| |
Barabella | 26.11.2016 08:48:08 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2363548 Od: 2014-7-11
| Justynko tak skoro świt biegniesz? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 09.01.2025 11:53:31 |
|
|
| |
lora | 26.11.2016 09:27:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2363553 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Basiu dziękuję za podanie kawy w tak pieknej filiżance, zwłaszcza dziesiaj. Robię sie piękna na przyjęcie następnych gości. zjazd rodzinny z okazji, ale to o tym potem. Pięknego dnia życzę Wszystkim! _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
EwaM | 26.11.2016 10:31:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2363581 Od: 2014-7-11
| Bry. Źle ze mną, nie słyszałam budzika i spałam do 7 _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
maliola | 26.11.2016 11:40:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2363605 Od: 2014-7-16
| Dzień dobry! Czy teraz już czas na kawkę? Wróciłam z targu i zakupów to się rozgrzewam. Od wczoraj mgła i ochłodzenie. A ja za sprawą mojego Taty kursowalam w tej mgle w środku nocy nawet o szpital zahaczyliśmy ale na szczęście wszystko OK Można powiedzieć jak nie s.....ka to inne uroki bo jeszcze najmłodszy m takie migdały powiększone i z ropą i stan podgorączkowy, ze zaraz do lekarza na dyżur bo domowymi sposobami się tego nie pozbędziemy .
Pat a Flo chętnie na konie wstaje?
Justynko co Ci? Z bojlerem coś nie tak? I nawet fryzjerem sobie humoru nie poprawisz?
OK zbieram się bo już pół soboty stracone... _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
mariaewa | 26.11.2016 11:51:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2363611 Od: 2015-12-7
| Wiecznie drapieżna Beata K. śpiewała : pojawiam się i znikam. Czy jakoś tak. Andrzejkujcie ile się da. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 26.11.2016 11:52:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2363612 Od: 2014-7-11
| Zawsze jest dobry czas na kawkę! Ja trochę ogarnęłam okolice, Flo teraz myje podłogę i niedługo bierzemy się za pieczenie pierniczków, a potem idę eksperymentować z brokatem na ścianie
Olu, na konie wstaje z lekkim ociąganiem, ale zdecydowanie bardziej rześko niż do szkoły - no i ma coraz większą motywację, bo robi postępy i już zaczyna jeździć kłusem - mi serce w poprzek staje, jak to widzę, a ona zdaje się mieć dziką radochę _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 26.11.2016 11:57:49 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2363615 Od: 2014-7-11
| Misiu co Ty masz za uroczystość?
Zjem drugie śniadanko i idę do tych kamieni....... Ubiorę się jak na Sybir, bo wczoraj zmarzłam, a dziś jeszcze zimniej..... Czekam na te 2 stopnie i nawet w słońcu nie chce dojść..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Bogusia | 26.11.2016 11:59:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2363616 Od: 2014-7-12
| Musiałam oddać moją zabawkę do mycia okien, okazało się że miała defekt i nie ładowała akumulatorka no nic, rozpaczać nie mam zamiaru, bo w walizce i tak by się nie zmieściła, musiała bym ją na kolanach w busie trzymać
_________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
zuzanna2418 | 26.11.2016 12:26:40 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2363626 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Tu słoneczko, ale w lesie ślisko na mokrych liściach i z drzew jakieś kawałki lodu spadają. Po powrocie z biegania omiotłam okolicę z igieł modrzewiowych, poustawiałam donice z sadzonkami pod biskupinem, naniosłam drewna do pieca i rozpaliłam ogień. W. wczoraj przyprawił mnie prawie o zawał. Został zaproszony do znajomego leśniczego na Andrzejki. Stwierdził, że wódki się nie napije, bo nie będzie miał go kto odwieźć do Warszawy. No to ja mówię, żeby nocował u siebie w lesniczówce, tam go ktoś podrzuci. W. zadumał się nad tym pomysłem, ale ostatecznej odpowiedzi nie udzielił. O 23.00 uznałam, że został w lesie, więc poszłam spać. Obudziło mnie w środku nocy walenie w okna i jakieś głuche porykiwania. Prawie zasikana ze strachu leżałam w ciemnościach nasłuchując, a walenie nasilało się. Wreszcie z porykiwań wyłowiłam coś na kształt "Zuuuuziuuuu, otwóóóóórz". Był to oczywiście W., który na moje histeryczne "ochu...łeś???"(to a propos naszych wczorajszych dyskusji o przeklinaniu), wyjaśnił, że kluczem nie mógł się posłużyć, bo coś się tam rzekomo w zamku zacięło. Trzeźwy był. Aniołek, kurza jego niemyta twarz... Justynko klaryso listopad masz jakiś niefartowny. Ale to już końcówka miesiąca. Najważniejsze, żeby Ci kopytko wróciło do pełnej sprawności. Pat bardzo dobrze, że Flo ma radochę z tych koni. To świetne ćwiczenie i psychiczne i fizyczne. Żałuję, że W. zarzucił jazdę, bo zawsze go to bardzo odprężało, no i brzucha nie miał. Misiu miłego gościowania! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
mariaewa | 26.11.2016 13:23:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2363651 Od: 2015-12-7
| Powinnam zacząć od słowa ciężkiego, niecenzuralnego, uznawanego za obrażliwe a nawet bardzo obrażliwe. Dlaczego nikt mnie nie słucha ? Jeżeli proszę o farbę na włosy nr. XYZ i nic więcej, to mi nie czesać loczków starej tortownicy. Same się zloczkują po swojemu, bo wilgotne powietrze. Nie sklejać mi włosów lakierem śmierdzącym czymś podłym. Jeżeli proszę o francuski manicure, to nie chcę rzucików, perełek, dżecików , doczepianych szponów. A mówią , że NIE oznacza NIE. Jakoś przeforsowałam swoje prawo do niechcenia.
Teraz będę jak Basia przenosić kamienie. Ciężkie twory mózgowe L. No jak sobie założy, że będzie się żle bawił to tego trzyma się zębami i szponami. Nie chce jechać. Nie ma czasu, ma dość ludzi, chce spokoju, ciszy. Cholera, impra jest w agroturystyce w środku lasu. Można się odciąć aż do świtu. Jedno ale. Ośrodek jest w miejscowości Krzykacz. . Ale chyba darcie paszczy nie jest obowiązkowe.
W porównaniu z L. , W. to .....
Będzie mnie świdrował oczkami i wymuszał powrót do domu.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 26.11.2016 13:27:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2363655 Od: 2014-7-11
| Mesiu czyli byłaś na przygotowaniach do agro-Andrzejek? Ja też nienawidzę tych lakierów i całej reszty na włosach, też swoje powalczyłam z fryzjerką i osiągnęłam efekt połowiczny - lakieru nie daje, ale i tak mnie na pudla wyczesuje
Zuziu, toż to klasyczny Prosiaczek powracający z woja Może koledzy tyle spożywali, że go same opary załatwiły?
Upiekłyśmy pierniczki z części ciasta dojrzewającego, bez szału, jeśli o ilość chodzi, bo potem nie ma komu lukrować, a poza tym chcę jeszcze lebkuchen zrobić...kiedyś _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 09.01.2025 11:53:31 |
|
|
| |
MaGorzatka | 26.11.2016 13:32:16 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2363658 Od: 2014-7-13
| Witajcie! Ja dziś jadę do kina z moimi chłopami, ale przedtem do centrum handlowego, tfu na psa urok! Muszę też odebrać paczkę z paczkomatu i kupić drugą turę ziemi na resztę róż.
Strasznie dziś u nas zimno, żadnego ogrodowania nie było, dobrze że choć wczoraj się udało poprzesadzać trochę roślin. Wszystkim balującym - miłego balowania! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
ewulab | 26.11.2016 13:38:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2363662 Od: 2016-4-13
| Ech, fryzjerzy w naszym kraju w większości przypadków nie uczą się, nie idą do przodu tylko tkwią w głębokiej przeszłości i zacofaniu. Ja zawsze bałam się fryzjerów bo co poszłam to jakaś porażka na głowie, a jedyne co robiłam z włosami to podcinanie lub większe ścinanie jak były bardzo długie. W nowym miejscu zamieszkania znalazłam fryzjerkę co mi fajnie ścina włosy i jak chcę zmienić odcień swojego rudego naturalnego to mnie słucha, no i ona pracuje tylko na farbach naturalnych, a to dla mnie ważne bo mam fioła na punkcie zdrowych włosów. Jednak chodzę do niej do domu - ma mini gabinecik fryzjerski w domu. Wcześniej pracowała u kogoś, ale miała dość pracy gratis w soboty i oszukiwania klientów - czyli kombinowania z ilościami produktów jakie wolno jej zużyć. U mnie święto bo M Krasnolud w końcu zamontował piecyk - kozę w przedpokoju................powinno to być zrobione tydzień temu, no ale gorąco przecież jest, lato mamy i kominek w jadalni powinien ogrzać wsie kąty co jest nierealne bo to tylko ozdoba z otwartym paleniskiem, taka fanaberia kiedyśniejsza Krasnoluda mego. Wczoraj moja córka (rozmawiałyśmy na FB) uświadomiła mi, że przecież jemu wszystko jedno bo i tak siedzi ciągle w pracy gdzie ma ciepło, a do domu wraca jak do hotelu. No i prawda to jest. No chyba muszę oczy otworzyć i przemyśleć to wszystko. No i Krasnolud dalej nie załatwił naprawy pieca gazowego.............czyli zaraz miną trzy tygodnie bez ogrzewania.
W każdym razie jutro będzie można odpalić próbnie piecyk, a ja zyskałam nową przestrzeń do wyremontowania i pozbyłam się wstrętnej szafy. A, jeszcze padło pytanie czy szafę zostawiamy sobie czy ma ją rozwalić jednak. _________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
mariaewa | 26.11.2016 13:40:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2363663 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 2 | Małgosiu, jeżeli ktoś ma minę " zes....ła się bida i płacze " , to strach okazać zadowolenie z chęci poprzebywania między znajomymi, lekkiego odrolnienia looku codziennego, trochę potyniania z dychawicznymi równolatkami, założenia ciuchów zarastających mchem w szafie.
Nie musimy siedzieć do the endu.
Padły już wszystkie argumenty, żeby nie jechać, prócz jednego : zmarł Fidel Castro. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
MaGorzatka | 26.11.2016 14:16:19 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2363673 Od: 2014-7-13
| No ale co, Marioewo, jedziecie, czy nie? Ewulab - Tobie to fryzjerzy powinni dopłacać, że im pozwalasz dotykać tych swoich pięknych włosów! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
mariaewa | 26.11.2016 14:45:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2363682 Od: 2015-12-7
| Małgosiu, jedziemy. To jest spory pensjonat, jest biblioteka, można się zaszyć i poczytać jakiegoś Nadniemena czy inną klasykę wybitną, można iść do pokoju i podrzemać, nie musi być zaangażowany tanecznie w stylu fruwa twoja marynara. Trudno mu wyrwać korzenia potem jakoś idzie. To ja muszę trochę odreagować bo miałam dość trudny okres rodzinny i zdrowotny. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 26.11.2016 15:14:22 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2363695 Od: 2014-7-11
| Mesiu, no to baw się dobrze, nie oglądając na opozycjonistę
Małgoś, na co do kina? Ja też jutro do kina, niestety na najnowszą cukierkową produkcję disneya _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
aniaop | 26.11.2016 15:59:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2363705 Od: 2014-7-12
| Witajcie Pędzicie jak nie przymierzając piendolino... Ja tu w sprawie przeklinania się wypowiem. Klnę jak przysłowiowy szewc, nie ukrywam tego , a co do reszty , to wszystko opisała Mesia. Dokładnie tak. Moim rekordem nie chlubnym , była tekst "o ja pie..e " do pani z sekretariatu szkoły moich dzieci , ale to było po tekście - wie pani, bo syn siedzi na boisku i chyba złamał rękę... Puściły mi hamulce, acz dobrze ,że tylko te Dziś miałam okazję wykazać się większą pomysłowością słowną , niestety tylko wewnętrznie, bo poszłam do sklepu po drobne sprawunki i okazało się ,że wspaniały komornik zabrał mi zasiłek pielęgnacyjny na dziecko i pińsetplus. No cóż w poniedziałek , zadam tylko jedno pytanie, czy woli prokuratora czy Stonogę. A wewnętrznie, bo em nie wie o tym zajęciu, ja go nie uświadamiałam i pomału spłacam , w miarę możliwości swoich, bo to mój wyrok. Ale dziś mnie zagotowało.
W tym roku to chyba ostatki/andrzejki nas ominą , bo para z którą zawsze chodzimy ma żałobę po matce. Ale co tam, studniówka się zbliża, potem bal myśliwski. Będzie dobrze i wesoło. A jeszcze co do ciężkich słów, bo wiecie, czasem tak jest , że coś robisz i nie idzie, no nie wiem- śrubki nie da się wkręcić, deska wejść na swoje miejsce i takie tam. I wtedy mówisz takie magiczne słowo - "k....ć " i wchodzi !!! ehhh idę ogarnąć tą jamę smoka vel krasnoludów Kawę zostawiam i ciasto ze śliwkami z zamrażarki |
| |
Barabella | 26.11.2016 16:21:46 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2363709 Od: 2014-7-11
| Wróciłam Natyrana, nawet nie tak bardzo zmarznięta...... Teraz obiadek i pod prysznic, gnaty rozgrzać To teraz rozumiem, dlaczego mój sąsiad (Andrzej) trawę dziś kosił Co roku grilla robią na imieniny..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
maliola | 26.11.2016 17:31:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2363733 Od: 2014-7-16
| Dostawiam kawę i tzw. fale dunaju od mojej mamy, tez wróciłam z podwórka - nie powiem sporo zrobiłam i nawet ciepło było chodziłam w bluzie i getrach. Okopczykowałam róże i hortensje, a także nacięłam zieleniny na wieńce adwentowe. Młody ma anginę i dostał antybiotyk na 10 dni!!!
A ja dalej jak taksówka kursuje.
Mesiu - udanej zabawy. I Wam też miłego wieczoru. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
Electra | 09.01.2025 11:53:31 |
|
|