Rozmowy przy kawie (34) | |
| | mariaewa | 08.12.2016 18:50:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2368180 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Ciekawe, co robiłam, gdy rozdawali czas. Pewnie to, co podczas rozdawania rozumu i urody. Dopiero się jako tako obrobiłam.
Bożenko, jakąś książkę do nieprzeczytania ? Jakąś muzykę do niewysłuchania ? Skoro nie będzie ruszone , ważna ładna okładka. A może jakiś preparat na muchy w nosie. Jeśli ktoś na " nie " , to szkoda myśli. Mam kicię domową " cuś w podobie ". Ale ma prawie 90 lat więc wolno Jej mieć dziecięcą przekorę. Kupuję wszystko jedno co i mówię radośnie " życzę Mamie tego samego co Mama mnie , tylko 100 razy bardziej ".
Małgonia jedzie w świat, Zuzia wróciła ze świata. Justynka sprytnie dąży do kupna samochodu, Ania się odchudza ze słoninki, której nie ma, z pomocą sikorek.
Swój piec typu " wysoka technika " kocham. Taki typ był przeze mnie wymuszony. Nie wyobrażałam sobie pilnowania ognia, dokładania ileś razy na dobę. Jestem już podstarzała i dżwiganie węgla odpada. Zawsze jest jakiś mężczyzna, który wrzuci zapas węgla na tydzień. Podnoszenie worków na wysokość szyi i wsypywanie do zasobnika też odpada. Większość lądowała na podłodze, bo były za ciężkie.
Aniumaniu, też śpimy w nieogrzewanych sypialniach, ale regulujemy prace kaloryferów " danfosami " i ustawieniem komputera. Nie wyobrażam sobie zimowego, porannego szykowania do szkoły lub pracy w wyziębionym domu. Dobry piec i 2 agregaty na wypadek braku prądu na mojej głębokiej wsi to podstawa mojego zimowego przetrwania. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Electra | 27.01.2025 05:30:42 |
|
| | | boryna | 08.12.2016 19:06:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2368187 Od: 2014-8-7
| Wróżki czy co? Skąd wiedziałyście o kim piszę? No chyba na książce się skończy. Tylko że ona ma Kindla i nie wiem, czy taka zwykła może być. Ale może jej kupię obydwa tomy Szymiczkowej, a później pożyczę? . Bo coś się ciągle nie składa, żebym kupiła dla siebie. Prosiak ze mnie, wiem. Ale jak się widzi osobę, która cieszy się względnym zdrowiem (jej jedyne problemy wynikają z unikania ruchu w każdej postaci), ma środki do życia w ilości wystarczającej, nie zniszczona pracą zawodową i ma nadskakującego jej ciągle męża, to mi się coś złego robi jak widzę to ciągłe uciemiężenie na twarzy i brak radości życia. Będzie Szymiczkowa. Amen. Dziękuję wróżki. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | survivor26 | 08.12.2016 19:07:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2368188 Od: 2014-7-11
| Mesiu, gratuluję dziecka i dziecku
Ugrzęzłam w tej psychiatrycznej robocie, cały dzień stukam, ale już prawie dostukałam, a od jutra płodozmian, czyli traktory _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | survivor26 | 08.12.2016 19:10:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2368190 Od: 2014-7-11
|
W tym momencie pozostaje coś taniego, bo mniej będzie żal, jak wyląduje na kupie nietkniętych prezentów Czyli idziesz do chińskiego sklepu albo takiego 'wszystko za 2,50' i bierzesz pierwsze, co Ci w ręce wpadnie - u nas w chińskim sklepie stoją aktualnie na wejściu lampki niby Elsy z Krainy Lodu, ale ze względu na słabe podobieństwo do oryginału, wyglądają bardziej jak podświetlane wibratory z wymalowaną lalą z sex-shopu Nie spodoba się i tak, a może wywoła jakąkolwiek emocję? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | boryna | 08.12.2016 19:10:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2368191 Od: 2014-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Pat - niezły rozrzut tematyczny. Znaczy, o Twojej pracy pisałam. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | boryna | 08.12.2016 19:15:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2368193 Od: 2014-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | "wyglądają bardziej jak podświetlane wibratory z wymalowaną lalą z sex-shopu. Nie spodoba się i tak, a może wywoła jakąkolwiek emocję?" - rany nie. Nawet nie wiesz jak wyglądają rozmowy (wtedy już monologi bo my się wyłączamy) moich teściów, jak im się coś skojarzy. No nie lubię na pewne tematy rozmawiać przy stole w gościach i to z teściami. Jestem za mało otwarta widać Ale pomysł, żeby się nie angażować za bardzo, słuszny. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | survivor26 | 08.12.2016 19:15:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2368194 Od: 2014-7-11
| boryna pisze: Pat - niezły rozrzut tematyczny. Znaczy, o Twojej pracy pisałam.
Nooo... ale tak lubię, monotonia mnie zabija, a traktory ze względu na miejsce zamieszkania bliższe sercu niż narkotyki twarde i miękkie (bo w tym kierunku zdryfowała moja ankieta psychiatryczna ) _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 08.12.2016 19:17:55 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2368195 Od: 2014-7-11
| Ja już w domku...... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | boryna | 08.12.2016 19:18:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2368196 Od: 2014-8-7
| survivor26 pisze: boryna pisze: Pat - niezły rozrzut tematyczny. Znaczy, o Twojej pracy pisałam.
Nooo... ale tak lubię, monotonia mnie zabija, a traktory ze względu na miejsce zamieszkania bliższe sercu niż narkotyki twarde i miękkie (bo w tym kierunku zdryfowała moja ankieta psychiatryczna )
No ale że co? Wyszło Ci, że jesteś uzależniona, czy powinnaś być? _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | survivor26 | 08.12.2016 19:22:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2368200 Od: 2014-7-11
| [quote=boryna]survivor26 pisze: boryna pisze: Pat - niezły rozrzut tematyczny. Znaczy, o Twojej pracy pisałam.
Nooo... ale tak lubię, monotonia mnie zabija, a traktory ze względu na miejsce zamieszkania bliższe sercu niż narkotyki twarde i miękkie (bo w tym kierunku zdryfowała moja ankieta psychiatryczna )
No ale że co? Wyszło Ci, że jesteś uzależniona, czy powinnaś być?[/quote]
Wyszło, że byłabym szczęśliwsza, gdybym sobie z rana zarzuciła kombinację paru takich środków - o istnieniu 2/3 w ogóle nie wiedziałam, ale jeśli dają takiego powera i moc, to można rozważyc...na szczęście potem są wypisane skutki uzależnienia i odstawienia, to zdecydowanie przekonuje do niezaczynania tej 'zabawy'
dobra, w takim wypadku lampkę z Elsą wycofuję, to może dla stonowania rozbuchanej seksualności prenumeratę "Naszego Dziennika"?
Basiu,a domek gotowy? Boguś się spisał (czy dalej szuka kluczyków do kajdanek?) _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | lora | 08.12.2016 19:39:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2368207 Od: 2014-7-11
| Gratulacje dla uczonych! zdobyty zaszczyt jest zapowiedzią nastepnych.
Jestem, wyłączali mi światło 3 razy,okropność. Zakupy zrobiłam malutkie tylko suszarkę stojącą do łazienki kupiłam żeby ją w brodzić wstawić.Mam dość suszarki w korytarzu a pranie to robię prawie codziennie.
Patiwspółczuję śledzenia tego he, he.
Anitko znam ten typ pieca przez 5lat miałam co trzeba było co pół godziny dokładać opał.Przeżyliśmy jakoś a czasami to mi teraz go brakuje zwłaszcza iskierek z niego a że zostawiał czarne wizerunki e to było urozmaicenie. To prawda umawialiśmy się np. kto dziś dokłada węgiel i drewno , a paliło się do 24godziny. To takie małe uroki są w starych domach.
Bożenko a to masz problem , może jakiś album , tam tylko tzreba oglądać zdjęcia Basiu , Zuza witajcie w domu. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Electra | 27.01.2025 05:30:42 |
|
| | | mariaewa | 08.12.2016 19:40:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2368209 Od: 2015-12-7
| Pat, jak widać " droga przez mękę " czasami się kończy.
Bożenko, co Ty na to ? " .... mają skłonność do pozbawiania wartości rzeczy i osób, negując ich znaczenie. Wszystko co robią, opiera się na własnych decyzjach, odczuciach i przekonaniach a nigdy nie dzieje się pod wpływem kogoś innego, pragnień sprawienia komus przyjemności czy chęci zjednania sobie jakiegoś człowieka lub jego odczuć ... ". Pasuje ? A wiecie, jak nazywa sie lęk przed teściową ? Penterafobia. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | EwaM | 08.12.2016 19:54:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2368213 Od: 2014-7-11
| Bry. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | boryna | 08.12.2016 19:55:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2368215 Od: 2014-8-7
| MarioEwo - dobre . Ja w sumie lęku nie mam, ale dołuje mnie to, co już opisałam. Nie ma powodów do zmartwień - o nic i o nikogo. A nie potrafi się cieszyć, każde zajęcie opisuje jako krańcowo męczące, wszystko jest męczące, wystarczy o tym pomyśleć. A komukolwiek się coś chce, robi coś z zaangażowaniem i pasją, albo po prostu robi, ona kwituje to słowami: " ja już się w życiu ......(tu wstawić dowolny czasownik)". _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | zuzanna2418 | 08.12.2016 20:00:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2368216 Od: 2014-7-11
| Misiu dziekuję Od W. na powitanie dostałam czerwone goździki marysiuewo serdeczne gratulacje, niech Ci latorośle "nad poziomy wylatują".
Kot wyczesany, kuchnia ogarnięta, zmywarka bulgocze cicho, smarkający znów W. spacyfikowany pod kołdrą, a na środku pokoju otwarta walizka jak wyrzut sumienia. Nie cierpię się pakować, ale rozpakowywanie to dla mnie straszliwa męka. Choć po jednym dniu mam tylko parę spodni, sweter i zmianę bielizny.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | aniaop | 08.12.2016 20:17:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2368224 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Strach przed teściową ... A strach przed telefonem teściowej? Hahahaha? Jak się zwie? Boszzz już dzwoniła chyba 5 razy. Ja rozumiem jej samotność, ale kto zrozumie mój totalny niedoczas? Ps. Teściowa i pantera? Hmmm | | | klarysa | 08.12.2016 20:23:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2368226 Od: 2014-7-11
| Małgosiu, serdecznie zapraszam do domu i zagrody.
Mesiu, poszła sprężynka, a trzeba kupić cały zamek za 160zł. G. zajrzy do tego za widnego, a ja rozejrzę się po internetach i szrotach w realu. jutro. Chciałabym autko...ale bardziej piec. Chwilowo nie stać mnie ani na jedno ani na drugie. A jak już temu starszawemu zrobię kosmetykę, to mi go będzie żal. Na jutrzejszą okoliczność pomalowałam pazury na czerwono. Wiecie, ze ma trochę cykora? Wstępnie wszystko omówiłam z zastępującą, ale...
Bogusiu, utulić? Bo coś mi się wydaję, że ty nie tak sama z siebie....
Zuza, najważniejsze, że jesteś w domu. A graty...poczekają.
Chyba mi się kocie dzieci starzeją, bo śpią coraz dłużej, a gdzie czas na łobuzerie i mruczanki? _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | mariaewa | 08.12.2016 20:24:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2368227 Od: 2015-12-7
| Zuziu, niech on już tam lepiej nie wylatuje. Teraz lepiej nie wystawać, bo lepsi mierni ale wierni.
Pat, nawet tak przy mnie nie żartuj, proszę. Prochy to najgorszy diabeł. Ile ja się nawalczyłam z tym g....m. Teraz coś tam łykają prawie wszyscy. Żeby lepiej wchodziło do głowy przed sesją, żeby pracować jeszcze dłużej i lepiej, żeby się wyluzować, żeby się zebrac do kupy. Na wszystko. Kiedyś mówiło się o piciu lekarzy. Młodsze pokolenie już nie pije. Nie czuć od nich alkoholu. Ale jak przetrwać kilkadziesiąt godzin bez snu ? Świat jest do d...y. Za dużo wymaga. Nie każdy jest w stanie spełniac te wymagania. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | survivor26 | 08.12.2016 20:29:16 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2368231 Od: 2014-7-11
| Mesiu, to taki żart podszyty strachem, bo szukając nazw, musiałam poczytać w necie inne informacje, m.in. trafiłam na fora amatorów takich używek i osiwiałam od samego czytania - mam z tyłu głowy, że te małe dziewczynki, które teraz śpią za moimi plecami, kiedyś będą nastolatkami, potem młodymi dorosłymi i cholera wie kogo w życiu spotkają i co im przyjdzie do głowy zrobić...i samo wychowanie nic tu nie znaczy, bo ja mogę kłaść do głowy jedno, a rówieśnicy co innego...
No nic nie bedę straszyć się na zapas, na razie jedyną używką są książki i czekolada, więc idę dziecku poczytać
Justynko trzymam kciuki za jutro! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | mariaewa | 08.12.2016 20:34:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2368233 Od: 2015-12-7
| Pat, rozmawiać. Nie prawić kazania, straszyć. Rozmawiać na każdy temat , który dziecko zasygnalizuje. U nas był dodatkowy problem, bo był dostep do recept. I wiele razy był nakłaniany, by podprowadzić jedną. Ale uprzedziłam fakty i już w podstawówce mówiłam mu , że będą takie naciski i propozycje. Zawsze musiałam być pół kroku do przodu. Nauczysz się. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Electra | 27.01.2025 05:30:42 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|