| |
mama101 | 17.07.2016 07:20:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2308957 Od: 2015-1-26
| Witam. Kawa podana, do tego miłe towarzystwo, bardzo przyjemnie zaczęła się niedziela.
_________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE |
| |
Electra | 09.01.2025 00:36:45 |
|
|
| |
gawron | 17.07.2016 07:22:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2308959 Od: 2014-8-12
| Ja leżakami jeszcze. Wydałam tylko kotom śniadanko i Rambisiowi. Męża się darł na mnie, żebym mu nie grzebała przy żarciu, ale mojemu psu ja mogę z gęby wyciągnąć. Wtedy była burza.
Zimno jesienne, nic mnie nie cieszy, demencja mnie zaatakowała. Wszystko przez te ilości leków. .. _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. |
| |
mama101 | 17.07.2016 07:28:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2308961 Od: 2015-1-26
| Betina zdrowia życzę i leż do góry biustem. Czas najlepszym lekarzem, a psina ma zapewne psie wyrzuty sumienia. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE |
| |
Bogusia | 17.07.2016 09:27:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2308990 Od: 2014-7-12
| Pojechaliśmy z mężusiem w las, po grzyby, ale wróciliśmy z niczym no 5 sztuk tylko mamy, jestem nie pocieszona _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
lora | 17.07.2016 09:34:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2308992 Od: 2014-7-11
| Witam niedzielnie ! deszczyk teraz sobie pada równo raz padnie na mnie a raz na gó...o. poszłam na ogródek z rania a tu jak nie zacznie lać się woda z nieba , szybko do domciu uciekłam. Co za pogoda. A dziękuję dobrze bawiłam się było coś dla oczu, ducha i ciała i dziękuje Uli że wyciągnęła mnie z domu. Domownicy dzielnie znieśli choć telefony były. Janusz mam nadzieję że już lepiej jest Pani Ewie i ustalą przyczynę jej dolegliwości. Tak to prawda ta pogoda ma bardzo duży wpływ na stan zdrowia zwłaszcza osób mających różne dolegliwości naczyniowo - mózgowe tak prosto mówiąc. A była na spotkanku, chyba znana z Romaszka czyli Ałła od serków kozich ziół .Serki pychota a mleko kozie pierwszy raz piłam i żyję nie śmierdziało. Oczywiście opowiadania o ziołach było dużo a że ja lubię też się w to zagłębiać to miło było słuchać. he, he ale każdy ma swoje tajemnice i dobrze trzeba się natrudzić żeby je wyciągnąć od danej osoby a zwłaszcza jak jest bardzo skromna. A oto ja i Ałła he, he
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
mariaewa | 17.07.2016 09:49:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2308995 Od: 2015-12-7
| Misia patrzy na lilie, lilie patrzą na Misię, a ja myślę , że ubrała je ta sama projektantka, u swoim ulubionym kolorze.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 17.07.2016 09:52:08 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2308996 Od: 2014-7-11
| Bry! Znowu pada Kawę stawiam i idę się budzić _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
MaGorzatka | 17.07.2016 10:06:37 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2308997 Od: 2014-7-13
| O, jak miło Was zobaczyć! Misiu - przekaż, proszę Aluni pozdrowienia i buziaki, uwielbiałam Jej wątek i Jej pisanie, nie tylko to, CO pisała, ale i JAK. Widać było w kolejnych wpisach, jak doskonali się w polszczyźnie z miesiąca na miesiąc.
Kochani, wczoraj w schronisku dla zwierząt i zarezerwowaliśmy sobie kociczkę. Na razie ma świerzb uszny, musi więc dokończyć kurację zanim będzie do odbioru. Więcej napiszę u siebie _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 17.07.2016 10:08:23 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2308998 Od: 2014-7-11
| O, Misiu, jaki świetny wyjazd i boskie spotkanie! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Jo37 | 17.07.2016 10:43:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2309011 Od: 2014-7-11
| Małgosiu - gratulacje z powodu decyzji dokocenia. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
zielonajagoda | 17.07.2016 11:13:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolszczyzna
Posty: 310 #2309014 Od: 2014-7-12
| Małgosiu, dla schroniskowego kotełka otworzyłaś domowe niebo, buziaki. Wasze pszczoły mają za dużo w tyłkach, u mnie lawendy aż się trzęsą od pszczół i trzmieli, tylko że nie moje pszczółki Misiu, super spotkanie, zazdraszczam. Miłej niedzieli wszystkim
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Moja zielona Arkadia Pozdrawiam Iwona. |
| |
Electra | 09.01.2025 00:36:45 |
|
|
| |
Syringa | 17.07.2016 12:21:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2309032 Od: 2014-7-11
| Hej!
Januszu! Przykro mi, że Twoja Żona cierpi i Ty z nią! Bardzo jej współczuję, nawet bardzo osobiście, bo wiele razy traciłam przytomność i wiem, jakie koszmnarne potrafi być wybudzenie, czasem człowiek czuje sie ...jak łajno (pardon), wszystko boli jakby w każdy punkt ciała przywalono chwilę temu bejzbolem, w dodatku nastrój też jest fatalny, bo równowaga chemiczna mózgu zostaje zaburzona w jednej chwili. Życze jej szybkiej diagnozy i szybkiego powrotu do formy! Mam nadzieję, że poczuje sie dobrze i nic nie przeszkodzi Wam w przyjeździe na zlot do Małgosi! ...bo czytając zadrżałam podwójnie, po pierwsze,że Ona chora, a po drugie, że w dodatku w tej sytuacji Wasz przyjazd może stanąć pod znakiem zapytania... Bardzo chciałabym Cię, Januszu, poznać osobiście, mówię to najszczerzej i cień wątpliwości, czy przejedziecie rzuca sie cieniem Posyłam Żonie desant pozytywnej energii, Tobie też rzecz jasna, niech złe samopoczucie pójdzie w zapomnienie.
U mnie dzień dziś zaczął sie od aury migrenowej "cudowne" uczucie, gdy obraz pulsuje i migają światełka dyskoteka wewnątrz głowy od rana Już przeszło.
Tak ogólnie moge sie chyba pochwalić nienajgorszą formą, bo pomimo takich i innych słabości (używanie pulsometru nadal zalecane ) mam jednak mały "motorek w tyłku" Wczoraj przez pół dnia latałam po mieście za sprawami, a drugie pół trzepałam i prałam Karcherem chodniki oraz rozmrażałam i myłam lodówkę i zamrażarkę.
Wieczorem poległam, postanowiliśmy z meżem obejrzeć film w łóżku na laptopie. Małż zasnął w połowie, ja pod koniec, więc niestety nie wiem, jak sie skończyło Takie to sa rozrywki człowieka w pewnym wieku Jak to Ania mowiła, że ona mogłaby iść na randke i o północy..? Ta to ma zdrowie (gówniara! ) Ja jednak poproszę randkę wcześniej (no i oczywiście przed karcherem i lodówką!) no albo niech to będzie intensywna randka to może wytrzymam do tej 1.30 ...bo potem to już żadna namietność nie utrzyma mnie w formie, ani "odpowiedni facet" - jak Ania pisała, ani dobry film, ani nic...
|
| |
mariaewa | 17.07.2016 12:41:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2309038 Od: 2015-12-7
| Bea, dobrze że Jesteś, myślałam wczoraj o Tobie. Należę do żmijowatych i lato dla mnie to pełnia szczęścia. Ale nie w tym roku, żle znoszę upały , gdy towarzyszy im aż taka wilgotność i żle znoszę dobowe wahania temperatury sięgające 20 st. To lato mi nie sprzyja, czuję się ciągle zmęczona, ociężała i bez " polotu ". Miałam wiele planów i wszystkie gdzieś rozmywają się, nie realizowane. Się starzeję jak nic. I mam poranne wory pod oczami , mimo diuretyków. I jakoś to lato do ... bani. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
paputowy_dom | 17.07.2016 16:01:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2309079 Od: 2014-8-6
| Bry Nie mam jak pisać bo w jednej ręce ogórki a w drugiej fasolka szparagowa. Nagle się to wszystko objawiło i po nocce zamiast odpoczywać to zapitalam. Janusz dużo zdrowia dla żony. Misiu pięknie wyglądacie z Aloczką. Fajne uczucia budzi we mnie to zdjęcie. Z przepisu Ałły zrobiłam ikrę kabaczkową. Bardzo dobra wyszła, taka pasta w sam raz na chlebek. Jak cukinia urośnie to powtórkę zrobię. Przepis wrzucę w wolnej chwili do kulinariów. _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
paputowy_dom | 17.07.2016 16:03:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2309081 Od: 2014-8-6
| Małgosiu tez gratuluję dokocenia _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
Bitek | 17.07.2016 17:21:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 499 #2309100 Od: 2014-8-9
| Witajcie Padało od rana z niewielkimi przerwami i z tego powodu bardzo się cieszę, chyba jako jedyna tutaj ale u mnie na prawdę było sucho.Dwa razy padało, mocniej ale krótko, no i ziemia przemoczona na około 10cm a głębiej skała.Mam po dziurki w nosie czarnych malin ,wiśni i ogórków kiszonych dla pułku wojska chyba wystarczy jeszcze tylko ze 20 l po żydowsku, na wynos bo u mnie uwielbiają takie. Misiu super, że wyrwałaś się chociaż na troszkę z domowego kieratu Januszu szybkiego powrotu do zdrowia dla M. Justynko ale z Ciebie pracuś, zamiast odsypiać robisz przetwory Małgosiu gratuluję decyzji o adopcji, kicia będzie szczęśliwa Marioewo moje kości też fatalnie znoszą taką huśtawkę pogodową Miłego popołudnia dla Wszystkich tu zaglądających _________________ __________________ Pozdrawiam Teresa |
| |
MaGorzatka | 17.07.2016 18:11:16 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2309116 Od: 2014-7-13
| Przyniosłam Wam coś dobrego na kolację
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 17.07.2016 18:57:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2309135 Od: 2014-7-11
| Bry wieczorne, bo cały dzień robiłam za agroturystykę z szykanami, najpierw siostrę wraz z gościem obwiozłam po atrakcjach kotliny Jelniogórskiej, następnie godzinę stałam we Lwówku w korku, bo akurat lunęło i całe kilkadziesiąt tysięcy turystów ruszyło jednocześnie do aut, a po dojechaniu do domu od progiem czekali już następni goście... ja to się jednak cieszę, że wbrew licznym namowom nie prowadzę takiej działalności zarobkowo...lubię gości, ale codziennie to bym tak nie dała rady... wiem, że pora późna, ale ja jeszcze do pracy siadam, więc...komuś kawy może? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
paga | 17.07.2016 19:08:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #2309140 Od: 2015-1-14
| Ja poproszę. Dzień dobry Misiu ślicznie wyglądacie obie z Aloczką. Prawfa, że wspaniała z niej dziewczyna Bardzo cieszę się, że mogłam osobiscie poznać i Ciebie i Alę Januszu duuuużo zdrowia dla małżonki życzę Pogodnego wieczoru życzę _________________ Pozdrawiam cieplutko Aga |
| |
klarysa | 17.07.2016 19:21:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2309142 Od: 2014-7-11
| Ja poproszę. Pogoda się kiepsci, chyba znowu zacznie padać. Jutro wyjazd. Nie znoszę pakowania. Na dodatek ograniczenia walizkowe.
Misiu, pięknie wyglądacie. Najważniejsze, że dobrze się bawiłaś i spędziłaś czas w doborowym towarzystwie. Ałłę pozdrawiam serdeczne. Jestem stałym bywalcem jej wątku i podziwiam pracowitość i wiedzę.
Małgosiu, Super decyzja.
Pati, ja też nie zniosłabym ciągłych przemarszów przez dom i posesję. Gości uwielbiam, allegro to zupełnie inny wymiar pojęcia gościnność. Mam trochę znajomych, którzy tym się zajmują. Nie zazdroszczę.
Teresko, znaczy klęska urodzaju.
Januszu, życzenia powrotu do zdrowia dla E i szybkiej diagnozy. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
Electra | 09.01.2025 00:36:45 |
|
|