NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (20)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 29 / 55>>>    strony: 2122232425262728[29]3031323334353637383940

Rozmowy przy kawie (20)

  
survivor26
19.01.2016 06:58:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2228571
Od: 2014-7-11
Misiu, zrób jakąś typowo zimową: krupnik, gęstą kartoflankę może?
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
Electra03.07.2024 10:33:36
poziom 5

oczka
  
lora
19.01.2016 07:07:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2228572
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 3
Pati krupnik super pomysł dawno nie gotowałam...dzięki a mam jeszcze zamrożony
wywar mięsno warzywny to szybko ugotuję. Od kiedy zaczęłam mrozić wywary jestem zadowolona o szybkości gotowania zup a kiedyś tego nie robiłam uważałam że zawsze musi być wszystko na świeżo ale stwierdziłam że i ja musze mieć troszkę czasu dla siebie a nie w garach ciągle mieszać.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
survivor26
19.01.2016 07:12:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2228573
Od: 2014-7-11
Poszłam odpalić auto....zawiasy przy bramie zamarzły zdziwiony Rześko jest zdecydowanie, ale tego właśnie oczekuję po styczniu bardzo szczęśliwy
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
lora
19.01.2016 07:20:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 4997 #2228574
Od: 2014-7-11
I dobrze niech troszkę wymrozi , może mniej będzie robactwa choć one są i tak sprytne i w głąb ziemi uciekają.Jest cudnie oczu nie mogę oderwać od klonów proboszcza...sadź.
_________________

Świat moich marzeń


Świat moich marzeń 2
  
Jo37
19.01.2016 07:49:28
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko

Posty: 1379 #2228582
Od: 2014-7-11
Dzień dobry. Ależ dzisiaj ruch z rana.
Misiu - mam nadzieję ,że u Twojego syna to tylko chwilowa niedyspozycja.
Janusz - piękna u Ciebie zima a zdjęcia jak do folderu reklamującego Twoje okolice.
Basiu - u p.Marka miałam w tym roku nic nie kupować ze względu na braki finansowe
ale jak zobaczyłam co ma to nie wytrzymałam . Kupiłam dzielżany, parę irysów,
peonię , 2 odmiany floksów , ze 3 funkie, bodziszki, jeżówkę i astry. W sumie 150 zł
uciekło z portfela. Moja koleżanka dołączyła się do zakupów i wyszło zamówienie z darmową wysyłką.
_________________
Pozdrawiam,
Joanna

  
dana1s
19.01.2016 08:03:26
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie

Posty: 1319 #2228586
Od: 2014-7-22
Misiu zupy nie gotuję ,w tygodniu jemy jedno danie ,ale taki krupnik bym z chęcią zjadła na rozgrzewkę. Na podwórku -12 .Zmarzłam na kość.
Ja postanowiłam ,że póki nie doprowadzę ogrodu do stanu zadowalającego nic nie kupię ,ale listę mam bardzo długą ,bo i areał wielki oczko
Potrzebuję jakieś 30 hortensji,30 róż, 20 powojników i wisterii,około 100 irysów, bodziszków i host ...ma być gęsto i romantyczne aniołek
Kilka kalin, bzów, dereni kousa i kwiecistych. No to się rozmarzyłam cool
Idę po katalog roślinbardzo szczęśliwy
_________________
...uDany ogród, czyli w przedogródku raju
  
grazka2211
19.01.2016 08:14:23
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: grazka2211

Posty: 524 #2228588
Od: 2014-7-12
Dzien dobry .
Czworonoki mnie obudzily I nie wiedzialy co maja z soba zrobic a mogglam jeszcze pispac chwilke diabeł .Milego dnia
_________________
Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów.
Pozdrawiam Grażyna.
  
zuzanna2418
19.01.2016 08:24:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2228592
Od: 2014-7-11
Dzień dobry! To u mnie cieplej niż u Pat zdziwiony O 6.00 było -7C.
W tramwaju za to taka grzałka, że miałam ochotę kurtkę zdjąć.
MisiuW. też mrozi coś, co nazywa "wywarem podstawowym". Chyba się jakichś programów kulinarnych naoglądał.

Po obejrzeniu ostatniej Mai to ja znów w necie na róże się gapię...
_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
survivor26
19.01.2016 08:38:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2228596
Od: 2014-7-11
No u nas -11 trzyma...niby idzie wytrzymać, ale jak człowiek chwilkę przejdzie się po mrozie, to jednak mu wystające części zamarzają. Droga masakra lekka, bo 4-km odcinek odśnieżony tylko na środku, więc jak się trzeba z kimś minąć, to się łapie poślizg jedną stroną diabeł Dlatego z Flo przesiedzimy tę godzinę do odbioru Sary w Biedronce, bo nie mam nerwów trzy razy trasę śmierci robić diabeł
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
kania
19.01.2016 08:43:05
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2228597
Od: 2014-10-13
Dzień dobry. Maja Popielarska przedstawiła ostatnio tak piękny ogród, że wrażenie trzyma mnie do dziś. Właściciele ogrodu na pytanie, jaki jest sekret tak wspaniałej kondycji róż, odpowiedzieli, że trzeba mieć do nich serce, hmmmm...chyba jednak nie w tym rzecz, bo serce to i ja mam do swoich róż ale aż tak piękne to nie są i pewnie nigdy nie będą.



_________________
Pozdrawiam Kasia
  
imwsz
19.01.2016 08:54:45
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 990 #2228602
Od: 2014-7-15
Witajcie Laseczki i szczęśliwy "dziurawcowo" Lasku

Januszu ze szczerego serca gratuluję Rodzicom jak i Wam Dziadkom narodzin tak wspaniałych usteczek bardzo szczęśliwy
Misiu jak przeczytałam, że "zupa musi być" to zaraz mi się przypomniały czasy kiedy to mój Dziadzio też tak musiał mieć oczko Jakakolwiek by nie była ale obiad dwudaniowy, chociażby na drugie miały by być kartofelki z tłuszczykiem i skwarkami. A wnusia wpadała i skwareczki wybierała oczko
No i zdrowia D. życzę
Pati wiem, że spóźnione ale przyjmijcie kondolencje

Boszszsz, Wy już zamawiacie u Podstolca. Ja niestety mam uraz. Z dosyć dużej ilości roślin zostały mi 2 mizernie rozwijające się bodziszki.

Dana, Zuza ani najmniejszego słowa o różach oczko Wczoraj dzwoniła do mnie kumpela z zapytaniem jakie róże kupujemy w tym roku diabeł bo jej zależy. No i wlazłam do Kamili i znalazłam interesującą która kwitnie od czerwca do mrozów
Ciekawe czy coś mi wypadnie zmieszany
Aaaa ... zamówiłam sobie jodłę koreańską ze szkółki spod Grunwaldu i mi ją przywiozą bo łączą zamówienia i sami rozwożą. Jeszcze czekam na ich ofertę drzew

Ale dla mnie najmilsze, że mrozik jest akuratny a śnieg pięknie leży bardzo szczęśliwy
_________________
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd
  
Electra03.07.2024 10:33:36
poziom 5

oczka
  
kania
19.01.2016 09:01:29
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gdańsk i okolice

Posty: 553 #2228605
Od: 2014-10-13


Ilość edycji wpisu: 1
Ilonko, a co to za jedna, ta róża? aniołek
Ja osobiście szykuję się do zamówienia Augusty Louise o Cardinal Hume ale lista jeszcze otwarta.
_________________
Pozdrawiam Kasia
  
dana1s
19.01.2016 09:05:15
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie

Posty: 1319 #2228607
Od: 2014-7-22
No właśnie też mnie zaintrygowałaoczko

Co polecilibyście do ogrodu w zamierzeniu białego dla złamania monotonii, ustaliłam z M że będzie to kolor biskupi.
U Dorotki wypatrzyłam różę cudo .Dokupię jeżówek ,ukopię krwawnic u Teścia, ale co do tego ?:
_________________
...uDany ogród, czyli w przedogródku raju
  
imwsz
19.01.2016 09:14:30
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 990 #2228610
Od: 2014-7-15


Ilość edycji wpisu: 1
Kasiu od ostatnio uciążliwej roboty (m.in.) kumpel A. mi się odzywa w takich sytuacjach oczko
Proszę o cierpliwość, nazwę podam po powrocie do chałupki bo oczywiście nie potrafię złożyć ostatnio zamówień bez sprawdzenia na rosebook za wschodnią granicą. Muszę przyznać, że Kamila ma wiele róż o których tam brak opinii.
Podoba mi się też rosa rugosa u której na koniec pojawiają się owocki jak pomidorki oczko
A przypadkiem Kaśka z nerw nie pożegnała się z AL w zeszłym sezonie?
Muszę ją zapytać

Wiem, że ceny mogą zniechęcać ale ... niestety coś za coś.

Dana wejdź do niej, zaznacz sobie kolor róż i bzyk i będziesz mogła popatrzeć i się zastanowić. Tylko pamiętaj, że wszelakie fiolety czy biskupie kolory mogą zmieniać kolor na takie "sprane" jeśli będą w pełnym słońcu. Inne, gdy widzę zmiany w kolorach mi nie przeszkadzają oczko
_________________
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd
  
Barabella
19.01.2016 09:22:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2228611
Od: 2014-7-11
Witam mroźno i słonecznie aniołek

Joasiu w Lilypol mają dużo tańsze iryski, a też cudne.... nawet japończyki są.
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
survivor26
19.01.2016 09:28:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2228614
Od: 2014-7-11
Danusiu jasnofioletowa jest pnąca Viechelblau, z a ciemnych zdecydownie fioletowa jest Rapsody in Blue, ale tych jest więcej, tylko musisz sobie porównać na zdjęciach z różnych źródeł, a najlepiej uzyskać informację od posiadających daną odmianę, bo niektóre reklamowane jako fioletowe, w rzeczywistości są ciemno różowe.
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
imwsz
19.01.2016 09:29:47
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 990 #2228616
Od: 2014-7-15
Basiu a w katalogu mają to samo co na stronie czy w ograniczeniu?
_________________
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd
  
Margolcia_K
19.01.2016 09:43:28
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą

Posty: 1012 #2228620
Od: 2014-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
Witajcie dziewczynki i chłopczyku (przy okazji gratulacje Dziadku !).
Niewiele się teraz odzywam, za co przepraszam ale jakoś tak ostatnio czas mi leci na łeb na szyję z górki.

Nawet nie zaglądałam w ostatnich tygodniach so Waszych wątków, więc niewiele wiem co się u was dzieje, ale miałam trochę zawirowań domowych (które wciąż trwają) i za grosz wolnego czasu, a i nastrój dziwny, bo z jednych powodów bardzo kiepski, a z innych bardzo dobry, więc mętlik w głowie totalny.

Juz to chyba pisałam, ale powtórzę (możecie opuścić !)
Nastrój pozytywny z powodu iż Córka zmieniła pracę i wyprowadziła się do Gdańska. Dostała bardzo eksponowane stanowisko - Dyrektora HR bardzo dużej międzynarodowej firmy. Dlatego przed Świętami "na cito" przyjechaliśmy do Warszawy (ach jak ja miasta nie lubię brrrrr, fuj!!!!!) i na szybko i prowizorycznie, ale tradycyjnie i obficie przygotowywałam świąteczne menu, a natychmiast po Świętach wyjechaliśmy na jakiś czas do Gdańska. Mąż jako kierowca furgonu i tragarz, a ja jako dekoratorka wnętrz i wsparcie duchowe. Obrazek
Mąż zresztą jeździł wcześniej do Gdańska pomagać przy wynajmowaniu mieszkania, a ja w tym czasie częściowo pakowałam graty. Wszystko zadziało sie dość nagle i dlatego wszystko trzeba było robić "biegusiem".
Kiedyś jak byłam młodsza, to nie robiłoby to na mnie wrażenia, ale teraz ... chyba sie starzeję.
Ale to było tylko przyczyną braku czasu. Nastroju to mi specjalnie nie psuło, a tylko męczyło. Wolałabym siedzieć na wsi. Miasto i podróże mnie okropnie męczą.

A nastrój kiepski ....
po 15 latach musielismy uśpić naszego jamniczka Brzuszka. Był już bardzo chory i dalsze wstrzymywanie sie z decyzją byłoby nieludzkie. Ale byliśmy z nim bardzo zżyci, zwłaszcza mąż i ogromnie nam smutno. I pusto w domu.

No i niedawno się dowiedziałam, że ostatni z członków pokolenia moich rodziców, ukochany Wujek, brat mojej Mamy jest bardzo, bardzo chory. Więc odwiedziliśmy go i niesamowicie żal mi sie zrobiło, jak zobaczyłam co starość i choroba zrobiły z tego tak prężnego, wesołego i mądrego człowieka. No i okazało się, że potrzeba naszej chwilowej pomocy w opiece, dopóki rodzina (ta najbliższa) się nie zorganizuje. Mimo iz trwało to jedynie niecałe dwa tygodnie, to mocno szarpnęło moimi nerwami i jeszcze nie mam ochoty na pisanie, ale chciałam jedynie dać znać, że żyję i pewno niebawem zacznę się odzywać.

A od trzech dni mamy "na przechowaniu" pieska drugiej córki(rasy "wielokwiat" czyli taki konglomerat kilku ras z przewagą huskiego, ale z usposobienia pluszowa przytulanka ). Przemiły, grzeczny psiak i całuśny ogromnie, i taki bardzo wdzięczny. Pojutrze go oddajemy i znów będzie pusto.

Ale może znów zacznę częściej czytać, a może nawet i pisać.

Na razie przeczytałam tylko kawowowy i widzę, że mamy nowe koleżanki, w tym Dorotkę z Gorzowa. Witam dziewczynki.
Dorotko jestem niedaleko od Ciebie. Mamy szanse na wiosenno/letnie spotkanie i może ktoś jeszcze dokooptuje!?
Do wiosny już mam nadzieję, że się wszystko uładzi i zacznę wreszcie mieć czas!

A poza tym ja chcę juz na wieś. Miasto mnie wkurza! diabeł
_________________
Pozdrawiam,
Margolcia


Wiejski dom Margolci - zawieszony
  
gawron
19.01.2016 09:53:06
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie

Posty: 1409 #2228626
Od: 2014-8-12
Nooo...już myślałam,że trza gończego puścić za Tobą...lista..oczko

Sypie i sypie,krzoki mi zasypie..
Trzeba zrzucać z zimozielonych śnieżne czapy,gdy zbyt długo leżą,bo wejdzie grzyb.

Patuś,Ty na sankach nadal?pan zielony
_________________
Beatrix+,czyli Betina

Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki
Kozi wątek zlikwidowany.
  
zuzanna2418
19.01.2016 10:04:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2228628
Od: 2014-7-11
Ach właśnie! A propos sanek! Piosenka usłyszana w Trójce bardzo szczęśliwy



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Electra03.07.2024 10:33:36
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 29 / 55>>>    strony: 2122232425262728[29]3031323334353637383940

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (20)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny