Rozmowy przy kawie (23) | |
| | elakuznicom | 08.04.2016 08:00:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2265717 Od: 2014-7-15
| Dzień dobry w piąteczek, dostawiam kawkę , co się stało ? o tej godz zawsze było już więcej smakoszy kawki... no to do potem .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Electra | 25.12.2024 18:41:58 |
|
| | | Sweety | 08.04.2016 08:19:00 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2265727 Od: 2014-7-11
| Oj bardzo lubię Lavazzę Januszu najlepiej podwójne espresso. Po wczorajszym padłam jak przysłowiowa piątka i w sumie dobrze, że pada, bo niechybnie bym się wykończyła W zasadzie cały tydzień, dzień w dzień, zasuwałam po pracy w ogródku. Widać jednak efekty Dziś przyjeżdża me dziecię, więc nie będę samotna w weekend A poza tym dziś już piątek, więc juz prawie weekend. Miłego dnia wszystkim! _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | survivor26 | 08.04.2016 08:26:11 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265730 Od: 2014-7-11
| No mam nadzieję, że dla kogoś ten dzień będzie miły...mój na razie zaczął się podwójnym uderzeniem: histerią Flo w szkole plus informacją od R., że Janusz polskiego biznesu, tepy buc z chromowanym BMW, który go zatrudnia zamierza obciążyć go niebagatelną kwotą trzydziestu paru tysięcy za....uwaga...zmatowienie felg w cysternie Sprawa jest tak absurdalna, że można by się śmiać do rozpuku, bo winy R. w tym nie ma, ale też nie łatwo będzie to udowodnić, gdyby nie fakt, że R. tępemu bucowi podpisał weksel in blanco (nie było wyjścia, tak wygląda polski biznes transportowy...) Jeśli rzeczywiście go obciąży, no to mamy dietę podgarycznikową przez kilka lat, o ile uda mi się wyhodować odpowiednią ilość podgarycznika, a jak nie to trawę będziemy żreć Mam dość tego roku, naprawdę dość serdecznie...boję się budzić rano _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | lora | 08.04.2016 08:38:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2265736 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Pati zaniemówiłam no nie wiem co pisać , chwileczkę prawnicy też są.
O taka kawę co Janusz też bardzo lubię ale mało jej pijam. Jestem troszkę w stresie moja siostra jest na operacji dłoni w tej chwili w mojej miejscowości. do potem. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Jo37 | 08.04.2016 08:47:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2265738 Od: 2014-7-11
| Pat - to jakiś horror. To zwykły naciągacz. _________________ Pozdrawiam, Joanna
| | | survivor26 | 08.04.2016 08:54:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265740 Od: 2014-7-11
|
Ano i owszem, a i tak na tle innych posiadaczy firm w tej branży jaśnieje własnym blaskiem - w innych jest gorzej, choć trudno w to uwierzyć Nie wiem, co zrobimy, na razie buc łaskawie oznajmił, że się zastanowi (prawdopodobnie sprawdzi, na ile jest w stanie bezszkodowo oskarżyć R.), jak podtrzyma decyzję, to sąd oczywiście, tyle że weksel idzie do komornika i najpierw płać, potem dochodź swoich praw... uwielbiam neoliberalizm w tym kraju i przekonanie, że masz być kowalem własnego losu: jesteś małym bohaterem swojej wsi, jak założysz firmę wyzyskującą pracowników, a jesteś nieudacznikiem-niewolnikiem, jak w takiej firmie pracujesz... dobra starczy użalania się, od wzbudzania rewolucji mam inne media niż Kompostownik
Idę pobyć kowalem własnego losu i powyrabiać PKB, bo za oknem leje... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Bogusia | 08.04.2016 09:24:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2265751 Od: 2014-7-12
| Jesssuuuu to co czytam to jakoś nie mogę uwierzyć, że mężuś Pati ma takie problemy w pracymój zięciu też jeździ na tirach, ale nie słyszałam od Niego skarg typu czeki, uszkodzenia auta czy coś takiego matko moja kochana, co się dzieje na tym świecie _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | elakuznicom | 08.04.2016 09:33:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2265755 Od: 2014-7-15
| Pat coś wiem na ten temat , też u "buca" pracowałam , może jednak od razu do jakiegoś rzeczoznawcy , radcy prawnego czy kogoś się odwołać ? coś Basi nie widzę , ciekawe co z tą jej ręką się dzieje _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | Syringa | 08.04.2016 09:46:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2265762 Od: 2014-7-11
| Matko, jak mogliście podpisać ten weksel in blanco? Mowiłam, żeby tego nie robić. Przecież to było oczywiste, że jeśli chce czegoś takiego, to po to, żeby potem tego użyć... On tylko czekał na pretekst i właśnie go wymyślił. Tak odzyskuje pieniądze wydane na pensje dla pracowników, po prostu odbiera im, to, co im wypłacił. Pat, bardzo współczuję! A czy takie wymuszone podpisywanie in blanco da sie udowodnić i unieważnić? I jeszcze jedno. Niech Twój mąż powie facetowi, że jeśli to zrobi, to juz jutro on zawiadomi wszystkie możliwe media. I jeśli facet faktycznie będzie próbował wydębic te kasę, to zawiadomcie, kogo sie da. Awantura na cała Polskę, urywający sie telefon, dziennikarze czający sie pod domem, żeby zapytać, dlaczego okrada i wyzyskuje swoich pracowników, powinny go powstrzymać. Inna sprawa, że prawdopodobnie Twój mąz straci pracę, ale biorąc pod uwagę, że w ogóle nie powinien zacząć tam pracować, to i tak będzie sukces, jeśli ominie Was użeranie sie z nim o ten weksel...
| | | kania | 08.04.2016 09:51:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2265765 Od: 2014-10-13
| Dzień DOBRY, i przy tej wersji będę się upierać. Basiu, przeczytałam o Twoich perypetiach z ugryzieniem stawonoga. Dobrze, że jednak poszłaś do lekarza. Przy okazji przestroga dla mnie, bo trzymam swoje robocze ubrania i buty w graciarni na działce i nie mam odruchu wytrzepywania ich przed nałożeniem na grzbiet i nogi. Aniu, znalazłaś całkiem przyjemne lekarstwo na skołatane nerwy - ogród. Twój zawód rzeczywiście z tych bardzo obciążających. Taka ranga, takie decyzje, los człowieka w Twoich rękach, brzmi górnolotnie ale Ty to przecież masz na co dzień. Pat, pamiętam, jak wahaliście się z R. przed podpisaniem tego nieszczęsnego weksla ale okazało się, że jednak trzeba. Życzę Wam, żeby pan zastanowił się i podjął korzystną dla Was decyzję ale świadomość, że w taki sposób może pogrozić palcem lub jednak faktycznie użyć tego weksla jest bardzo niekomfortowa. Mój mąż pracował kiedyś w tej branży i nic nie mówił, żeby były stosowane jakieś weksle dla pracowników. Ale to było 10 lat temu. Bogusiu, no ładną listę zakupów przedstawiłaś. A małż nic nie mówił, bo po pierwsze bardzo Cię kocha, po drugie zarobiłaś sobie w końcu własną pracą, a po trzecie bardzo mu się podobasz w nowych ciuchach. Pokażesz się nam w tych dziurawych dżinsach?
_________________ Pozdrawiam Kasia | | | survivor26 | 08.04.2016 09:56:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265767 Od: 2014-7-11
| Syringa pisze:
Matko, jak mogliście podpisać ten weksel in blanco? Mowiłam, żeby tego nie robić. Przecież to było oczywiste, że jeśli chce czegoś takiego, to po to, żeby potem tego użyć... On tylko czekał na pretekst i właśnie go wymyślił. Tak odzyskuje pieniądze wydane na pensje dla pracowników, po prostu odbiera im, to, co im wypłacił.
Ano mogliśmy...po sprawdzeniu kilkudziesięciu ofert pracy w tym zawodzie, gdzie w większości podpisanie takiego weksla było obowiązkowe, naprawdę nie było wyboru, bo rachunki czekały na zapłacenie, a dzieci jeść chciały... Też byłam przeciw, ale alternatywą była licytacja... oczywiście, że piekło zrobimy, R. się trochę boi, ale jak on się boi, to zrobię ja - obecna sytuacja nie jest jedyną, na którą można zwrócić uwagę mediów... Pracę tak czy inaczej musi zmienić, nawet jeśli teraz wszystko zakończy się polubownie, bo to jak siedzenie na beczce z prochem - pewnie skończy się na pójściu "do Niemca" i dołączę do Ani w pełnym słomianym wdowieństwie
Apropos nie tylko tego, ale całokształtu, bardzo trafny bonmot Pana Buki:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Ja chcę moje grabki, łopatkę i piaskownicę _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 25.12.2024 18:41:58 |
|
| | | Syringa | 08.04.2016 10:05:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2265770 Od: 2014-7-11
| Pat, jakis czas temu cos słyszałam, że Jelenia Góra szukała kierowców autobusów miejskich... Nie wiem, czy to aktualne, nie wiem, jakie to są pensje, ale za to byłoby na miejscu i na bezpiecznych zasadach... | | | survivor26 | 08.04.2016 10:09:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265771 Od: 2014-7-11
| Syringa pisze:
Pat, jakis czas temu cos słyszałam, że Jelenia Góra szukała kierowców autobusów miejskich... Nie wiem, czy to aktualne, nie wiem, jakie to są pensje, ale za to byłoby na miejscu i na bezpiecznych zasadach...
R. nie ma prawka na autobusy (ale może zrobić), no i pensje są z tego co wiem istotnie niższe, ale dzięki za info, powiem mu, żeby sprawdził, może chociaż na przeczekanie by było... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | mariaewa | 08.04.2016 10:33:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2265780 Od: 2015-12-7
| PAN BUK twierdzi także, że tyle rzeczy należy mieć w doopie, że się w głowie nie mieści. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Barabella | 08.04.2016 10:44:03 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2265782 Od: 2014-7-11
| Bry _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | survivor26 | 08.04.2016 10:59:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265788 Od: 2014-7-11
| Basiu tak źle z ręką?
_________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 08.04.2016 11:38:42 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2265797 Od: 2014-7-11
| Jestem strasznie zmęczona, senna i obolała..... choć lekarz zapewniał o dużej poprawie leków odczulających nowej generacji, to ja bardzo źle na nie reaguję.... Spałam prawie 12 godzin z przerwą na antybiotyk. Ręka boli, choć opuchlizna i zaczerwienienie zmniejszyło się do średnicy 5cm. Usiadłam przy biurku, by Was poczytać, bo widzę, że coś się dzieje, a z łóżka nie widzę.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Barabella | 08.04.2016 11:40:24 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2265798 Od: 2014-7-11
| Jo37 pisze:
Dzień dobry. Muszę poczytać co się wczoraj u Was działo. Teraz pochwalę się - przyszła paczka od p. Marka P. . Zamówienie było wspólne z koleżanką, bardzo duże bo za 450 zł . Rośliny w ogromnej większości duże i w dobrej kondycji. Jedynie jeden z floksów nieżywy i dwie roślinki bardzo mikrej postury. Brakowało też jednej jeżówki. Reklamację złożyłam.
Joasiu czy ta paczka szła InPostem? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | kania | 08.04.2016 12:09:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2265807 Od: 2014-10-13
| Oj, Basiu, biedulko trzymaj się dzielnie. Czas leczy rany, widać i ta się wyleczy, skoro zaczerwienienie się zmniejsza. Strach pomyśleć co by się stało bez interwencji medyka. U mnie w pracy jakoś tak wyszło, że dziś jest laba. Po istnym Meksyku, jaki mieliśmy w marcu, takie dni odpoczynku są wspaniałe. Próbuję zaplanować jakiś wypad na majówkę na trzy - cztery dni i jakoś za każdym razem mi pasuje, że w góry. Tym razem przyjdzie mi podróżować samej z dziecięciem młodszym lub również z tym dopiero co dorosłym...pardon pełnoletnim. Nigdy sama nie wybierałam się tak daleko i jakoś tak mam tremę. Sierota ze mnie. _________________ Pozdrawiam Kasia | | | Barabella | 08.04.2016 12:12:52 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2265808 Od: 2014-7-11
| Pat jak ten cwany wyzyskiwacz podsuwał weksel, to umowę do niego też?
Mnie szlag trafia, bo to prawa ręka i naprawdę nic robić nie mogę..... Rozumiem, że ogródek w sina dal odszedł, ale chociaż poprasować bym mogła...... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 25.12.2024 18:41:58 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|