| |
Urazka | 05.08.2016 22:05:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2316505 Od: 2014-8-9
| Sągi niezwykłej urody a przydatność parkingu sprawdzimy jutro. Do miłego zobaczenia! _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Electra | 05.01.2025 16:26:28 |
|
|
| |
grazka2211 | 06.08.2016 01:26:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2316542 Od: 2014-7-12
| survivor26 pisze: O, tak zlot działa jak viagra ogrodniczo-remontowa na panów domu Być może trzeba by je organizować też interwencyjnie: któraś nie radzi sobie z zagonieniem małżonka do roboty, to szybciutko organizujemy spotkanie u niej i nagle wszystko jest zrobione
To ja jestem ciekawa ile z Was przyjechalo by do mnie .I czy by to ruszylo pana z ktorym mieszkam _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
MaGorzatka | 06.08.2016 07:13:47 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2316550 Od: 2014-7-13
| Grażynko - u nas odwiedziny Gości stymulują rozkwit i rozwój naszego gospodarstwa Małe mieszkanko to było co innego, a teraz - wszędzie pełno niedoróbek i ogonów, to i gospodarzom miło, jak mają wewnętrzny i zewnętrzny przymus pchnąć coś do przodu! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
elakuznicom | 06.08.2016 12:00:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2316623 Od: 2014-7-15
| Małgoniu wróciłam z działki , nadrobiłam zaległości ...no nie wiem czy mojego M coś by ruszyło - a propos prac porządkowych , mam nadzieję że zlot się uda i czekam na fotorelację, aaaaaaaaaaa drzewo w każdej postaci pięknie wygląda ,no ale takie sągi aż szkoda ich ruszyć .. Wszystkim Zlotowiczom życzę miłego , pełnego wrażeń spotkania . _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
MaGorzatka | 11.08.2016 12:34:29 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2318766 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Święta, święta i po świętach - jak to mówią. Zlot przeminął, ustanawiając rekord biesiadników w naszym gospodarstwie: razem z gospodarzami były 24 osoby! Teraz już się wydało, że zdjęcia to tylko część prawdy, a jaka jest świnto prowda, to można było ujrzeć na własne oczy
Zdjęcia podsumowania, podziękowania i relacje są w wątku zlotowym, począwszy od
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
, więc nie będę się powtarzać. Mam jednak pomysł na malutkie podsumowanie i tutaj, ale to za parę dni.
Zostaliśmy obdarowani przez uczestników Zlotu mnóstwem ogrodowych skarbów. Dary były zbiorowe i indywidualne, w tym masa roślin dorosłych i sadzonek, które zostały zadołowane w bezpiecznym miejscu i będą wysadzane sukcesywnie w miarę jak pozwolą warunki: czas, pogoda i znaleziona docelowa lokalizacja. Postaram się raportować w miarę czynionych postępów.
Od razu posadziliśmy: >białą naparstnicę na cienistej rabacie przy ganku (tu od strony zlotowego "targu roślinnego"), żeby miała dobre miejsce do wysiania maluchów na przyszły sezon. >maleńką hostę, żeby się nie zgubiła w tłoku - na rabacie z hostami i hortensjami przy skrzyżowaniu brukowanych ścieżek
Wczoraj przyszedł czas na róże, które dzięki hojności uczestników Zlotu przyjechały do mnie od Ewy z Rozarium. Szczegóły za chwilę...
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 11.08.2016 12:50:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2318782 Od: 2014-7-11
| No właśnie...zdjęcia to o kant stołu potłuc - nie żeby brzydkie były cy cuś, ale nijak nie oddają ducha tego miejsca! U Małgosi jest magicznie, taką prawdziwą magią domu sprzed stu lat, jakoś tak człowiek się czuje jakby do mamy przyjechał (mimo, ze jesteśmy niemal rówieśniczkami), tak by sobie się zasiedział, popomagał w polu i zagrodzie, pogapił się na pole i wyciszył _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
MaGorzatka | 11.08.2016 14:13:01 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2318832 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 3 | Patku - pięknie to napisałaś!
Wracając do róż - wszystkie 8 posadziliśmy po zadniej stronie ogrodu. I tak:
>3 Therese Bugnet dostały miejsce stóp cisa, tak że będziemy sie nią mogli zachwycać z okien sypialni
Kiedyś założyliśmy tu taki mini-skalniak, ale poprzerastał trawskiem i chwastami i stracił prawo bytu; trzeba było więc teraz wygrzebać najpierw te wszystkie poskalniakowe kamienie
>2 Stanwell Perpetual posadziliśmy w trawniku blisko brukowanej ścieżki, w takim miejscu, żeby miała przewiew, a jednocześnie na tyle blisko, żeby zapach się nie roznosił BELEGDZIE, tylko tu, gdzie spędzamy czas; to wszystko za radą Constancji - dziękujemy! Na razie rośnie tu blisko mała forsycja (po lewej na tle okien), ale ona będzie przesadzona w głowę łóżka ogrodowego, tu gdzie teraz rośnie czarny bez (za taczką). Czarny bez natomiast pójdzie do eksmisji, bo to nie miejsce dla takiego śmierdziucha.
>3 róże John Cabot posadziliśmy przy ogrodzeniu kurzego podwórka, całkiem niedaleko Stanwellek
Dziękujemy pięknie! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
elakuznicom | 11.08.2016 18:33:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2318922 Od: 2014-7-15
| Małgoniu , no to ja protestuję !!!!
Czarny bez to śmierdziuch ,kiedy go wąchamy nosem w kiatach a kiedy się przechodzi obok w połączeniu z innymi roślinami i trawami a i ziemią,to zapach jest nie do podrobienia , często jak jestem na działce idę przekąpać Amelkę w rzece , ścieżki porośnięte są właśnie min. czrnym bzem , upajam się tymi zmiksowanymi zapachami a poza tym z jego kwiatów jest świetny syrop a nawet nalewki , nie wywalaj go , przy takiej powierzchni znajdziesz i dla niego kawałek miejsca ... Różyczki cudne doczytałam ,że Therese Bugnet toleruje cień /półcień może i u mnie by się sprawdziła ?
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
survivor26 | 11.08.2016 18:38:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2318927 Od: 2014-7-11
| Myślę, że bedzie pani zadowolona z tych róż - nie są to może jakieś dzikie nowości czy egzotyczne piękności, ale twarde, wiejskie zawodniczki na dobre i na złe
Elu, Tereskę najpierw miałam w palącym słońcu i marniała, po zmianie miejscówki na półcienistą w tym roku wyraźnie odżyła, więc myślę, że do półcienia jak najbardziej się nada. _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
constancja | 11.08.2016 18:52:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #2318932 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | MaGoś, a czy dla Teresek tam nie jest za mało miejsca? Fakt, mówiłam, ze rosną wąsko i mają pokrój raczej wzniesiony ale nie tak wąsko. Wiesz, to tak jak z Aguśką.... chuda, długa, a mało nie waży. :p Moje 3 w tej chwili tworzą żywopłocik ok. 3 metrowy. Sadziłam je mniej więcej co 70 cm. Ja to bym je posadziła po łuku w tym miejscu gdzie są ale pociągnęłabym łuk w stronę różanki. Stworzą śliczny parawanik.
[/url] _________________ Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami Piasek i Róże Pozdrawiam Ewa |
| |
elakuznicom | 11.08.2016 19:06:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2318938 Od: 2014-7-15
| Patuś dziękuję _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 05.01.2025 16:26:28 |
|
|
| |
MaGorzatka | 11.08.2016 21:11:51 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2318997 Od: 2014-7-13
| Eluniu - nie płakusiaj nad tym bzem, u mnie czarnych bzów dostatek, to jak jednego wywalę, grzechu nie będzie Constancja- już posadzone i właśnie w taki łuk, jak zaznaczyłaś, może tylko ta najbliższa różance mogłaby powędrować trochę dalej; zawsze można korektę zrobić, potencjał jest, jeśli tylko wykopać 2 piwonie, które tam rosną, a nie kwitną; może by to wszystkim (tereskom i piwoniom) wyszło na dobre!
Wiadomość z ostatniej chwili: podczas naszego poobiedniego leżakowania te psie gnojki wykopały zupełnie jedną z róż Stanwell Perpetual!Na szczęście nie zrobiły jej krzywdy i w porę zostało to zauważone, a róża posadzona ponownie. No cóż, mówiłam R., że wióry rogowe wrzucone na dno dołka nie mogą być widoczne/wyczuwalne na wierzchu, bo psy, jak ktoś to ładnie napisał będą szukać ciągu dalszego! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
elakuznicom | 11.08.2016 22:14:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2319032 Od: 2014-7-15
| Małgoniu też tak miałam z wiórami , Amelka wyczuła i powykopywała mi prawie wszystkie ciemierniki , uratowałam ale były mocno poturbowane , teraz boję się ich podsypywać pod rośliny . _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
MaGorzatka | 11.08.2016 22:18:55 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2319037 Od: 2014-7-13
| Elu - do tej pory tak nie robiły, a wszystko, co sadziliśmy w tym roku było z wiórami do dołków; widocznie teraz R. trochę rozsypał i wyczuły. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
maliola | 11.08.2016 22:26:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2319045 Od: 2014-7-16
| Małgosiu ładnie to zaplanowalaś, trza będzie podjechać przy okazji zobaczyć jak dary rosną
Mój pies też wrażliwy na wióry...
_________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
EwaM | 11.08.2016 23:01:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2319064 Od: 2014-7-11
| No przecież to są najlepsze chipsy _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
aguskag | 12.08.2016 08:14:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2319132 Od: 2014-7-12
| Dzięki Ci Ewa, dzięki, zapamiętam to sobie
Ja dalej łażę i miejsca dla żurawek szukam. Było mi ich tyle dawać? Posadziłam 7, dziś pora na kolejne. Muszę wysadzić wszystkie, bo wyjeżdżam za kilka dni na kilka dni i do tego czasu muszą się już dobrze zaaklimatyzować. Za bardzo bym nie liczyła na to, że M. mi je podleje _________________ Pozdrawiam Aga |
| |
Lusia | 12.08.2016 08:37:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wybrzeże
Posty: 652 #2319148 Od: 2014-9-29
| Małgoś ja jeszcze w obronie bzu. Wyprowadziłaś go na piękne drzewko. Podsadz go tą forsycją i będzie pięknie. Miejsca tam jest dość. A co do zapachu to mnie się on podoba.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Ps no teraz to co zaplanujesz to będzie korygowane bo cały ogród obfocony. _________________ Pozdrawiam Lucyna fotobajanie utkałam działka na sprzedaż |
| |
MaGorzatka | 12.08.2016 08:52:23 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2319166 Od: 2014-7-13
| Lusiu - tam obok, bardzo blisko jest młodziutka śliwa ulena i to ona jest priorytetem; nie mogą 2 drzewka być tak blisko siebie, a forsycję łatwo mi będzie chwycić za pysk _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Lusia | 12.08.2016 09:02:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wybrzeże
Posty: 652 #2319176 Od: 2014-9-29
| Sorry, masz racje. Ulena bardzo mi smakowała. _________________ Pozdrawiam Lucyna fotobajanie utkałam działka na sprzedaż |
| |
Electra | 05.01.2025 16:26:28 |
|
|