| |
Barabella | 18.03.2016 20:26:39 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2255523 Od: 2014-7-11
| Kolorami pobiłaś wszystkich Muszę też coś dosadzić.... kwitnącego _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 20.01.2025 23:29:04 |
|
|
| |
Keetee | 18.03.2016 20:29:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #2255524 Od: 2014-7-11
| Pat ale energetyczne kolorki Pięknie....ta furteczką z resztą niebieskości mnie zachwyca....jak porośnie różą nie będzie można oderwać od niej oczu _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
lora | 18.03.2016 20:49:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2255538 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Pati a używasz hydrożel do koryt ...mniej pracy jest z podlewaniem podobno. super wyszło w moim klimacie _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Sweety | 18.03.2016 21:26:36 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2255555 Od: 2014-7-11
| Idealne w moim guście Aż mi się buzia śmieje. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
EwaM | 18.03.2016 22:11:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2255571 Od: 2014-7-11
| Super, trzeba jeszcze domalować plemniki _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
elakuznicom | 18.03.2016 22:56:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2255584 Od: 2014-7-15
| Pat bardzo mi się podoba , super to wygląda , jak szybko kwiaty posadziłaś do donic , ja też dzisiaj kupiłam w Realu przecenione stokrotki i 1 prymulkę , myślałam jutro wsadzić ale taki ziąb że wszystko wstawiłam do pomieszczenia były bratki jeszcze ale nie pasowały do różowych stokrotek to nie kupiłam , jutro podjadę na rynek to dokupię , nie boisz się że anemony zmarzną ? bo stokrotki ? może dadzą radę ? _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
klarysa | 18.03.2016 23:56:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2255608 Od: 2014-7-11
| Pięknie. Furtka w duecie z obramowaniem okien spójna i bardzo eleganckie. Świetne to ujęcie w stronę furtki. Normalnie "gazetowe". Jaskry bardzo delikatne, może na noc chociaż narzucić włókninę? U nas rano regularnie w okolicach 0 albo poniżej. Ale ja mieszkam blisko bieguna... _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
grazka2211 | 19.03.2016 10:32:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2255672 Od: 2014-7-12
| Pat zamalowalas dziecku " plemniki" ? Oj nie dobra mama Swietnie to wygląda _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
survivor26 | 19.03.2016 10:59:11 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2255686 Od: 2014-7-11
| oj, zapomniałam, że jaskry wrażliwe No nic, wyjdę niedługo sprawdzić, czy żyją, mam nadzieję, że dały radę mimo mojej niefrasobliwości... Taki pęd miałam do sadzenia, że wszystko natychmiast w donice powsadzałam..a w Mrówce już szykowali gigantyczny plac z bylinami i drzewami...dobrze, że dopiero szykowali, bo by się na samych jednorocznych zakupy nie skończyły..
Dziś dzień łazienkowy...no może z małą przerwą na ogród, bo jednak słońce wyszło i kusi.... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Margolcia_K | 19.03.2016 14:42:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2255762 Od: 2014-7-12
| No popatrz Pat a w mojej Mrówce nie zauważyli jeszcze wiosny i nic nie było do kupienia.
A tak już do kwiatków tęsknię. Ale przynajmniej u Ciebie sobie popatrzyłam. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Margolcia_K | 19.03.2016 14:47:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2255765 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | O mamciu, co ja się naszukałam żeby sobie przypomnieć o co biega z tymi plemnikami!? Wiedziałam, że ... coś ... gdzieś... Ale co i gdzie?????
No, ale już sobie przypomniałam i wiem!
Pat natentychmiast maluj "dzieckowe plemniki"!
Hmmm, dziwne, edytowałam, a tu mi się drugi post wstawił. _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Electra | 20.01.2025 23:29:04 |
|
|
| |
grazka2211 | 19.03.2016 15:13:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2255773 Od: 2014-7-12
| Ha wiedziałam ze ktos bedzie zastanawiał się nad " plemnikami " Pat nawet uwagi nie zwróciła . _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
survivor26 | 19.03.2016 15:51:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2255786 Od: 2014-7-11
| aaaa...bo i dzieci to nie wzruszyło, że plemników nie ma A ja się z ulgą ich pozbyłam
Byłyśmy w ogrodzie 1,5 godzinki i załamana jestem Z 5 róż padło do korzenia, wiele w takiej sobie formie, miodunki w większości wyschły od środka, żurawki podobnie, za to mlecze i perz mają się świetnie....chyba czas forów dla neofity ogrodowego się skończył To ja chyba rozważę obsadzenie wszystkiego tujami....dół ogrodowy mnie dopadł _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
klarysa | 19.03.2016 16:40:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2255808 Od: 2014-7-11
| Wyłaź z tego ogrodowego doła i za szybko się nie żegnaj z tymi roślinami. Potrzebują czasu i warunków, a tu dopiero śnieg stopniał i nie wiadomo czy na dobre. Co do chwastów...tych nawet atom nie ruszy. Trawnik i tuje ...i dom w błękitach. Toś wymyśliła. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
Sweety | 19.03.2016 16:42:53 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2255811 Od: 2014-7-11
| Dobrze prawi Justynka Róże mogą jeszcze odbić. A chwasty? Każda z nas ma ich pod dostatkiem. Baaa, w nadmiarze. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Keetee | 19.03.2016 17:05:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #2255822 Od: 2014-7-11
| Pat...ja zdobiłam zimą zamówienie różane chyba instynktownie....Pukałam się w czoło,gdzie ja to posadzę...No i co...Mam tak samo jak Ty , kilka róż ,nie daje oznak życia ,kilka ledwie zipie....Okazuje się,że nowe zamówienie jak nic się przyda Ot los ogrodnika....zmiany...ciągłe zmiany _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
Syringa | 19.03.2016 17:17:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2255829 Od: 2014-7-11
| Oj, bo widzisz Pat, jako ogrodnik zaliczyłaś pierwszą wredną zimę. Wredność zim może byc różna, ta była taka, że rośliny sie rozhartowały, myślały sobie, że to już przedwiośnie, a potem nagle złapał dość silny mróz. U mnie też jedna róża padła, oczywiście nie kanadyjka, tylko taka nn.
Nie załamuj się, to niestety los ogrodnika w naszym klimacie, trzeba sie co roku wiosną z czymś pożegnać. No, ale za to już wiesz, jakich róż nie sadzić, bo i tak długo nie pożyją... Przykro mi, że straciłaś aż tyle sztuk. U Ciebie klimat cieplejszy niz tu u mnie na tym moim wygwizdowie, ale i tak chyba nie warto sadzić niczego, co nie ma wyraźnie w opisie, że wytrzymuje powyżej -30 ... Niestety bo mi np. podoba sie wiele róż, które wytrzymuja tylko do -29, a to za mało, jak mnie życie tutaj nauczyło, a na te do -26 , to nawet nie patrzę Chociaż... mam "Angelę", usypałam jej wysoki kopczyk z kompostu i przemarzła TYLKO do kopczyka, widzę, że poniżej pędy zielone... Kurczę, będę owijać ją włókniną a obiecywałam sobie, że nie będę miała takich róż, które trzeba owijać i sadzę tylko kanadyjki i rugosy no, ale ta Angela jest naprawdę ładna, szkoda wywalić, bardzo szkoda, takie ma śliczne te bukiety |
| |
survivor26 | 19.03.2016 17:42:18 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2255835 Od: 2014-7-11
| No to prawda, poprzednie zimy mnie rozpuściły na tyle, że nie zwracałam uwagi na mrozoodporność roślin, bo przeżywało wszystko... co do róż to większość mam takich, które niby nie wymagają kopczykowania, ale i tak niektóre nie dały rady...nic to - będzie okazja do kupna nowych za jakiś czas Szczęśliwie na żywopłot różany nad rzeką i do przedogródka wybrałam akurat twardziele i tam strat nie ma, więc nie stracę szału kwitnienia z ubiegłych lat. No a te zeżarte przez mróz do korzenia, coś tam puszczają od ziemi...mam gorącą nadzieję, że te akurat były na własnych korzeniach i nie okaże się, że mam po tej zimie mnóstwo nowych rugos
Przespałam się chwilę z ogrodową frustracją i mi lepiej Zrewidowałam w głowie plan na ten rok, więcej opieki nad tym co już jest i selekcji roślin pod kątem odporności na mróz/chwasty. Przynajmniej krzewy i drzewa mają się dobrze, także te sadzone zeszłej jesieni - zamiast ogrodu angielskiego będzie arboretum _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 19.03.2016 17:55:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2255843 Od: 2014-7-12
| Jutro domeczek juuupiii......hihi hura _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Jo37 | 19.03.2016 17:57:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2255844 Od: 2014-7-11
| Dziewczyny - nie spisujcie róż na straty. Ogrodnik musi być cierpliwy.
_________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
Electra | 20.01.2025 23:29:04 |
|
|