| |
Barabella | 12.03.2015 16:14:13 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2065697 Od: 2014-7-11
| Straszna zimnica dzisiaj, choć od rana słonko świeci. Nie mam chęci na ogród wychodzić...... Poleżę pod kocykiem.
Na werandzie czekają dwie paczuchy z roślinkami. Od Anity mieczyki i liliowce, a od Ewy dwanaście cudnych różyczek..... Poradźcie proszę co z nimi zrobić, bo pierwszy raz z gołym korzeniem zamówiłam.... We wodę je? Bo dwa dni potrzebuję na przygotowanie stanowisk.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 20.06.2025 02:03:20 |

 |
|
| |
lora | 12.03.2015 16:18:39 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2065704 Od: 2014-7-11
| Basiu różyczki do wody na 24godziny i na miejsce o ile będzie ku temu pogoda a jak nie to do doniczek dużych .Tak kiedyś zrobiłam a jak przyszła pogoda to do gruntu poszły. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
survivor26 | 12.03.2015 16:19:44 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2065706 Od: 2014-7-11
| Barabella pisze:
Straszna zimnica dzisiaj, choć od rana słonko świeci. Nie mam chęci na ogród wychodzić...... Poleżę pod kocykiem.
Na werandzie czekają dwie paczuchy z roślinkami. Od Anity mieczyki i liliowce, a od Ewy dwanaście cudnych różyczek..... Poradźcie proszę co z nimi zrobić, bo pierwszy raz z gołym korzeniem zamówiłam.... We wodę je? Bo dwa dni potrzebuję na przygotowanie stanowisk....
Tak w wiadra z wodą, akurat dwa dni starczy i można sadzić 
Dzieci mi znowu mysz załatwiły od kompa...podłączę do prądu, jak Boga kocham _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Keetee | 12.03.2015 17:07:19 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #2065753 Od: 2014-7-11
| Hejka ...u nas zimnica...słoneczko wyszło koło 16 tej...ale nie dało rady nic zagrzać...wzdycham do takiej pogody jak ma Iwonka  Za to w Lidlu to co u niej aktualnie...czyli cudowne całe w pąkach kamelie Ja się jednak oparłam ... Basiu akurat masz czas ..róże dwa dni mogą swobodnie w wodzie posiedzieć, potem im ciachjnij korzenie ,skróć pędy i sadzimy  Chyba połączę z Tobą siły...i za dwa dni planuję zasiedlić moje nowe donice różami  _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
Barabella | 12.03.2015 17:08:05 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2065754 Od: 2014-7-11
| Dzięki Pat Czy Ty chcesz dzieci prądem popieścić?! Korzenie tym różycom skrócić? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 12.03.2015 17:13:15 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2065764 Od: 2014-7-11
| Barabella pisze: Dzięki Pat Czy Ty chcesz dzieci prądem popieścić?!
No przecież nie siebie Mają wybitny talent do zrzucania myszy, jakbym skrupulatnie kabla nie zwijała i jakbym nie zakazywała zbliżać się do komputera zawsze jakimś cudem mysz SAMA spadnie...
Co do korzeni, to Dorotka Ci już napisała. Apropos róża urodzinowa od Ciebie niedługo gotowa pączki w domu puścić, więc jak obecny chłód minie to idzie do ogrodu
A tymczasem posadziłam do donic patyczki hortensjowe od Eli, posiałam werbenę hastatę i dalie oraz uratowałam spod ciężkiej d*** Zygfryda lobelie i petunie...taki niby płochliwy i nieśmiały, a jak tyłek można w ciepełku usadzić, to parapet z rozsadą znalazł w mgnieniu oka _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 12.03.2015 17:30:10 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2065792 Od: 2014-7-11
| Mam nadzieję, ze się wyrobię, bo wszystko jest zależne od niesłownego chirurga drzew..... Już 4 dni przyjeżdża ściąć tę kobyłę na środku.... Póki tego nie zrobi, to nic nie posadzę, bo już się o Lykke boję, która pod nią rośnie..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Bitek | 12.03.2015 18:13:42 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 499 #2065840 Od: 2014-8-9
| Pati, no przecież jeśli w domu jest tyle kotów to myszy SAME uciekają  Witam,wszystko wraca powoli do normy. Marto,Aniuop,Justynko dziękuję za słowa wsparcia M już jest w domu, wszystko w porządku chociaż objawy były podobne jak przy udarze. Pięknej pogody nie wykorzystałam do prac w ogrodzie, dzisiaj jest szaro-buro i ponuro, chociaż nie pada tylko wieje coraz mocniej.Deszcz by się przydał bo u nas jest bardzo sucho. _________________ __________________ Pozdrawiam Teresa |
| |
Urazka | 12.03.2015 19:06:24 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2065905 Od: 2014-8-9
Ilość edycji wpisu: 1 | Aniu, Gabi, Pat dziękuję Wam za porady. Marylko nie oglądałam galerii w minusie bo tam miałam ściągę do obsługi przygotowaną wcześniej przez Basię i Iwonkę. A fotoszok zupełnie mi nieznany i dlatego chciałam posprawdzać poszczególne opcje. Iwonko kurka śliczna ale te żonkile wyglądają niesamowicie zwłaszcza, ze to taki długi odcinek. Wyobrażam sobie jak to wygląda w perspektywie. Moje żonkile mają już dość duże pąki ale przez tę zimnicę pewnie postoją w takim stanie jeszcze co najmniej tydzień. Wierzba śliczna, będziesz miała co ciąć bo wyczytałam, ze pędy przyrastają 2m rocznie. Aniu nie dziwię się, że u Ciebie pada śnieg bo u mnie w południe było zaledwie +4 a mój region jest stosunkowo ciepły. Mimo, że się nie dziwię to bardzo, bardzo Ci współczuję. Mam jedynie nadzieję, że te opady nie są zbyt intensywne i nie namęczysz się przy odśnieżaniu. Justynko Paputku współczuję Ci tych problemów z gminą. Nie wiem co można Ci poradzić chyba tylko ochrony swoich nerwów i pisania do wszystkich możliwych instytucji. Trzymam kciuki za Twoje nerwy i za pomyślną interwencję Kolegium. Olu mój ulubieniec zaczyna jesienią szkołę? Zaczną się obowiązki i problem z odbiorem ze szkoły albo pozostanie świetlica ale takie wyjście jest niestety bardzo męczące dla małych dzieci. Pat to jest smutne, że mamy nauczycieli, którzy nie potrafią mówić i pisać poprawnie po polsku. Ale nie tylko oni. Taki sam jest język dziennikarzy a o politykach nawet nie warto wspominać. Nie widzę żadnej presji na posługiwanie się piękną polszczyzną. Jakoś nam się ten język bardzo pospolituje i to nie tylko u młodych komunikujących się językiem SMS-ów. Justynko Różo trzymam kciuki za ciekawy kurs i dużo nowych umiejętności dla Ciebie. Teresko trzymam kciuki za zdrowie twojego M. Dobrze, że już jest w domu i że to na szczęście nie udar. Justynko jastek moim zdaniem Pani Magda miała rację. Bezokolicznik umieć w czasie teraźniejszym odmienia się następująco: umiem, umiesz, umie, umiemy, umiecie, umieją. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
EwaM | 12.03.2015 19:07:53 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2065908 Od: 2014-7-11
| Bry. Zrobiło się koszmarnie zimno, czy ja kiedyś zdejmę tę kufajkę? _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
regina | 12.03.2015 19:11:25 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Radom
Posty: 303 #2065910 Od: 2014-8-4
| U mnie też szaro, buro i wieje, czekam na nastepny tydzień na piękną pogodę i wyjazd na działkę.Zaplanowalam już każdą godzinę pobytu i wszystkie prace do wykonania.Na sam koniec zostawiam sobie przyjemność sadzenia róż, lilii i innych roślin. |
| |
Electra | 20.06.2025 02:03:21 |

 |
|
| |
Bogusia | 12.03.2015 19:18:23 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2065920 Od: 2014-7-12
| Kochani jestem, jestem i bardzo przepraszam, że się nie odzywałam żyję, Jo mnie nie wykończył, ja Jo nie udusiłam, a mogła bym po ostatnich Jego wpadkach, bo wszedł w okres agresji i sam nie wiedział, co się z nim dzieje, ale tutaj natychmiast zareagowali pielęgniarze i do lekarza zadzwonili i już po południu wczoraj miałam tabletki uspokajające, a dzisiaj ponownie wizyta lekarza i następne ma tabletki, musimy poczekać zanim mu odpowiednie się dobierze, ale chyba już te wczorajsze zaczęły działać, bo Jo jest daleko w kosmosie.
Lekarz dzisiaj się pyta pani, która się Nim opiekuję, a jest to daleka kuzynka Jo, kto się troszczy o Niego i kto sprawuje opiekę prawną nad Jo, a ona ze smutkiem powiedziała, że Ona i ex zięć, a lekarz dalej się pyta, a gdzie są dzieci? a ona smutna odpowiedziała, że dzieci daleko i nie będą się ojcem opiekować, a jedna córeczka to się nawet Jo wyrzekła i wcale nie przyjeżdża do taty, mimo, że mieszka blisko ...z opowiadań wiem tyle, że Jo bardzo o dzieci dbał i był dobrym ojcem, ale nie mnie jest osądzać postępek dzieci....
Teraz tak sobie leżę i myślę, czy to wszystko ma jakiś sens? Człowiek biega za groszem, chce więcej mieć dobra wszelakiego i po co ?? jak się tak napatrzę, co się dzieje z człowiekiem, gdy choroba atakuje, to smutno mi się robi nie wiem czy chcę mieć taką starość.....
Do jutra kochani i wybaczcie mi, że tak smutny ten mój wpis jest dzisiaj _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
survivor26 | 12.03.2015 19:30:07 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2065955 Od: 2014-7-11
| Bogusiu, nie przewidzimy, co nas czeka na starość, niekoniecznie musi być tak trudna jak u Jo i jak widać, zawsze się znajdzie pomocna dłoń, często z najmniej spodziewanej strony, bo czyż Jo się spodziewał, że na starość będą mu towarzyszyć ex-zięć i Bogusia? Natomiast generalnie bez względu na to, jaka będzie starość, ganiać za majątkiem nie warto, bo jak człowiek przebywa już we własnym świecie otumaniony lekami, to jestem pewna, ze nie myśli o tym, jaki samochód miał, tylko jakich fajnych ludzi poznał, jak fajnie było wychowywać dzieci i takie tam....
Sarulek padł po kąpieli, więc mamy nockę gwarantowaną...nic to, będzie czas na wymyślenie życzeń dla mojej lada chwila pełnoletniej siostrzenicy...nie mogę wyjść z szoku, że ten słodki dzidziuś, którego chwilę temu do chrztu niosłam, teraz ma 180 cm wzrostu, pracę i jakiegoś faceta u boku _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
iwonaPM | 12.03.2015 19:42:03 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2065971 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Urazka pisze:
Iwonko Wierzba śliczna, będziesz miała co ciąć bo wyczytałam, ze pędy przyrastają 2m rocznie.
No właśnie już ma dość długie i nie wiem czy jak są już kotki to można jeszcze ciąć ? _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Sweety | 12.03.2015 19:52:19 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2065987 Od: 2014-7-11
| Bogusiu! gdyby wyjść z założenia, że wszystko jest bez sensu to trzeba by się położyć do trumny i czekać na śmierć. A może po prostu Jo nie udało się z dziećmi? A życie miał całkiem udane. Tylko on to gdzieś tam wie. Jasiu! Przez noc padał śnieg i rano było bialutko. A że odśnieżanie już sobie odpuściłam odgarnęłam tylko tyle, by brama się otworzyła. W dzień było na plusie i większość tego, co spadło stopniało. I dobrze Bo ja zdecydowanie chcę już wiosnę. Na razie jest paskudnie. Śnieg, a tam gdzie go nie ma błoto Ale moim zdaniem do wiosny już z górki, więc  _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Urazka | 12.03.2015 19:55:52 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2065992 Od: 2014-8-9
Ilość edycji wpisu: 1 | Iwonko przeczytałam, że tnie się po kwitnieniu. Bogusiu współczuję Ci, że masz podopiecznego w takiej kondycji, która Cię stresuje i męczy. Niestety tak urządzone jest życie ludzkie, że na początku i na końcu potrzebujemy opieki. Przykro tylko, że dzieci się nim nie interesują ale nie wiemy co jest tego przyczyną i dlatego nie będę tego komentować. Pat a mój wnuk za 2 tygodnie skończy 20 lat. Nie wiem kiedy ten czas przeleciał. Dopiero co brałam na ręce moją maleńką córkę. Aniu wyobrażam sobie, że masz już dość tego odśnieżania. Oby jak najszybciej wiosna zawitała do Ciebie ale musisz jeszcze troszkę uzbroić się w cierpliwość bo prognozy niezbyt wiosenne. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Sweety | 12.03.2015 20:10:03 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2066006 Od: 2014-7-11
| Obserwuje prognozy na bieżąco i tak się zmieniają, że nie ma się co do nich nadmiernie przywiązywać Ale w końcu wiosna przyjdzie. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Ryszan | 12.03.2015 20:22:14 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2066009 Od: 2014-7-19
| Iwonko tnie się tak jak napisała Janeczka,jak "kotki"już przekwitną (będą żółte)i to bardzo mocno.
 _________________ Ania Moja działka |
| |
iwonaPM | 12.03.2015 20:24:32 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2066012 Od: 2014-7-11
| Ło matko Aniu jak mocno ? _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Ryszan | 12.03.2015 21:02:04 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2066047 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 2 | Iwonko na "jeża" a tak inaczej to zostawia się dwa-trzy oczka z każdej gałązki wypuści nowe pędy i w ten sposób się bedzie zagęszczać.W moim wątku na str.13 widać jak wypuściła nowe pędy.fotka z wczesnej jesieni. _________________ Ania Moja działka |
| |
Electra | 20.06.2025 02:03:21 |

 |
|