.09.2015 06:22:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2173647 Od: 2014-7-12
| Stawiam kawusię, bo zaraz Pati wstanie i cała reszta pracowitych kobietek eeee ja się tak nie bawię, bo Iwonka kusi kaczusią, a Justynka deserem, a ja dalej jestem na diecie i tylko pogapić sobie mogę i polizać ekran monitora, a ślina mi się potoczyła, że wycierać musiałam, no dobra popije kawą, żeby nie ślinić się dalej Misiu a to Ci się przygoda przytrafiła i to nie wesoła, tylko dobrze, że kasę oddali ja się też witam z Danusią i życzę miłego dnia _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Electra | 09.01.2025 14:11:01 |
|
|
| |
Syringa | 17.09.2015 07:13:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2173659 Od: 2014-7-11
| Cześć
|
| |
klarysa | 17.09.2015 07:23:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2173660 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dla zestresowanych dietujących-deser dietetyczny, owoce, jogurt i ciasteczka zbożowe...no kilka małych bezików. Smacznego.
Pati, o szkole jako element systemu, piszę nieco rozgoryczona, bo wiem, że można inaczej...Jeśli się tylko chce i... umie. To tyle.
Janinko, współczuję braku wody z nieba. U nas trochę popadało, ale ogród już nie wróci do dawnej formy, tej z początku sezonu.
Dokładam bułeczki i kakao, miodek. Zmykam na smutną uroczystość rodzinną. Wcześniej odbiorę gadzinę z poczty, co to miała ją dostarczyć wg obietnic 2 dni temu. Oby biedakowi (gekon lamparci-partner dla naszej smoczycy) nic się nie stało.
Dobra myśl na dzisiaj:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
DEDE | 17.09.2015 08:31:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2173688 Od: 2014-7-14
| Ból głowy z samego rana nie wróży niczego dobrego.. biorę tabletkę i liczę, że szybko przejdzie.. mykam bo dziś trochę na tej biednej głowie mam obowiązków ..
Iwona jaka smakowita kaczka no i deser Justyny też przyciąga oczy.. _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
survivor26 | 17.09.2015 08:41:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2173697 Od: 2014-7-11
| Dario moze to na zmianę pogody? Bo u nas dziś upał zapowiadają...
Dzieci odwiezione, w domu błoga cisza, przerywana tylko moim kaszlem Zmykam do roboty, bo stoper 3-godzinny tyka _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Urazka | 17.09.2015 08:57:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2173715 Od: 2014-8-9
| Dzień dobry. Pat nie obudziła mnie z rana ale SMS przypominający o jutrzejszej wizycie lekarskiej tak. Czy oni muszą pracować od siódmej? Ale nic to. Za to podlany warzywnik i rabatki za domem. Pogoda cudna. 21 stopni za oknem w cieniu. Gdyby jeszcze popadało w nocy to byłaby pełnia szczęścia. Chociaż nie... moja nowa rabatka i rozsadnik wyglądają tak jakbym sypnęła tam trzy garście gorczycy na poplon. Uff! Jak nie urok to... Pięknego dnia Wam wszystkim życzę a Darii - niech Cię nie boli główka, i Justynce (pogrzeb to takie nieodwracalne i smutne). _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
zuzanna2418 | 17.09.2015 09:03:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2173722 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Iwonka chyba z W. się zmówiła, bo on też kaczuchę do domu przytargał i wczoraj przetwarzał pod nadzorem Kici Misiu dobrze, że udało się kasę odzyskać. Ja wczoraj przy kasie zaczęłam nerwowo karty szukać i z 10 minut nie mogłam się jej dogrzebać w torebce. Przepuściłam chyba z 6 osób, a koniec końców znalazłam w kurtce... Małgoś nooo, ja też zamówiłam Justynko żywy gekon pocztą?
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Barabella | 17.09.2015 09:07:32 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2173730 Od: 2014-7-11
| Witam z kawusią.... tak się zajęłam wstawianiem fotek, że zapomniałam się przywitać......
Małgoś ja też już mam na liście osiem różyczek...... właściwie to dziewięć, może wstępnie zaklepię u Ewy, ale nie wiem jak finanse pozwolą...... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
dana1s | 17.09.2015 09:54:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie
Posty: 1319 #2173746 Od: 2014-7-22
| Witajcie z rana, albo raczej przed południem Dziękuję za okazaną serdeczność , nie spodziewałam się tak hucznego przyjęcia! U mnie pracowity dzionek już umyłam wszystkie okna, a teraz utknęłam w pościelach Do pracy popołudniu...a tyle mogłabym zrobić w moim wysuszonym na popiół ogrodzie:/ Daria ,Justynko tulę Was obie ! Wszystkim miłego dnia życzę _________________ ...uDany ogród, czyli w przedogródku raju |
| |
Margolcia_K | 17.09.2015 11:00:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2173774 Od: 2014-7-12
| Urazka pisze:
Dzień dobry. Pat nie obudziła mnie z rana ale SMS przypominający o jutrzejszej wizycie lekarskiej tak. Czy oni muszą pracować od siódmej?
A mnie obudził nas Brzuszek, który o 5 wypuszczony przez małża na podwórko zaczął drzeć japę pod samym oknem sypialni. Czy oni muszą wstawać tak wcześnie?????? _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Electra | 09.01.2025 14:11:01 |
|
|