Rozmowy przy kawie (25) | |
| | aniaop | 27.05.2016 22:49:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2288865 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Hej Bea, dziękuję, mam wrażenie, że czytasz w ludziach.
Małgoś!! Cudne zdjęcie!!! No słów mi brak !!! I włosy i cała reszta
Pochwalę się, moje podlotki już wyskakują z gniazda. Jeszcze 2-3 dni i wszyscy odetchniemy. A pieseł odzyska wolność. Sąsiedzi przestaną patrzeć na mnie jak na świra ryczącego na psa " rusz mojego ptaka to łeb ci urwe!! " Co o dziwo działało na niego. Łagodne "zostaw, nie ruszaj " ignorował. Dziwny pieseł. Oby się dobrze skończyło.
Dziecię moje zażyczyło sobie spagetti na łobiadek. Pojechałam więc z Urzędu Skarbowego, który okazał się zamknięty na 10 spustów , do sklepu. Graniczy on z mrówką . Tam zaś jakiś festyn. I wiedziałam,że jak mam ciężkie dni, nie wolno mi po sklepach łazić, a mięso kazałam młodej do auta zanieść i do mrówy weszłam .... Miałam pozwiedzać. Wyszłam z kompaktem WC , rurą spustową , kranikiem, rurką do spłuczki i lżejsza o prawie 3 stówy.... Przy kasie okazywało się paragon, otrzymując prezent. Super. młoda dostała butlę płynu do płukania. Nawet fajny. Spisali me dane tajne, typu telefon i pojechałam w kierunku kuchenki, aby to mięsko wkońcu ugotować. Za godzinę dzwoni telefon, :"czy pani Anna? No ja... Bo ja dzwonię z mrówki , wygrała pani wąż ogrodniczy trzywarstwowy (i super druper) " No skąd wiedzieli ,że Bruniak pożarł mój stary? Podobno dobry wywiad mają Zusmaria, chyba się już boję tam chodzić... Pojechałam odebrać!
A jeśli chodzi o moje spotkanie rano, to , proszę państwa, wygląda więcej niż obiecująco. Ponowne spotkanie poniedziałek 9 rano! Podoba mi się ten urzędnik, w końcu nie na darmo wkurzałam go przez 4 lata szkoły hihihihi. Chłop ma bardziej przekichane, bo jestem w posiadaniu jego telefonu : służbowego, prywatnego, nie licząc jego żony hihihihi Ale może się uda załatwić to co chcę. Gminę obok, ale co tam. Idę spać , bo nosem ryję w klawiaturze
Meśka, nie dawaj się . Ja proszę !!! Pamiętaj ,że na Ciebie liczy młodsze pokolenie. Chce Cię mieć. Cycki do góry i taranem ich!!! | | | Electra | 23.12.2024 18:22:04 |
|
| | | mariaewa | 27.05.2016 22:53:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2288866 Od: 2015-12-7
| A gdzie jest nasza miss mokrego podkoszulka, co to do wód jeżdzi i kolejne brewerie wyprawia. To już tarzanie we zbożach wszelakich się znudziło, teraz sanatoryjnych kuracjuszy się o zawał przyprawia świeceniem mokrą tą, I wszyscy się dziwią,że susza. A plagi egipskie na nas przyszły przez te bezeceństwa.. I to matka dzieciom _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 27.05.2016 23:04:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2288867 Od: 2015-12-7
| Bea, wyjeżdżają z rodzicami. Tatko chodzi już ładnie, tylko musi mieć równo pod nogami, bo "zalicza" każdy kamyczek. Dzielą się "schedą" równo, jedno z teściów u jednej córki, drugie u drugiej { mieszkają 100 metrów od siebie]. Wiesz, to już 91 lat [ tak młodo, jak teraz ,nigdy się już nie spotkamy ], to niewiele można pokombinować. Naczynia słabe, zwapnione, może być wszystko. Dlaczego pastelowa? No, taka jasna, delikatna to i pastelowa. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | mariaewa | 27.05.2016 23:15:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2288875 Od: 2015-12-7
| Małgoniu,Paputku, farbowanie włosów na głowie , to mały problem. Poczekacie, zobaczycie, _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | paputowy_dom | 27.05.2016 23:18:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2288877 Od: 2014-8-6
| To oznacza tylko tyle,że Małgosia i przed farbowaniem wygląda czadowo Cuś mi jednak nie grało bo nie umiałam się rudości dopatrzeć na zdjęciu... mój laptok wyświetlił piękny brąz i taki kolor jak najbardziej mi się na głowie Małgosi podoba.
_________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | Urazka | 28.05.2016 00:00:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2288889 Od: 2014-8-9
| Nie chwalcie się tak tym deszczem. Przecież nie tylko u mnie nie padało. Widzę, że i Aga się skarży. Podlewanie zaliczone i inne nieprzewidziane prace jak np. zbiór koperku do mrożenia na zimę czy buraczków na botwinkę. Rano okazało się, że kilka buraczków ma zwinięte liście. Czarne mszyce. Przecież nie będę pryskać chemią. Nie było na co czekać bo w ubiegłym roku przegapiłam początek inwazji i ani razu nie ugotowałam botwinki a koperek do mrożenia kupowałam w sklepie. Aniu Sweety tak blisko jesteś. Baw się dobrze. Wrocławski Ogród Botaniczny przywita Cię piękną kolekcją irysów. Myślę, że Ci się spodoba. Marioewo należy Ci się solidny odpoczynek bez najmniejszych wyrzutów sumienia. Bogusiu kciuki za Twoje plany. Rzeczywiście nie możesz wysiedzieć spokojnie przez 5 minut. Małgosiu a czemu taka zafrasowana mina? Obie butelki już puste czy siekiery tępe? Aniu op dawno nie robiłaś bałaganu w domu? Pamiętaj o zdjęciach. Całusy za osobiste dostarczenie bukietu a kciuki za sprawy w gminie. Wszystkim życzę udanego weekendu. _________________ pozdrawiam, Janina | | | Syringa | 28.05.2016 00:50:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2288900 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: Małgoniu,Paputku, farbowanie włosów na głowie , to mały problem. Poczekacie, zobaczycie,
Troche się lękam zrążyć temat... Znaczy... jak to farbować..? Jakieś najnowsze trendy, których nie ogarniam myślą? Mesia, od razu było widać, że z Toba nie przelewki, ale... no wiesz... | | | Syringa | 28.05.2016 00:55:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2288902 Od: 2014-7-11
| A, Janinko, mszyce coca-colą spryskać Co prawda tez trucizna prawie, ale jak potem dobrze wypłuczesz, to nie zaszkodzi Tylko trzeba ze dwa, trzy dni poczekac na efekt. Ja w zeszłym roku pryskałam na różach i następnego dnia rozpaczałam, że nie poskutkowało, a kolejnego dnia już nie było ani jednej mszycy. | | | Syringa | 28.05.2016 01:05:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2288904 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Ale zaraz, zaraz, jak to jasna, delikatna? Może i jasna (cho...ra? ), ale delikatna? Ja sie staram być twarda jak szwedzka stal ( nie wiem, jak tam teraz, bo nie jestem w temacie, ale kiedyś szwedzka stal była uważana za najtwardszą na świecie), a Ty mi tu cały ciężko wyharowany imidż wywalasz w powietrze jednym słowem?! Kto mnie, kurka, na dzielni bedzie szanował, jak mi psychiatra publicznie takie rzeczy...?! | | | Urazka | 28.05.2016 01:10:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2288905 Od: 2014-8-9
| Bea dzięki za radę ale moje mszyce odporne na colę. W ubiegłym roku pryskałam nią warzywa i jaśmin i nie widziałam efektów. Warzywa mi skarlały (koperek i buraczki) a jaśmin nadal miał łodygi czarne od mszyc. Lars, mam nadzieję, już całkiem zdrowy?
_________________ pozdrawiam, Janina | | | Bogusia | 28.05.2016 05:49:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2288912 Od: 2014-7-12
| Dzień doberek, stawiam wiadereczko kawusi, bo ja dzisiaj chyba na niej będę jechać...ooo bolą mnie gnaty wszystkie, co do jednej sztuki, a mężuś nie masuje, bo też jęczy z boleści eeeeee do kitu z tym wszystkim, żeby już tak szybko popaść w ruinę
Małgosi fotka mnie powaliła, nie wiedziałam czy ta siekierka na fryzjera naszykowana, czy na kogoś obcego, ale skoro kolorek cudo to chyba nie na fryzjera co? kolorek jest śliczny, eeee co ja piszę, kobietka cudna to i włoski muszą być teges
Aniu no widzisz jakie szczęście Ci się trafiło, zakupy poczynione i masz nowego węża, super
marysiaewusia też sprawy w swoje łapeczki wzięła, więc życzę Ci odpoczynku w ogródeczku teraz
Mam rozwaliny cały taras, ale wczoraj zakupiliśmy już nowe kafle, okna obrabiane są pomalutku, mam nadzieję,że przed moim wyjazdem pokończą prace swoje, bo stolarz wejdzie dopiero jak murarz skończy, a widzę,że nie spieszy się panu
Jak moje plany mi wyjdą, to będę mieć zryty ogródek, już pomału wykopuje roślinki i oddaje sąsiadce, bo serce mnie boli, że będą zniszczone, ale o tym potem napiszę, jak dojdzie do skutku mój podstępny plan, co to mężusia upiłam, żeby zgodę wyraził na moje wyskoki......mężuś ma mnie dość, chyba ale facecik dobrze wie, że takiego waryjota nie znajdzie już nigdzie, bo ja jestem jedynym okazem na tym świecie hihi _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Electra | 23.12.2024 18:22:04 |
|
| | | zuzanna2418 | 28.05.2016 06:30:57 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2288918 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają, a ja nie śpię od 4.00 Dopinam się do kawy Bogusi.
Majstry przyjeżdżają na 8.00, ale i tak jeszcze nie skończą. Trochę zabawy z tą robotą jednak jest. Dorobię jeszcze kawy.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | mama101 | 28.05.2016 06:37:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2288919 Od: 2015-1-26
| Witam w sobotni poranek.
Kawa i Wasze towarzystwo to miły początek dnia. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE | | | Basia21071 | 28.05.2016 06:43:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: łódzkie
Posty: 60 #2288921 Od: 2016-3-11
| Koleżanka opowiadała mi, że jej babcia, żeby zwalczyć mszyce, posypywała je pszenną mąką. Mówi, że biegała z sitkiem po ogródku i siała tą mąkę po zaatakowanych roślinkach. Sama nie próbowałam, ale może warto. W końcu nic do stracenia no i mąka to nie oprysk. _________________ Basia | | | MaGorzatka | 28.05.2016 07:52:33 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2288925 Od: 2014-7-13
| Kochani, z tym kolorkiem było tak, że bardzo już był jasny... tego na zdjęciu nie widać, ale całkiem blondyna się zrobiłam... To teraz jestem naprawdę ruda, no. A mina i schylona głowa na zdjęciu wynika z chęci udostępnienia jak największej połaci fryzury
Bea - ale Cię Mariaewa rozgryzła
Muszę się zaczaić, czy sklep już otworzyli, bo mam kryzys chlebowy, w zamrażarce się skończyły zapasy i nikt nie kupił. ("nikt", oznacza oczywiście "ja"... bo niby kto?") _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Jo37 | 28.05.2016 07:59:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2288928 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry. Kawę to ja chętnie. W Warszawie były wczoraj dwie burze z solidnymi ulewami. Małgosiu - fotka super. Jeżeli kolor przed fryzjerem to nie wiem czemu byłaś niezadowolona. Wyglądasz bardzo dobrze. _________________ Pozdrawiam, Joanna
| | | MaGorzatka | 28.05.2016 08:21:56 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2288938 Od: 2014-7-13
| Asiu - no za jasna byłam, w rzeczywistości to tak ślicznie nie wyglądało, no i te ciemne odrosty, czas był najwyższy... Tak co 3 miesiące muszę chodzić (jeżeli chcę różne kolorki), to i tak da się wytrzymać
Wszyscy śpią, a mam dziś oboje dzieci w domu... idę po kawę! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | survivor26 | 28.05.2016 08:35:50 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2288940 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze: A gdzie jest nasza miss mokrego podkoszulka, co to do wód jeżdzi i kolejne brewerie wyprawia. To już tarzanie we zbożach wszelakich się znudziło, teraz sanatoryjnych kuracjuszy się o zawał przyprawia świeceniem mokrą tą, I wszyscy się dziwią,że susza. A plagi egipskie na nas przyszły przez te bezeceństwa.. I to matka dzieciom
Jestem, jestem własną matką się zajmuję, która działa w trybie 2 na 1, dwa dni pokojowego współżycia, jeden...no inaczej Nic to w nagrodę jutro mam wolną chatę, bo mama wyjeżdża, a dzieci do dziadków! A warto było dać się olać w Świeradowie, bo najwyraźniej to deszcz przywołalo - sorry, ogród jest daleko ważniejszy niż moja reputacja, jeśli nadal będzie susza, to planuję nago po ogrodzie hasać i deszcz przywoływać (dzieci uprzedzone, odniosły się entuzjastycznie) - nie wiem, czy deszcz z tego będzie, ale jestem prawie pewna, że strażacy zgłoszą się wolontaryjnie do podlewania ogrodu, byle tylko sobie przykrych widoków oszczędzić
Apropos mszyc, rozbuchałyście tak erotycznie forum, że i mnie się atmosfera udzieliła i uwiodłam pana rolnika na bazarku (w obecności jego żony, więc uwiedzenie kontrolowane) i w poniedziałek ma mi dostarczyć odlany z własnego źródła megamocny środek na mszyce (taki, co to wie pani, potem pryskanej kapusty 2 miesiące nie można jeść - jak wyjawił szeptem). Róż jeść nie zamierzam, za to one lada moment zostaną zjedzone, zatem ochoczo przystałam na ten deal
Małgosiu a mogłabyś przygotować podobną stylizację na nasz przyjazd? Mam prawie taką samą siekierę na stoliku w przedpokoju...znalazłam gdzieś na strychu i jakoś tak instynktownie ją na dół zniosłam - niby tu bezpiecznie, ale jakoś geny przodków się odezwały, że samotna kobieta powinna mieć na powitanie ew. nieproszonych gości jakiś mocny argument
Dolewam kawy, bo pogoda taka jak wczoraj, z pewnością będzie potrzebne _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | paputowy_dom | 28.05.2016 08:37:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2288941 Od: 2014-8-6
| Bry Te opryski colą to od pupę rozbić. U mnie nie zadziałało. Jak ktoś ma chęć na oprysk ekologiczny to zajrzyjcie na Oazę do wątku, w którym pisze Pomodoro. Proponuje nowy środek a ludzie piszą,że skuteczny. Ja nie próbowałam bo mszyce traktuję chemią. Lecę do pracy. Pięknie pada u mnie. Dobrego dnia wszystkim _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | Bogusia | 28.05.2016 08:43:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2288943 Od: 2014-7-12
| oooo mateńko czyżby Pati już na golasa hasała, bo u mnie zaczyna niebo płakać, kurde Pati tańcz jak najdłużej, bo suszę mam okrutną, a pan od tarasu przyjechał, popatrzył w niebo i powiedział, że wylewki nie będzie robił, bo za chwilkę, za momencik padać będzie, więc, co lepsze, taras, czy podlany ogródeczek?? _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Electra | 23.12.2024 18:22:04 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|