| |
survivor26 | 10.01.2017 14:01:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2381204 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | lora pisze: Pati nie nosiłaś czapki na to nie wpadłam he, he
Nie, mam jakąś fobię, nie znoszę mieć zakrytych uszu, bo czuję się jakbym miała worek na głowie, ale....jak mnie drugi tydzień boli, to chyba wolę już ten worek....
Basiu to po tym szuflowaniu śniegu? no chyba nie, bo to przecież parę dni temu było? No to odpoczywaj skoro musisz, a potem nam zarekomendujesz nowe filmy warte obejrzenia _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 23.12.2024 03:20:22 |
|
|
| |
mariaewa | 10.01.2017 14:08:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2381209 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Basiu, co znowu ? A może nie możesz spać na innym łóżku ? Często bywamy " połamani " po nocach u znajomych lub na wywczasach. Inna poduszka też łamie szyję. Czy próbowałaś poduszek z łuskami gryki ? Ja sypiam od lat [ zmieniam wkład ] i zawsze zabieram na wyjazdy.
Pat, dopiero teraz czapka ? Congratulation A nie wiesz, że czółko trzeba mieć zakryte ? To trochę trudne w wykonaniu ale nurkowanie oczyszcza zatoki. Oszczędzę opisu . Zawartość wypływa strumieniem.
Misiu, my wszyscy z pacyfką w genach. Nikt nie chce wojny i rozwiązań siłowych. Ale teraz mnóstwo dzieci wybiera klasy wojskowe i też chyba nie z myślą o zabijaniu. A obrażenia w czasie bitwy są takie same jak np. w wypadkach komunikacyjnych. Odmy, złamania, krwotoki , i taka wiedza ratuje życie uczestnikom. Jak wiesz jak, uratujesz gołymi rękami i słomką od napoju. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
zuzanna2418 | 10.01.2017 14:28:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2381215 Od: 2014-7-11
| Pat bez czapki??? Matko jedyna, jak od listopada noszę, a teraz jeszcze na czapkę kaptur od kurtki naciągam. Inaczej czuję się jak goła. Basiu wyrazy współczucia. Ja się chyba zahartowałam przez tę krioterapię, którą mi funduje PP, czyli wystawanie na tarasie w szlafroku i klapkach o 6.00, żeby się pieseczek odsikał... Mesiu z tym nurkowaniem to różnie bywa, odkąd się moja współpracowniczka zapisała na kurs to choruje non stop, o zatkanych uszach nie wspomnę. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
mariaewa | 10.01.2017 14:44:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2381222 Od: 2015-12-7
| Próba Valsalvy zaczynając od zanurzenia na 0,5 metra, przełykanie śliny i ruszanie żuchwą. A zanim zacznie się nurkować, konsultacja otolaryngologiczna wykluczająca wady , alergie i przewlekłe stany zapalne. Nie wolno stosować zatyczek do uszu, utrudniają wyrównanie ciśnień w uchu. Przyjażń z lekarzem medycyny sportowej. Jeśli ciepła woda lub basen głębinowy w sezonie zimowym, dolegliwości nasilą się. Nie każdy powinien i może nurkować. Jak w każdej innej dziedzinie są przeciwwskazania. Uszkodzenie błony bębenkowej to przeciwwskazanie bezwzględne choć goi się dość łatwo ok. 2 miesięcy. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 10.01.2017 14:53:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2381225 Od: 2014-7-11
| No więc....wolę 4 czapki nosić, niż nurkować - panicznie boję się wody, nie wejdę do żadnego zbiornika otwartego czy basenu na głębokośc większą niż 30 cm - no wspominałam, że jestem wszechstronnie zaburzona, czyż nie? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 10.01.2017 15:10:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2381230 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze:
Nie każdy powinien i może nurkować. Jak w każdej innej dziedzinie są przeciwwskazania.
I to usiłuję jej wyłożyć. Z marnym skutkiem. W tym tygodniu znów zwolnienie. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
aniaop | 10.01.2017 15:17:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2381232 Od: 2014-7-12
| Bożenko, dziękuję razy kilka. Za e-mail i za interpretację. W sumie, czemu nie... Polatałam po polach z panem geodetą , pan z urzędu studził moje plany "Blitzkriegu ", przypominając ,że urzędnicy to mają czas na wszystkoooooo i wszystkooo musi odczekać. Ja oczadzieję!! Mesiu, fajnego masz młodego , ten tekst o stopniu jest debeściarski. Musze zapamiętać, często się użeram z takimi. Z kolei najfajniejszy mi się trafił podpułkownik , z którym podczas manewrów wylądowałam na podłodze , spacyfikowana przez oddział ćwiczący. Bawiliśmy się jak dzieci , co skutkowało odstrzeleniem w drugim podejściu połowy oddziału przeze mnie. Ot pułapkę im zrobiłam - Nie rozumieli żem cywil , to zostałam militar. Potem się okazało , że to szef jednostki , a ja ... wkopałam jego ludzi. Cóż , zabawa była przednia, a człeka tego uwielbiam . Teraz już pułkownik pełny. Bardzo mądry człowiek. Zimno mi kurkaaaa. Wymarzłam na tym polu okrutnie.
Pat bez czapki ???? Boszzz ja chyba w październiku zaczynam w czapie i kończę na wiosnę. Co jak co, ale szyję i łepetynę muszę mieć otuloną. Dlatego odesłałam płaszczyk ostatnio, bo wycięcie pod szyją , że wiatr hulał. A zresztą , we wszystkie końcówki marznę , ja w ogóle marznę ciągle. Wyrób ciepłolubny jestem. Olu, moja siostra jest po operacji zatok , dobrzy lekarze są w Klinice św Łukasza w Bielsku, miała przerost tam czegoś (nie wszystko muszę wiedzieć), ciągły katar, bez zapalenia zatok, budziła się rano i fontanna. Męczyła się z tym strasznie. Tam jej pomogli. Może jedź tam. U mnie pomału ustaje szczekanie psów, zaczyna się normować , jutro kucykowa połowa , skrzecząca jeszcze ale chyba pójdzie do szkoły. Druga połowa ? Nie wiem. Mnie też coś męczy, ale daję radę!! |
| |
elakuznicom | 10.01.2017 15:28:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2381236 Od: 2014-7-15
| Odwołuję alarm Komputer działa , okno na świat jest , znajomy twierdzi ,że to tylko zawieszenie było ...mam taki program (TeamViewer) na odległość można naprawić , ale nie było takiej konieczności , pokazałam Mu wpisy do Was żeby nie myślał że sfiksowałam , no najważniejsze że jest ok. Chlebek mi się piecze , dzisiaj w trakcie wyjmowałam mieszadło bo ostatnio mi zostawało w chlebie i musiałam je sama wyjmować robiąc nacięcie , niby nic strasznego ale był mniej śliczny , ciekawa jestem czy mu nie zaszkodziłam . Teraz idę marynować "brzuszek" ..do potem... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
mariaewa | 10.01.2017 16:21:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2381247 Od: 2015-12-7
| Zuziu, jeszcze jedno. Czy korzysta ze sprzętu klubowego czy ma własny sprzęt. Czy odpowiednio suszy, myje i przetrzymuje swoją maskę , fajkę, butlę, skafander. Jest to siedlisko bakterii i zanidbany sprzęt może infekować lub alergizować. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
boryna | 10.01.2017 17:02:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2381264 Od: 2014-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Elu- to super, że nie musisz się już denerwować durną maszyną i możesz się znowu udzielać towarzysko . Pat- żebyś nie była sama pod obstrzałem, to się po cichu przyznam, że ja też nie czapkowa zupełnie, no ale te egzemplarze z 26.01 (chyba, że źle pamiętam?) to są takie schizowate (piszę teraz na swoim przykładzie, żeby nie było, że kogoś obrażam). Tylko mi bardziej szkodzi odsłonięta szyja niż głowa. Od razu kaszlę. Dlatego staram się zawsze zawijać. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko |
| |
nika28 | 10.01.2017 17:17:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: dolny śląsk
Posty: 117 #2381269 Od: 2014-7-11
| Witam. Cieszę się z dobrych wiadomości o koteczce. Czapki też nie noszę,bo ciśnie mnie i elektryzuje włosy ale jak mi zimno to kaptur na głowę szybko zakładam
_________________ Monika |
| |
Electra | 23.12.2024 03:20:22 |
|
|
| |
elakuznicom | 10.01.2017 17:23:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2381271 Od: 2014-7-15
| Bożenko oj tak ..jaka ulga , ale tak czy siak do Pana doktora komputerowego pojadę , niech przedmucha i sprawdzi w domu nie mam kompresora bo bym przedmuchała sama a tak przy okazji przegląd zrobi .
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
elakuznicom | 10.01.2017 17:28:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2381276 Od: 2014-7-15
| Czapeczek nie lubię , ale noszę jak przymrozi , szale , kominy chętniej bo mam wrażliwe gardło , brak migdałów no i przepalone w 99% , zapalenie oskrzeli gotowe ...wiem jestem beeeeeeeee........ _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
boryna | 10.01.2017 17:37:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2381284 Od: 2014-8-7
| Elu, chyba, że sobie kupisz przy okazji sprężone powietrze. Kosztuje ok. 10 zł, jest nawet w Tesco czy Empiku. Będziesz mogła sobie sama czasem przeczyścić, tylko trzeba pamiętać o odłączeniu od sieci i przytrzymaniu, np. patyczkiem wentylatora. Nie może się obracać w czasie przedmuchiwania. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko |
| |
Barabella | 10.01.2017 17:51:41 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2381290 Od: 2014-7-11
| survivor26 pisze: Basiu to po tym szuflowaniu śniegu? no chyba nie, bo to przecież parę dni temu było? No to odpoczywaj skoro musisz, a potem nam zarekomendujesz nowe filmy warte obejrzenia
Pat nie, to po prostu mój romantyzm i zwyrodnienia Już leki przeciwzapalne i przeciwbólowe powoli działają, to ruchomość w stawach większa..... Poleżę i trzydniówkę lekową zrobię, to wydobrzeję
Oglądam serial "Burdel" _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
boryna | 10.01.2017 17:53:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2381291 Od: 2014-8-7
| Barabella pisze:
Oglądam serial "Burdel"
Eeeee, a to coś o polityce jest? _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko |
| |
survivor26 | 10.01.2017 18:08:32 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2381297 Od: 2014-7-11
| boryna pisze: Pat- żebyś nie była sama pod obstrzałem, to się po cichu przyznam, że ja też nie czapkowa zupełnie, no ale te egzemplarze z 26.01 (chyba, że źle pamiętam?) to są takie schizowate (piszę teraz na swoim przykładzie, żeby nie było, że kogoś obrażam). Tylko mi bardziej szkodzi odsłonięta szyja niż głowa. Od razu kaszlę. Dlatego staram się zawsze zawijać.
siostro zodiakalna! Pójdź w me zasmarkane objęcia No właśnie, ja pod szyją mogę mieć gryzący golf i nie ma problemu, chustę noszę samodzielnie zrobioną z wełny, której żaden wrażliwiec nawet palcem nie dotknie i nie ma problemu, a z czapką to jak z nocnikiem na głowie - autentycznie i fizycznie tracę orientację, zwęża mi pole widzenia, przytępia słuch... no ale zobaczymy, pół czapki zrobiłam, to choć tydzień ponoszę, żeby się robota zamortyzowała
tymczasem kuracja działa, kaszlę jak gruźlik, ale o to chyba chodzi... w poprzedniej turze chyba sobie też źle zrobiłam, biorąc leki przeciwkaszlowe...no to teraz jestem dzielna, ale na noc coś wezmę, bo już myszy zza regipsu uciekły i pajaki od tego rychania
Elu, no to dzięki Bogu, że się z komputerem wyjaśniło! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
user1 | 10.01.2017 18:32:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2381310 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Pat, na kaszel to najlepszy jest środek na przeczyszczenie.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
EwaM | 10.01.2017 18:45:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2381314 Od: 2014-7-11
| Bry. Widzę, że więcej bezczapkowych, cholerstwo wgryza się w czoło do kości, a wiatr przewiewa na durch, dlatego każda kurtka musi mieć solidny kaptur. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
mariaewa | 10.01.2017 19:06:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2381319 Od: 2015-12-7
| boryna pisze: Barabella pisze:
Oglądam serial "Burdel"
Eeeee, a to coś o polityce jest?
A mówiłam , żeby tego cycka z kamerą nie wpuszczać do garażu ! Może choć jakie tantiemy z tego będą. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Electra | 23.12.2024 03:20:22 |
|
|