Rozmowy przy kawie (10) |
Kochani jestem, jestem i bardzo przepraszam, że się nie odzywałam![]() Lekarz dzisiaj się pyta pani, która się Nim opiekuję, a jest to daleka kuzynka Jo, kto się troszczy o Niego i kto sprawuje opiekę prawną nad Jo, a ona ze smutkiem powiedziała, że Ona i ex zięć, a lekarz dalej się pyta, a gdzie są dzieci? a ona smutna odpowiedziała, że dzieci daleko i nie będą się ojcem opiekować, a jedna córeczka to się nawet Jo wyrzekła i wcale nie przyjeżdża do taty, mimo, że mieszka blisko ![]() Teraz tak sobie leżę i myślę, czy to wszystko ma jakiś sens? Człowiek biega za groszem, chce więcej mieć dobra wszelakiego i po co ?? jak się tak napatrzę, co się dzieje z człowiekiem, gdy choroba atakuje, to smutno mi się robi ![]() Do jutra kochani i wybaczcie mi, że tak smutny ten mój wpis jest dzisiaj ![]() |