Rozmowy przy kawie (28) |
Ja leżakami jeszcze. Wydałam tylko kotom śniadanko i Rambisiowi. Męża się darł na mnie, żebym mu nie grzebała przy żarciu, ale mojemu psu ja mogę z gęby wyciągnąć. Wtedy była burza. Zimno jesienne, nic mnie nie cieszy, demencja mnie zaatakowała. Wszystko przez te ilości leków. .. |